Skocz do zawartości

na Październik :) więc to dopiero początek | Forum o ciąży


Lidka

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Madzia2009 napisał:
...a najgorsze ejst to,ze cos mi sie porobilo z pokarmem i mala nie doajada dopija nawet po 60 z flachy 😞 jest miz tego powodu bardzo przykro bo chcialam ja karmic conajmiej do 6 miesiaca a tu z dnia na dzien coraz gorzej i niewiem co robic...
Do tego Zuzia ma zaparcie od dwoch dni i kupki nie robi... 😞 jutro do lekarza chyba z nia pojde bo jzu niewiem co robic...wiec same widzicie ze caly czas cos sie dzieje i nie koniecznie cos dobrego!



hej Madzia2009
ja miałam podobny problem z moją córeczką (dokładnie miesiąc temu) tylko, że ona nie chciała jeść z cycula więc ściągałam pokarm i dawałam butlą swoje i dokarmiałam butlą tak przez 2 tyg 😞 i tylko ja się męczyłam a Łucja jeszcze bardziej bo niedośc że nei mogła kupki zrobić to jeszcze ciągle marudziła bo niedojadała. więc mimo bolu postanowiłam przejść na sztuczne i od razu zauważyłam poprawę, kupka jest codziennie a mała o wiele spokojniejsza :laugh:
także czasem warto ustapić...
Powodzenia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Cześć Mamusie.....Madzia uszy do góry!!!!Faktycznie szkoda,ze się tak porobiło u Ciebie z tym pokarmem....ale moze będzie dobrze?....przede wszystkim się tym nie stresuj i nie denerwój,bo wtedy faktycznie mozesz stracić pokarm.....Poczekaj jeszcze troszkę....moze to chwilowy kryzys ....z laktacja juz tak jest....pij dużo bawarki....moze piwo karmelowe Ci pomoze?a co do kupek to sie nie stresój....mój nieraz przez 5 dni nie robi.....Postaraj się nawet jak będziesz musiała na sztuczne karmienie przejść żeby Mała chociaż trochę twojego mleczka wypiła,a przy tym odporności,której nic nie zastapi... POWODZENIA....TRZYMAMY Z OLIM KCIUKI
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O Madzia się pojawiła 🤪 - jak miło !!!
Ja miałam taki kryzys w pierwszym miesiącu i też musiałam dokarmiać Bartusia ale się nie poddałam mimo że piersi bolały i niewiele pokarmu miałam.Pomogło mi zażywanie homeopatycznych granulek na laktację RICINUS COMMUNIS 5 CH i do tego piwo karmelowe na noc...po około tygodniu wszystko wróciło do normy.Trzymam kciuki 🙂

Maxara jakie ładne zdjęcia Olisia są na NK...SUPER CHŁOPCZYK...łap buziaka dla niego 😘

Wszystkiego dobrego mamuśki...Pozdrowionka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czesc dupeczki 🙂
maxara najpierw ciebie musze dopasc ... czemu nei mam cie na nk1111 moja mloda tez wyrasta z matki ale ei ejst nia zafascynwana wli pianinko 🙂 jutro wstawie ftke 🙂
madzia jaki milo ze jestes causki lap od Nas dla zuzi 🙂 ja rowneiz jestem ciekawa ile moja mala wazy pewnie z 5 kilo 🙂 dzis jak zajadala sie jablkiem hohohoho juz wiem ze jak ma zaparcia to tylko jablko wstarczy jej dac b odrazu kupka sama idzie hehehhe dzsss byl roszke kwasnie jeszcze jablko wiec sie krzwia ale odstapic sibie?? A SKADZE JAK PELNA MISKA JBLUSZKA:d:d:d: mleczko zas zaczela nromalnie jest 13 dalam 120 ml mleczka do knca wypila o 14 30 jabluskzo zjadla z 10 lyzeczek i chciaa jeszcze ale nei dalam bo za duzo 😁:P jeszcze vbrzuszek by ja bolal i o 15 30 zjadla zas 120 mleka to ssala smoczka jak otepiala ...chyba nadrabia te 2 dni glodu przez zeby 😁
dziewczyyny ile wasz dzieci spia???
bo moja to ta dzis wogole za dni z 15 mi na spacerze a tak to nic!!!! dopeiro godzie temu usnela o kapieli czasem jest ta ze pospi gora za dnia 4 godziny i to takie drzemeczki a czasem wogole i w nocy dzis sie bdzimy z moim o 2 b os sie dzieje w lozeczku patrzym a ona sie tak glosno smiala ze nas wybudzila posmiala sie sama do siebie 10 minut i unela tai nagly zgon smiesznie o wygladalo ...ALEZ JA JA KOCHOM:p 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój mały spi w dzien tak mniej wiecej:budzi sie o 8,o 9 drzemka tak z niecało godzinke,pozniej tak do 12 nie spi a potem spi tak z 2godz,potem sie budzi do 16godz broi,zasypia o 16,budzi sie o 18...i o 20 zasypia juz na noc... 🙂 zobaczymy czy tak bedzie czy mu sie jeszcze cos odmieni... 😉 a ostatnio caly czas pełza mi w łóżeczku...wygina sie...chce sie obrócic z pleców na bok...no szok dosłownie taki mały cudak...:P a jak mu nie wychodzi to zaczyna sie denerwowac i plakac... 😲 jutro ide do gina na wymaz...:P
a pojutrze z małym na szczepienie... 🤨 aż sie boje... 🤨 i cały czas faszeruje sie lekami...zeby mi chorobsko odeszło 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niunia fajnie że Amelka polubiła jabłuszko - szybko jej wprowadziłaś 🙂a jaki apetyt jej dopisuje hoho 🤪 Zaskakują nas te dzieciaczki swoim zachowaniem co?Bartek jest teraz na etapie "bujania" się na boki,jeszcze trochę i będzie pewnie sam zmieniał pozycję z plecków na brzusio.
A co do spania to różnie bywa.Czasami drzemie kilka razy po 15 min,a czasami przysypia na dłużej,no a na spacerach zawsze śpi...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Mamusie!!!!!Niunia na pewno masz mnie w swoich znajomych,bo ja Ciebie mam:laugh: .....Wpisz Monika P.......Normalnie w szoku jestem ,ze sie już odwazyłaś Amelce dac jabłko...przeciez ona nie ma jeszcze 3miesięcy?...oby jej nic nie było.....Ja jeszcze poczekam zeby Oliwierek dojrzał do nowego jedzenia......
Malinko bardzo dużo spi Gracjanek w ciagu dnia....Mój nie ma ustalonego rytmu snu....śpi jak jest juzporządnie zmeczony....ale zazwyczaj w ciau dnia ma jedna góra 2 dłuższe drzemki...a tak to spi po 10...15 min.....i w nocy też róznie sie budzi....ale i tak jestem zadowolona....bo mój synek mało płacze ....jedynie jak jest znudzony to coś tak brąch pod nosem
Moniczek Bartuś to pewnie tez juz klocuszek jest.....cucuszek nie tuczy...ale dzieci sa takie klusie po nim
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
maxara moja mala dobrze toleruje jablskzo i dzis kasek ziemniaczka ... moja cioia jest polozna( chrzestna w brzeszczach ) wiec moge juz dawac dzieci a buti od urodzenia szybciej sie wprowadza pokazrmy stale w irl od 2 meisiaca daja owowce a po skoczenieu 2 juz sa na 4 wwocach!!!! ja dziecko jest gotowe to czumu by nei wprowadzac... ja nie mowie ze daje jej nei wiadomo ile z pare yzeczek i jest super dzidizus musi sie uczyc nowych smakow 🙂raz na pare dni nie zaszkodzi .. moja mala dzis tez duzo spi ni umi jescze sobie rtmu wyrobic pprostu widze keidy jest zmczona poprzutl ma 5 minut i do lozeczka i tam sama usypia ostatnio ma maie nciagana kocka sobie na twarz 🤢 🤢 a ja chodze c 2 min i jej go s iagam teraz dae jej pieluche tetrwa to sie az tak nie boje i ogolem uwilbia spac z misiami :P :P njlepszymy jej przyjacielem jest pupus pseudomin pszczolka i pan zyrafa ksywaka Layla 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witajcie...
My dzisiaj byliśmy oglądać pieska,mojemu starszemu zamarzył się york 🙂 Ciekawe co z tego wyniknie...
A Bartuś dzisiaj znowu fik z brzucha na plecy :P i coraz mocniej na boki się przekreca niedługo i z pleców na brzuszek się przekula...A dzisiaj gilałam go po brzuszku,mówię wam jak się zaśmiewał aż się śmiałam razem z nim hihi...

Buziaczki na dobranoc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.inspirander.pl/files/inspiracje/ba%C5%82wanki.jpg

Witajcie zimowo...U nas w nocy naśnieżyło 🤪 i teraz też prószy...i choć nie lubię zimy to widoki ładne 😉

Ślemy z Bartkiem pozdrowienia życząc miłego dzionka !!!
😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
u nas tez zasypane wszystk pruszy non stp bo najwieksze opady sa na slasku normlanie masakra wozkiem ciezko sie ezdzi takie zaspy b nie nadazaja z odsniezanim ;/ moja mala jeszcze nie przerwaa sie na brzuch ale wierci sie mysle ze nie dlugo zacznie 🙂
dziewczyny mam pytanie jak sie bawicie z dzidziam bo mi sie juz pomsly kncza moze macie jakies ciekawe propozycje bo ja non top gadam czasme jakies glupoty chodze po domu i jej opowiadam siweam tance iziam po pauskach uwiebia t ma to p tacie a jakie lasotki ma hehe wec bartus tez hehe wted zwija sie mala w kuleczke i sie smieje 🙂 pozdrawamy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej...a ja mam dzis dołek totalny...mój mąż wyjechał...i niemogłam powstrzymac łez...juz za nim tesknie...i zle mi bez niego...a w dodatku byłam dzis z Gracjankiem na szczepieniu,płakał biedulek strasznie...a teraz przez cały dzien jest marudny...i z rąk nie mogłam go wypuscic bo co go odkladalam to płakał...teraz zasnał... 🤨 cięzki dzis miałam dzien...czuje taką pustke bez męża że szok... 😞 a jeszcze cały miesiac... 😞 odezwe sie jutro

buziaki 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
malink jeszcze troszke i bedziecie razem ja tez tak maialm jak moj poechal do trl na 4 ms mialam po msc do neigo jechac ale ni wytrzymalam i przebukowalam bilet na tydzien wczesniej wiedziala o tym tylko ego siostra a on by mile zaskoczon ze zapukalam do drzwi heheh ( jak gadalam z jego siostra przez tel to mowila mi ze jak byl w lazence t plakal :P rozmwy nasze zawsze konczyly sie na placzu i histerii wkoncu wrocil p meisiach nei wytrzymal:d ae to umocnio tylko nasz zwiazek 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesć Mamusie....Nie zaglądałam ze 2 dni ,bo załatwiamy formalności zwiazane z Chrztem-TAK WIĘC NA 100% ODBĘDZIE SIĘ ON 24STYCZNIA O GODZ 14....NO troszke osób się nazbierałao...bo tak koło 30 sie zapowiada....całe szczęscie,że udało mi się większość rodzinki zciągnac z zagranicy....Chrzestną Matka bedzie moja bratowa....a Chrzestnym szwagier-Angol :laugh:......Ciekawe co z tego Oliśka wyrosnie przy takiej mieszance:laugh: .....
Malinko głowa do góry....wiem ,ze Ci ciezko,bo sama to przechodziłam rzez prawie 5 lat....nieraz sie z Mężem 8miesięcy nie widziałam....teraz jak jest Oliwier to sobie juz tego nie wyobrazam.....u Was to tylko miesiąc,ale przy Dziecku szybko Ci zleci.....
Niunia to super,ze Amelka toleruje juz owoce....Napewno robisz to co uwazasz dla niej za najlepsze 😉 .....jak kazda z nas....
Moniczek mój tez się śmieje juz na głos i też skurczybyk jak go wyżej na poduszce położe to on siadac chce....nieraz sie potrafi tak podniesć ,ze sie wywraca na bok albo buzią do dołu...już nie ma mowy zey go samego zostawic na kraju.....
NIEDŁUGO NASZE SKARBY KONCZĄ 3 MIESIĄCE-PIERWSZY KACPEREK....
Aha -znalazłam sposób na wózek-dałam mu grubego jaska i wszystko obserwuje podczas spaceru i sie nie drze-mążbył z nim o 12 na 30 min....i zostawił go na werandzie i do tej pory spi 😉
A jak sie wózki wasze sprawuja?gondolki są jeszcze dobre i jak z jazdą p[o śniegu?Mój Quinny super....przez zaspy przejezdzamy....gondolka jeszcze mysle że ze 2 miechy posłuzy albo dłuzej ,bo pózniej odejda śpiwory ...kombinezony....to i miejsca wiecej bedzie....także jak do tej pory rewelacja wózek!nie żałujękasy na niego wydanej....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej kochane...

Malinka uszka do góry,jak Ci smutno to...zajrzyj do nas na forum 😉 Trzymam kciuki żeby i szybko czas upłynął do upragnionego wyjazdu .
Niunia co stosujesz na dziąsła ? Ja kupiłam bobodent ale chyba kiepawy jest,bo Bartuś w nocy mi się wybudza z płaczem...co prawda dziąsełka mu nie puchną ale to normalny objaw...
Maxara to u Ciebie przygotowania do wielkiej chwili w życiu Oliwiera.A widzisz Twój synuś ciekawy świata,chciał oglądać gdzie w wóziu jedzie 🤪 ...No mój wózek też spisuje się całkiem nieźle w śniegu,a w gondolce jeszcze Bartuś się mieści,mam nadzieję że starczy do końca zimy 🙂
Ciekawe co u Natalii,bo dawno nie zaglądała i ciekawe czy Madzi udała się walka z laktacją - trzymam mocno kciuki...

Pozdrawiam serdecznie 😘
😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
o jejku to u Was juz ząbki idą?ja na razie nie widzę nic niepokojacego....no często piąstkę ostatnio pcha do buziaczka?czyżby?...jakie są u Was objawy?....Dziewczyny dowiedziałam się ostatnio,że w przychodniach zdzieraja za szczepionki 150 zł prowizji.....Także ja postaram sie załatwic na przyszły tydzien po cenie hurtowej i wezmę swoja.....ciekawe co mi na to powiedzą....Kurcze no bez jaj...aż tyle musza liczyć"?szkoda,ze wcześniej tego nie wiedziałam.....jak macie mozliwość kupienia na hurtowni to dowiedzcie się nazwy i kupcie,bo dużo tanej wychodz
Moniczek mam do Ciebie pytanko-Dajesz Bartkowi jakaś herbatkę?bo mój Oli nie dostaje żadnej i właśnie sie zastanawiam....W sumie to postanowiłam,ze do 6 miesiąca będzie wyłącznie na piersi bez herbatek...mleka sztucznego...owoców....itd.....i nie wiem co robic -czy trzymac sie tego czy dac mu chociaż herbatki....ale troszke sie boje ,bo jak do tej pory to jeszcze ani raz nie miał kolki i nie mam nawet zadnych kropelek na kolki ,bo nie byłypotrzebne....M,y z Mężem jesteśmy przekonani,ze to zasługa tego,iż Mały jest od urodzenia tylko i wyłacznie na piersi i teraz jest obawa,ze jak mu podam chhocby herbate to mu epsuje żoładek....No juz sama nie wiem czy swiruję czy mam rację....Widzę ,ze jestem nadgorliwa Mamusią...a myślałam ,ze przy drugim dziecku będę wszystko przez pół brać....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój mały jakis marudny ostatnio,tylko by chcial zebym go nosiła...a ja juz nie mam siły...dzis w nocy obudził mnie potworny ból kregosłupa tak posrodku... 😞 macie moze jakies sposoby zeby dziecko troche polezalo w łóżeczku,jak go moge czyms zainteresowac???a on już waży 7400kg wiec jest co nosic... 🤨 juz gadam do niego podsuwam mu zabawki,spiewam,robie wszystko ze by go czyms zajac... 🤨 a on ciagle płacze...i tesciowa mnie wkurwia za przeproszeniem...bo co chwila jak mały zapłacze to przychodzi do mnie do pokoju...już mam tego dosyc(ostatnio sie o to kłóciłysmy i na jakis czas odpusciła a teraz mój wyjechał to mi sie co chwila wpierdala...przepraszam za słownictwo ale mam normalnie dosyc!!!)i cos czuje ze znowu bede sie z nia kłocic...wczoraj kapałam małego to musiala przyjsc i zaraz zaczela wielce mi pomagac a ja powiedzialam ze sobie sama poradze...ale widze ze po niej to jak po kaczce spływa i wciaz robi swoje... 😠 oj juz nie wiem co robic...chce do męża,nigdy nie czułam takiej pustki jak teraz... 😞 jak gadam z nim przez skypa to mi sie plakac chce,nie daje rady bez niego... 😞 przepraszam ze wam tak narzekam ale naprawde jest mi zle...dobrze ze mam Gracjanka bo przy nim staram sie zachowac humor bo nie chce eby moj zly nastroj udzielil sie jemu... 🤨 pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czesc dziewczyny 🙂
moniczek my uzywamy Dentinox ile mam mi go oferowalo i jest napawde super 🙂 wogole wczoraj mja mala lezala na brzuszku i maial ngi ta ze odpchala sie od moich ale nie sadzilam ze sie odepchnie patre na dupca do gory i popelzla do przodu nei wiem
do czego dzidziusia sie spieszy hehhehe ale fajnie o wygladalo jak zrobie djecie to wam pokaze 🙂
mainka hmmm.... 🤨 chyba nei bedziesz sama mj najprawdopodobiej wyjezdza na kontrakt do Norwegi na wiertice fajne pieiadze wiec mslimy nad tym najpierw na meisiac potem jak cos sciagnie nas i najprawdopodobniej pwomieszkamy tam trozke;/

dzis byam u fotografa robic malej zdjecia do paszportu wlada slicznie ale dlugooo robilismy te zdjecia heheeh
maxara a c do woza to ci pwoiem ze nie jest zle :P troszke sie czam namecze bo u nas nie odsiezaja chodnikow ale nei ma zle ...myslalm ze bedzi gorzej :P
dziewczyny ide na prawo jazdy zapisuje sie od poniedzilaku heheeh i w ponedzialke idziemy sybko zalatwac chrzest - ze jak by moj wyjechal to musimy wczesniej zrobic chrzest maxara nei marwt sie my mamy okolo 40 osob ;/ chcielismy zrobic domu ale nie pwmiescmy tylu osob 😮 zreszta potem tyle sprzatania 😁
moniczek ja bartowi ida zeby tez mniej je bo moja nie jada chetnie mleczka woli ziemniaczka ale przeciez nie bede jej zeimniakami faszzerwoac bo nei ma tam wtylu wRTOSCIOWYCH SKLADNIKOW ;/
mala spi w foteiku bo wrcilismy d mamy i dgrzewam mleczko dam jej a spaniu bo mnie to martw chodz kazdy mowi ze to normane ze dziecko juz tak czesto nie bedzie jesc i po 2 ze jej da zeby ehhh ja juz chyba prrzesadzam albo jestem adwrazliwa 🤨 ???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny weszłam na styczniówki ale tam się tragedia rozegrała Tu macie posta jednej z mam :

Witam dziewczyny ,

Termin miałam ustalony na przyjecie do szpitala na 4 stycznia (za późno jak na dziecko z wadą w postaci wytrzewienia jelit)
W nocy nad ranem 2 stycznia pojawiły się skurcze, najpierw nieregularne, ale jak stały się regularne co 10 min to o godz 2:48 zadzwoniłam na pogotowie, gdzie dyspozytorce mówiłam ze mam dziecko z wadą w postaci wytrzewienia jelit i czy mogę liczyć na transport karetką do Ligoty
(Ligota od Tychów jest oddalona ok 17-20 km), lecz takie są procedury że karetka mnie zawozi do najbliższego szpitala w Tychach. I tak sie też stało
na położniczej izbie przyjęć lekarz karetki kłócił sie z lekarką z oddziału przez telefon kto mnie ma zawieźć do ligoty.Godzinę starciłam- 60 cennych minut, w Ligocie nikogo nie było przez ok 15-20 min na izbie przyjęć.tak w skrócie .....od godz 5 szybko postępowała moja akcja skurczowa, a lekarze zbytnio się nie śpieszyli w moim odczuciu, cała ta biurokracja moim zdaniem nie potrzebna, wiedząc że moje dziecko ma wytrzewienie jelit....miałam już skurcze, co 2 min, rozwarcie na 8cm, gdy wkłówano mi znieczulenie zewnątrzoponowe, anestezjolog musiał przerwać ponieważ miałam skurcz- już bóle parte, powiedziano mi że mam nie przeć i usłyszałam od anestezjologa że to mój ostatni skurcz który będę czuła, ponieważ zaraz nie będę miała czucia od pasa w dół, zanim się wkół drugi raz poczułam ostatnie kopnięcie mojego aniołka.szybko się wszystko potoczyło....zaczęto CC...6:31 urodził się Miłosz, czekała już karetka z Zabrza, bo operacja jelitek miała być w Zabrzu.
Potem tylko usłyszałam od Pani doktor neonatolog...."proszę Panią dziecko nie zyje"
Jest mi bardzo ciężko.... Szpital nam dał dokumentację ...na trzech różnych dokumentach jest że dziecko żyło, a na jednym -na tej karcie zgłoszeniowej do USC że urodziło się martwe.Ginekolog, który odbierał poród powiedział że przecinając pępowinę dziecko żyło- przekazywał żywe pediatrom.
Sekcja zwłok wykazała ze nasz aniołek miał wszystkie choroby jakie chyba tylko były możliwe, nie zgodziliśmy się z tą sekcją zwlok, ponieważ była robiona w budynku obok szpitala.Prokuratura przejęła sprawę, dzisiaj przewieziono go do Krakowa na ponowną sekcję zwłok, wyniki i zgodę na pogrzeb otrzymamy w poniedziałek.
Dla ych dziewczyn które jeszcze nie urodziły - życzę dużo siły i trzymam za Was kciuki, by wszystko przebiegało sprawnie i szybko, by żadna z Was nie przechodziła tego co my teraz.

"Miłoszku, zrobimy dla Ciebie wszystko,dojdziemy do prawdy, kto zawinił - mamusia i tatuś"

Pozdrawiam
Ania


dooooooob rze ze ne ja rodzilm sn u mnie w szpittalu wlasni to jest ten sam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O MATKO ! Aż mnie zatkało i łezki w oku zakręciły,straszne nieszczęście...To niewiarygodne jak ludzka niefrasobliwość może doprowadzić do takiej sytuacji.Strasznie współczuję rodzicom to dla nich ciężki czas 😞


Maxarko - jak miałam problem z laktacją to dopajałam niunia herbatką rumiankową no i dokarmiałam mlekiem modyfikowanym i tylko dlatego te herbatki.Teraz jak laktacja się unormowała to niczym już nie dopajam,z tego co mówią pediatrzy to mamine mleczko wystarcza.

Niunia muszę spróbować ten Dentinox bo Bartek niechętnie je...dziumdzia sobie cycusia a potem wyszarpuje go z buzi co nie jest przyjemne hehe,albo mnie gryzie - no "koniec świata"

Malinka trzymaj się dziarsko...zrób sobie centymetr na tyle ile zostało Ci dni do wyjazdu i codziennie odcinaj,może będzie Ci raźniej jak będziesz widzieć coraz krótszy odcinek 😉 I trzymaj się cieplutko

Pozdrawiam mamunie...dobrej nocki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://media2.mojageneracja.pl/oioyptiwwq/mediumk2td7d56485cfa190254747849.jpg

Kacperek wczoraj 3 m-ce skończył - wieeeelki buziak,dużo zdrówka i uśmiechu 😘


Serdecznie pozdrawiam kochane mamunie i bąbelki życzę miłej niedzieli... 🤪 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam....No ja tez czytałam Dziewczyny....co za tragedia....Człowiek czasami nie docenia tego co ma ...dopiero w obliczu tak wielkiej tragedii dociera do nas jakimi błahostkami nieraz się przejmujemy....a nie szanujemy tego co dał nam Pan
Światełko dlatego Aniołka kochanego....(*)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam 🙂 ale tu pustki... 🤨 co tam u was dziewczynki i u waszych maluszkow??mojemu małemu sie znowu poprzestawialo...a tak go chwaliłam to mam...hi...w nocy budzi sie co 2godziny bardzo głodny zjada 120...i tak cała noc...a ja chodze ledwo żywa,w dzien przestał prawie spac...dzis spal dwa razy po pól godzinki... 😞 nawet nie moge sie zdrzemnac bo nie mam z kim zostawic małego chociaz na godzinke... 😞 nie mam siły,staram sie jakos funkcjonowac ale ciezko jest... 😞 teraz Gracjanek zasnął...ciekawe na jak długo...a i skończył wczoraj 3msc... 🙂 mój mały duży mężczyzna...:P zmykam sie położyć nie wiem czy sie uda ale spróbuje... 🙂

Pozdrowienia i buziaki 🙂 🙂 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...