Skocz do zawartości

WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży


kasia1986

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Leginsik napisał(a):
Doris5969 napisał(a):
Leginsik napisał(a):
Doris5969 napisał(a):
Leginsik ja bede w 30 tyg jak jade nad morze 450 km i mi lekarka pozwoliła tyle ze wiecej przystanków bedziemy robili i mam nadzieje ze kregoslup mi bardziej nie siadzie od jutra bedce nosiła taki pas oddychajacy podtrzymujacy brzuch a odciazajacy kregoslup bo sobie przypomniałam ze taki mam alle to od jutra 🙂dzisiaj sie juz nie oplaca

No to fajnie,może i mi pozwoli 🙂 a do jakiej miejscowosci zawitasz ? 🙃


do Unieścia 🙂zaraz obok Mielna tam mamy fajna miejscówe 🙂

dam Ci znac jak my wybierzemy ostatecznie miejscowosc,moze bedzie okazja do spotkania sie..wkoncu swiat jest mały 😆


ok to daj znać 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 58,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Asia19874

    5726

  • Agamu

    4062

  • czarna79

    3418

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
czarna79 napisał(a):
mariola-s napisał(a):
to co Aga radzisz salę jednoosobową?

WIESZ CO RADZE , ZEBYS NIE TRAFIŁA NA SMIERDZIUCHA , BO FAJNIE JEST Z KIMS POGADAC I W OGOLE ...jAK POJDZIESZ DO WC TO CHOCIAZ KTOS PRZYPILNUJE , CHOCIAZ ONA NIE MIAŁA ZAUFANIA DO TEJ KOBIETY I CIAGLE MNIE WOŁAŁA , CHYBA ZE BYŁ JEJ M .....I NA SERIO BEZ TYCH PIELGRZYMEK RODZINY ....JA OD RAZU ZAZNACZYŁAM ZE NIKOGO NIE CHCE WIDZIEC , ZE TYLKO MOJ M PRZYCHODZIŁ ...JAK MI POWIEDZIELI ZE WYJDE W PIATEK TO SIE TAK NASTAWIŁAM I CO PRZYSZEDŁ INNY GIN I POWIEDZIAŁ ZE TO PIERWSZA CIAZA I ZE ON MNIE NIE PUSCI CAŁY CZAS WYŁAM ...ZE JAK TO ZE MIALAM ISC DO DOMU ...A ON DO MNIE TO NIE MA ZARTOW MA PANI CUKRZYCE , A DO TEGO CISNIENIE I WEEKEND Z NAMI .....


ja jak chciałam sie wykąpać to Kube do pielęgniarek zawoziłam i nie było problemu zeby sie nim zajęły 🙂miałam na sali taka fajna kolezanke ale jak widziałam ze np karmi albo jest zajeta to wtedy odstawiałam Kuybe do personelu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Doris5969 napisał(a):
czarna79 napisał(a):
mariola-s napisał(a):
to co Aga radzisz salę jednoosobową?

WIESZ CO RADZE , ZEBYS NIE TRAFIŁA NA SMIERDZIUCHA , BO FAJNIE JEST Z KIMS POGADAC I W OGOLE ...jAK POJDZIESZ DO WC TO CHOCIAZ KTOS PRZYPILNUJE , CHOCIAZ ONA NIE MIAŁA ZAUFANIA DO TEJ KOBIETY I CIAGLE MNIE WOŁAŁA , CHYBA ZE BYŁ JEJ M .....I NA SERIO BEZ TYCH PIELGRZYMEK RODZINY ....JA OD RAZU ZAZNACZYŁAM ZE NIKOGO NIE CHCE WIDZIEC , ZE TYLKO MOJ M PRZYCHODZIŁ ...JAK MI POWIEDZIELI ZE WYJDE W PIATEK TO SIE TAK NASTAWIŁAM I CO PRZYSZEDŁ INNY GIN I POWIEDZIAŁ ZE TO PIERWSZA CIAZA I ZE ON MNIE NIE PUSCI CAŁY CZAS WYŁAM ...ZE JAK TO ZE MIALAM ISC DO DOMU ...A ON DO MNIE TO NIE MA ZARTOW MA PANI CUKRZYCE , A DO TEGO CISNIENIE I WEEKEND Z NAMI .....


ja jak chciałam sie wykąpać to Kube do pielęgniarek zawoziłam i nie było problemu zeby sie nim zajęły 🙂miałam na sali taka fajna kolezanke ale jak widziałam ze np karmi albo jest zajeta to wtedy odstawiałam Kuybe do personelu 🙂

to pewnie wszystko zależy od personelu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Idę sie kapac laski ......jutro rano musze jechac po wypis i do poradni diabetologicznej ....na pewno dieta i glikometr dostane w prezencie .....teraz mam takie wytyczne ze szok ...codziennie mierzenie cukru pewnie tak jak u Izy , dieta na maxa , zero soli i cukru ...,,,,, wizyty u gina co tydzien moze pozniej co 2 i jeszcze za tydzien na patologie ciazy do szpitala znowu wyniki wszytskie powtorzyc ....., mierzenie cisnienie z 3 razy dziennie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mariola-s napisał(a):
Doris5969 napisał(a):
czarna79 napisał(a):
mariola-s napisał(a):
to co Aga radzisz salę jednoosobową?

WIESZ CO RADZE , ZEBYS NIE TRAFIŁA NA SMIERDZIUCHA , BO FAJNIE JEST Z KIMS POGADAC I W OGOLE ...jAK POJDZIESZ DO WC TO CHOCIAZ KTOS PRZYPILNUJE , CHOCIAZ ONA NIE MIAŁA ZAUFANIA DO TEJ KOBIETY I CIAGLE MNIE WOŁAŁA , CHYBA ZE BYŁ JEJ M .....I NA SERIO BEZ TYCH PIELGRZYMEK RODZINY ....JA OD RAZU ZAZNACZYŁAM ZE NIKOGO NIE CHCE WIDZIEC , ZE TYLKO MOJ M PRZYCHODZIŁ ...JAK MI POWIEDZIELI ZE WYJDE W PIATEK TO SIE TAK NASTAWIŁAM I CO PRZYSZEDŁ INNY GIN I POWIEDZIAŁ ZE TO PIERWSZA CIAZA I ZE ON MNIE NIE PUSCI CAŁY CZAS WYŁAM ...ZE JAK TO ZE MIALAM ISC DO DOMU ...A ON DO MNIE TO NIE MA ZARTOW MA PANI CUKRZYCE , A DO TEGO CISNIENIE I WEEKEND Z NAMI .....


ja jak chciałam sie wykąpać to Kube do pielęgniarek zawoziłam i nie było problemu zeby sie nim zajęły 🙂miałam na sali taka fajna kolezanke ale jak widziałam ze np karmi albo jest zajeta to wtedy odstawiałam Kuybe do personelu 🙂

to pewnie wszystko zależy od personelu...

Ja jestem zdecydowana na sale 3 oobową, jakoś nie chcę być sama...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mariola-s napisał(a):
Doris5969 napisał(a):
czarna79 napisał(a):
mariola-s napisał(a):
to co Aga radzisz salę jednoosobową?

WIESZ CO RADZE , ZEBYS NIE TRAFIŁA NA SMIERDZIUCHA , BO FAJNIE JEST Z KIMS POGADAC I W OGOLE ...jAK POJDZIESZ DO WC TO CHOCIAZ KTOS PRZYPILNUJE , CHOCIAZ ONA NIE MIAŁA ZAUFANIA DO TEJ KOBIETY I CIAGLE MNIE WOŁAŁA , CHYBA ZE BYŁ JEJ M .....I NA SERIO BEZ TYCH PIELGRZYMEK RODZINY ....JA OD RAZU ZAZNACZYŁAM ZE NIKOGO NIE CHCE WIDZIEC , ZE TYLKO MOJ M PRZYCHODZIŁ ...JAK MI POWIEDZIELI ZE WYJDE W PIATEK TO SIE TAK NASTAWIŁAM I CO PRZYSZEDŁ INNY GIN I POWIEDZIAŁ ZE TO PIERWSZA CIAZA I ZE ON MNIE NIE PUSCI CAŁY CZAS WYŁAM ...ZE JAK TO ZE MIALAM ISC DO DOMU ...A ON DO MNIE TO NIE MA ZARTOW MA PANI CUKRZYCE , A DO TEGO CISNIENIE I WEEKEND Z NAMI .....


ja jak chciałam sie wykąpać to Kube do pielęgniarek zawoziłam i nie było problemu zeby sie nim zajęły 🙂miałam na sali taka fajna kolezanke ale jak widziałam ze np karmi albo jest zajeta to wtedy odstawiałam Kuybe do personelu 🙂

to pewnie wszystko zależy od personelu...




no dokadnie ale mysle ze nigdzie nie ma tego probllemu bo teraz pozlone naprawde sa przychylnie nastawione 🙂wiadomo zdazaja sie przypadki wrednych suk ale raczej pomagaja 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czarna79 napisał(a):
Idę sie kapac laski ......jutro rano musze jechac po wypis i do poradni diabetologicznej ....na pewno dieta i glikometr dostane w prezencie .....teraz mam takie wytyczne ze szok ...codziennie mierzenie cukru pewnie tak jak u Izy , dieta na maxa , zero soli i cukru ...,,,,, wizyty u gina co tydzien moze pozniej co 2 i jeszcze za tydzien na patologie ciazy do szpitala znowu wyniki wszytskie powtorzyc ....., mierzenie cisnienie z 3 razy dziennie...

już nam tyle kochana tych tygodni nie zostało żeby najpierw co tydzień potem co dwa 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Doris5969 napisał(a):
czarna79 napisał(a):
mariola-s napisał(a):
to co Aga radzisz salę jednoosobową?

WIESZ CO RADZE , ZEBYS NIE TRAFIŁA NA SMIERDZIUCHA , BO FAJNIE JEST Z KIMS POGADAC I W OGOLE ...jAK POJDZIESZ DO WC TO CHOCIAZ KTOS PRZYPILNUJE , CHOCIAZ ONA NIE MIAŁA ZAUFANIA DO TEJ KOBIETY I CIAGLE MNIE WOŁAŁA , CHYBA ZE BYŁ JEJ M .....I NA SERIO BEZ TYCH PIELGRZYMEK RODZINY ....JA OD RAZU ZAZNACZYŁAM ZE NIKOGO NIE CHCE WIDZIEC , ZE TYLKO MOJ M PRZYCHODZIŁ ...JAK MI POWIEDZIELI ZE WYJDE W PIATEK TO SIE TAK NASTAWIŁAM I CO PRZYSZEDŁ INNY GIN I POWIEDZIAŁ ZE TO PIERWSZA CIAZA I ZE ON MNIE NIE PUSCI CAŁY CZAS WYŁAM ...ZE JAK TO ZE MIALAM ISC DO DOMU ...A ON DO MNIE TO NIE MA ZARTOW MA PANI CUKRZYCE , A DO TEGO CISNIENIE I WEEKEND Z NAMI .....


ja jak chciałam sie wykąpać to Kube do pielęgniarek zawoziłam i nie było problemu zeby sie nim zajęły 🙂miałam na sali taka fajna kolezanke ale jak widziałam ze np karmi albo jest zajeta to wtedy odstawiałam Kuybe do personelu 🙂

te połozne to swietne kobiety , przychodza rano same myja dzieci , bo w kazdej sali sa takie duze zlewy przystosowane do mycia malenstw.....
Połozne nie jeden raz od tej laski smierdzacej wyganiały pielgrzymki i ciagle ze trzeba wywietrzym , moze dlatego ten mały tak płacze ....a tam ciagle ktos u nich szok .....takie zapachy ze nie da sie wytrzymac jak tam wchodziłam to od razu odruch wymiotny ....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
u mnie chyba 2 osobowe są , wybieramy się do tego szpitala ale jakoś dojechać nie możemy 😜
Czarnulko spokojniejsza jesteś już chociaż ??
ja uciekam do wyrka pod kołdrę się pakuje bo dziś jakaś mocno zmasakrowana jestem 🥴 nie mam siły pisać nawet, czytam Was na bieżąco ale weny do pisania brak ...
Miłego wieczorku i nocki 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Asia19874 napisał(a):
u mnie chyba 2 osobowe są , wybieramy się do tego szpitala ale jakoś dojechać nie możemy 😜
Czarnulko spokojniejsza jesteś już chociaż ??
ja uciekam do wyrka pod kołdrę się pakuje bo dziś jakaś mocno zmasakrowana jestem 🥴 nie mam siły pisać nawet, czytam Was na bieżąco ale weny do pisania brak ...
Miłego wieczorku i nocki 😘 😘 😘

trzymaj się i nie łam się 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czarna79 napisał(a):
Doris5969 napisał(a):
czarna79 napisał(a):
mariola-s napisał(a):
to co Aga radzisz salę jednoosobową?

WIESZ CO RADZE , ZEBYS NIE TRAFIŁA NA SMIERDZIUCHA , BO FAJNIE JEST Z KIMS POGADAC I W OGOLE ...jAK POJDZIESZ DO WC TO CHOCIAZ KTOS PRZYPILNUJE , CHOCIAZ ONA NIE MIAŁA ZAUFANIA DO TEJ KOBIETY I CIAGLE MNIE WOŁAŁA , CHYBA ZE BYŁ JEJ M .....I NA SERIO BEZ TYCH PIELGRZYMEK RODZINY ....JA OD RAZU ZAZNACZYŁAM ZE NIKOGO NIE CHCE WIDZIEC , ZE TYLKO MOJ M PRZYCHODZIŁ ...JAK MI POWIEDZIELI ZE WYJDE W PIATEK TO SIE TAK NASTAWIŁAM I CO PRZYSZEDŁ INNY GIN I POWIEDZIAŁ ZE TO PIERWSZA CIAZA I ZE ON MNIE NIE PUSCI CAŁY CZAS WYŁAM ...ZE JAK TO ZE MIALAM ISC DO DOMU ...A ON DO MNIE TO NIE MA ZARTOW MA PANI CUKRZYCE , A DO TEGO CISNIENIE I WEEKEND Z NAMI .....


ja jak chciałam sie wykąpać to Kube do pielęgniarek zawoziłam i nie było problemu zeby sie nim zajęły 🙂miałam na sali taka fajna kolezanke ale jak widziałam ze np karmi albo jest zajeta to wtedy odstawiałam Kuybe do personelu 🙂

te połozne to swietne kobiety , przychodza rano same myja dzieci , bo w kazdej sali sa takie duze zlewy przystosowane do mycia malenstw.....
Połozne nie jeden raz od tej laski smierdzacej wyganiały pielgrzymki i ciagle ze trzeba wywietrzym , moze dlatego ten mały tak płacze ....a tam ciagle ktos u nich szok .....takie zapachy ze nie da sie wytrzymac jak tam wchodziłam to od razu odruch wymiotny ....


moja siostra na pataologi z takim smierdzichem leżała wiec wiem co to za koszmar bo jak wchodziłam to okno otwierałam !!!!na szczescie szybko brudasa zabrali na inna sale
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Asia19874 napisał(a):
u mnie chyba 2 osobowe są , wybieramy się do tego szpitala ale jakoś dojechać nie możemy 😜
Czarnulko spokojniejsza jesteś już chociaż ??
ja uciekam do wyrka pod kołdrę się pakuje bo dziś jakaś mocno zmasakrowana jestem 🥴 nie mam siły pisać nawet, czytam Was na bieżąco ale weny do pisania brak ...
Miłego wieczorku i nocki 😘 😘 😘


to chyba taki dzień , bo ja tez Was czytam a pisac mi sie nie chce 😉
ale sie uśmiałam z historii o babeczce z brokatową brioszką 😉
Nikosiowi też się chyba spodobało bo coś ruchliwy się zrobił 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czarna no co ty dpbrze że piszesz, ja tylko napisałam jak jej powiedzieli..
a co do głaskania to tez wiedziałam że nie mozna i tez własnie od niej.. ale i tak opamiętać sie nie moge.. ale od dzis koniec z tym.. nie bede już głaskac jak ma to wywołać skurcze..
a i od jutra koniec z obżarstwem słodyczami i tego typu jedzeniem.. zobaczymy jak bede tyła..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Laski ja już wam pisałam o tym masowaniu brzucha, ale żadna widać nie zwróciła uwagi...
Co do ruchów to moja gin dała mi kalendarzyk i tam są zaznaczone godziny od 9:30 do 21:30 zaznacza się godzinę, do której dzidzia wykonała 10 ruchów od naszego przebudzenia i potem ma się spokój z liczeniem. Ponoć nie ma siły żeby dziecko nie poruszyło się w ogóle w ciągu 12 godzin i jak się tak zdarzy to trzeba zgłosić się do szpitala i o tym powiadomić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi też jest trudno się powstrzymać, mam wrażenie, że odbieram synkowi codzienną porcję czułości... Ale wolę tak niż narażać go na przedwczesny poród, bo takie tycie wcześniaki strasznie się męczą w tych inkubatorkach, aż żal serce ściska 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a ja normalnie sie zapytam lekarza jak to jest z tym glaskaniem oo 😜 bo poki co dla mnie to jest na plus bo nawiazalam z moja mala jakas nic porozumienia i zawsze mi odpukuje jak delikatnie pojezdze reka po brzuchu,a owych skurczy jeszcze nie mialam..moze to jest niezalecane pod koniec ciazy. Z ciekawosci jak bede u lekarza to sie zapytam. Bo tak na prawde wiele innych czynnikow moze wplynac na przedwczesne skurcze/porod..gwałtowna jazda samochodem,seks itp
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mnie moja gin od 26tc kazała liczyć i zapisywać ruchy dziecka. Wybrać jakieś dwie pory w ciągu dnia, kiedy jest najbardziej aktywny i zliczać codziennie. Na początku byłam bardzo skrupulatna i zapisywałam wszystkie ruchy, a teraz troszkę się opuściła i zwracam tylko wagę czy się wierci - tak mniej więcej.
Co do głaskania to faktycznie pamiętam, że zabroniła mi w pierwszym trymestrze, żeby nie doszło do poronienia. Ale potem już nic nie mówiła. Synuś mój jest tak wygłaskany, że ho ho... jakoś ręka sama idzie. Postaram się troszkę ograniczyć te pieszczoty 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Asia19874 napisał(a):
u mnie chyba 2 osobowe są , wybieramy się do tego szpitala ale jakoś dojechać nie możemy 😜
Czarnulko spokojniejsza jesteś już chociaż ??
ja uciekam do wyrka pod kołdrę się pakuje bo dziś jakaś mocno zmasakrowana jestem 🥴 nie mam siły pisać nawet, czytam Was na bieżąco ale weny do pisania brak ...
Miłego wieczorku i nocki 😘 😘 😘

Asik na pewno lepiej niz wczesniej .....zbadali mi podwozie 3 razy w ciagu 6 dni hi hi , nikt chyba tak nie miał i wszytsko ok .....z tym cisnieniem to wizytowe na 100% , bo były sytuacje ze nie mogłam brac tych tabletek ( ale oni mysleli ze biore) , tak mnie głowa bolała i wszytsko było ok 110/60 lub 120/80 czyli wszytsko ok , najgorsze z ta cukrzyca sie przyczaili do mnie , bo wyniki nie wyszły zle , ale sa blisko normy i musze i konie ...nie ma gadania .....a co za tym idzie zero lodów i ostra dieta bez cukru i soli , ale dla dzidzi mojej wszytsko zrobie , chociaz dzisiaj zjadłam lody bo juz nie wytrzymałam i mam teraz wyrzuty sumienia....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
smerfetka napisał(a):
Mnie moja gin od 26tc kazała liczyć i zapisywać ruchy dziecka. Wybrać jakieś dwie pory w ciągu dnia, kiedy jest najbardziej aktywny i zliczać codziennie. Na początku byłam bardzo skrupulatna i zapisywałam wszystkie ruchy, a teraz troszkę się opuściła i zwracam tylko wagę czy się wierci - tak mniej więcej.
Co do głaskania to faktycznie pamiętam, że zabroniła mi w pierwszym trymestrze, żeby nie doszło do poronienia. Ale potem już nic nie mówiła. Synuś mój jest tak wygłaskany, że ho ho... jakoś ręka sama idzie. Postaram się troszkę ograniczyć te pieszczoty 😜

co do liczenia ruchów .....
w pierwszy dzien jak byłam w szpitalu dali mi ta tabelke i trza liczyc nie ma wyboru , akurat była ta godz 12-13 , a połozna podłaczyła mnie do ktg , wiec malestwo cały czas wariowała , bo to go strasznie denerwowało ze cos jest na miom brzuszku , wiec kopało niesamowicie , wiec ja licze ruchy ....juz jestem przy 40i mowie do tej połoznej czy to mozliwe ze az tyle , a ona w smiech .....jak jest taka sutuacja to liczy sie tylko do 10 i wpisuje sie powyzej 10 i to nam wystarczy/...a ja licze jak ten .....do 40 dobrze ze sie jej zapytałam , bo mozna sie zaliczyc hi hi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czarna79 napisał(a):
smerfetka napisał(a):
Mnie moja gin od 26tc kazała liczyć i zapisywać ruchy dziecka. Wybrać jakieś dwie pory w ciągu dnia, kiedy jest najbardziej aktywny i zliczać codziennie. Na początku byłam bardzo skrupulatna i zapisywałam wszystkie ruchy, a teraz troszkę się opuściła i zwracam tylko wagę czy się wierci - tak mniej więcej.
Co do głaskania to faktycznie pamiętam, że zabroniła mi w pierwszym trymestrze, żeby nie doszło do poronienia. Ale potem już nic nie mówiła. Synuś mój jest tak wygłaskany, że ho ho... jakoś ręka sama idzie. Postaram się troszkę ograniczyć te pieszczoty 😜

co do liczenia ruchów .....
w pierwszy dzien jak byłam w szpitalu dali mi ta tabelke i trza liczyc nie ma wyboru , akurat była ta godz 12-13 , a połozna podłaczyła mnie do ktg , wiec malestwo cały czas wariowała , bo to go strasznie denerwowało ze cos jest na miom brzuszku , wiec kopało niesamowicie , wiec ja licze ruchy ....juz jestem przy 40i mowie do tej połoznej czy to mozliwe ze az tyle , a ona w smiech .....jak jest taka sutuacja to liczy sie tylko do 10 i wpisuje sie powyzej 10 i to nam wystarczy/...a ja licze jak ten .....do 40 dobrze ze sie jej zapytałam , bo mozna sie zaliczyc hi hi

rozbrykana malutka (tki) 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agamu napisał(a):
Mi o liczeniu ruchow nic nie mowił, o głaskaniu brzucha też nie...ale na wszelki wypadek się powstrzymam ,a na wizycie 8 lipca się zapytam czy można czy nie 🙂

lepiej dmuchac na zimne i nie głaskac , wiesz ja to robiłam dosc mocno , bo cały czas jak mnie przyjmowali jakos tak mi fajnie było , wiec ona sie tak na mnie wydarła , ze co ja robie .....ale powiem Ci ze widziałam dzidzie z 34 tyg .....szok dziewczyny .....takie malenstwo .....ta głowka po prostu taka mała jak kubek u gory .....wszytko na nim wisiało , czapeczka sie zsuwała.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...