Skocz do zawartości

WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży


kasia1986

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
AsiulkaZG83 napisał(a):
Agamu napisał(a):
Laski mi się zdaje, że nie tyle ważny jest wystrój ile to na jaką ekipę się trafi. Bo urodzić musisz obojętnie czy na łożu królewskim,czy na kozecie zwykłej, gorzej jak później nas zleją...Mam nadzieję, że żadnej z nas to nie spotka 🙂

brawo ,brawisimo !!!!!!

☺️ ☺️ ☺️ -rzekome zawstydzenie...eheheheheeheeheh 🤪 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 58,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Asia19874

    5726

  • Agamu

    4062

  • czarna79

    3418

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Agamu napisał(a):
Asia19874 napisał(a):
Agamu napisał(a):
Laski mi się zdaje, że nie tyle ważny jest wystrój ile to na jaką ekipę się trafi. Bo urodzić musisz obojętnie czy na łożu królewskim,czy na kozecie zwykłej, gorzej jak później nas zleją...Mam nadzieję, że żadnej z nas to nie spotka 🙂


dokładnie mój gin tak samo powiedział , rodzić można wszędzie byle by z normalną ekipą i będzie git , ja jak pisałam wcześniej w ogóle o tym szpitalu nie myślałam

Pewnie jak Twój murzyniaczek tam pracuje, też bym jechała...a trochę luksusu nikomu nie zaszkodzi 🙂 Trzeba sobie dogadzać jak można, a co 🙂 🙂 🙂


obym się w piątek wstrzeliła 😜 😜 😜 bo wtedy ma dyżury 😜, i nad środami myśli .
to jest kawałek odemnie a po drodze 2 szpitale mam więc może się okazać że tam nie zdąże dojechać i będziemy musieli skręcać do innych 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agamu napisał(a):
AsiulkaZG83 napisał(a):
Agamu napisał(a):
Laski mi się zdaje, że nie tyle ważny jest wystrój ile to na jaką ekipę się trafi. Bo urodzić musisz obojętnie czy na łożu królewskim,czy na kozecie zwykłej, gorzej jak później nas zleją...Mam nadzieję, że żadnej z nas to nie spotka 🙂

brawo ,brawisimo !!!!!!

☺️ ☺️ ☺️ -rzekome zawstydzenie...eheheheheeheeheh 🤪 🤪 🤪

to jest tak jak z impreza!!nie wazne gdzie ,wazne jak i z kim !!!nie sciany sie licza ,a ludzie 😎 😎 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
AsiulkaZG83 napisał(a):
Agamu napisał(a):
AsiulkaZG83 napisał(a):
Agamu napisał(a):
Laski mi się zdaje, że nie tyle ważny jest wystrój ile to na jaką ekipę się trafi. Bo urodzić musisz obojętnie czy na łożu królewskim,czy na kozecie zwykłej, gorzej jak później nas zleją...Mam nadzieję, że żadnej z nas to nie spotka 🙂

brawo ,brawisimo !!!!!!

☺️ ☺️ ☺️ -rzekome zawstydzenie...eheheheheeheeheh 🤪 🤪 🤪

to jest tak jak z impreza!!nie wazne gdzie ,wazne jak i z kim !!!nie sciany sie licza ,a ludzie 😎 😎 😎

Dobrze prawi, polejcie jej wódki 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪
A swoją drogą gdzie AGA CZARNA???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agamu napisał(a):
AsiulkaZG83 napisał(a):
Agamu napisał(a):
Laski mi się zdaje, że nie tyle ważny jest wystrój ile to na jaką ekipę się trafi. Bo urodzić musisz obojętnie czy na łożu królewskim,czy na kozecie zwykłej, gorzej jak później nas zleją...Mam nadzieję, że żadnej z nas to nie spotka 🙂

brawo ,brawisimo !!!!!!

☺️ ☺️ ☺️ -rzekome zawstydzenie...eheheheheeheeheh 🤪 🤪 🤪

tak kto by pomyslal ,ze wstydzioszka taka 🙂 🙂 🙂a brzusio rosnie od przejedzenia ??hehheheehehe 😉 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też myślę, że ludzie są ważniejsi, jak będę rodzić to koło tyłka mi będzie latać, czy ściany są ładnie pomalowane, np. w Żeromskim niby mają robić remont, który nie wiadomo kiedy się skończy, dlatego rozważałam Ujastek też, ale jak mnie teściowa nastraszyła to wolę już w gorszych warunkach rodzić, a wśród życzliwych ludzi, bo teściową tam wszyscy znają i mam ten komfort psychiczny, że się będą starać 🙂 Poza tym lekarza mam z Żeromskego. No i może być też tak, że ja już dawno urodzę, a oni się będą ciągle do remontu przymierzać 🙂
Ale, jak mówię, to są informacje sprzed 3 lat, teraz w Ujastek może być o niebo lepiej pod względem opieki, ale warto to sprawdzić. Lekarz ważna rzecz, ale tak naprawdę przychodzi on tylko na finał, a tak to ciągle się będą nami zajmować położne, a potem pielęgniarki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asia19874 napisał(a):
Agamu napisał(a):
Asia19874 napisał(a):
Agamu napisał(a):
Laski mi się zdaje, że nie tyle ważny jest wystrój ile to na jaką ekipę się trafi. Bo urodzić musisz obojętnie czy na łożu królewskim,czy na kozecie zwykłej, gorzej jak później nas zleją...Mam nadzieję, że żadnej z nas to nie spotka 🙂


dokładnie mój gin tak samo powiedział , rodzić można wszędzie byle by z normalną ekipą i będzie git , ja jak pisałam wcześniej w ogóle o tym szpitalu nie myślałam

Pewnie jak Twój murzyniaczek tam pracuje, też bym jechała...a trochę luksusu nikomu nie zaszkodzi 🙂 Trzeba sobie dogadzać jak można, a co 🙂 🙂 🙂


obym się w piątek wstrzeliła 😜 😜 😜 bo wtedy ma dyżury 😜, i nad środami myśli .
to jest kawałek odemnie a po drodze 2 szpitale mam więc może się okazać że tam nie zdąże dojechać i będziemy musieli skręcać do innych 😜

dasz rade z taka silna Kacha ??phhh...pikus dla Was 😎 😉 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agamu napisał(a):
mariola-s napisał(a):
Asia19874 napisał(a):
ja będę rodziła w tym szpitalu http://www.szpital.ujastek.pl/wirtualny-szpital/ujastek2.html
tutaj można obejrzeć wsio dokładnie , wydaje mi się że nie jest źle 🙂

ale zrobili bajer, ale jakoś nie mogę trafić na porodówkę 🙂

U mnie sale poporodowe są 3 osobowe z łazienkami, albo za jakąs tam dopłatą 1 osobowe. Ja zdecyduję się na tą 3, w razie jakbym chociaż do kibelka musiała skoczyć to te kobitki spojrzą na małą. Dzieciaczki są przy mamie cały czas 🙂 A zdjęc ani filmu też nie mogę znaleźć, tylko opis o tym całym oddziale jest http://www.lutycka.pl/page.php/1/0/show/205


Lutycka raczej wszyscy chwalą( ja tam leżałam dwa lata temu 1,5 m-ca tyle, że na neurologii i ogólnie szpital ok, choc wiadomo, że oddziały sie różnia między sobą) ale moje znajome, które tam rodziły były zadowolone. Podobno dobry tez jest szpital św. Rodziny choc standard już gorszy. Najgorzej jest chyba na Polnej- masówka. Chyba, że się zapłaci jak moja szefowa 😉 ona była zadowolona. Ja będę rodzic w Obornikach bo tu mieszkam od niecałego roku( wcześniej 9 lat w Poznaniu) mały szpital ale ok i położne fajne bardzo( przełożona prowadzi szkołę rodzenia 🙂 )a do ordynatora chodzę więc wszystko mam opanowane 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
AsiulkaZG83 napisał(a):
Agamu napisał(a):
Asia19874 napisał(a):
no faktycznie szpital jak na fotkach to jest super , co wtorek jest dzień otwarty i można go oglądnąć , wybieram się z moim 🙂 to wam zdam relacje co i jak 🙂

U mnie też można się umówić o oglądanąć...ale ja wolę jednak nie wiedzieć co mnie czeka...będą mi się śnić te wyra po nocach heheehe

nO ja tam tez nie czaje ,tym bardziej ,ze u nas to tak klawo nie jest jak ,np.u Asi ...


ja bardzo sobie chwalę "obchód" po szpitalu w którym zamierza się rodzić. Ja poszłam do swojego w 33 tc, założyli mi kartę, żeby już na izbie przyjęć w dniu porodu nie zakładać no i spokojnie pokazywali co gdzie jest. Dzięki temu czułam się pewniej idac tam i wiedząc co gdzie jest i jak to wygląda 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agamu napisał(a):
AsiulkaZG83 napisał(a):
Agamu napisał(a):
AsiulkaZG83 napisał(a):
Agamu napisał(a):
Laski mi się zdaje, że nie tyle ważny jest wystrój ile to na jaką ekipę się trafi. Bo urodzić musisz obojętnie czy na łożu królewskim,czy na kozecie zwykłej, gorzej jak później nas zleją...Mam nadzieję, że żadnej z nas to nie spotka 🙂

brawo ,brawisimo !!!!!!

☺️ ☺️ ☺️ -rzekome zawstydzenie...eheheheheeheeheh 🤪 🤪 🤪

to jest tak jak z impreza!!nie wazne gdzie ,wazne jak i z kim !!!nie sciany sie licza ,a ludzie 😎 😎 😎

Dobrze prawi, polejcie jej wódki 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪
A swoją drogą gdzie AGA CZARNA???

nadgania ,ona jest na etapie naszych melodii na pierwszy taniec dla Leginsika naszego 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kahlanik napisał(a):
Ja też myślę, że ludzie są ważniejsi, jak będę rodzić to koło tyłka mi będzie latać, czy ściany są ładnie pomalowane, np. w Żeromskim niby mają robić remont, który nie wiadomo kiedy się skończy, dlatego rozważałam Ujastek też, ale jak mnie teściowa nastraszyła to wolę już w gorszych warunkach rodzić, a wśród życzliwych ludzi, bo teściową tam wszyscy znają i mam ten komfort psychiczny, że się będą starać 🙂 Poza tym lekarza mam z Żeromskego. No i może być też tak, że ja już dawno urodzę, a oni się będą ciągle do remontu przymierzać 🙂
Ale, jak mówię, to są informacje sprzed 3 lat, teraz w Ujastek może być o niebo lepiej pod względem opieki, ale warto to sprawdzić. Lekarz ważna rzecz, ale tak naprawdę przychodzi on tylko na finał, a tak to ciągle się będą nami zajmować położne, a potem pielęgniarki.




Dobrze gadasz, trza ci polac i to ostro..
Dokladnie, bedzie nam obojetne jakie loze i wogole, byle by wyciagneli z nas te dzieciaczki bez problemow i sie nami i dzieciaczkami zajeli jak nalezy, a resta bedzie nam obojetna..
Ja jak rodzilam corcie to mi sie pytali czy moze ogladac moj porod lekarz praktykant i pielegniarki praktykantki, ja juz w tym czasie bylam w takich bolach ze bylo mi wsio ryba i mowie robcie se co chcecie, tylko pomozcie mi urodzic !!! i bylo ok 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agamu napisał(a):
AsiulkaZG83 napisał(a):
Agamu napisał(a):
AsiulkaZG83 napisał(a):
Agamu napisał(a):
Laski mi się zdaje, że nie tyle ważny jest wystrój ile to na jaką ekipę się trafi. Bo urodzić musisz obojętnie czy na łożu królewskim,czy na kozecie zwykłej, gorzej jak później nas zleją...Mam nadzieję, że żadnej z nas to nie spotka 🙂

brawo ,brawisimo !!!!!!

☺️ ☺️ ☺️ -rzekome zawstydzenie...eheheheheeheeheh 🤪 🤪 🤪

to jest tak jak z impreza!!nie wazne gdzie ,wazne jak i z kim !!!nie sciany sie licza ,a ludzie 😎 😎 😎

Dobrze prawi, polejcie jej wódki 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪
A swoją drogą gdzie AGA CZARNA???

Aga dawaj do nas wodzia sie leje !!!!karniaczkow to masz fiu fiu !!!!Agatka to http://www.youtube.com/watch?v=7_h8Q_2tZls
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kahlanik napisał(a):
Ja też myślę, że ludzie są ważniejsi, jak będę rodzić to koło tyłka mi będzie latać, czy ściany są ładnie pomalowane, np. w Żeromskim niby mają robić remont, który nie wiadomo kiedy się skończy, dlatego rozważałam Ujastek też, ale jak mnie teściowa nastraszyła to wolę już w gorszych warunkach rodzić, a wśród życzliwych ludzi, bo teściową tam wszyscy znają i mam ten komfort psychiczny, że się będą starać 🙂 Poza tym lekarza mam z Żeromskego. No i może być też tak, że ja już dawno urodzę, a oni się będą ciągle do remontu przymierzać 🙂
Ale, jak mówię, to są informacje sprzed 3 lat, teraz w Ujastek może być o niebo lepiej pod względem opieki, ale warto to sprawdzić. Lekarz ważna rzecz, ale tak naprawdę przychodzi on tylko na finał, a tak to ciągle się będą nami zajmować położne, a potem pielęgniarki.


no właśnie idziesz bo masz tam lekarza i ja tez się sugerowałam tylko tym że mój akurat zaczął tam pracę, nie dopytywałam szczegółów bo jest jeszcze czas a szczerze to też mam gdzieś jaki kolor mają ściany , mi wystarczy że mój będzie ze mną ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
agata_1982 napisał(a):
Agamu napisał(a):
mariola-s napisał(a):
Asia19874 napisał(a):
ja będę rodziła w tym szpitalu http://www.szpital.ujastek.pl/wirtualny-szpital/ujastek2.html
tutaj można obejrzeć wsio dokładnie , wydaje mi się że nie jest źle 🙂

ale zrobili bajer, ale jakoś nie mogę trafić na porodówkę 🙂

U mnie sale poporodowe są 3 osobowe z łazienkami, albo za jakąs tam dopłatą 1 osobowe. Ja zdecyduję się na tą 3, w razie jakbym chociaż do kibelka musiała skoczyć to te kobitki spojrzą na małą. Dzieciaczki są przy mamie cały czas 🙂 A zdjęc ani filmu też nie mogę znaleźć, tylko opis o tym całym oddziale jest http://www.lutycka.pl/page.php/1/0/show/205


Lutycka raczej wszyscy chwalą( ja tam leżałam dwa lata temu 1,5 m-ca tyle, że na neurologii i ogólnie szpital ok, choc wiadomo, że oddziały sie różnia między sobą) ale moje znajome, które tam rodziły były zadowolone. Podobno dobry tez jest szpital św. Rodziny choc standard już gorszy. Najgorzej jest chyba na Polnej- masówka. Chyba, że się zapłaci jak moja szefowa 😉 ona była zadowolona. Ja będę rodzic w Obornikach bo tu mieszkam od niecałego roku( wcześniej 9 lat w Poznaniu) mały szpital ale ok i położne fajne bardzo( przełożona prowadzi szkołę rodzenia 🙂 )a do ordynatora chodzę więc wszystko mam opanowane 😉

Ja też słyszałam, że Lutycką sobie chwalą i przede wszystkim, że położne są super ( chociaż pewnie nie wszystkie- jak wszędzie) 🙂 Moj lekarz był tam ordynatorem kiedyś ( teraz już nie pracuje w szpitalu),poza tym tu mam najbliżej, bo niedaleko mieszkam. Co do Polnej to też słyszałam, że tam jak w fabryce...taśmowo wszystko idzie.Podobno "fajnie" też jest w Raszei, ale ja zdecydowałam się na Lutycką i tego będę się trzymać! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
agata_1982 napisał(a):
nie było źle, bardzo słodkie ale da sie przeżyć, chyba gorsze było to siedzenie na tyłku 2 h 😮 ja na czczo miałam 73(norma 75-106- tak jest w tabelce) po godzinie 138 po dwóch godzinach 105 czyli ok. Zastanawia mnie tylko ten wynik po godzinie czy jest ok? 🥴

kochana masz dobre wyniki..... 🙂 🙂 🙂
po 1h -do 180
po 2h - do 140
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czarna79 napisał(a):
agata_1982 napisał(a):
nie było źle, bardzo słodkie ale da sie przeżyć, chyba gorsze było to siedzenie na tyłku 2 h 😮 ja na czczo miałam 73(norma 75-106- tak jest w tabelce) po godzinie 138 po dwóch godzinach 105 czyli ok. Zastanawia mnie tylko ten wynik po godzinie czy jest ok? 🥴

kochana masz dobre wyniki..... 🙂 🙂 🙂
po 1h -do 180
po 2h - do 140


Dzięki 😘
To mogę szamać ciacha do woli 😉 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agamu napisał(a):
agata_1982 napisał(a):
Agamu napisał(a):
mariola-s napisał(a):
Asia19874 napisał(a):
ja będę rodziła w tym szpitalu http://www.szpital.ujastek.pl/wirtualny-szpital/ujastek2.html
tutaj można obejrzeć wsio dokładnie , wydaje mi się że nie jest źle 🙂

ale zrobili bajer, ale jakoś nie mogę trafić na porodówkę 🙂

U mnie sale poporodowe są 3 osobowe z łazienkami, albo za jakąs tam dopłatą 1 osobowe. Ja zdecyduję się na tą 3, w razie jakbym chociaż do kibelka musiała skoczyć to te kobitki spojrzą na małą. Dzieciaczki są przy mamie cały czas 🙂 A zdjęc ani filmu też nie mogę znaleźć, tylko opis o tym całym oddziale jest http://www.lutycka.pl/page.php/1/0/show/205


Lutycka raczej wszyscy chwalą( ja tam leżałam dwa lata temu 1,5 m-ca tyle, że na neurologii i ogólnie szpital ok, choc wiadomo, że oddziały sie różnia między sobą) ale moje znajome, które tam rodziły były zadowolone. Podobno dobry tez jest szpital św. Rodziny choc standard już gorszy. Najgorzej jest chyba na Polnej- masówka. Chyba, że się zapłaci jak moja szefowa 😉 ona była zadowolona. Ja będę rodzic w Obornikach bo tu mieszkam od niecałego roku( wcześniej 9 lat w Poznaniu) mały szpital ale ok i położne fajne bardzo( przełożona prowadzi szkołę rodzenia 🙂 )a do ordynatora chodzę więc wszystko mam opanowane 😉

Ja też słyszałam, że Lutycką sobie chwalą i przede wszystkim, że położne są super ( chociaż pewnie nie wszystkie- jak wszędzie) 🙂 Moj lekarz był tam ordynatorem kiedyś ( teraz już nie pracuje w szpitalu),poza tym tu mam najbliżej, bo niedaleko mieszkam. Co do Polnej to też słyszałam, że tam jak w fabryce...taśmowo wszystko idzie.Podobno "fajnie" też jest w Raszei, ale ja zdecydowałam się na Lutycką i tego będę się trzymać! 🙂



Tez pewnie bym tam rodziła gdybym za mężem nie wybyła 😉 a mieszkałam wcześniej na Oś. Powstańców W-wy na Lutycka miałam rzut beretem 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
agata_1982 napisał(a):
Agamu napisał(a):
agata_1982 napisał(a):
Agamu napisał(a):
mariola-s napisał(a):
Asia19874 napisał(a):
ja będę rodziła w tym szpitalu http://www.szpital.ujastek.pl/wirtualny-szpital/ujastek2.html
tutaj można obejrzeć wsio dokładnie , wydaje mi się że nie jest źle 🙂

ale zrobili bajer, ale jakoś nie mogę trafić na porodówkę 🙂

U mnie sale poporodowe są 3 osobowe z łazienkami, albo za jakąs tam dopłatą 1 osobowe. Ja zdecyduję się na tą 3, w razie jakbym chociaż do kibelka musiała skoczyć to te kobitki spojrzą na małą. Dzieciaczki są przy mamie cały czas 🙂 A zdjęc ani filmu też nie mogę znaleźć, tylko opis o tym całym oddziale jest http://www.lutycka.pl/page.php/1/0/show/205


Lutycka raczej wszyscy chwalą( ja tam leżałam dwa lata temu 1,5 m-ca tyle, że na neurologii i ogólnie szpital ok, choc wiadomo, że oddziały sie różnia między sobą) ale moje znajome, które tam rodziły były zadowolone. Podobno dobry tez jest szpital św. Rodziny choc standard już gorszy. Najgorzej jest chyba na Polnej- masówka. Chyba, że się zapłaci jak moja szefowa 😉 ona była zadowolona. Ja będę rodzic w Obornikach bo tu mieszkam od niecałego roku( wcześniej 9 lat w Poznaniu) mały szpital ale ok i położne fajne bardzo( przełożona prowadzi szkołę rodzenia 🙂 )a do ordynatora chodzę więc wszystko mam opanowane 😉

Ja też słyszałam, że Lutycką sobie chwalą i przede wszystkim, że położne są super ( chociaż pewnie nie wszystkie- jak wszędzie) 🙂 Moj lekarz był tam ordynatorem kiedyś ( teraz już nie pracuje w szpitalu),poza tym tu mam najbliżej, bo niedaleko mieszkam. Co do Polnej to też słyszałam, że tam jak w fabryce...taśmowo wszystko idzie.Podobno "fajnie" też jest w Raszei, ale ja zdecydowałam się na Lutycką i tego będę się trzymać! 🙂



Tez pewnie bym tam rodziła gdybym za mężem nie wybyła 😉 a mieszkałam wcześniej na Oś. Powstańców W-wy na Lutycka miałam rzut beretem 🙂

No to faktycznie 🙂 Ja mieszkam na Strzeszynie, więc też niedaleko 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asia19874 napisał(a):
ja się raczej nie nakręcam tym co inne mówią , bo każda powie co innego , jedna będzie zachwalać pod niebiosa a druga będzie nie zadowolona i w rezultacie musiałabyś urodzić sama w domu 🙂

hahhahahaahaha Asia polewamy,polewamy !!!prawisz slusznie ! 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kasia1986 napisał(a):
AsiulkaZG83 napisał(a):
Agamu napisał(a):
Asia19874 napisał(a):
no faktycznie szpital jak na fotkach to jest super , co wtorek jest dzień otwarty i można go oglądnąć , wybieram się z moim 🙂 to wam zdam relacje co i jak 🙂

U mnie też można się umówić o oglądanąć...ale ja wolę jednak nie wiedzieć co mnie czeka...będą mi się śnić te wyra po nocach heheehe

nO ja tam tez nie czaje ,tym bardziej ,ze u nas to tak klawo nie jest jak ,np.u Asi ...


ja bardzo sobie chwalę "obchód" po szpitalu w którym zamierza się rodzić. Ja poszłam do swojego w 33 tc, założyli mi kartę, żeby już na izbie przyjęć w dniu porodu nie zakładać no i spokojnie pokazywali co gdzie jest. Dzięki temu czułam się pewniej idac tam i wiedząc co gdzie jest i jak to wygląda 🙂

Ja jednak wolę żyć w nieświadomości do końca...teraz już się boję, a jak to zobaczę to znając siebie nie będę mogła spać po nocach 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...