WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży

Martusiaaa222 napisał(a):

czarna79 napisał(a):

Martusiaaa222 napisał(a):

No i teraz przyznać się bez bicia która piekła jabłecznik 😜 bo takie mnie dziś skurcze łapały że byłam krok już żeby do szpitala jechac, na szybciora już nawet ja jestem spakowana i mały.... teraz leże cały czas bo po 3 no spach przeszły... a co do tych wód płodowych to dzięki kochane za pocieszenie 🙂 ale nadal ciut niepewności mam w sobie czy aby napewno są w normie... 🙂 Kupiłam bujaczke taką małą, 6 stopni bujania, dla małego ale niewiem czy to dobry pomysł bo każdy mówi że jak przyzwyczaje to później nie dam rady sobie z małym bo bujaczka mu się znudzi i będzie chciał "więcej".... no ale zobaczymy...

kochana mam nadzije ze nikt nie piekła .....ale w tych tyg to noralne , laska miała skurcze na ktg do 50 i w ogole ich nie czuła ...to sa te przepowiadajace...

No przepowiadające ale kto wie bo może być tak że za godzine złapią mnie już porodowe także niema co 🙂 trza być zwartym i gotowym 😆 tymbardziej że ta szyjka miękka skrócona i mały już bardzo nisko 🙂 no i luteina odstawiona wreszcie...

ja też dziś pożegnałam Luteinę forever 🤪 😁 😁 😁 więc spakować się muszę koniecznie

ale wiecie co mam wyrzuty sumienia bo jestem tak wypompowana że kukuły raczej nie dam rady ogolic i taka nieprzygotowana do tego szpitala pójdę ale mówi się trudno...Może nie będą mnie macać skoro dzisiaj miałam badanie?

szotka napisał(a):

ale wiecie co mam wyrzuty sumienia bo jestem tak wypompowana że kukuły raczej nie dam rady ogolic i taka nieprzygotowana do tego szpitala pójdę ale mówi się trudno...Może nie będą mnie macać skoro dzisiaj miałam badanie?

ja dziś taka nie przygotowana polazłam na ktg a lekarz mi się pyta kiedy byłam badana 😮 bo z odczytem musiałam podejść do doktorka , skłamałam że teraz nie dawno bo normalnie wstyd by było na samolot wleźć z taką "naturą" więc może się przygotuj bo nie wiadomo czy nie będą gmyrać 😜 także pomacał tylko brzuszek i puścił ... ufff.... będę wiedzieć na przyszłość że cza być w gotowości 🙃 😁

jedyne co miałam to ogolone nogi 😜 bo już nie mogłam na nie patrzeć 😁 a że kachy nie widzę to przejadę byle jak golarą i wsio i tylko na wizyty się szykuję 😁

Asia19874 napisał(a):

szotka napisał(a):

ale wiecie co mam wyrzuty sumienia bo jestem tak wypompowana że kukuły raczej nie dam rady ogolic i taka nieprzygotowana do tego szpitala pójdę ale mówi się trudno...Może nie będą mnie macać skoro dzisiaj miałam badanie?

ja dziś taka nie przygotowana polazłam na ktg a lekarz mi się pyta kiedy byłam badana 😮 bo z odczytem musiałam podejść do doktorka , skłamałam że teraz nie dawno bo normalnie wstyd by było na samolot wleźć z taką "naturą" więc może się przygotuj bo nie wiadomo czy nie będą gmyrać 😜 także pomacał tylko brzuszek i puścił ... ufff.... będę wiedzieć na przyszłość że cza być w gotowości 🙃 😁

na pewno przyjmujac do szpitala beda badali tazelepiej sie łogolic hi hi .....za kazdym razem patrza czy nic sie nie zmieniło .....a ja nawet do usg musiałam zdjac gatki ,bo przepływy w pachwinach.....sprawdzaja...

także nie ma co 😁 golmy się dziewczyny bo nie znamy dnia godziny 🤪 😁 😁 😁

jesteście okrutne...dzisiaj niestety musialam nieprzygotowana do mojej iść ale jakoś to przeżyłam.Gorzej będzie jak jakiś obcy facet będzie miał mnie badać.Tylko gdzie ja znajdę siły żeby to zrobic.Tygodniowy mech to już ciężka sprawa...no i gdziej jest mój jak go potrzeba...o okrutny losie kobiety cięzarnej 🙂

szotka napisał(a):

jesteście okrutne...dzisiaj niestety musialam nieprzygotowana do mojej iść ale jakoś to przeżyłam.Gorzej będzie jak jakiś obcy facet będzie miał mnie badać.Tylko gdzie ja znajdę siły żeby to zrobic.Tygodniowy mech to już ciężka sprawa...no i gdziej jest mój jak go potrzeba...o okrutny losie kobiety cięzarnej 🙂

Lustro w dłoń i do roboty 😜 🙃

a Rybka nasza nic nie pisała ???????????

Asia19874 napisał(a):

szotka napisał(a):

jesteście okrutne...dzisiaj niestety musialam nieprzygotowana do mojej iść ale jakoś to przeżyłam.Gorzej będzie jak jakiś obcy facet będzie miał mnie badać.Tylko gdzie ja znajdę siły żeby to zrobic.Tygodniowy mech to już ciężka sprawa...no i gdziej jest mój jak go potrzeba...o okrutny losie kobiety cięzarnej 🙂

Lustro w dłoń i do roboty 😜 🙃

albo na bobasa i bedziesz miała swiety spokoj....

czarna79 napisał(a):

Asia19874 napisał(a):

szotka napisał(a):

jesteście okrutne...dzisiaj niestety musialam nieprzygotowana do mojej iść ale jakoś to przeżyłam.Gorzej będzie jak jakiś obcy facet będzie miał mnie badać.Tylko gdzie ja znajdę siły żeby to zrobic.Tygodniowy mech to już ciężka sprawa...no i gdziej jest mój jak go potrzeba...o okrutny losie kobiety cięzarnej 🙂

Lustro w dłoń i do roboty 😜 🙃

albo na bobasa i bedziesz miała swiety spokoj....

dokładnie 😁 🤪 nie ma jak na włoszkę 🙃 😁 😁 😁 😁

Czarnulko jak w domowym zaciszu się czujesz ? w ogóle kiedy masz iść na kontrolę ?

heeee golaska to sobie funduję odkąd zaczął mi brzuch przeszkadzać 🙂 na wymysły to już by mi sie nie chciało 🙂
A co tu tak pusto?

Asia19874 napisał(a):

Czarnulko jak w domowym zaciszu się czujesz ? w ogóle kiedy masz iść na kontrolę ?

no wlasnie czarnulka, jak w domeczku, lezysz do gory " czacza" ??
i drineczki popijasz ???

szotka napisał(a):

heeee golaska to sobie funduję odkąd zaczął mi brzuch przeszkadzać 🙂 na wymysły to już by mi sie nie chciało 🙂
A co tu tak pusto?

Po co się dla obcego chłopa w końcu wysilać 🤪 😁 😁 😁
no straszne puchy 😮 😮 😮

Asia19874 napisał(a):

szotka napisał(a):

heeee golaska to sobie funduję odkąd zaczął mi brzuch przeszkadzać 🙂 na wymysły to już by mi sie nie chciało 🙂
A co tu tak pusto?

Po co się dla obcego chłopa w końcu wysilać 🤪 😁 😁 😁
no straszne puchy 😮 😮 😮

zauwazylam, ze juz od coraz wczesniejszych godzin wieczornych robi sie tu pusto...chyba wszystkie takie padnietr juz sa...

a biedna Maggie sama tu zostaje...

myślę że po prostu ciężko już tematy do rozmów wymyslać dlatego tak szybko się pusto robi.

szotka napisał(a):

a biedna Maggie sama tu zostaje...

Maggie pilnuję żeby nam się nikt nie wkradł nie proszony 😜
ja uciekam 😘 😘 😘
Szotko powodzenia ! na pewno będzie wszystko w porządku !!! czekamy na wieści od Ciebie co u Was 😘 😘 😘

szotka napisał(a):

a biedna Maggie sama tu zostaje...

no tak, zachcialo mi sie w Hameryce siedziec..

nie wiem jak dlugo jeszcze bede mogla z wami plotkowac, bo ponoc od czwartku mam miec dziewczyne na treningu, ktore bedzie mnie zastepywac, .. wiec nici z brzuszka, ale niektore laski maja mnie w kontaktach na naszej-klasie, wiec mam nadzieje, ze beda mnie na biezaco informowac co i jak z wami kobietki sie dzieje 🙂

Asia19874 napisał(a):

szotka napisał(a):

a biedna Maggie sama tu zostaje...

Maggie pilnuję żeby nam się nikt nie wkradł nie proszony 😜
ja uciekam 😘 😘 😘
Szotko powodzenia ! na pewno będzie wszystko w porządku !!! czekamy na wieści od Ciebie co u Was 😘 😘 😘

no tak ja jak straznik Texasu 😉

Ale przynajmniej zajęcie będziesz miała. Czas ci szybciej zleci.
Też się zaraz będe zbierać bo muszę sie przygotować i pokazać mamie gdzie co mam żeby wiedziała w razie co skąd ma rzeczy zabrać dla dzidzi.Bo mojego nie ma a myslałam że jeszcze mam czas i zdążę jego przeszkolic.

Asia19874 napisał(a):

Czarnulko jak w domowym zaciszu się czujesz ? w ogóle kiedy masz iść na kontrolę ?

w domowym zaciszu super ....pospałam na wygodnym łozku , ...wykapałam sie w normalnej wannie , a na wizyte za tydzien na 7 rano...

czarna79 napisał(a):

Asia19874 napisał(a):

Czarnulko jak w domowym zaciszu się czujesz ? w ogóle kiedy masz iść na kontrolę ?

w domowym zaciszu super ....pospałam na wygodnym łozku , ...wykapałam sie w normalnej wannie , a na wizyte za tydzien na 7 rano...

no to posciskaj " czacze" jeszcze z tydzien dwa i mozesz kochana rodzic ...

czarna79 napisał(a):

Asia19874 napisał(a):

Czarnulko jak w domowym zaciszu się czujesz ? w ogóle kiedy masz iść na kontrolę ?

w domowym zaciszu super ....pospałam na wygodnym łozku , ...wykapałam sie w normalnej wannie , a na wizyte za tydzien na 7 rano...

ło matko.... 7 rano 😮 🤨