Skocz do zawartości

WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży


kasia1986

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 58,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Asia19874

    5726

  • Agamu

    4062

  • czarna79

    3418

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

witam wszystkie, nie było mnie od soboty i faktycznie ciężko Was nadrobić ale się starałam 🙂 w sobotę pisałam,że się kiepsko czuję a wieczorem jeszcze dostałam krwawienia;wcześniej miewałam takie drobne a to było sporo większe więc pojechałam na Izbę Przyjęć no i tam zostałam;wczoraj wyszłam; poroboli mi chyba wszystkie możliwe badania i tak na prawdę nie wiadomo czemu ja krwawię chyba ten typ tak ma i tyle natomiast znaleźli u mnie nadciśnienie, które musiało mi się ostatnimi czasy zrobić;wcześniej na bierząco sobie mierzyłam ciśnienie a jakoś w ciągu ostatnich 3 tygodni zapomniałam o typ;samo przeżycie mało przyjemne natomiast świadomość,że z dzieckiem wszystko ok wynagradza wszystko;mała waży ok.1,6 kg i od główki do pupy ma 29cm 🙂 po tym zdarzeniu doszłam do wniosku,że chyba spakuję już torbę dla siebie do szpitala; mąż oczywiśćie wszystko dostarczył o co był proszony ale to wymaga dużej precyzji i udzielania wielu informacji gdzie co jest 🙂 jak napisałam na kartce środki czystościowe to dostałam chusteczki nawilżające Dzidziuś 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
achm napisał(a):
witam wszystkie, nie było mnie od soboty i faktycznie ciężko Was nadrobić ale się starałam 🙂 w sobotę pisałam,że się kiepsko czuję a wieczorem jeszcze dostałam krwawienia;wcześniej miewałam takie drobne a to było sporo większe więc pojechałam na Izbę Przyjęć no i tam zostałam;wczoraj wyszłam; poroboli mi chyba wszystkie możliwe badania i tak na prawdę nie wiadomo czemu ja krwawię chyba ten typ tak ma i tyle natomiast znaleźli u mnie nadciśnienie, które musiało mi się ostatnimi czasy zrobić;wcześniej na bierząco sobie mierzyłam ciśnienie a jakoś w ciągu ostatnich 3 tygodni zapomniałam o typ;samo przeżycie mało przyjemne natomiast świadomość,że z dzieckiem wszystko ok wynagradza wszystko;mała waży ok.1,6 kg i od główki do pupy ma 29cm 🙂 po tym zdarzeniu doszłam do wniosku,że chyba spakuję już torbę dla siebie do szpitala; mąż oczywiśćie wszystko dostarczył o co był proszony ale to wymaga dużej precyzji i udzielania wielu informacji gdzie co jest 🙂 jak napisałam na kartce środki czystościowe to dostałam chusteczki nawilżające Dzidziuś 🙂


najważniejsze że jest wszystko ok i byłaś pod okiem specjalistów 🙂
teraz tylko pozostaje siebie oszczędzać 🙂
a jeśli chodzi o chłopa ... hmm ... większość tak ma 😉 ale wiem o co chodzi 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
achm napisał(a):
z oddychaniem to może być też problem przez dzidzię bo już jest co raz wyżej więc płucom ciężej pracować


wiem , ale podejrzewam że to nie jest to ... ostatnio mam sporo nerwów, oczywiście próbuje się nie denerwować bo to nie dobrze dla dziecka , ale niestety ( tutaj znów się pożalę) mam nienormalną teściową , która mnie denerwuje i gó*no ją niestety obchodzi chyba to że jestem w ciąży 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej!
Doris 100 lat!! 😉
za mną ciężka nocka, najadłam sie wczorasj sernika ciepłego i tak mi na żołądku stanął że nie wiedziałam co ze soba zrobic.. jeszcze nadia sie tak rozpychała boleśnie jakby chciała już wyjść przez pepek. alke to akurat mnie cieszy bo wiem że z nia jest ok 😉
u mnie pogoda ładna ale meczy mnie to wczoraj zimno że w bluzie chodziłam a dzis takie upały od rana że szok..
novika problemy z oddychaniem to ja mam od 30tyg ciązy.. mała jest juz na tyle duża że lezy na przeponie.. połóż sie na lewym boku otwórz okno na szerokość i relaksuj sie.. albo miej zawsze przy sobie chusteczki nawilżające i machaj przed nosem.. pomaga.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
achm napisał(a):
witam wszystkie, nie było mnie od soboty i faktycznie ciężko Was nadrobić ale się starałam 🙂 w sobotę pisałam,że się kiepsko czuję a wieczorem jeszcze dostałam krwawienia;wcześniej miewałam takie drobne a to było sporo większe więc pojechałam na Izbę Przyjęć no i tam zostałam;wczoraj wyszłam; poroboli mi chyba wszystkie możliwe badania i tak na prawdę nie wiadomo czemu ja krwawię chyba ten typ tak ma i tyle natomiast znaleźli u mnie nadciśnienie, które musiało mi się ostatnimi czasy zrobić;wcześniej na bierząco sobie mierzyłam ciśnienie a jakoś w ciągu ostatnich 3 tygodni zapomniałam o typ;samo przeżycie mało przyjemne natomiast świadomość,że z dzieckiem wszystko ok wynagradza wszystko;mała waży ok.1,6 kg i od główki do pupy ma 29cm 🙂 po tym zdarzeniu doszłam do wniosku,że chyba spakuję już torbę dla siebie do szpitala; mąż oczywiśćie wszystko dostarczył o co był proszony ale to wymaga dużej precyzji i udzielania wielu informacji gdzie co jest 🙂 jak napisałam na kartce środki czystościowe to dostałam chusteczki nawilżające Dzidziuś 🙂


kurcze to faktycznie stracha miałaś nie złego 🥴 na szczęście wsio ok z Wami 🙂 córa zdrowa i duża 🙂 dobrze że Ci porobili wszystkie badania w końcu nie ma żartów na takie rzeczy ... ja mam zamiar się spakować z początkiem sierpnia bo jeszcze parę drobiazgów mi brakuje bo faktycznie jakby przyszło co do czego to mój kompletnie by nie wiedział co mi przywieś , lepiej dmuchać na zimne 😜 a torba może sobie stać 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Leer napisał(a):
Hej!
Doris 100 lat!! 😉
za mną ciężka nocka, najadłam sie wczorasj sernika ciepłego i tak mi na żołądku stanął że nie wiedziałam co ze soba zrobic.. jeszcze nadia sie tak rozpychała boleśnie jakby chciała już wyjść przez pepek. alke to akurat mnie cieszy bo wiem że z nia jest ok 😉
u mnie pogoda ładna ale meczy mnie to wczoraj zimno że w bluzie chodziłam a dzis takie upały od rana że szok..
novika problemy z oddychaniem to ja mam od 30tyg ciązy.. mała jest juz na tyle duża że lezy na przeponie.. połóż sie na lewym boku otwórz okno na szerokość i relaksuj sie.. albo miej zawsze przy sobie chusteczki nawilżające i machaj przed nosem.. pomaga.


dzięki :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

n0vika napisał(a):
achm napisał(a):
z oddychaniem to może być też problem przez dzidzię bo już jest co raz wyżej więc płucom ciężej pracować


wiem , ale podejrzewam że to nie jest to ... ostatnio mam sporo nerwów, oczywiście próbuje się nie denerwować bo to nie dobrze dla dziecka , ale niestety ( tutaj znów się pożalę) mam nienormalną teściową , która mnie denerwuje i gó*no ją niestety obchodzi chyba to że jestem w ciąży 🤢



rozumiem Cie doskonale... ja też mam taka teściowa.. a i tesciu też ma swoje za uszami..
ale staram sie jak najmniej z nimi widziec i myslec o nich chociaż ciezko bo nawet po nocach mi sie sni ta baba jak sie kłócimy. wr.. na sama mysl znów mam nerwa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Leer napisał(a):
n0vika napisał(a):
achm napisał(a):
z oddychaniem to może być też problem przez dzidzię bo już jest co raz wyżej więc płucom ciężej pracować


wiem , ale podejrzewam że to nie jest to ... ostatnio mam sporo nerwów, oczywiście próbuje się nie denerwować bo to nie dobrze dla dziecka , ale niestety ( tutaj znów się pożalę) mam nienormalną teściową , która mnie denerwuje i gó*no ją niestety obchodzi chyba to że jestem w ciąży 🤢



rozumiem Cie doskonale... ja też mam taka teściowa.. a i tesciu też ma swoje za uszami..
ale staram sie jak najmniej z nimi widziec i myslec o nich chociaż ciezko bo nawet po nocach mi sie sni ta baba jak sie kłócimy. wr.. na sama mysl znów mam nerwa.


a ja narazie tak nie moge , bo z tego co wnioskuje to nie mieszkasz z nimi ? a ja mam ich pokój obok !
ale już powiedziałam staremu że koniec z tym i się wyprowadzamy! choćby do małej ciasnej kawalerki , byleby tylko być z dala od nich. oczywiście on się boi że nie damy sobie rady z małym dzieckiem , ale ja wiem że nawet nie mam co liczyc na jej pomoc , więc co to za róznica ? przynajmniej nerwy nasze zaoszczędzone.

mam jeszcze pytanie , bo któraś z was mówiła że mieszka w kawalerce. mam takie mało dyskretne pytanie ; ile ona ma m2 ? i czy bez problemu się mieścicie ? bo moje doświadczenie pod tym względem jest minimalne ....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
n0vika napisał(a):
Leer napisał(a):
n0vika napisał(a):
achm napisał(a):
z oddychaniem to może być też problem przez dzidzię bo już jest co raz wyżej więc płucom ciężej pracować


wiem , ale podejrzewam że to nie jest to ... ostatnio mam sporo nerwów, oczywiście próbuje się nie denerwować bo to nie dobrze dla dziecka , ale niestety ( tutaj znów się pożalę) mam nienormalną teściową , która mnie denerwuje i gó*no ją niestety obchodzi chyba to że jestem w ciąży 🤢



rozumiem Cie doskonale... ja też mam taka teściowa.. a i tesciu też ma swoje za uszami..
ale staram sie jak najmniej z nimi widziec i myslec o nich chociaż ciezko bo nawet po nocach mi sie sni ta baba jak sie kłócimy. wr.. na sama mysl znów mam nerwa.


a ja narazie tak nie moge , bo z tego co wnioskuje to nie mieszkasz z nimi ? a ja mam ich pokój obok !
ale już powiedziałam staremu że koniec z tym i się wyprowadzamy! choćby do małej ciasnej kawalerki , byleby tylko być z dala od nich. oczywiście on się boi że nie damy sobie rady z małym dzieckiem , ale ja wiem że nawet nie mam co liczyc na jej pomoc , więc co to za róznica ? przynajmniej nerwy nasze zaoszczędzone.

mam jeszcze pytanie , bo któraś z was mówiła że mieszka w kawalerce. mam takie mało dyskretne pytanie ; ile ona ma m2 ? i czy bez problemu się mieścicie ? bo moje doświadczenie pod tym względem jest minimalne ....

to jest na tle nerwowym + ułożenie sie dziecka. tez mieszkam z tesciami,którzy mnie nieraz wkur*** ale to sie tak mowi o przeprowadzce. Niestety mamy takie czasy ze za jedna wyplate nie da sie wyzyc,oplacic mieszkanie,swiatlo,prad,wyzywienie i wszystkie potrzebne rzeczy dla dziecka ;/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
AsiulkaZG83 napisał(a):
a ja Paddyego 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 http://www.youtube.com/watch?v=AIGGVIkcyWU ZONIA DLA CIEBIE 🤪 😘
aż łzy w oczach... że też nie było you tube.... człowiek dałby sie wtedy pokroić za te wszystkie teledyski... chociaż zdobywanie tych wszystkich kaset VHS z koncertów i z nagranymi wywiadami też miało swój urok... ehh.. nawet mama mi w pracy organizowałą jakieś nagrania...
i chyba jedyny mój moment w życiu kiedy włosy miałam do pasa... 🙂
dzięki Asiu 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
achm napisał(a):
no właśnie, czasami nie ma wyjścia i trzeba mieszkać z teściami mnie to jeszcze nie dotyczy ale różnie to może być w życiu


dokładnie , ale teraz już wiem, że zrobię wszystko , by do niech nie wrócić w momencie kiedy się stąd wyniosę.
rade też sobie damy bo tyle ile my się dokładamy do wspólnego życia to spokojnie za to wyżyjemy we dwójkę łącznie z opłatami. a oczywiście w ramach podziękowań za te ' hojne dary ' co się dokładamy . wciąż słyszymy że nic nie dokładamy się na życie.
mówię wam , to się robi takie chore, w życiu nie miałam do czynienia z takimi ludźmi. no teść to jeszcze , jak Boga kocham w porządku człowiek, ale zdominowany przez tą heterę ...
największemu wrogowi chyba bym nawet nie życzyła tego przez co ja teraz przechodzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cześć wszystkim brzucholkom! Słuchajcie wczoraj mnie straszne skurcze złapały bałam się że po pogotowie będę dzwonić ;/ jeszcze mały tak się dziwnie rozpychał w dole jakby chciał wyjść i zlękłam się nie na żarty 😞 w dodatku strasznie brzuch mi się opuścił... koleżanki moje pierwsze co jak mnie zobaczyły to mówią że strasznie nisko mam, że mi się opuścił... niewiem czemu słuchajcie, czy to możliwe że z wysiłku?? czy po prostu poród tuż tuż?? 😞 dziś idę na 17 to wam powiem potem na brzuszku co lekarz powiedział.. buziaki:**
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam
Jestem z rana , zeby pozniej duzo nie nadrabiac.....
U nas pogoda do dupy , mogłoby chociaz nie padac , wczoraj wyprałam 1 torbe i co wszytsko wisi na suszarce w duzym pokoju ,,,,,i zajebiscie schnie hi hi ....
Kamisia ...nie spodziewałam sie przypływu tylu ciuszkow , a to jeszcze nie koniec ....bo jeszcze bratowa i kolezanka ma mi
przyniesc hi hi ....jak nic nie było to nic , a teraz w łazince stoi 8 toreb do prania tylko słonca brak .....
KOCHANA DORCIU....WSZYTSKTKIEGO CO NAJLEPSZE Z OKAZJI 18 URODZIN ( PLUS VAT HI HI ), DUZO ZDROWIA , SESKU 🤪 🤪 😜 I SŁODYCZY AGA I JULCIA TOBIE ZYCZY...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Martusiaaa222 napisał(a):
cześć wszystkim brzucholkom! Słuchajcie wczoraj mnie straszne skurcze złapały bałam się że po pogotowie będę dzwonić ;/ jeszcze mały tak się dziwnie rozpychał w dole jakby chciał wyjść i zlękłam się nie na żarty 😞 w dodatku strasznie brzuch mi się opuścił... koleżanki moje pierwsze co jak mnie zobaczyły to mówią że strasznie nisko mam, że mi się opuścił... niewiem czemu słuchajcie, czy to możliwe że z wysiłku?? czy po prostu poród tuż tuż?? 😞 dziś idę na 17 to wam powiem potem na brzuszku co lekarz powiedział.. buziaki:**

koniecznie daj znać, bo o już nie żarty. Byleby te nasze maleństwa jak najdłużej mieszkały w brzuszku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Martusiaaa222 napisał(a):
cześć wszystkim brzucholkom! Słuchajcie wczoraj mnie straszne skurcze złapały bałam się że po pogotowie będę dzwonić ;/ jeszcze mały tak się dziwnie rozpychał w dole jakby chciał wyjść i zlękłam się nie na żarty 😞 w dodatku strasznie brzuch mi się opuścił... koleżanki moje pierwsze co jak mnie zobaczyły to mówią że strasznie nisko mam, że mi się opuścił... niewiem czemu słuchajcie, czy to możliwe że z wysiłku?? czy po prostu poród tuż tuż?? 😞 dziś idę na 17 to wam powiem potem na brzuszku co lekarz powiedział.. buziaki:**

wyglada na to jakby jakby porod sie zblizał,wszystkie moje kolezanki ktore juz sa mamami pare tygodni przed porodem wlasnie tak mialy. ale to nie jest powiedziane ze i w twoim przypadku musi tak byc,moze faktycznie to z przemeczenia i z byt duzego wysilku...odpoczywaj duzo teraz !!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
n0vika napisał(a):
achm napisał(a):
z oddychaniem to może być też problem przez dzidzię bo już jest co raz wyżej więc płucom ciężej pracować


wiem , ale podejrzewam że to nie jest to ... ostatnio mam sporo nerwów, oczywiście próbuje się nie denerwować bo to nie dobrze dla dziecka , ale niestety ( tutaj znów się pożalę) mam nienormalną teściową , która mnie denerwuje i gó*no ją niestety obchodzi chyba to że jestem w ciąży 🤢

WIESZ CO JEST NAJLEPSZE KOCHANA NA TWOJE DOLEGLIWOSCIE PIERDOLNOC TESCIOWA W ŁEP 🤪 🤪....TYLKO TO POZOSTAJE ....CO ZA DURNA BABA.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...