styczniowe maleństwa 2010 | Forum o ciąży

dziń dybry 🙂
co do płaczu to chyba tak na początku jest, że my bardziej wyczulone, jak miałam pretensje do męża że on nie słyszy to mi powiedział, że mam go budzić! no ale skoro ja się pierwsza budzę to po co on jak cycem karmiłam 😉 ale jak poszła butla w ruch to już nie było zlituj :P a teraz to czasami on się budzi wcześniej ode mnie i robi poranne mleczko!

mam jeszcze chwile do wyjscia wiec pisze.

noc mialam koszmarna. zasnełam ok 1. Przed 3 obudziłam sie do siku i nie spalam do 5! zapaliłam nocna lampke i czytalam gazete bo juz nie wiedzialam co robic! Ok 5 zasnełam po to zeby o 6:20 wstac i wyprawiac Julke do szkoly. Ech...., kiedy my mamuski sie wyspimy ...?

Wszystkiego najlepszego dla Ksawcia - prosze go imieninowo połaskotac od cioci Kingi 😉

to narazie tyle....

imieninowe buziaczki dla Ksawcia
a co do wyspania to chyba dopiero po śmierci 🙃 🙃
(ale z rana na czarny humor mi się wzięło)

nie wiem jak to jest ale mi się wydaje że, kobieta, matka ma to "coś" zakodowane i sama wie kiedy mały mniej więcej się budzi. Że wie kiedy jest głodny, kiedy ma kolkę a kiedy choruję.
Wiem że trzeba się z dzieckiem dotrzeć na początku a, niektórzy mężusiowie chcieli by pomóc. Wiem że mój Tadek będzie w niebo wzięty synkiem ale wstawanie zostawię sobie on niech śpi bo ciężko pracuje. 😉

JAgoda
No to Nianię elektroniczną masz z głowy!:laugh: :laugh: :laugh:

No na pewno...:laugh: mówię w nas się już budzi to "coś"że nasze nocki już nie są takie jak powinny a co dopiero jak urodzimy nasz szkraby 🙂

Hehe niezłe pomysły ma twój mężuś :P
Ja wiem jedno jak będe usypiać maleńką to 100% szybciej uśnie mój m niż maleńka, a z wstawaniem w nocy to mam nadzieje na małą pomoc 🙃 zresztą już niedługo przekonam się jak to będzie wyglądać 🤪

Idziemy zabrać sobie prysznic i bierzemy się za gotowanie obiadku 🙂

właśnie powiedziałam mojemu M o tych naukowcach z ameryki i tym że faceci nie słyszą płaczu dziecka - a on do mnie no przecież ja się teraz budzę! a ja mu na to, że teraz tak bo po półtora roku już się wyczulił :P

witam mamusie
Ksawciu najlepszego Ci życze a przedewszystkim tego żebyś wyszedł na świat uśmiechnięty ale w terminie 🙂
ja dziś spałam jak zabita budziłam sie tylko 3 razy na tabletki i raz na siku musiałyśmy odespać z Nadią wczorajsza noc bo nie spałysmy w ogole
jeśli chodzi o ruchliwośc mojej małej ło powiem wam dynamit same połozne powiedziały że to mała tancerka uciekinier nawet jak przykładały głowice do brzucha w celu badania tetna to mycha uciekała im z pod niej śmiały sie bardzo 🙂 mam wrażenie że ona cały czas szleje no w nocy sobie ładnie śpi pod warunkiem że ja też ale jak sie budzimy to razem

hej dziewczęta,
wiele do czytania i na pewno wszystkiego nie nadrobię.
dołączam do wszystkich nie mogących spać, ale dobrze że to już teraz się nie wysypiamy bo łatwiej będzie nam przyzwyczaić się do wstawania do maluszków.
no i oczywiście skoro dziś imieniny Ksawerego to dołączam się do najszczerszych życzeń dla Twojego maluszka Jagoda 😉

no i nareszcie skończyliśmy pokoik dla naszej córci, trwało to ponad miesiąc bo ściany ciągle nam się odparzały, wychodziły jakieś bąble, ale mój mężuś własnymi siłami zwalczył problem i jest ok. brakuje jeszcze kilku dodatków, które dojdą z czasem 😉

mogę się pochwalić?

Julia - a nie zastanowiłaś się przez moment nad tym, że to Tobie tylko może się źle kojarzyć? Może przez tatę, który jak niejednokrotnie wspominałaś stosował w domu wojskowy reżim....
a kolejne polecenia poprzedzał słowem Jula i dlatego masz uraz do tej formy zdrobnienia?

Pozwól mi proszę nazywać swoje dziecko tak jak mi i jej się podoba...
Pozdrawiam.