Skocz do zawartości

styczniowe maleństwa 2010 | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 35,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • SyLa1205

    2760

  • pinacolada

    4867

  • Basia81

    2762

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Jeju nie kraczcie tak:P już się zaczynam bać 😲
Ale doczekałam 40tygodnia choć po drodze było bardzo ciężko.
A zauważyłyście,że i Jagódka i Basia urodziły mniejsze dzieciątka niż by wynikało z USG,przecież Ksawciu miał na ostatnim ponad 3,5kg a tu 3,3kg.Martwię się,żeby moja księżniczka miała choć 3kg w chwili narodzin.
Dziś mam ostatnią wizytę na 18.30 więc jak wrócę to zdam Wam relację co z Nami i kiedy będziemy rodzić 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzięki za oklaski 🙂

Tak w sumie to dziś już nie powinna żadna urodzić 😉
wczoraj Jagoda 🙂
dziś Basia 🙂
więc następna dopiero jutro w Sylwestra 🙃 🙃 🙃
po jednej na dzień-tak to sobie wymyśliłam:laugh:

megi nie wiem jak Ty ale Ja zaciskam mocno nogi,żeby nie być tą kolejną:P Julia pewnie też hi hi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
>SyLa1205 napisał:
ania23 przypuszczalny termin prawie do większości z nas hehe albo nawet i o wiele pożniej!:P szok! ja to nie moge uwierzyc ze to naprawde juuuz! 🙂 ale niech moja niunia siedzi narazie grzecznie w brzusiu 5stycznia bede wiedziec kiedy bede mamusia 🙂

>SyLa1205 napisał:
Aniu może Ty nastepnaaa 🙃


Syla no mam nadzieję 🙃 że jeszcze po 1 🤪 stycznia chociaż na to już nie ma reguły a Veneska mała...ale przybierze na wadze szybciutko i do domku tez szybko je puszczą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
co za wspaniałe więści na brzuszku od rana
GRATULUJEMY BASIEŃCE I JEJ CÓRECZCE[color=#FF0000][/color]

a ja dziś pół nocy przesiedziałam i przepłakałam, zaczyna mi drętwieć druga ręka i to tak strasznie dokucza, pozatym na zgage nie pomaga już nic, zdesperowana ok 2.00 w nocy wzięłam ranigast max i na trochę przeszło, a nie wiem czy ten lek można zażywać w ciąży. dla mnie też myśli o bujnej czuprynie przynosiły ulgę więc nie załamujcie 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Katpio spróbuje jeszcze raz ale misiamamy otwiera i zobaczymy co zresztą mamusiek będzie [file name=Tabelka_styczni__wek-0f84fec497cb81078f0d155849d8bb76.zip size=9188]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/files/Tabelka_styczni__wek-0f84fec497cb81078f0d155849d8bb76.zip[/file]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam słonecznie!
ja tu sobie spokojnie do kompa zasiadam a tu takie nowiny!
juuupi mamy kolejne maleństwo! wszystkiego naj naj dla naszej Basieńki i jej malutkiej Vanesski 😁
narazie jest 1:1 co do płci zobaczymy jak pójdzie dalej??!!

u mnie tabelka otwiera się bez problemu 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mam informacje od Basi

Maleńka radzi sobie świetnie naszczęście nie jest w inkubatorze chetnie zjada i nie ma żadnych szmerów w serduszku pomimo bradykardii przy porodzie.Nie mam jej przy sobie dostane dopiero jutro, mi spadło ciśnienie i wala mi kroplówki jak wstane o 15 to pójdę do niej. Muszę ucałować moje słonko ! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
>SyLa1205 napisał:
pinacolada, ja napisalam wczesniej do Ciebie postaa z prosba pomocy 😜




Nie odpisywałam wczoraj bo juz padałam na pysk ze zmeczenia . Ale juz odpowiadam: rozstepy to ubytek skory właściwej (zatem b.głeboki) i nie ma zabiegu ani kosmetyku, który je zlikwiduje - niestety. Jedynym mozliwym sposobem usuniecia rozstepów jest ich wycięcie chirurgiczne ale zostaje blizna wiec trzeba sie zastanowic czy warto . Na brzuchu nie jest to takie złe bo nacięcie się robi wokół pępka zatem blizna póżniej sie zlewa z pępkiem i w zasadzie jest niewidoczna. Ale mysle że to juz jest ostatecznosc. Ja po mojej 1 ciąży jestem cała "popękana" - biust jeszcze pal licho bo na plazy zawsze nosze biustonosz ale brzuch rodził we mnie kompleksy. Oczywiście wszystkie zabiegi ujędrniające (kremy, maski, serum) poprawiaja wygląd skóry ale rozstepów nie zlikwidują. Ja stosowałam przeróżne kosmetyki : vichy kiedys a teraz niedawno przed ciążą wypróbowałam krem z Clareny (na niej pracuję w gabinecie) i jestem z niego bardzo zadowolona i zaraz po porodzie zamierzam do niego wrócić.
Nie zrozum mnie żle - nie chciałam Cie zdołowac ale dobrze zebys była świadoma pewnych faktów bo draznie mnie jak niektore firmy czy gab.kosmetyczne reklamuja cuda, po których znikają rozstepy naciagajac klientki na niesamowite koszty. Ja z tym żyję juz 10 lat i powiem Ci - da się! A na plaży zawsze szukam wzrokiem kogoś bardziej "pokrzywdzonego" przez los i zaraz mi sie humor poprawia - wstrętna metoda ale skuteczna 😉 :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...