Skocz do zawartości

na Październik :) więc to dopiero początek | Forum o ciąży


Lidka

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 4,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
malnka uroczy maczo z gracjanka 🙂
espumisan tez musze kupic wczoraj sie meczylam do 12 30 w nocy a ja poszlam spac o 1 zamim sie wkapaam zjadlam pomylam buteki to i tak szybko .... ja ja kapie w wanienniece i ona uwiebia kapiele tak samo jak u malinki gorzej jak sie wyiaga 😁 😁 😁 w tommi tube tez jej sie podobaloa ale raz ja kaalam tyo bo w wanience to sobie uderza w kaczuche bo mam taka zota dmuchana zreszta jak na mze nie kochac kapieli jak ja i ojcic o 2 gdz sie kapiemy ...mainka mja tez wkalada rece do buzi i tez wlasnie lewa i tak mlaska .... wrocilysmy z szczepeiia nei bylo najorzej ae plakalam razem z nia ;(( teraz s lodko a jak spierdziala doktore hahahah!!!!!! az sie smiala b tk glosna i tak dlugo a jakie smiechy przy tym robia hahhahah....wazy juz 4230!! szok i ma 57cm a spadla po porodzie d 2760 z 3070 wiec doktorka pwoiedzia z eswietnie przybiera.... w po iedzilek idziemy na usg bioderek wy bylycie juz?// pacimy 60 zl ...
mama ptaie mialayscie juz okres?// kurde ja zawsze mialam taki okres z emalo krwawilam a teraz ze mnie tryska!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja ide na badanie bioderek 16grudnia...ale nic za to nie płace... 🙂
a okresu jeszcze nie dostałam...bo biore tabletki i jak skoncze opakowanie to wtedy powinien sie pojawic... 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malinka Gracjan jest soper 🤪 a jak słodko śpi sobie ...
Bartek też cmoka paluszki,tak fajnie wtedy mlaska hihi...
Niunia czemu płacisz za badanie bioderek?Idziesz prywatnie?
Ja mam termin dopiero na 21 grudnia...
Rany jutro szczepienie i pewnie mi też ściśnie się serce...dobrze że dzieci nie pamiętają że je boli chociaż tyle na pocieszenie...
A okresu jeszcze nie miałam chociaż od dwóch dni mam plamienie,ale jak się karmi piersią to chyba z tym różnie...nie pamiętam już...
Dzisiaj u nas sloneczko w końcu bo dwa dni padało brrrr...no i na pewno wyjdziemy na spacer jak tylko wróci mój z pracy...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ide prywatnie bo u nas w miescie duzo d\ieci i terminy sa A KONIEC STYCZNIA a moja ze byla posladkowo musi isc szybciej .... malinka a jedna przez neta nie zamawiam b nie wiadmo c t jest ... napisalam do kuna na naszej klasie - jest w niemczech aby mi przeslal
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny śliczne te nasze maluszki pazdzernikowe....UDAŁY SIE!!!!-ukłon dla facetów:laugh: ....Niunia ja obłozyłam altacetem od razu po czepieniu zapobiegawczo,żeby mu nóżki nie spuchły jest ok....tez nie gorączkował z czgo se ciesze,bo dużo tych szczepione wział,bo jeszcze pneumo bałam się o niego....ALE DZIELNY CHŁOPCZYK...pani dr powiedziała,że najgrzeczniejszy dzisiaj z wszystkich dzieci był,a jak mu buzki dotykała to doić ja chciał:laugh:....a przy wkładaniu patyczka do buzi był taki usmiech do niej,ze az sie wzruszyła.....Niunia pieknie Amelka wazy juz....widac,ze pulpecik....Mój Olis ma ksywke Pulpet.....wrzuce wam fotke ale jak kompa m naprawia .....Moniczek,a jak Bartus na cycu przybiera?....bo pisałam Wam ,ze mój az za dobrze juz ponad 2kg,a ma 6 tyg....ha....a mój jeszcze nigdy z butelki nie pił....nawet wody,nie mówiac juz o herbacie.....mysle,ze herbatki wprowadze tak po 4m.z....Malina fajnie,ze się pojawiłaś....Gracjanek cudowny,a jaki duzy.....pewnie juz z 7kg wazy...Bartuś słodziak.....a Amelka to juz bezsprzecznie MIÓD-laseczka z niej będzie,ze hoho
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczynki,a jak Wasze Maluchy znoszą spacery,bo mój jest ogólnie bardzo grzeczny-lezy sobie...patrzy w okna...śmieje sie....albo patrzy na mnie jak go wezme na rączki...nawet do siadania sie spieszy i stania....silny jest....ale w wózku to diabeł wstępuje w niego....drze sie jak cholera...musze go na ulicy wyciagac z wózka i na rekach niesc....Dziwne,bo dzieci przewaznie lubią spacery....Jak jest u Was?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
moja sie wlasie przy kapieli i n spacerze upokaja 🙂 na spacerze sie rozglada a zaraz zasypia cale szczescie..
kumpele zartuja ze czekaja az mi przyniose trocheod mojego nasienia hahaha
ona mi dzs cay dzien spi zmeczna po szczepiniu jest widczie jak wstanie to jej posmaruje juz zapobiwgawzo a czpki mam paracetamol od 1 miesiaca termometr mam i to 2 elekrtyczny i w smoczku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!!!
właśnie wróciliśmy ze szczepienia...nie było tak źle,Bartuś bardzo szybko się uspokoił-dzielny chłopak...mam nadzieję że nie będzie gorączkował chociaż w sumie dawka niezła bo obowiązkowe+pneumokoki+rotawirus...zapłaciłam 760 zł-masakra co?Ale wiedzą że i tak rodzice będą kupować...
Bartek waży 5190 co zresztą juz czuć jak na rękach się go nosi 🤪 ...
A mój malutek na spacerze to sobie śpi,także mogę z nim łazić dopóki pora następnego karmienia nie nastąpi 🙃
A na gorączkę pani doktor mówiła że albo czopki albo syrop paracetamol,że Bartek waży ponad 5 kg to można już 2,5 ml syropku...

Pozdrawiam serdecznie...buziaki dla maluszków 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
laski nie wuirzcie ona mi tylko wstaje na jedzenie wczoraj dzwonilismydo poloznej c zy mala nei zapadla w jaas spiaczke .... czy jest taka mozliwosc ale ona spi jak susel wc zoraj spi od szczepiei od 9 30 do 19 z przerwamina papu oczywscie i od 20 30 do teraz!!!!! a jest prawie 11 no maskara a tak sie smieje przez sen 😁 😁 😁 nawet udal mi sie wkocu uchwycic na aparacie jak sie smieje, nie ma goraczki z czego sie barzdo ciesze ale twardzielke mam - to po tacie hehehe... kuzyn mi posle ten lek z niemiec- ineta torche sie boje bo wiecie jak to jest kupuje sie kota w worku a to jest lek!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam.....No mój też po szczepieniu cały dzień przespał tak jak Amelka....pewnie Bartuś też.....Moniczek załóż mu altacet na nóżki,bo tyle szczepionek biedactwo wzieło....No to ladnie po kieszeni poszłas....ja zreszta tez\...tylko ja na rota narazie nie szczepiłam....mam nadzieje,ze nam sie opłacało...Pilegniarki mi mówiły,ze podobno w tych panstwowych szczponkach jest rtęć......wiecie cos na ten temat,bo ja juz sama nie wiem czy to nie sciema zeby kupowac te skojarzone
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maxara nie uwierzę że w szczepionkach jest rtęć przecież to bzdura jakaś...różnią się tylko składem (krztusiec ma bezpieczniejszą postać w tych skojarzonych) no i dzieci są mniej kłute.Przecież jak ktoś nie ma pieniędzy też musi mieć bezpieczne szczepienie....
A wiecie że i mój Bartuś śpi z przerwą na jedzenie 🙂
A Amelka jak słodziuchno się smieje...Popatrzcie - jeden taki uśmiech i człowiek jest w siódmym niebie 🤪 przynajmniej ja jestem hehehe 🙃
Ucałujcie swoje słodziaki od internetowej cioci 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem w szoku...ale i tak nie wiadomo gdzie leży PRAWDA...A na choroby które wymieniają uważam że duży wpływ ma coraz większe zanieczyszczenie środowiska i zbyt stresujący,niezdrowy tryb życia...Gdyby było wiecej minusów niż plusów to gdzie sens szczepień?A spróbuj niezaszczepić to zaraz sanepid nałoży karę...Niestety uważam że większość tych wiadomości służy celom marketingowym no bo która mama słysząc że te szczepionki są szkodliwe nie zapłaci i wybierze tę "lepszą"...I weź tu bądź mądry jak "naukowcy" cię ogłupiają 😠 no szok...

A mój Bartuś niezbyt dobrze zniósł szczepionkę,co prawda do południa spał ale resztę dnia spędził marudząc...i miał stan podgorączkowy,ale obyło się bez paracetamolu...A w nocy spał w wózeczku bo za nic nie chciał do łóżeczka...całe szczęście dziś obudził się w lepszym humorku,uśmiechał się do mnie i sobie gadał...teraz dostał cycusia i śpi,a ja mogłam sie wykapać 🙃 ...

Pozdrawiam serdecznie i życze miłego weekendu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam Mamusie....Widzę,że wszystkie zajete.....albo Mikołaj Was odwiedził....U as tez juz był...i nawet Oliwierku nie zapomniał....Nawet nie wiedziałam ,że tai Smyk może sie tak zabawką zainteresowac....Dostał konika morskiego fisher prica i z 10 min g sobie słuchał,a pózniej zasnał....super zabawka....naprawde uspokaja i wycisza maluszka....ma takie delikatne melodyjki i swieci....dziecko sie nie wystraszy huku...pośle wam pózniej linka....a co do tych szczepień....to masz raje Moniczek ,ze to chwyt marketingowy fir farmaceutycznych....bo co jeśli ktoś nie ma pienędzy?przeciez my też nie byłyśmy szczepione na to wszystko....ale ręce opadają jak się to czyta....chociaz jeśli o autyzm nzhodzi...to jak studiowałam to tez o wpływie szczepien na autyzm głosno było....nawet jakieś badanie były prowadzone,z wiele z tych dzieci zaczeło sie wycofywac po szczepieniach....ale to juz kilkulatki...Ja uwazam,ze nie ma co w paranoje wpadać....kazda robi jak uważa,bo za jakiś czas pewnie znowu wymysla inne szczepionki i będą atakowac te za które my teraz tyle kasy płacimy..... jak u Was po Mikołajkach...Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej 🙂 oj ja mam ostatnio kiepskie dni...maly co chwile ma napady kolki...i przy kazdym jedzeniu kreci sie i placze bo widac ze go brzuszek boli...biedny...dostaje leki i tylko łagodza ból ale go niestety nie usuwaja... 😞 a wczoraj mnie jeszcze tesciowa wkurzyla bo co gracjanek płacze to ta mi wchodzi do pokoju...daje głupie rady i chce mi dziecko zabierac,jak ja bym sama nie umiala go uspokoic... 😞 to sie wkurzylam i jej odpyskowalam i dzis sie wielce obrazila a mam ja w nosie...przynajmniej mi sie nie wpierdziela we wszstko... 😞 wiecie co jest najgorsze ze ona gotuje nam obiady i pierze a potem to wyrzyguje....a ja wolalabym robic sama obiady i prac nasze rzeczy bo mam juz tego dosyc i przez to kłóce sie z moim mężem...bo ja powiedzialam ze sobie nie dam na głowe wejsc...a nauczyli malego usypiania na rekach i ciaglego noszenia i jestem o to zla jak holera...bo pozniej w nocy musze go nosic...a nie mam siły prawie 7kg ciagle nosic... 😞 i teraz na szczescie zasnal bez bujania...widzialam ze jest zmeczony,odłozylam go do łozeczka i ładnie sobie spi 🙂 a tesciowa to uwarza ze bez bujania sie nie obejdzie 😲 i mam naprawde tego wszystkiego dosyc...chce wrocic do anglii,bo bylam tam 3 lata i bylo mi tam dobrze i przede wszystkim mieszkalismy sami 🤨 mam tam siostre i bardzo mi sie za nia teskni.A zgodzilam sie wrocic do polski bo moj chcial i teraz żałuje 🤨 mnie tu nic nie trzyma...mama nie żyje,ojciec sie mna nie interesuje i nigdy nie interesowal i woli pic niż myslec o swoich dzieciach... 😞 wiec wolalabym wrocic tam,przynajmniej mialabym oparcie w mojej siostrze...namawiam mojego i jak nie dostanie lepszej pracy po nowym roku to moze wrocimy do anglii. 🙂 ale sie rozpisalam ale musialam to z siebie wyrzucic... 🤨 a co tam u was?????

Pozdrawiam ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć dziewczyny...
Malinka współczuję...najgorzej jak ktoś kierować chce naszym życiem...przeżyłam takie chwile,ale powiedziałam dość i chociaż czasami boli to zaciskam zęby (a niestety to moja mama miesza)A wczoraj zamiast mikołaja to megakłótnia u mnie 😞
No wyobraźcie sobie że wyrzygał mi że na forum sobie piszę 😠 ...W ogóle mi nie pomaga,wychodzi sobie z domu,spotyka z kolegami i jeszcze ma pretensje do mnie że bywam zmęczona 😞 Wczoraj to się poryczałam jak dziecko...Z jednej strony wielka radość,bo Bartuś coraz fajniejszy śmieszek
rośnie jak na drożdżach i jest coraz bardziej ciekawy otoczenia a z drugiej strony rozczarowanie postawą męża 😠 Mówię wam jestem psychicznie rozbita,boję się że w jakąś deprechę wpadnę mimo że staram się "trzymać fason"...
No dość narzekania 🤨 Niedługo święta...spędzę je u taty,spotkam sie z rodziną,mam nadzieję że będzie miło...
A wy jak spędzacie Boże Narodzenie??Już mam kupionee prawie wszystkie prezenty i z głowy heh...Już nie mogę się doczekać pieczenia ciast i tego świątecznego zapachu mmmmm...
Maxara - podoba mi się ten konik morski...ja jeszcze się zastanawiam nad zakupem dla Bartka.Myślę o macie edukacyjnej,ale mój coś kręci nosem....może bym takiego konika kupiła?
Pozdrawiam serdecznie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moniczko nie przejmuj sie mężem...typowy facet,ja mam to samo z moim...jak byłam w ciazy to obiecał ze bedziemy dzielic obowiazki przy dziecku na pół,a teraz to nawet małego nie przewinie no i w nocy ani razu do niego nie wstał,chociaz ja czasami padam z nóg... 😞 ale na szczscie moj do kolegow nie wychodzi,tylko by sprobowal,a juz mu zapowiedzialam wczoraj ze gdy bedzie mial wolne od pracy to mu nie popuszcze i bedzie sie dzieckiem zajmowal...! 😠 a tak poza tym to musze gdzies wyjsc sama,chociaz na godzinke do kolezanki odstresowac sie...i dam mojemu pole do popisu...bo chociaz kocham mojego synka nad zycie i jest cudowny to czasami przyda sie chociaz chwilka relaksu... 😉 a dzis moje słonko tak sie do mnie slicznie usmiechalo ze az mi sie lezka w ok zakrecila... 🙃
Moniczko damy rade, 🙂 🙂 🙂
Ja niestety musze spedzic swieta z tesciami a mam ich serdecznie dosc...bo swieta swietami...ale tesciowa ma swira na tym punkcie...przygotowuje jedzenia jak dla wojska,chodzi(wlasnie teraz)i sprzata kazdy kąt...ja wiem mozna ale nie tak jak ona,poprostu przesadza,a i nie lubie za bardzo jak w boze narodzenie sie pije alkohol bo mam uraz psychiczny do tego(zle wspomnienia)a oni namawiaja mojego zeby pił a jak on nie chce to go wyzywaja ze sie mnie boi i ble ble...a mozna przeciez bez tego spedzic swieta... 🤨 bo to nie jest najwazniejsze.Znowu sie rozpisalam,dobra ucekam bo synek sie obudzil i glodny jest... 😲
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam Mamusie.....GŁOWY DO GÓRY.....Szkoda ,ze niektórzy faceci nie doceniaja ,ze moga zajac sie własnym dzieckiem!!!pozałują tego kiedys....ale to z czasem.....Tesciwe to ajlepiej na dystans trzymac...ja swojej od poczatku pokazałam gdzie jej miejsce w szeregu i teraz nawet niekedy pół roku jej nie widze 🙂 ....Co do Anglii...to jesli moge Ci Malino doradzić...to pakój dziecko...meęza i wracaj tam jessli acie oczywiscie tam perspektywy na przyszłosc....Mój maz mieszkał w Londynie 5 lat...ja po kilka miesiecy tam i w Polsce,bo najpierw studia...pozniej praca...no i diecko....OStatnie poł roku bylismy tam i wrocilismy w grudniu zeszłego roku zaczac nowe zycie w Polsce....tylko,ze tutaj zyje nam sie znacznie trudnij...ta naprawde jakos zylismy spokojniej,sami,urzymac sie było ławiej....a tutaj zonk....no ale trudno....My juz postanowilismy i pierwsza sprawa jaa załatwilismy na tej owej drodze był Olis....w 3 tg po powroci do Polski...to jest ta tzw.zmiana limatu:laugh: .....Ratuj sie Dziewczyno,bo zwariujsz...i ie ozwalaj zeby ktokolwiek zmuszał Meza do picia....nawet Mamusia....Moniczek jestes bardzo madą i djzała kobieta i wierze,zze dasz rade....jeszcze pare miesiecy i odchowamy Dzieciaczki...a wtedy juz nikt nam ne bedzie potrzebny do pomocy....BYLE DO WIOSNY DZIEWCZYNKI
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...