WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży

ja przytyłam jakieś 4,5 kg od początku 🙂

jasna281288 napisał(a):

też tak myślę Justyna tez bym z w gory sobei jechala ale wiem ze to daleko i arek powinien zrozumiec ze musze sie oszczedzac w gory zawsze mozna jechac za rok teraz powinien byc przy mnie

a on co mówi?, chce jechać?

Witajcie Kochane ...
Ale dziś upal ... a mnie tak alergia meczy że ledwo na oczy widze taki mam katar , a lezki same leca ... oj strasznie nawet mi cos tablety nie pomagaja ...
Dziekuje że napisalyście co myslicie .. oj faceci sa naprawde czasem bezmyslni ... widze za Marta ma też klopot z chłopem bo sobie wymysli wyjazd ... czasem się az płakac chce jak bardzo oni nie ruzumieja powagi sytuacji , i te glupie wymowki ... ciąża to nie choroba ... ale ... no właśnie .... Mnie smuci to że np . do mojego to nie dociera że ja bym chciła to czy tam pojechac czy cos porobic ...ale jest dzidzia w brzuszku , a to jest stan przejsciowy no i trzeba to przeczekac , a zycie to nie wieczna zabawa , wyjazdy i rozrywka ... k.... stary a glupi ....
Leginsik też czytałam że wczoraj miała akcje z grilem ... no własnie ja też dla tego nie chcem nigdzie jechac ,tymbardziej daleko , by uniknąc takiej sytuacji ....

mariola-s napisał(a):

Asia19874 napisał(a):

jasna281288 napisał(a):

też tak myślę Justyna tez bym z w gory sobei jechala ale wiem ze to daleko i arek powinien zrozumiec ze musze sie oszczedzac w gory zawsze mozna jechac za rok teraz powinien byc przy mnie

no mnie osobiście to by szlak trafił na Twoim miejscu , najpierw bym zjebała teściów a potem męża ...a niech by spróbował tylko jechać a mnie zostawić to bym mu dopiero jaja wybrała ... No ludzie to nie pomyślą że mu sie syn usamodzielnił i ma żonę dziecko w drodze tylko na sam koniec Ci go wytargaja na wczasy z rodzicami jakby miał 5 lat 😮

popieram w 100% miejsce męża jest przy żonie, zwłaszcza ciężarnej, ona się męczy a on co? bawi w górach? nigdy w życiu!

ja bym wyszła z siebie i stanęła obok jakby mnie coś takiego spotkało , a rodziców mojego to bym dopiero naprostowała , jaja sobie z Ciebie robią czy co ? Ty w ciąży już wysoko będziesz a oni Ci jeszcze chłopa wywiozą jakby był dalej malutki 😮 no masakra totalna ...
Sorki Marta ale pociesza mnie to że nie tylko ja mam tak porąbaną sytuacje z teściami ... jest nas więcej jak widzę 😉

ja miałam nadzieje że w 12 kg się zamknę a tu lipa 🤪 😁 😁 😁 😁 jak już 8kg na plusie to na pewno przytyję więcej niestety 😮 tym bardziej że teraz najbardziej się "rośnie" 😜
Mariolka Ty to chudzina przy nas 😜 😜 🤪

jasna281288 napisał(a):

ja ostatnio jak dwa i pol tyg temu u ginekologa bylam to 3.5 przytylam ale teraz jak tak brzusio mi wysadzil to podejzewam ze kolejne 3 kg napewno przytylam jak nie wiecej

Ja mam 5.5 na plusie. Ale to że brzuch mi wywaliło nagle to jak mi ginek mówi poprostu macica wyszła z miednicy i bach...

Ja mam nadzieje że jak pojdę za tydzień do gina to z jakieś pół kilo będzie chociaż do przodu. Bo ostatnio 2 gramy heheehehheheehhe.

no ja mam też już prawie 8 kg na plus..

Agamu napisał(a):

Ja mam nadzieje że jak pojdę za tydzień do gina to z jakieś pół kilo będzie chociaż do przodu. Bo ostatnio 2 gramy heheehehheheehhe.

Agamu Ty lepiej się nie wypowiadaj na temat tycia 🤪 😁 😁 😁 😁 bo nas bijesz na łeb na szyje hahhaha

Asia19874 napisał(a):

Agamu napisał(a):

Ja mam nadzieje że jak pojdę za tydzień do gina to z jakieś pół kilo będzie chociaż do przodu. Bo ostatnio 2 gramy heheehehheheehhe.

Agamu Ty lepiej się nie wypowiadaj na temat tycia 🤪 😁 😁 😁 😁 bo nas bijesz na łeb na szyje hahhaha

heheheheheeheeehehe 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪

jasna281288 napisał(a):

a tak ile myslicie jeszcze mniej wiecej przytyjemy kg?

Martuśka jak najmniej 😉 oby tylko dzieciak rósł zdrowo 😁

Agamu napisał(a):

Asia19874 napisał(a):

Agamu napisał(a):

Ja mam nadzieje że jak pojdę za tydzień do gina to z jakieś pół kilo będzie chociaż do przodu. Bo ostatnio 2 gramy heheehehheheehhe.

Agamu Ty lepiej się nie wypowiadaj na temat tycia 🤪 😁 😁 😁 😁 bo nas bijesz na łeb na szyje hahhaha

heheheheheeheeehehe 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪

my tu nawet nie pytamy Ciebie 😜 więc lepiej przemilczeć 😜 😉 😉
🤪 😁 😁 😁 😁 😁 😁

w tej chwili ważę 68,5 przy 170 cm, więc nie taka chudzina... teraz jak zaczną się truskawki ze śmietanką to będzie po "chudzinie" 😜 chciałabym się zmieścić w 12 kg

mariola-s napisał(a):

w tej chwili ważę 68,5 przy 170 cm, więc nie taka chudzina... teraz jak zaczną się truskawki ze śmietanką to będzie po "chudzinie" 😜 chciałabym się zmieścić w 12 kg

toś mnie pocieszyła 🤪 🤪 🤪 ja zaczynałam od 67,5 przy wzroście 171cm buhahhahaha 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁

mariola-s napisał(a):

w tej chwili ważę 68,5 przy 170 cm, więc nie taka chudzina... teraz jak zaczną się truskawki ze śmietanką to będzie po "chudzinie" 😜 chciałabym się zmieścić w 12 kg

Mariolka ja mam tyle przy moich 160cm wiec Ty chudzina 😜
A co do wzrostu wagi ja teraz jak byłam u gina po mies przybrałam 2.6 a gin powiedział że to sporo biorąc pod uwagę że najwiekszy skok jest w 32-34tyg 😮