Skocz do zawartości

WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży


kasia1986

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 58,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Asia19874

    5726

  • Agamu

    4062

  • czarna79

    3418

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Brat mojego Przemka stwierdzil ze jak to jest mozliwe ze mi niekiedy ciezko nawet chodzic bo boli mnie kregoslup i lupie w nodze, przeciez to dopiero 6miesiac, co by bylo jakbym byla w ciazy i musiala jeszcze na polu pracowac, to ja mu na to ze zaden facet nigdy nie zrozumie, musieli by byc w ciazy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale naskrobaly dziewoje 🙂
Odezwe sie wieczorem jak Was Kochane nadgonie,poki co mam goscia.....tata Kamili przyjechal. 😮...buziolki moje Kochane 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mgrzedzicka napisał(a):
Brat mojego Przemka stwierdzil ze jak to jest mozliwe ze mi niekiedy ciezko nawet chodzic bo boli mnie kregoslup i lupie w nodze, przeciez to dopiero 6miesiac, co by bylo jakbym byla w ciazy i musiala jeszcze na polu pracowac, to ja mu na to ze zaden facet nigdy nie zrozumie, musieli by byc w ciazy

Matko czemu faceci nie mogą być w ciąży możeby zrozumieli parę spraw.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agamu napisał(a):
Doris5969 napisał(a):
Agamu napisał(a):
Doris5969 napisał(a):
Ja tez boje sie jak diabli tym bardziej ze mniej wiecej pamietam jak to bylo i co mnie czeka tyle ze ja rodzilam od momemtu przyzadu do szpitala do polozenia na brzuchu kuby 3,5 h a teraz jedna woielka niewiadoma
Ja się boję jak cholera!!!!!!!!!Ale wiem, że dużo mi da że Tomek będzie przy mnie cały czas...no a poza tym nie ma wyjścia, urodzić trza!!!!!!!!!DAMY RADE LASECZKI! Kto jak nie my????? 😎 😎 😎 😎 😎
Czy Aga jest już po glukozie???Pisała coś??


tak pisała nasza Czarnulka dzielnie sie spisała 😁
No właśnie doczytałam 🙂 Idę dziewczynki popatrzyć co tam mam w tych ciuszkach, które dziś dostałam 🙂 🙂 🙂 Acha i znalazłam w skrzynce awizo-przyszły już butelki, które zamówiłam w sobotę 🙂 W razie czego wrzucam jeszcze raz te butelki , może któraś skorzysta 🙂
http://allegro.pl/avent-butelka-antykolkowa-2x-260-ml-125-ml-nowe-i1610564397.html

Agatka http://allegro.pl/avent-butelka-260-ml-125ml-gratis-i1609981285.html
tu wychodzi jeszcze taniej,bo kupujac 2 zestawy placisz 37.5 i masz dwie male i dwie duze butle hi hi 🙂
Ja zamowilam jeden,zobaczymy kiedy przyjda w pon wyslalam kase 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no wlasnie, byl u ciotki ktora sie zdziwila ze ja juz mowie ze mi ciezko bo kiedys sie bylo w ciazy i pracowalo w polu i co ja bym wtedy powiedziala, to ja mu na to ze jak ktos szczuply i malo przybierze tez inaczej a ja zawsze bylam gruba i jeszcze ciaza to jest obciazenie a on mysli ze ciaza to takie hop siup glupek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wiecie co dziewuszki Mój to ostatnio stwierdził że wózek będziemy kupywać jak już dzidziuś się urodzi 😲 😮 Zal dupsko Dobrze że wózek mam po chrześnicy, bo z zapędami mojego to nie wiem. Tak sie mówi że niby wszystko mam po małej ale i tak jest tych pierdół co trzeba kupić. muszę sobie listę skomponować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
izarybka napisał(a):
wiecie co dziewuszki Mój to ostatnio stwierdził że wózek będziemy kupywać jak już dzidziuś się urodzi 😲 😮 Zal dupsko Dobrze że wózek mam po chrześnicy, bo z zapędami mojego to nie wiem. Tak sie mówi że niby wszystko mam po małej ale i tak jest tych pierdół co trzeba kupić. muszę sobie listę skomponować.

ja też dużo rzeczy będę miała od rodzinki - wózek, łóżeczko, kołyskę, ciuszki itp. Ale jak sama stwierdziłam zostaje nam dużo pierdułek do załatwienia 🙂 Z większych rzeczy to pozostaje mi kupić nianię z monitorem oddechu, chustę do noszenia i laktator, ale to później.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mgrzedzicka napisał(a):
no wlasnie, byl u ciotki ktora sie zdziwila ze ja juz mowie ze mi ciezko bo kiedys sie bylo w ciazy i pracowalo w polu i co ja bym wtedy powiedziala, to ja mu na to ze jak ktos szczuply i malo przybierze tez inaczej a ja zawsze bylam gruba i jeszcze ciaza to jest obciazenie a on mysli ze ciaza to takie hop siup glupek

ale wiesz co kiedyś faktycznie różnie bywało jak kobita dawała radę to robiła. Moja mama przecież była ekspedientką w stanie wojennym, z siostra w ciąży pracowała do końca, a to wiadomo jak nie było towaru to nie było a jak coś przyszło to maskra ludzi pełny sklep i nikt nie patrzył że w ciązy dzwigała worki z mąką do rozważenia, skrzynki pełne butelek. Podobno dopiero dziadek poszedł i zrobił raban czemu jej nie chcą już puścić na urlop.Ale miała lekki poród siostra wyskoczyła w 2 godziny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mgrzedzicka napisał(a):
he he jak to faceci sie od siebie roznia, moj mi kazal pytac o plec bo nie bedzie wiedzial jakie rzeczy kupowac, ale w sumie nie wiem czy chodzilo mu o zakupy dla dziecka czy o meska ciekawość

heheehe raczej męska ciekawość chociaż nic nie wiadomo z drugiej strony Mój już jak się dowiedział że chłop bedzie to samochodziki oglądał 😮 Takie kuźwa DUŻE DZIECI.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mój jak jeszcze nie było wiadomo co będzie,bo na usg było słabo widać..to stwierdził,że chłopak będzie bo dzidzia ma grube nogi 😁 😁 a jak na kolejnym powiedziała,że wygląda na Dziewczynke to sie zapytał doktorki po czym poznaje ;D(aż sama sie zdziwiłam co z głupie pytanie zadał heheh) a ona do niego no wie Pan musi mieć coś między nogami heheh 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anulcia napisał(a):
Ja usg mam 26 maja też będe w 22 tyg.I mam nadzieje,że tak jak u Was wszystko będzie ok.Ostatnio jak byłam w 18 tyg.nie mogli zrobić pomiarów,bo mała tak sie kręciła cały czas udawała żabke 🙂aż w końcu sie udało zrobić te pomiary tzn. serducha nie,bo nie mogła coś uchwycić.Tzn biło,widać je było.Ale doktorka stwierdziła że takie usg robi sie raczej po 18 tyg,bo 18 tyd.to ta dolna granica ..tak między 18 a 22 wtedy wszystko jest już na tyle rozwinięte,że widać naprawde ładnie.A ja mam mega cykora..czy powiedziała tak żeby mnie nie denerwować,czy to faktycznie tak jest...[/quoCoś na ten temat strachu wiem ,a mianowicie pierwsze prenatalne usg byłam u takiej Pani doktor co to ma 4czy 5 certyfikatów(jak to ona powiedziala londyńskich ),że moze robic usg genetyczne itp .Robiła mi to usg w 12tyg i 4 dni taki z niej fachowiec wielki ,a co sie okazało nie mogła znalesc noska ,zoładka i pecherza zaczeła mnie kierowac na testy z krwi do psychologa nie macie pojecia jaka ja zbita od niej wyszłam cała noc przeplakana bo jak to możliwe i wogóle .Umówiłam sie do mojego lekarza na usg prywatnie opowiedzialam wszystko zrobił mi to usg i co sie okazało wszystko znalazł ale nie do konca mi ulżyło i byłam spokojna wiec poszłam do innego gin.w całkiem innej przychodni tez prywatnie i tez o dziwo wszystko znalazł i było ok 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anulcia napisał(a):
Ja usg mam 26 maja też będe w 22 tyg.I mam nadzieje,że tak jak u Was wszystko będzie ok.Ostatnio jak byłam w 18 tyg.nie mogli zrobić pomiarów,bo mała tak sie kręciła cały czas udawała żabke 🙂aż w końcu sie udało zrobić te pomiary tzn. serducha nie,bo nie mogła coś uchwycić.Tzn biło,widać je było.Ale doktorka stwierdziła że takie usg robi sie raczej po 18 tyg,bo 18 tyd.to ta dolna granica ..tak między 18 a 22 wtedy wszystko jest już na tyle rozwinięte,że widać naprawde ładnie.A ja mam mega cykora..czy powiedziała tak żeby mnie nie denerwować,czy to faktycznie tak jest...[/quoCoś na ten temat strachu wiem ,a mianowicie pierwsze prenatalne usg byłam u takiej Pani doktor co to ma 4czy 5 certyfikatów(jak to ona powiedziala londyńskich ),że moze robic usg genetyczne itp .Robiła mi to usg w 12tyg i 4 dni taki z niej fachowiec wielki ,a co sie okazało nie mogła znalesc noska ,zoładka i pecherza zaczeła mnie kierowac na testy z krwi do psychologa nie macie pojecia jaka ja zbita od niej wyszłam cała noc przeplakana bo jak to możliwe i wogóle .Umówiłam sie do mojego lekarza na usg prywatnie opowiedzialam wszystko zrobił mi to usg i co sie okazało wszystko znalazł ale nie do konca mi ulżyło i byłam spokojna wiec poszłam do innego gin.w całkiem innej przychodni tez prywatnie i tez o dziwo wszystko znalazł i było ok 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anulcia napisał(a):
Ja usg mam 26 maja też będe w 22 tyg.I mam nadzieje,że tak jak u Was wszystko będzie ok.Ostatnio jak byłam w 18 tyg.nie mogli zrobić pomiarów,bo mała tak sie kręciła cały czas udawała żabke 🙂aż w końcu sie udało zrobić te pomiary tzn. serducha nie,bo nie mogła coś uchwycić.Tzn biło,widać je było.Ale doktorka stwierdziła że takie usg robi sie raczej po 18 tyg,bo 18 tyd.to ta dolna granica ..tak między 18 a 22 wtedy wszystko jest już na tyle rozwinięte,że widać naprawde ładnie.A ja mam mega cykora..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
izarybka napisał(a):
mgrzedzicka napisał(a):
no wlasnie, byl u ciotki ktora sie zdziwila ze ja juz mowie ze mi ciezko bo kiedys sie bylo w ciazy i pracowalo w polu i co ja bym wtedy powiedziala, to ja mu na to ze jak ktos szczuply i malo przybierze tez inaczej a ja zawsze bylam gruba i jeszcze ciaza to jest obciazenie a on mysli ze ciaza to takie hop siup glupek

ale wiesz co kiedyś faktycznie różnie bywało jak kobita dawała radę to robiła. Moja mama przecież była ekspedientką w stanie wojennym, z siostra w ciąży pracowała do końca, a to wiadomo jak nie było towaru to nie było a jak coś przyszło to maskra ludzi pełny sklep i nikt nie patrzył że w ciązy dzwigała worki z mąką do rozważenia, skrzynki pełne butelek. Podobno dopiero dziadek poszedł i zrobił raban czemu jej nie chcą już puścić na urlop.Ale miała lekki poród siostra wyskoczyła w 2 godziny.
ja sie zgodze z tym ze kiedys kobiety mialy ciezej, tylko ze jezeli ktos ciezko ciaze przechodzi to co za roznica czy teraz czy kiedys, ja tez bym pracowala gdybym miala gdzie, ale mam takie dni ze cos mi Lupnie w okolicy zawiasow w tylku ze nie moge na lewa noge stanac, ostatnio przez to z lozka wypadlam bo stanelam na te noge z rana i runelam na ziemie jak dluga a taki durny facet bedzie mi tlumaczyl czy powinnam sie zle czuc czy nie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hejka!
Aniawiktor gratuluję chłopczyka!
Mój jak się dowiedział że będzie Szymonek to od razu sobie przypomniał o latającym helikopterku! dobrze że w sklepie nie było akurat bo już by był 😁
Wrzucajcie dziewczynki przepisy na szpinak, bo też jeszcze nie jadłam a nie chcę się od razu zrazić 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
oj mój to też ze względy na zabawki pewnie wolał syna 😜 bo od początku mi mówił że nawet jak się okaże dziewczynka to on i tak będzie kupował autka sterowane i inne takie bajery 🤪
no na prawdę duże dzieciaki z tych chłopów naszych 😜
a i ja bym dużo dała żeby mój choć 2/3dni w ciąży był i czuł się tak jak ja nieraz , wtedy by się dowiedział jak to fajnie ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anulcia napisał(a):
Od tego czasu mam schizo,jak mam iść na usg to cała w nerwach łaże...dopiero jak widze,że mąż sie śmieje bo widzi jak dzidzia bryka na monitorze,to płakać mi sie chce że wszystko jest ok! 🙂

wcale sie nie dziwię ja też mam schiza przed tym połówkowym usg,a to dlatego ze te pierwsze prenatalne mialam robione przez taką wykwalifikowaną pania doktor z 5 certyfikatami londynskimi 😮a tak mi usg zrobiła ,ze to co najwazniejsze nie mogła znalesc czyli niewidziala noska,zołądka i pecherza zaczeła mnie kierowac do psychologa i na testy z krwi nie macie pojecia jaka ja zbita od niej wyszłam .Całą noc wyłam tak mi to spokoju nie dawało posżłam na drugi dzien do mojego gina prywatnie (on podlega pod tą pania doktor)zrobił mi usg i o dziwo wszystko sie znalazło to czego na nie mogła zobaczyc 😉ale i tak mi to spokoju nie dało poszłam do jeszcze jednego gin.całkiem w innej przychodni i zrobił mi usg oczywiscie nic nie mówiłam o tym co było wczesniej i wszystko według niego było jak najbardziej wporzadku 🙂 🙂aLE NAJSMIESZNIEJSZE Z TEGO WSZYSTKIEGO JEST TO ,ZE JAK SZŁAM PO WYNIK Z KRWI TAMTA DOKTOR SPOJRZALA ,ZE JA BYŁAM DZIEN PO JEJ USG PRYWATNIE U JEJ PRACOWNIKA NA USG PRZECZYTAŁĄ WYNIK ...I WYWIĄZAŁA SIE AFERA Z TEGO NIESAMOWITA jak niewykfalifikowany lekarz bez certyfikatu mógl podwarzyc jej autorytet i zobaczyc to czego ona nie widziala 😁 😁teraz to mi do śmiechu ale przed połówkowym usg to tez mam z leksza stracha ,ze moze byc cos nie tak .To tyle ale sie rozpisałam hihi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mariola-s napisał(a):
Anetko Twoje naleśniki ze szpinakiem chyba pójdą na pierwszy ogień 🙂 smakowicie się zapowiada
Asia pogratuluj mężusiowi zdanego egz!!! Pewnie teraz chodzi jak paw


o Kochana jak paw to mało powiedziane hehe , cieszę się z nim bo trochę nas to kosztowało a jego dodatkowo nerwów ile wlezie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...