na Październik :) więc to dopiero początek | Forum o ciąży

Malinko ale link do tego filmu nie wchodzi.....spróbuj jeszcze raz......

Oj.widze,ze tu nastapila niezla wymiana zdan...
Jesli moge wyraze swoje...
cesarka jest wtedy gdy porod naturalny jest zagrozeniem dla dziecka badz matki..np.gdy ulozy sie miednicowo bo moze wtedy mamusie rozerwac...i to jak najbardziej popieram...mi lekarz powiedzial,ze w momencie gdy po 1wszej ciazy zakonczona cesarka jest druga to prawdopodobienstwo urodzenia normalnie jest nikle...dlaczego??
Bo czasem zdarza sie tak,ze szwy na macicy tzn juz blizna jesli np.chodzi o mnie moze nie wytrzymac takiego napiecia.
Teraz malenstwo tez jest odwrocone miednicowo choc ma jeszcze czas by sie odwrocic jak powinno i uwierz,ze po 1wszej cesarce wolalabym rodzic normalnie opniewaz dochodzilam do siebie ponad miesiac i malo zajmowalam sie dzieckiem bo mdlalam...mialam otwarta rane..bo szwy sie rozeszly.

Lekarze nie koniecznie biora w lape i polozne tez...to do tej nowej kolezanki...jesli sa lekarze z powolania i polozne to w zyciu pienidzy nie wezma.
Do tego mysle,ze jesli nie mialas juz za soba porodu to faktycznie niewiesz o czym mowisz.Nie przechodzilas tego hardcoru a z opowiadan kolezanek tego nie odczujesz,wiec z wielkim szacunkiem niewiesz co mowisz!!!!!

A tak pozatym co u Was brzuszki??
Mi nocka nawet w maire mienla,ale cholerka budze sie co jakis czas dzis np.4 razy w srodku nocy i to nie na sikanie tylko chyba popatzrec w sufit :P:P:P

Noc okropna.Albo snilo mi sie, ze czekam na porodowce, albo sie budzilam. Coraz bardziej boje sie tej wagi maluszka 😞(

A wymiana zdan faktycznie niezla.Nie wiem tylko dlaczego Anitek tak bardzo sie podburzyla.Przeciez nikt do niej zlego slowa nie powiezial.

Cześc Mamusie....no brawa Madziula....dokładnie to samo ja powiedziałam....tylko koleżanka wyłapała pojedynczy post,który był przecież kontynuacją naszych rozmów,które prowadzimy od miesięcy....ale szkoda komentowac....Ty biedulko pewnie marzysz o zwykłym ....nawet bolesnym porodzie....a niestety masz małe szanse....więc uważam ,ze w porównaniu z Mamami,które bez wyraznej przyczyny sie na to godza....jesteś WIELKA!!!!Pewnie ,ze naturalny poród boli i to jak diabli.....ale fizjologia to fizjologia...a operowac sie ,bo mi się tak podoba to bardzo duż e ryzyko...no ale każda Mama dokonuje swojego wyboru....My mamy takie a nie inne zdanie i koniec...

Natalko idz Kochana prywatnie do jakiegoś dobrego ginekologa i wtedy się uspokoisz.....Moze ten Twój zle cos wymierzył i Maluszek będzie mniejszy?.....Po co sie masz przed samym porodem stresowac?

Łap Madziula oklaska z rańca

Maxarko wlasnie chodze prywatnie i spret jest niby dobry. Caly czas maly wyprzedza wagowo rowiesnikow o trzy tygodnie. Zobaczymy jutro ide na pierwsze KTG porozmawiam z lekarzem o cesarce, bo jak mam to przeplacic zyciem albo zdrowiem a nie daj Boze maluszek to juz wole byc cieta 😞

Nawet jak bylam u innego lekarz na 3D to tez maly byl wiekszy.Wtedy sie cieszylam, ale teraz sie boje....

Natalko,a może masz zle wyliczony termin?

No nie wiem.Ostsnia miesiaczke mialam 06.01. Chyba ze cos sie poprzestawialo....OBY...

Może u Ciebie to nie 36....a 38 lub 39 tc?.....Masz szanse żeby go normalnie urodzić....ale o tym lepiej już niech lekarz zdecyduje.....bo faktycznie jeśli Twoje lub Kacperka zdrowie ma być narażone to lepiej już iść na cesarkę....Chociaż powiem Ci,ze moja bratowa 2 lata temu rodziła Alanka(1-sze)dziecko....a ona jest taka niziutka i tez jej lekarz powiedział,że duży chłopak będzie i ona poszła chyba tydzień po terminie i miała wywoływany poród.....ale urodziła sama....a Alan 4350 i 58dł.....i nawet szybko ....bo chyba z 6 godzin....także dużo zależy od lekarza i od położnej.....mam nadzieję,że ten do ,którego chodzisz jest dobrym położnikiem i wybierze dla WAS najlepsze rozwiązanie

Tez mam taka nadzieje...Najwazniejsze zeby wszystko bylo dobrze.Dzisiaj cala noc mi ie snilo, ze jaestem na porodowce i czekam az lekarze podejma decyzje i iem, ze zaraz bedzie za pozno, bo dziecko wejdzie w kanal rodny i nie beda mogli ciac.Okropny sen....

Teraz to już nam wszystkim się już śnija takie głupoty....ja tez mam koszmary związane z Dzieckiem i porodem....Będzie dobrze Natalka

Mam nadzieje i modle sie o to kazdego dnia 🙂

witam slodziaki 🙂
wlasnie wstalam i zasiadlam z sniadankiem przed Brzuszka 🙂
dzis jade poogladac kanapy bo chce kupic nowa mam dobra nowine 🙂
chyba mala dzis rano sie obrocila 🙂 🙂 🙂 bo widzialm to na wlasne oczeta 🙂 ale sie ciesze odrazu z rana zadzwonilam do mojego i sie poplakalm z szczescia bo tak jak piszecie cc to nic przyjemnego i rowniez popieram rodzenie sn gdyz to jest naturalne do tego mamy przystosowane cialo ...
Natalko a moze na innym usg wyjdzie innaczej chodz ja na twoim miejscu bym poczekala juz i tak jak pisalam wczesniej usg to nie waga kolezance zapowiadali olbnrzyma a urodzila syneczka tydzien po terminie z waga 3 500 wiec w normie zobaczysz nei bedzie zle kolezanka jdruga rodzila najpierw naturalnie ale byl za duzy a ona za waska i skonbczylo sie cesarka [po 3 godzinach
dzis rano wstalam z wilgasna plama mleka na bluzce 😁 😁
a co do glupot to kurcze kochane babeczki nawet nei wiecie co mi sie sni po nocach osttatnio mnie szczur gryzl cala noc- sen i sie meczylam zeby sie od neigo uwolnic na porodowce bylam 20 razy 🙃 mam takie sny jakies nienormalne 😁 😁
dziewdzyny macie juz wozewczek? czy czekacie az sie urodzi?

Cześć Niunia....super wiadomość....czyli do końca trzeba mieć nadzieję!!!Ja wózek kupuje w pazdzierniku....Powinniśmy zdażyć przed porodem....a jak nie to zaraz jak ze szpitala wyjde to zamawiam

UWAGA UWAGA!!
co do rozstepow to mi wyskoczyly 3 na posladkach az rano zadzwonilam do mojego M z placzem a on mnie beidka pocieszal
hmmm mi wozek tesciu kupuje - mam sobie wybrac... a co jak co mi dzis w nocy fajnei sie spalo wstalam tylko 3 razy siku ino wczas wstalam bo o 7 😲
dzis mnie nie meczyl szczur w nocy 🙂
malinka tylko nie rozchoruj sie przed porodem:/

Monia to super....koniecznie fotki nam pokaż....a z tymi ćwiczeniami to tez słyszałam.....nawet kiedyś program oglądałam ,gdzie przyszła mama opierała deske do prasowania o wersalke i na niej z 10 min leżała.....heeheh......śmieszne.....ale ja bym spróbowała....bo to nie zaszkodzi