WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży

Doris5969 napisał(a):

Leginsik i bardzo dobrze ze sie postawiłaś nie daj sobie na głowe wchodzić!!!!!!!!!!!!bo jak raz odpuscic to beda to wykorzystywać no a im hamulce pusciły po paru głebszych wiec Twoja reakcja była jak najbardziej na miejscu wkoncu jestes w ciązy i musisz dnac o siebie moze teraz coś do nich dotrze i bedzie lepiej tak wiec głowa do góry 🙂

Też tak myślę! Dobrze ze nie przeszłaś nad tym do porządku dziennego!!! Z doświadczenia wiem, że czasem warto się postawić bo to procentuje w przyszłości...

Leginsik bardzo dobrze zrobiłaś, że sie postawiłaś. I nie dziwię sie że Cię to wkurzyło!! 🙂

dziękuje dziewczyny,no musze sie gdzies zawsze wygadac bo czasem juz nie daje rady.

mnie ta nieszczęsna glukoza czeka za dwa tygodnie,tak sie zastanawiam czy by nie zrobic dodatkowo badanie na tarczyce,od tego pieprzenia tesciowej juz glupieje nie wiem czy po prostu od tego ze tyje taka juz jestem papusia na buzi i szyi czy na prawde jest ze mna cos nie tak 😮

współczuje Iza ja mam tylko teściową ale ona nie wtrąca sie w nasze sprawy,zresztą mam ten komfort że mieszkamy sami i w innym mieście więc raz na 3tyg pojedziemy i spokój,zresztąmiałam akcję po weselu to wszystko wygarnęłam trzasnęłam drzwiami i chyba cos dotarło bo od tamtej pory mam spokój
Jasna fajnie ze wrociłas
Co do podrozy to chcemy w nastepnym tygodniu na 3dni nad morze pojechac albo na 4 ale musze zapytac gina bo te wyniki mam takie sobie,od na jakies 200km w jedna strone 🙂
Karola jak nie czujesz sie na siłach to nie jedz i tyle maluch najwazniejszy no i twoja kondycja przede wszystkim
jade zaraz po zakupy jakies bo do gara nie ma co dzis włożyc 🤢

Karollka napisał(a):

jasna281288 napisał(a):

a ja najpierw mam wypic a potem zrobic badania.jak to wyglada? najpierw trzeba glukoze wypic i wtedy ile odczekac zeby badania zrobic ?

ja rozrobiona glukoze wzielam ze soba do przychodni... nic nie mozna jesc od rana... pobrali mi krew bez wypicia... pozniej mialam to wypic i poczekac godzine od wypicia i kolejne pobranie 🙂 glukoza ochydna, pilam ja nad kibelkiem w razie czego :P ale nie wymiotowalam na szczescie 🙂 ja mialam do wypicia 50g glukozy...wiem ze przy 75g czeka sie dwie godz miedzy pobraniami

mnie glukoza czeka jutro... podobno weszło jakieś nowe rozporządzenie i teraz wszystkie mamy pić 75.... zobaczymy jak to będzie...

Zocha napisał(a):

Karollka napisał(a):

jasna281288 napisał(a):

a ja najpierw mam wypic a potem zrobic badania.jak to wyglada? najpierw trzeba glukoze wypic i wtedy ile odczekac zeby badania zrobic ?

ja rozrobiona glukoze wzielam ze soba do przychodni... nic nie mozna jesc od rana... pobrali mi krew bez wypicia... pozniej mialam to wypic i poczekac godzine od wypicia i kolejne pobranie 🙂 glukoza ochydna, pilam ja nad kibelkiem w razie czego :P ale nie wymiotowalam na szczescie 🙂 ja mialam do wypicia 50g glukozy...wiem ze przy 75g czeka sie dwie godz miedzy pobraniami

mnie glukoza czeka jutro... podobno weszło jakieś nowe rozporządzenie i teraz wszystkie mamy pić 75.... zobaczymy jak to będzie...

mi gin odrazu kazał pic 75g

Zocha napisał(a):

Doris5969 napisał(a):

Leginsik i bardzo dobrze ze sie postawiłaś nie daj sobie na głowe wchodzić!!!!!!!!!!!!bo jak raz odpuscic to beda to wykorzystywać no a im hamulce pusciły po paru głebszych wiec Twoja reakcja była jak najbardziej na miejscu wkoncu jestes w ciązy i musisz dnac o siebie moze teraz coś do nich dotrze i bedzie lepiej tak wiec głowa do góry 🙂

Też tak myślę! Dobrze ze nie przeszłaś nad tym do porządku dziennego!!! Z doświadczenia wiem, że czasem warto się postawić bo to procentuje w przyszłości...

dokładnie , nie ma co siedzieć potulnie bo Ci na głowe wejdą i narobią 🤢
Ja niestety zmądrzałam po fakcie ale przynajmniej teraz sobie nie robią ze mną co chcą ... 😁

ja w przyszłym tygodniu idę robić badania, w tym glukozę ale tą zwykłą, mam nadzieję że będzie dobra i ominie mnie to ohydztwo...

Zocha napisał(a):

Karollka napisał(a):

jasna281288 napisał(a):

a ja najpierw mam wypic a potem zrobic badania.jak to wyglada? najpierw trzeba glukoze wypic i wtedy ile odczekac zeby badania zrobic ?

ja rozrobiona glukoze wzielam ze soba do przychodni... nic nie mozna jesc od rana... pobrali mi krew bez wypicia... pozniej mialam to wypic i poczekac godzine od wypicia i kolejne pobranie 🙂 glukoza ochydna, pilam ja nad kibelkiem w razie czego :P ale nie wymiotowalam na szczescie 🙂 ja mialam do wypicia 50g glukozy...wiem ze przy 75g czeka sie dwie godz miedzy pobraniami

mnie glukoza czeka jutro... podobno weszło jakieś nowe rozporządzenie i teraz wszystkie mamy pić 75.... zobaczymy jak to będzie...

ja mam skierowanie na 50g 😮 mam nadzieje że godzinę tam tylko będę 🤢 ja mam czas do przyszłego wtorku by to zrobić przed wizytą więc pewnie pojadę za tydzień jakoś 🙃

Witajcie!
Mariolko cieszę się, że nie tylko ja jestem taka gapa roztrzepana 😁
Karolinko a może Twój mąż nie zdaje sobie sprawy na jakim etapie ciąży już jesteś? I pewnie jak przyjedzie do domu i zobaczy jaki Wojtuś już jest duży to zmieni zdanie.
Leginsik współczuję 😞 Fakt, że jesteśmy w ciąży i nie imprezujemy wcale nie oznacz, że można się nami wyręczać!! To że kogoś podwieziesz należy traktować w kategorii przysługi a nie obowiązku. I tak byłaś cierpliwa, bo ja z pewnością nie czekałabym dwóch godzin aż jaśnie państwo zbierze tyłki tylko dałabym max pół godziny i bym pojechała. A czy z nimi czy bez nich, to bez różnicy… Czy Twoja przyszła teściowa zapomniała jak to jest w ciąży, bo zachowuje się jakby nigdy w niej nie była! Jak to Cię pocieszy to ja też jakoś dziwnie przytyłam w szyi - śmiałam się że muszę głowę do góry zadzierać by nie mieć trzeciego podbródka!

Mój dżin o glukozie jeszcze nic nie mówił... Pewnie powie jak pojadę 16.06.
Wy się wybieracie nad morze a ja na Boże Ciało mykam w okolice AsiulkiZG nad jezioro. szkoda tylko, że przede mną jest tylko moczenie nóżek 😞

mariola-s napisał(a):

ja w przyszłym tygodniu idę robić badania, w tym glukozę ale tą zwykłą, mam nadzieję że będzie dobra i ominie mnie to ohydztwo...

Ja w tym miesiącu po raz pierwszy nie mam robić badań przed wizytą 🤪 i uświadomiłam sobie, że już w środę za tydzień znów zobaczę moją Malutką 🤪 🤪 Badania mam zrobić dopiero na wizytę lipcową ( w tym glukozę z krwi) i też mam nadzieję że ta pitna mnie ominie 🙂 Mój gin mówił, że jeśli z krwi wyjdzie ok to nie ma potrzeby tego robić!! 🙂

AsiulkaZG83 napisał(a):

Asia19874 napisał(a):

hej Lasencje 🙂 melduje i ja 🙂
MARTA wow jaki brzuniu 😉 widzę że Cię ładnie rodzinka wykarmiła heh 😉 super wyglądasz , już brzusiu nie do ukrycia 😉
Karolinka nic się nie martw , Twój jak przybędzie to na pewno zda sobie sprawę ze stanu w jakim jesteś i nie będzie Cie meczyl wyjazdami na które nie masz ochoty , nie ma co się łamać na przód 🙂
ASIULA pakuję walizki i wpadam na pierogi 🤪 🤪 🤪 🤪 śniły mi się w nocy takie oblane jogurcikiem 🙃 mniam 😜

hahaha ,dawajta Kochana poki sooooo 🙂 😎 😜 🤪 🤪

niczym struś otyły przybędę 😁 co by zdążyć 🤪 🤪 🤪

Agamu napisał(a):

mariola-s napisał(a):

ja w przyszłym tygodniu idę robić badania, w tym glukozę ale tą zwykłą, mam nadzieję że będzie dobra i ominie mnie to ohydztwo...

Ja w tym miesiącu po raz pierwszy nie mam robić badań przed wizytą 🤪 i uświadomiłam sobie, że już w środę za tydzień znów zobaczę moją Malutką 🤪 🤪 Badania mam zrobić dopiero na wizytę lipcową ( w tym glukozę z krwi) i też mam nadzieję że ta pitna mnie ominie 🙂 Mój gin mówił, że jeśli z krwi wyjdzie ok to nie ma potrzeby tego robić!! 🙂

ja też w środę przyszłą ide mojego Urwisa oglądać 🤪 🤪 🙃 🙃 🙃

jasna281288 napisał(a):

a jak ogólnie sie czujecie?

🙂 pisz co u Ciebie bo Cię kupe lat nie było z nami 🙃

AsiulkaZG83 napisał(a):

Dzis Kocur bedzie mi piorka farbowal ,o niech no sie tylko wyspi 🙂
Odrosty paskudne mam juz,a nie jestem przyzwyczajona cholercia,bo zwykle pasemka mialam dwukolorowe i tak nie bylo widac ,a teraz toz to szok,zeby tak sie zapuscic 😮

A ja dopiero pod koniec czerwca się farbnę, jak będę dłużej w Lesznie i polezę do mojej fryzjery 🙂 Jednak sie zdecydowałam, żeby sama nie robić, bo zawsze jak robię sama to coś spieprzę ( wychodzą mi żólte, białe lub POMARAŃCZOWE!!!!!!!!!!!!!!!!!). Więc odczekam jeszcze, chociaż odrost na pół łba 🤢 🤢 🤢 🤢

Leer napisał(a):

już po glukozie - nie taki diabeł straszny jak go malują 😉
nie ma sie czego bac 😉 przyjęłam ją dzielnie na klatę i za dwie godzinki znów na pobieranie krwi..
bardzo boje sie że przez to co jem moja dzidzia będzie miała cukrzyce a tego sobie nie wybaczę;(..
będę żyła w stresie aż do popołudnia...

Madzia wszystko będzie dobrze!! Nie każda ciężarówka musi mieć cukrzycę 🙂 Jak odbierzesz wyniki to się koniecznie pochwal!!

Asia19874 napisał(a):

Zocha napisał(a):

Doris5969 napisał(a):

Leginsik i bardzo dobrze ze sie postawiłaś nie daj sobie na głowe wchodzić!!!!!!!!!!!!bo jak raz odpuscic to beda to wykorzystywać no a im hamulce pusciły po paru głebszych wiec Twoja reakcja była jak najbardziej na miejscu wkoncu jestes w ciązy i musisz dnac o siebie moze teraz coś do nich dotrze i bedzie lepiej tak wiec głowa do góry 🙂

Też tak myślę! Dobrze ze nie przeszłaś nad tym do porządku dziennego!!! Z doświadczenia wiem, że czasem warto się postawić bo to procentuje w przyszłości...

dokładnie , nie ma co siedzieć potulnie bo Ci na głowe wejdą i narobią 🤢
Ja niestety zmądrzałam po fakcie ale przynajmniej teraz sobie nie robią ze mną co chcą ... 😁

poki mieszkam pod ich dachem niestey musze siedziec jak ty to napisalas potulnie,nie jestem typem czlowieka aby sie awanturowac nawet jesli mam racje,nie potrafie im wprot wyjebac moje smutki i zale,wiec nawal tego wszystkiego niestety obarczam mojego S ktory to on potem im zwraca uwage ale to i tak nic nie daje bo oni swoje,najlepsze wytlumaczenie sa takim po prostu typem czlowieka ale ja to generalnie juz mam w dupie i po prostu strzelam przy nich fochy. ten slub juz sobie podaruje,pogadac moga i tak niczego nie zmienia bo to wkoncu jest nasz najwazniejszy dzien i jak sobie go zaplanuje tak bede mialam,tak mnie tez moj S pociesza ale jak juz sie pojawi dziecko to juz sie pieprzyc z nimi nie bede,zjebie ich i tyle moze wtedy sie ogarna

Leginsik napisał(a):

Asia19874 napisał(a):

Zocha napisał(a):

Doris5969 napisał(a):

Leginsik i bardzo dobrze ze sie postawiłaś nie daj sobie na głowe wchodzić!!!!!!!!!!!!bo jak raz odpuscic to beda to wykorzystywać no a im hamulce pusciły po paru głebszych wiec Twoja reakcja była jak najbardziej na miejscu wkoncu jestes w ciązy i musisz dnac o siebie moze teraz coś do nich dotrze i bedzie lepiej tak wiec głowa do góry 🙂

Też tak myślę! Dobrze ze nie przeszłaś nad tym do porządku dziennego!!! Z doświadczenia wiem, że czasem warto się postawić bo to procentuje w przyszłości...

dokładnie , nie ma co siedzieć potulnie bo Ci na głowe wejdą i narobią 🤢
Ja niestety zmądrzałam po fakcie ale przynajmniej teraz sobie nie robią ze mną co chcą ... 😁

poki mieszkam pod ich dachem niestey musze siedziec jak ty to napisalas potulnie,nie jestem typem czlowieka aby sie awanturowac nawet jesli mam racje,nie potrafie im wprot wyjebac moje smutki i zale,wiec nawal tego wszystkiego niestety obarczam mojego S ktory to on potem im zwraca uwage ale to i tak nic nie daje bo oni swoje,najlepsze wytlumaczenie sa takim po prostu typem czlowieka ale ja to generalnie juz mam w dupie i po prostu strzelam przy nich fochy. ten slub juz sobie podaruje,pogadac moga i tak niczego nie zmienia bo to wkoncu jest nasz najwazniejszy dzien i jak sobie go zaplanuje tak bede mialam,tak mnie tez moj S pociesza ale jak juz sie pojawi dziecko to juz sie pieprzyc z nimi nie bede,zjebie ich i tyle moze wtedy sie ogarna

TAK TRZYMAĆ !!!!!!!!!! 🙂 🙂 🙂