styczniowe maleństwa 2010 | Forum o ciąży

no i tak jak pisalam - wczoraj byl dzien czkawek 🙂 mial jedna za druga 🙂 jak uda mi sie zrzucic filmik to tez Wam pokaze 🙂

Dokładnie ttinka mój brzuch i może go tylko mąż dotykać,bardzo mnie wkurza jak ktoś ucho nadstawia i mnie maca ,moja córka też tego nie lubi bo wtedy się w ogóle nie odzywa,ale co komu powiesz...? nie dotykaj?! trochę głupio.

Oj wiem coś o tym,ciągle słyszę od mojej mamy tysiące rad (ostatnio moja poduszka do karmienia piersią została skrytykowana nie wiadomo czemu) i innych,nie mówiąc o imionach.Moja siostra zrobiła taką samą krzywą minę jak usłyszała imię naszej córki Nel lub Kornelia.Na szczęście liczą się mocno z moim mężem i jak powiedziałam,że to on wymyśla imię dla córci to zamilkły.
Jedynie teście nie doradzają ani nie krytykują i chwała im za to 😉

MACIE RACJE! dotykanie brzuszka jest niefajne! komentarze i "dobre rady" też.
Ja to słysze non stop = od swojej mamy, od tesciowej - i jedna i druga np. sa zwolenniczkami twierdzenia - JAKIE ZNIECZULENIE?? PORÓD MUSI BOLEĆ! - a jak to dzis w tv powiedzieli - poród bez znieczulenia to teraz tylko u weterynarza...ale one uwazaja sie za bohaterki bo one rodzily w wielkich bolach, przykrotkich koszulach, w brudnych salach, w stanie wojennym - wiec co my mozemy teraz wiedziec o porodach...Cesarka - i tu slysze "ja urodzilam dzieci po 4,5 kg i dalo sie, a cesarka to nie poród"

Moja mama tez mi brzuch dotyka i naciska itd. ale juz sie kiedys tak zdenerwowalam ze jej powiedzialam zeby mnie az tak nie oblapiala za brzuch bo to moj brzuch!
Tata moj z kolei tez wyglosil swoja negatywna opinie o imieniu dla ewentualnej córci - a ja sie pytam - czyje to dziecko? i to ze sa dziadkami czy ciociami nie upowaznia ich moim zdaniem w zadnej mierze do decydowaniu o czymkolwiek zwiazanym z moim dzieckiem.
(dlatego nie chcialabym zeby ktoras z mam zajmowala sie kiedys synkiem na dluzej)
Albo mowie: musze malemu kupic jakis grubszy sweterek albo bluze - i slysze: NIE KUPUJ! pytam czemu, i slysze: ja mu zrobie na drutach 🙂 no fajnie i milo, jeden taki sweterek moze byc ale czemu mam nie kupowac tych co mi sie bardziej podobaja..?
Wózek - wybralismy kolor - i slysze od moich rodzicow: eee, taki? nam to sie ten podoba...
grrrr

Bardzo bym sobie tez nie zyczyla zachowac takich jak obserwuje u mojej chrzestnej niestety (wobec jej wnukow) - chłopcy maja np. zakaz ogladania bajek a dziadek czy babcia usiłuja ich np. namowic do powrotu do domu z placu zabaw, oczywiscie chlopcy maja to gdzies wiec dziadek a moj wujek mowi: chodzcie chlopcy to Wam wlacze tv i bajki tylko nie mowcie mamie...

ma sa kra.

misiamamy - ja pojutrze zaczynam 8 miesiac i do porodu 8 tygodni :/
i tez sie boje. Dobrze ze nie mam czasu za duzo myslec ale jak mysle to mi ciarki przechodza i poziom adrenaliny rosnie...


Syla - sliczne fotki! to Wy robiliscie 2 razy pod rzad to 3d?

co do jeszcze rad i komentarzy - moja mama to najchetniej wybralaby dla mnie szpital! i jak slyszy o Ujastku (to jest taki w sumie modny i bardzo nowoczesny szpital w krk - GDZIE DAJA ZNIECZULENIA NA ŻYCZENIE co jest dla mojej mamy najbardziej bulwersujace 😉 ) to oczywiscie mowi - idz tam gdzie Twoj lekarz (a doskonale wie, ze tam znieczulen nie ma).

thinka - jak to?... to Twoja gina nie ma USG?????