Skocz do zawartości

WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży


kasia1986

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 58,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Asia19874

    5726

  • Agamu

    4062

  • czarna79

    3418

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

mgrzedzicka napisał(a):
Dobra Dziewczęta, trzymajcie kciuki za moją Oleńke, idę się kąpać zaczesać grzywe do przeglądu he he zartowałam, zawsze przed wizytą sie strasznie denerwuje


Madzia, nie denerwuj się, bo dzidzia się obrazi i nie pokaże, czy jej coś dodatkowego wyrosło, czy nie... 🙂 Będzie git, zobaczysz!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kahlanik napisał(a):
Przed 10 maja też muszę zrobić badania, a glukozę robię taką zwykłą, bez obciążenia, pewnie następna to będzie ten syf.
Rany, dziś idziemy się targować o mieszkanie! Dziewczyny, ja nie umiem takich rzeczy, a mój M. też nie jest mistrzem w te klocki... Jak myślicie, ile można skubnąć z ceny? Mieszkanie jest drogaśne - 550 tys. bez tych wszystkich opłat, ale takie krakowskie zasrane realia 🤢 😞
Weżcie ze sobą jakąś sknere która potrafi sie targować, taka pomoc zawsze sie przyda, a nie chcecie gdzies w okolicach Krakowa napewno taniej niz w samym Krakowie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
TU O TYM KONFLIKCIE:najczestszą przyczyną konnfliktu jest niezgodność w zakresie czynnika Rh. Jeśli przyszła matka nie ma cechy Rh, czyli czynnik Rh w jej krwi jest Rh-ujemny, a jej dziecko odziedziczyło po ojcu cechę Rh, czyli ma czynnik Rh-dodatni, to wytwarza się między dwoma ustrojami niezgodność serologiczna. Cecha Rh-dodatnia płodu jest jakby czynnikiem obcym, drażniącym w stosunku do Rh-ujemnych krwinek matki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mgrzedzicka napisał(a):
kahlanik napisał(a):
Przed 10 maja też muszę zrobić badania, a glukozę robię taką zwykłą, bez obciążenia, pewnie następna to będzie ten syf.
Rany, dziś idziemy się targować o mieszkanie! Dziewczyny, ja nie umiem takich rzeczy, a mój M. też nie jest mistrzem w te klocki... Jak myślicie, ile można skubnąć z ceny? Mieszkanie jest drogaśne - 550 tys. bez tych wszystkich opłat, ale takie krakowskie zasrane realia 🤢 😞
Weżcie ze sobą jakąś sknere która potrafi sie targować, taka pomoc zawsze sie przyda, a nie chcecie gdzies w okolicach Krakowa napewno taniej niz w samym Krakowie


W okolicach jest taniej, ale z drugiej strony dochodzą codzienne dojazdy, przy dzisiejszych kosztach benzyny to się robi też kupka pieniędzy. Poza tym ja się za bardzo nie lubię z pojazdami mechanicznymi 🥴. No i takie większe mieszkania z rynku wtórnego nie sprzedają się za często, dlatego na rynku rzadko kiedy pojawiają się nowe oferty, czyli wybór jest ograniczony. Myśleliśmy nad tym długo, póki dzidzi nie było chcieliśmy nawet budować dom, ale teraz trzeba się streścić z tym całym galimatiasem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ojoj jak sobie o tej glukozie pomyślę to mnie ciary przechodzą ..... 😮 , mi mój gin mówił że z początkiem 6 m-ca mnie to czeka także pewnie w czwartek dostanę skierowanie 😮 i szczerze niewiem jak to zniosę bo to na czczo trzeba zrobić bryyy...
Madzia z małą napewno wszystko oki ! niema co się stresować 🙂 , a co do konfliktu to słyszałam że przy drugiej ciąży się coś zażywa albo zaszczyki ma :/ nie jestem pewna.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kahlanik napisał(a):
mgrzedzicka napisał(a):
kahlanik napisał(a):
Przed 10 maja też muszę zrobić badania, a glukozę robię taką zwykłą, bez obciążenia, pewnie następna to będzie ten syf.
Rany, dziś idziemy się targować o mieszkanie! Dziewczyny, ja nie umiem takich rzeczy, a mój M. też nie jest mistrzem w te klocki... Jak myślicie, ile można skubnąć z ceny? Mieszkanie jest drogaśne - 550 tys. bez tych wszystkich opłat, ale takie krakowskie zasrane realia 🤢 😞
Weżcie ze sobą jakąś sknere która potrafi sie targować, taka pomoc zawsze sie przyda, a nie chcecie gdzies w okolicach Krakowa napewno taniej niz w samym Krakowie


W okolicach jest taniej, ale z drugiej strony dochodzą codzienne dojazdy, przy dzisiejszych kosztach benzyny to się robi też kupka pieniędzy. Poza tym ja się za bardzo nie lubię z pojazdami mechanicznymi 🥴. No i takie większe mieszkania z rynku wtórnego nie sprzedają się za często, dlatego na rynku rzadko kiedy pojawiają się nowe oferty, czyli wybór jest ograniczony. Myśleliśmy nad tym długo, póki dzidzi nie było chcieliśmy nawet budować dom, ale teraz trzeba się streścić z tym całym galimatiasem.


A w jakich okolicach szukasz mieszkanka ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mgrzedzicka napisał(a):
Ale się denerwuje przed wizytą, mam nadzieję że moja Oleńka będzie zdrowa, a tak poza tym mogłaby zostać Oleńką, ale nigdy nie wiadomo może jajeczka się dorobiły 🙂

oooo OLeńka ,moja Żabcia też bedzie Olą 😉Moj maz juz nie chce innego imienia..myslalam jeszcze o tej Gabrysi,ale Tata juz zatwierdzil,mnie tez sie podoba 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No to może spróbujcie poszukać jakiś wad mieszkania np.o tu coś odpada tu trzeba poprawić i wtedy mówicie kurcze bardzo nam się podoba ale ciężko bedzie przy tej ilości prac zapłacić aż tyle bo nie starczy nam na te poprawki.Kombinujcie.Pokręćcie trochę nosem.Może pomoże.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
AsiulkaZG83 napisał(a):
mgrzedzicka napisał(a):
Ale się denerwuje przed wizytą, mam nadzieję że moja Oleńka będzie zdrowa, a tak poza tym mogłaby zostać Oleńką, ale nigdy nie wiadomo może jajeczka się dorobiły 🙂

oooo OLeńka ,moja Żabcia też bedzie Olą 😉Moj maz juz nie chce innego imienia..myslalam jeszcze o tej Gabrysi,ale Tata juz zatwierdzil,mnie tez sie podoba 🙂


Bardzo ładnie Ola 🙂 miałam mieć tak na imię 😜 . Ja troszeczkę ogarnełam hacjende po świętach a zaraz zrobię sobie chyba małą drzemkę bo mnie coś łamie 🤔

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mgrzedzicka napisał(a):
Dobra Dziewczęta, trzymajcie kciuki za moją Oleńke, idę się kąpać zaczesać grzywe do przeglądu he he zartowałam, zawsze przed wizytą sie strasznie denerwuje


3 mam kciuki 😉
myślę że nie ma co się denerwować. pozytywne myślenie najważniejsze 🙂

ja również po świętach zmęczona. jednak nie spodziewałam się że ciągłe jedzenie może aż tak wykończyć ... 😉
na szczęście siedzę na zwolnieniu więc nic nie stoi na przeszkodzie by dłużej pospać i poleniuchować 😉 w sumie dziś mam już trochę pracy za sobą . przygotowanie ogródka do sezonu. i pilnowanie psiaka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Asia19874 napisał(a):
ojoj jak sobie o tej glukozie pomyślę to mnie ciary przechodzą ..... 😮 , mi mój gin mówił że z początkiem 6 m-ca mnie to czeka także pewnie w czwartek dostanę skierowanie 😮 i szczerze niewiem jak to zniosę bo to na czczo trzeba zrobić bryyy...
Madzia z małą napewno wszystko oki ! niema co się stresować 🙂 , a co do konfliktu to słyszałam że przy drugiej ciąży się coś zażywa albo zaszczyki ma :/ nie jestem pewna.


Asiu, na próbę w domu wlej wodę do całej szklanki i moooocno posłodź, z 10 łyżeczke - i spróbuj wypic - to smakuje podobnie 🙂
a co do konfliktu, to ja mam grupe 0 rh-, mój ma 0 rh + i po porodzie dostałam zastrzyk antyglobuline anty D w tyłek i jest ok, nie ma ryzyka konfliktu w 2 ciązy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kasia1986 napisał(a):
Asia19874 napisał(a):
ojoj jak sobie o tej glukozie pomyślę to mnie ciary przechodzą ..... 😮 , mi mój gin mówił że z początkiem 6 m-ca mnie to czeka także pewnie w czwartek dostanę skierowanie 😮 i szczerze niewiem jak to zniosę bo to na czczo trzeba zrobić bryyy...
Madzia z małą napewno wszystko oki ! niema co się stresować 🙂 , a co do konfliktu to słyszałam że przy drugiej ciąży się coś zażywa albo zaszczyki ma :/ nie jestem pewna.


Asiu, na próbę w domu wlej wodę do całej szklanki i moooocno posłodź, z 10 łyżeczke - i spróbuj wypic - to smakuje podobnie 🙂
a co do konfliktu, to ja mam grupe 0 rh-, mój ma 0 rh + i po porodzie dostałam zastrzyk antyglobuline anty D w tyłek i jest ok, nie ma ryzyka konfliktu w 2 ciązy 🙂


nie muszę próbować bo przed ciążą miałam 2 razy to badanie robione :/ i wtedy żle to zniosłam a co dopiero teraz.... 😮 może nie będzie tragedii. ja niemam konfliktu z moim ale ktoś mi już coś mówił na temat tego konfliktu dlatego pisałam 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Asia19874 napisał(a):
Agamu napisał(a):
kurde czemu mi się podwójnie pisze? już wiem, chyba za szybko naciskałam i podwójnie wyskakiwalo. No nic-blondyna ze mnie w końcu heeheehee


zakręcona blondyna 🙂 hehe



często o prostu łącze internetowe zrywa się i stąd wysyła podwójnie, albo Ty klikasz "wyślij" i potem ponownie klikaz wyślij, jak długo się nie wysyła 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asia19874 napisał(a):
kahlanik napisał(a):
mgrzedzicka napisał(a):
kahlanik napisał(a):
Przed 10 maja też muszę zrobić badania, a glukozę robię taką zwykłą, bez obciążenia, pewnie następna to będzie ten syf.
Rany, dziś idziemy się targować o mieszkanie! Dziewczyny, ja nie umiem takich rzeczy, a mój M. też nie jest mistrzem w te klocki... Jak myślicie, ile można skubnąć z ceny? Mieszkanie jest drogaśne - 550 tys. bez tych wszystkich opłat, ale takie krakowskie zasrane realia 🤢 😞
Weżcie ze sobą jakąś sknere która potrafi sie targować, taka pomoc zawsze sie przyda, a nie chcecie gdzies w okolicach Krakowa napewno taniej niz w samym Krakowie


W okolicach jest taniej, ale z drugiej strony dochodzą codzienne dojazdy, przy dzisiejszych kosztach benzyny to się robi też kupka pieniędzy. Poza tym ja się za bardzo nie lubię z pojazdami mechanicznymi 🥴. No i takie większe mieszkania z rynku wtórnego nie sprzedają się za często, dlatego na rynku rzadko kiedy pojawiają się nowe oferty, czyli wybór jest ograniczony. Myśleliśmy nad tym długo, póki dzidzi nie było chcieliśmy nawet budować dom, ale teraz trzeba się streścić z tym całym galimatiasem.


A w jakich okolicach szukasz mieszkanka ?


To mieszkanie jest na Ruczaju, mi pasuje, bo szybko można dojechać w okolice Balic, a tam mam instytut, no i jest dobry dojazd do centrum (budują szybki tramwaj), a M. pracuje właśnie w ścisłym centrum. Tylko niestety, okolica jest droga, ale to chyba jedyne mieszkanie urządzone, w którym nie musielibyśmy nic pruć, tylko ściany odmalować, bo wykończone jest ładnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szotka napisał(a):
No to może spróbujcie poszukać jakiś wad mieszkania np.o tu coś odpada tu trzeba poprawić i wtedy mówicie kurcze bardzo nam się podoba ale ciężko bedzie przy tej ilości prac zapłacić aż tyle bo nie starczy nam na te poprawki.Kombinujcie.Pokręćcie trochę nosem.Może pomoże.


Jest parę takich rzeczy, ale generalnie mieszkanie jest cacane i nie ma w nim nic poważnego, do czego można się przyczepić... No nic, wiele zależy od właścicieli.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kahlanik napisał(a):
szotka napisał(a):
No to może spróbujcie poszukać jakiś wad mieszkania np.o tu coś odpada tu trzeba poprawić i wtedy mówicie kurcze bardzo nam się podoba ale ciężko bedzie przy tej ilości prac zapłacić aż tyle bo nie starczy nam na te poprawki.Kombinujcie.Pokręćcie trochę nosem.Może pomoże.


Jest parę takich rzeczy, ale generalnie mieszkanie jest cacane i nie ma w nim nic poważnego, do czego można się przyczepić... No nic, wiele zależy od właścicieli.


pokręć trochę nosem 🙂 może się uda coś opuścić 😜 chyba że właściciele będą twardo stali przy swoim :/ to może być problem .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asia19874 napisał(a):
kahlanik napisał(a):
szotka napisał(a):
No to może spróbujcie poszukać jakiś wad mieszkania np.o tu coś odpada tu trzeba poprawić i wtedy mówicie kurcze bardzo nam się podoba ale ciężko bedzie przy tej ilości prac zapłacić aż tyle bo nie starczy nam na te poprawki.Kombinujcie.Pokręćcie trochę nosem.Może pomoże.


Jest parę takich rzeczy, ale generalnie mieszkanie jest cacane i nie ma w nim nic poważnego, do czego można się przyczepić... No nic, wiele zależy od właścicieli.


pokręć trochę nosem 🙂 może się uda coś opuścić 😜 chyba że właściciele będą twardo stali przy swoim :/ to może być problem .


Postaram się, może nawet będę przekonująca 😜 😁
Koleś jest spoko, już raz się z nim widzieliśmy przy oglądaniu mieszkania, ale wtedy nie było jego żony, a ona jest ponoć, uwaga, psychologiem sprzedaży 😮 Będzie rzeź...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...