WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży

Louisedg napisał(a):

Agamu napisał(a):

Kochane, co tu tak pusto??? 🤢 🤢 Rodzita??? 🤪 🤪

Nie czekamy w napięciu na wiesci od ciebie 😁 😁 😁

U mnie echo....oprócz bólu brzucha z obżarstwa nic się nie dzieje 😜 😜

ANIA100 napisał(a):

INFO od SZOTKA:

Leży na patologi ,bo dziś była na ktg i mała słabo się ruszała, więc profilaktycznie dostała skierowanie na oddział. Miała już dwa razy ktg i są w granicach normy, myśli że jutro ją wypuszczą i nadal jest bez dostępu do neta.

Przekazałam jej najświeższe informacje.

Biedna, ona też jak bumerang wraca co chwilę do tego szpitala...
Ania jakbyś pisała do Niej to ją ucałuj telepatycznie od nas 🙂

Agamu napisał(a):

ANIA100 napisał(a):

INFO od SZOTKA:

Leży na patologi ,bo dziś była na ktg i mała słabo się ruszała, więc profilaktycznie dostała skierowanie na oddział. Miała już dwa razy ktg i są w granicach normy, myśli że jutro ją wypuszczą i nadal jest bez dostępu do neta.

Przekazałam jej najświeższe informacje.

Biedna, ona też jak bumerang wraca co chwilę do tego szpitala...
Ania jakbyś pisała do Niej to ją ucałuj telepatycznie od nas 🙂

Z info przesłałam jej buziaki 🙂

MALEX napisał(a):

Rzeczywiście puchy.
Jeszcze raz gratuluję mamusiom.
A mi sie wydaje, że teraz z tą cukrzycą będę miała wywoływany poród, dzisiaj trochę poczytałam na temat porodów z cukrzycą i w wiekszosci dziewczyny wypowiadały się właśnie z wywoływaniem i na dodatek wywoływanie nic nie dawało i kończyło się cesarką, a i dzieciaczki były spore ok. 4 kg.

to może dlatego naszej Adze nie dali rady wywołać....w końcu ona też ma tą cukrzycę....

Czy KAROLINA dawała coś znać?? Gusia pisała, że mają jej podać dziś ten żel ( który Adze nic nie dał )...może ma już swojego Wojtusia 🙂

AsiulkaZG83 napisał(a):

Agamu napisał(a):

MALEX napisał(a):

Rzeczywiście puchy.
Jeszcze raz gratuluję mamusiom.
A mi sie wydaje, że teraz z tą cukrzycą będę miała wywoływany poród, dzisiaj trochę poczytałam na temat porodów z cukrzycą i w wiekszosci dziewczyny wypowiadały się właśnie z wywoływaniem i na dodatek wywoływanie nic nie dawało i kończyło się cesarką, a i dzieciaczki były spore ok. 4 kg.

to może dlatego naszej Adze nie dali rady wywołać....w końcu ona też ma tą cukrzycę....

biedna Aga ....wogole ta cukrzyca to jest koszmar ...wspolczuje dziewczynki...na szczescie jeszcze tylko troszke

Męczą ją i męczą....biedna pewnie już jest u kresu wytrzymałości...nie dziwię się!!!

Idę bo mój w końcu z pracy wrócił 🤪 🤪 🤪 🤪

Dziewczynki przypominam o becikowym i o becikowym samorządowym - posprawdzajcie.
Malex ponoć w Policach jest to becikowe

GMINNA ZAPOMOGA

To, czy w danej gminie przyznawane jest samorządowe becikowe, zależy od jej możliwości finansowych i inicjatywy radnych. Radni sami ustalają wysokość becikowego oraz zasady jego przyznawania. Nie ma więc żadnych jednolitych reguł dotyczących samorządowego becikowego. Niekiedy zapomoga przyznawana jest wszystkim rodzinom, w których urodziły się dzieci, czasem otrzymanie becikowego uzależnione jest od dochodów rodziny; zdarza się też tak, że gmina wymaga udokumentowania zamieszkania na jej terenie przez np. ostatni rok. Wysokość kwoty samorządowego becikowego również ustalana jest przez gminy i waha się od 500 do nawet 2000 złotych w zależności od rejonu kraju.

O to, czy taka pomoc finansowa z kasy samorządu przysługuje rodzinom w danej gminie, a także o wysokość tej kwoty i o warunki, na jakich można się ubiegać o gminne becikowe, najlepiej pytać w urzędzie gminy, właściwym ze względu na miejsce zamieszkania.

Pamiętajmy jednak, że niewiele gmin w Polsce decyduje się na udzielanie takiego wsparcia finansowego rodzinom. Z najnowszych badań wynika, że zaledwie 2 proc. gmin, a więc co dziesiąta gmina w Polsce, wypłaca dodatkowe świadczenia pieniężne dla urodzonych na ich terenie dzieci. Część gmin wybiera bowiem inne formy wspierania rodzin.

AsiulkaZG83 napisał(a):

Agamu napisał(a):

Kochane, co tu tak pusto??? 🤢 🤢 Rodzita??? 🤪 🤪

kazda czuwa i sie wsluchuje w swoj organizm... 😁 😁 😁 😁 a ja opycham sie arbuzem.... ☺️

żebyś wiedziała hihi 🤪 ja napawałam sie burzą jaka niedawno przeszła 🤪 czekam na męza az skonczy sie prysznicować i zabieramy się za oglądanie filmidełka 🙂 Hania mi tak dupcie pod samymi cyckami wypycha że nie moge usiedzieć 🤪 lece do wyra..spokojnej i w miare przespanej nocy Wam życze 🙂 🙂 😘
Asia Ty arbuzem a ja dwoma mega kiściami winogrona ☺️ 🙃

Ania100 ja nawet nie liczę na tą zapomogę, po pierwsze, że nie rodzę w Polsce, a po drugie to potrzebne są zarobki, a ja pracuję a mąż ma działalnośc, więc odpada, ale dzięki bardzo za info.

milllllena napisał(a):

Gdzie można znaleść te tabele z dziewczynami , które urodziły??

http://www.brzuszek.net/forum,wrzesniowe_fasolki_2011,334,631696.html,str=30#951064

WRZEŚNIOWE FASOLKI

MALEX napisał(a):

Ania100 ja nawet nie liczę na tą zapomogę, po pierwsze, że nie rodzę w Polsce, a po drugie to potrzebne są zarobki, a ja pracuję a mąż ma działalnośc, więc odpada, ale dzięki bardzo za info.

W tym gminnym ponoć nie brane są pod uwagę zarobki, tylko zapomniałam że nie rodzisz w Polsce 🙂

I znowu nastała cisza.

Laseczki a kto się teraz zajmuje naszą tabelką? Zdecydowaliśmy się wreszcie na imię, więc chciałabym zaktualizować dane. I tak jak widzę nie ma wszystkich naszych dzieciaczków wpisanych...

Nasza Kasia.

cześc Laski 🙂

Letka, jak coś to ja mam tabelkę i uzupełniam ją to podaj mi proszę imię dla dziecka 🙂

Mam info od Marty (mph ) - miała miec dziś cc ale są problemy z prądem na bloku operacyjnym więc Zuzia najpóźniej będzie na świeci w czwartek 🙂

a ja wróciłam do domu z krążkiem. Wkurzyłam się bo dziś wizyta była taka "na odwal". Sprawdziła szyjkę ( spuchnięta ale drożna ) no i dziś nie ściągneła mi krążka, żeby mały jeszcz sobie "dojrzał" w brzuchu. Jesteśmy umówione na ściągnięce 12.09 więc jak coś to może wtedy się coś ruszy. Poza tym przytyłam sporo 😞 od ost.2 tyg 2,5 kg, co łącznie daje mi 17 ( shit ;/ ). Najgorsze jest to że ja po sobie w ogóle tego nie czuje,no ale wg lekarki brzuch mi mocno urósł więc możliwe że dziecko dużo urosło. No to u mnie na tyle 🙂

ide sie wykąpac i legnę przed tv 🙂

papa :*

Kasiu trudno, szkoda że lekarka tak do tego podeszła, zwłaszcza że już jesteś na finiszu, więc po co jeszcze tyle czekać...

kasia1986 napisał(a):

cześc Laski 🙂

Letka, jak coś to ja mam tabelkę i uzupełniam ją to podaj mi proszę imię dla dziecka 🙂

Mam info od Marty (mph ) - miała miec dziś cc ale są problemy z prądem na bloku operacyjnym więc Zuzia najpóźniej będzie na świeci w czwartek 🙂

a ja wróciłam do domu z krążkiem. Wkurzyłam się bo dziś wizyta była taka "na odwal". Sprawdziła szyjkę ( spuchnięta ale drożna ) no i dziś nie ściągneła mi krążka, żeby mały jeszcz sobie "dojrzał" w brzuchu. Jesteśmy umówione na ściągnięce 12.09 więc jak coś to może wtedy się coś ruszy. Poza tym przytyłam sporo 😞 od ost.2 tyg 2,5 kg, co łącznie daje mi 17 ( shit ;/ ). Najgorsze jest to że ja po sobie w ogóle tego nie czuje,no ale wg lekarki brzuch mi mocno urósł więc możliwe że dziecko dużo urosło. No to u mnie na tyle 🙂

ide sie wykąpac i legnę przed tv 🙂

papa :*

Kasiu! Zdecydowaliśmy się na Olgę Alicję 🙂
A co do Twojego krążka to może lekarka bała się, że Michaś od razu wyskoczy 😉
Ja jutro idę na przegląd, może dowiem się wreszcie ile Olcia waży 😞 No i koniecznie musi mi pobrać gbs, żebym nie pojechała na porodówkę bez tego wyniku 😠 Może po intensywnym weekendzie mi powie, że mam jakieś rozwarcie? Skoro przyznał, że 15 września jest bardzo prawdopodobny...