Skocz do zawartości

WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży


kasia1986

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
kahlanik napisał(a):
Asia19874 napisał(a):
mariola-s napisał(a):
witajcie brzucholki! u mnie od rana słoneczko świeci 🙂
Aguś super że z malutką wszystko świetnie 🙂 wiecie, że jeśli chodzi o wagę to usg nie jest dokładne? na końcu ciąży waga może się różnić od rzeczywistej nawet 500-700 g, więc te pomiary są tylko takie orientacyjne.
Asia i zamówiłaś pościel? wrzuć mi linka proszę, bo jestem na innym kompie i nie mam a też chciałabym zamówić.


http://allegro.pl/11-el-posciel-z-aplikacja-120x90-cztery-gratisy-i1687895238.html
hej 🙂 dziś zamawiam 🙂 jaki napis będziesz miała ? ja zostaję przy "ja tutaj rządzę" 🤪 😁 😁 😁


PIĘKNA ta pościel!


dzięki 🙂 to wybór Marioli a ja zgapiłam 🤪 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 58,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Asia19874

    5726

  • Agamu

    4062

  • czarna79

    3418

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Zocha napisał(a):
Asia19874 napisał(a):
Zocha napisał(a):
kahlanik napisał(a):
Asia19874 napisał(a):
hej Dziewczyny 🙂 miała być ładna pogoda , miałam prać 😮 a tu 13st i leje jak opętany ten deszcz 😠 😠 😠 normalnie masakra 😮 🥴 🥴 🥴
ja dziś odziwo przespałam całą noc 🤪 nad ranem obudziłam się pierwszy raz do wc 🙃 hihi może już nie będę tyle spacerowała po nocy 😜
udanych wizyt i miłego 🙂 😘


To chyba dobry znak, może mały już nie jest tak nisko i nie naciska na pęcherz?

Ja też sie ostatnio cieszyłam, że cała noc przespałam... nie chce Was martwić ale u mnie to tylko jedna taka noc się zdarzyła... a dziś w nocy to chyba z 5 razy wstawałam..
dodatkowo malutka ostatnio upodobała sobie mój żołądek i ciągle jak nie wymiotuje to drugą stroną mnie przeczyszcza... mam nadzieję ze jej tak do końca już to upodobanie do zołądka nie zostanie... 😮


Zocha to nie pierwsza jesteś z takimi rewolucjami 🥴 maluchy faktycznie coraz bardziej uciskają i temu te przygody z wc 🥴 🥴 🥴 może przejdzie jakoś niebawem 🙂
Dziękuje za pocieszenie heheh 😁 tak też pomyślałam że było to jednorazowe 😜
co do tych "dobrych rad" to powiem Ci że współczuje , mi na szczęście nikt nosa nie wtyka co robię i kiedy ... czuje taką potrzebę to piorę , układam i w przyszłym tygodniu po malowaniu rozkładamy łóżeczko i nikt mi nic nie powiedział że za wcześnie czy coś ... przerąbane troche 🥴

no przerąbane.... skutki mieszkania blisko siebie .... na szczęscie teściowie chociaż wyjechali na 3 tygi i chociaż oni się nie wymądrzają...
ja wiem, ze wszyscy chcą dla nas dobrze ale nie mogę już momentami tego znieść że oni nie sugerują mi żebym coś przemyślała tylko od razu oceniaja że ja coś źle robię .. tak jest z tą pie... położną... rozmawiałam z wieloma osobami i w gruncie rzeczy to wyszło na to ze nikt w moim otoczeniu poza moją siostrą nie miał opłaconej położnej i wszyscy inni urodzili normalnie "z buta" .. a mnie nikt ie powiedział- "słuchaj można sobie opłacić swoją położną, pomyślcie czy nie macie takiej potrzeby" tylko od razu na mnie ze co ja robie , ze dlaczego jeszcze nic nie załatwiłam i że narażam zycie mojego dziecka bo mi kasy szkoda...- tego ostatniego długo chyba siostrze nie zapomne....


no powiem Ci że bym się wściekła jakby mi tak siora powiedziała , ja się nie wpieprzałam w jej ciąże i ona na szczęście szanuje moje decyzje i nie "doradza na siłę" , ja zresztą sie uruchomiłam przy skomentowaniu imienia tylko bo w rodzinie jest pół na pół jeżeli chodzi o imię Tymon ale szczerze już mam to gdzieś 🙂 najważniejsze że podoba się mi i mojemu 😁 i tak będzie .
Próbowałaś im delikatnie powiedzieć żeby się nie wpieprzali w wasze sprawy ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zocha napisał(a):
Asia19874 napisał(a):
Zocha napisał(a):
kahlanik napisał(a):
Asia19874 napisał(a):
hej Dziewczyny 🙂 miała być ładna pogoda , miałam prać 😮 a tu 13st i leje jak opętany ten deszcz 😠 😠 😠 normalnie masakra 😮 🥴 🥴 🥴
ja dziś odziwo przespałam całą noc 🤪 nad ranem obudziłam się pierwszy raz do wc 🙃 hihi może już nie będę tyle spacerowała po nocy 😜
udanych wizyt i miłego 🙂 😘


To chyba dobry znak, może mały już nie jest tak nisko i nie naciska na pęcherz?

Ja też sie ostatnio cieszyłam, że cała noc przespałam... nie chce Was martwić ale u mnie to tylko jedna taka noc się zdarzyła... a dziś w nocy to chyba z 5 razy wstawałam..
dodatkowo malutka ostatnio upodobała sobie mój żołądek i ciągle jak nie wymiotuje to drugą stroną mnie przeczyszcza... mam nadzieję ze jej tak do końca już to upodobanie do zołądka nie zostanie... 😮


Zocha to nie pierwsza jesteś z takimi rewolucjami 🥴 maluchy faktycznie coraz bardziej uciskają i temu te przygody z wc 🥴 🥴 🥴 może przejdzie jakoś niebawem 🙂
Dziękuje za pocieszenie heheh 😁 tak też pomyślałam że było to jednorazowe 😜
co do tych "dobrych rad" to powiem Ci że współczuje , mi na szczęście nikt nosa nie wtyka co robię i kiedy ... czuje taką potrzebę to piorę , układam i w przyszłym tygodniu po malowaniu rozkładamy łóżeczko i nikt mi nic nie powiedział że za wcześnie czy coś ... przerąbane troche 🥴

no przerąbane.... skutki mieszkania blisko siebie .... na szczęscie teściowie chociaż wyjechali na 3 tygi i chociaż oni się nie wymądrzają...
ja wiem, ze wszyscy chcą dla nas dobrze ale nie mogę już momentami tego znieść że oni nie sugerują mi żebym coś przemyślała tylko od razu oceniaja że ja coś źle robię .. tak jest z tą pie... położną... rozmawiałam z wieloma osobami i w gruncie rzeczy to wyszło na to ze nikt w moim otoczeniu poza moją siostrą nie miał opłaconej położnej i wszyscy inni urodzili normalnie "z buta" .. a mnie nikt ie powiedział- "słuchaj można sobie opłacić swoją położną, pomyślcie czy nie macie takiej potrzeby" tylko od razu na mnie ze co ja robie , ze dlaczego jeszcze nic nie załatwiłam i że narażam zycie mojego dziecka bo mi kasy szkoda...- tego ostatniego długo chyba siostrze nie zapomne....


no powiem Ci że bym się wściekła jakby mi tak siora powiedziała , ja się nie wpieprzałam w jej ciąże i ona na szczęście szanuje moje decyzje i nie "doradza na siłę" , ja zresztą sie uruchomiłam przy skomentowaniu imienia tylko bo w rodzinie jest pół na pół jeżeli chodzi o imię Tymon ale szczerze już mam to gdzieś 🙂 najważniejsze że podoba się mi i mojemu 😁 i tak będzie .
Próbowałaś im delikatnie powiedzieć żeby się nie wpieprzali w wasze sprawy ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Asia19874 napisał(a):
Zocha napisał(a):
Asia19874 napisał(a):
Zocha napisał(a):
kahlanik napisał(a):
Asia19874 napisał(a):
hej Dziewczyny 🙂 miała być ładna pogoda , miałam prać 😮 a tu 13st i leje jak opętany ten deszcz 😠 😠 😠 normalnie masakra 😮 🥴 🥴 🥴
ja dziś odziwo przespałam całą noc 🤪 nad ranem obudziłam się pierwszy raz do wc 🙃 hihi może już nie będę tyle spacerowała po nocy 😜
udanych wizyt i miłego 🙂 😘


To chyba dobry znak, może mały już nie jest tak nisko i nie naciska na pęcherz?

Ja też sie ostatnio cieszyłam, że cała noc przespałam... nie chce Was martwić ale u mnie to tylko jedna taka noc się zdarzyła... a dziś w nocy to chyba z 5 razy wstawałam..
dodatkowo malutka ostatnio upodobała sobie mój żołądek i ciągle jak nie wymiotuje to drugą stroną mnie przeczyszcza... mam nadzieję ze jej tak do końca już to upodobanie do zołądka nie zostanie... 😮


Zocha to nie pierwsza jesteś z takimi rewolucjami 🥴 maluchy faktycznie coraz bardziej uciskają i temu te przygody z wc 🥴 🥴 🥴 może przejdzie jakoś niebawem 🙂
Dziękuje za pocieszenie heheh 😁 tak też pomyślałam że było to jednorazowe 😜
co do tych "dobrych rad" to powiem Ci że współczuje , mi na szczęście nikt nosa nie wtyka co robię i kiedy ... czuje taką potrzebę to piorę , układam i w przyszłym tygodniu po malowaniu rozkładamy łóżeczko i nikt mi nic nie powiedział że za wcześnie czy coś ... przerąbane troche 🥴

no przerąbane.... skutki mieszkania blisko siebie .... na szczęscie teściowie chociaż wyjechali na 3 tygi i chociaż oni się nie wymądrzają...
ja wiem, ze wszyscy chcą dla nas dobrze ale nie mogę już momentami tego znieść że oni nie sugerują mi żebym coś przemyślała tylko od razu oceniaja że ja coś źle robię .. tak jest z tą pie... położną... rozmawiałam z wieloma osobami i w gruncie rzeczy to wyszło na to ze nikt w moim otoczeniu poza moją siostrą nie miał opłaconej położnej i wszyscy inni urodzili normalnie "z buta" .. a mnie nikt ie powiedział- "słuchaj można sobie opłacić swoją położną, pomyślcie czy nie macie takiej potrzeby" tylko od razu na mnie ze co ja robie , ze dlaczego jeszcze nic nie załatwiłam i że narażam zycie mojego dziecka bo mi kasy szkoda...- tego ostatniego długo chyba siostrze nie zapomne....


no powiem Ci że bym się wściekła jakby mi tak siora powiedziała , ja się nie wpieprzałam w jej ciąże i ona na szczęście szanuje moje decyzje i nie "doradza na siłę" , ja zresztą sie uruchomiłam przy skomentowaniu imienia tylko bo w rodzinie jest pół na pół jeżeli chodzi o imię Tymon ale szczerze już mam to gdzieś 🙂 najważniejsze że podoba się mi i mojemu 😁 i tak będzie .
Próbowałaś im delikatnie powiedzieć żeby się nie wpieprzali w wasze sprawy ?

U mnie na szczeście też nikt się za bardzo nie wpieprza...owszem od czasu do czasu słyszę "dobre rady",ale jednym uchem wpuszczam, a drugim wypuszczam. Powiedzieliśmy z resztą moim rodzicom i teściom, że w razie jak będziemy potrzebować pomocy to poprosimy,a tak to chcemy radzić sobie sami 🙂
Chociaż nie powiem, bo teściowa zaproponowała, żeby zaraz po porodzie na jakiś czas zamieszkać u nich, bo ona ma znajomą położną, która blisko nich mieszka...ale jak zobaczyła moją minę to temat ucichł 🙂a ja sama zapisałam się do położnej mojej rejonowej 🙂 Wiem, że ona nie robi tego złośliwie, bo to kochana kobieta i chciałaby jak najlepiej,ale my jednak wolimy po swojemu. Wiem, że jak mama czy teściowa są pod nosem to jest łatwiej, ale Tomek cały miesiąc będzie z nami (bo bierze urlop, opiekę itp) i chcemy sami pobyć ze sobą (już w 3) i nauczyć się funkcjonować w nowej roli.
Ja bym powiedziała Zocha, że po prostu nie życzę sobie takich tekstów, że to Wasze dziecko i Wasza decyzja czy chcecie opłacać położna czy nie...i zrobiłabym tak, jak ja czuję a nie tak jak chcą inni 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Asia19874 napisał(a):
Zocha napisał(a):
Asia19874 napisał(a):
Zocha napisał(a):
kahlanik napisał(a):
Asia19874 napisał(a):
hej Dziewczyny 🙂 miała być ładna pogoda , miałam prać 😮 a tu 13st i leje jak opętany ten deszcz 😠 😠 😠 normalnie masakra 😮 🥴 🥴 🥴
ja dziś odziwo przespałam całą noc 🤪 nad ranem obudziłam się pierwszy raz do wc 🙃 hihi może już nie będę tyle spacerowała po nocy 😜
udanych wizyt i miłego 🙂 😘


To chyba dobry znak, może mały już nie jest tak nisko i nie naciska na pęcherz?

Ja też sie ostatnio cieszyłam, że cała noc przespałam... nie chce Was martwić ale u mnie to tylko jedna taka noc się zdarzyła... a dziś w nocy to chyba z 5 razy wstawałam..
dodatkowo malutka ostatnio upodobała sobie mój żołądek i ciągle jak nie wymiotuje to drugą stroną mnie przeczyszcza... mam nadzieję ze jej tak do końca już to upodobanie do zołądka nie zostanie... 😮


Zocha to nie pierwsza jesteś z takimi rewolucjami 🥴 maluchy faktycznie coraz bardziej uciskają i temu te przygody z wc 🥴 🥴 🥴 może przejdzie jakoś niebawem 🙂
Dziękuje za pocieszenie heheh 😁 tak też pomyślałam że było to jednorazowe 😜
co do tych "dobrych rad" to powiem Ci że współczuje , mi na szczęście nikt nosa nie wtyka co robię i kiedy ... czuje taką potrzebę to piorę , układam i w przyszłym tygodniu po malowaniu rozkładamy łóżeczko i nikt mi nic nie powiedział że za wcześnie czy coś ... przerąbane troche 🥴

no przerąbane.... skutki mieszkania blisko siebie .... na szczęscie teściowie chociaż wyjechali na 3 tygi i chociaż oni się nie wymądrzają...
ja wiem, ze wszyscy chcą dla nas dobrze ale nie mogę już momentami tego znieść że oni nie sugerują mi żebym coś przemyślała tylko od razu oceniaja że ja coś źle robię .. tak jest z tą pie... położną... rozmawiałam z wieloma osobami i w gruncie rzeczy to wyszło na to ze nikt w moim otoczeniu poza moją siostrą nie miał opłaconej położnej i wszyscy inni urodzili normalnie "z buta" .. a mnie nikt ie powiedział- "słuchaj można sobie opłacić swoją położną, pomyślcie czy nie macie takiej potrzeby" tylko od razu na mnie ze co ja robie , ze dlaczego jeszcze nic nie załatwiłam i że narażam zycie mojego dziecka bo mi kasy szkoda...- tego ostatniego długo chyba siostrze nie zapomne....


no powiem Ci że bym się wściekła jakby mi tak siora powiedziała , ja się nie wpieprzałam w jej ciąże i ona na szczęście szanuje moje decyzje i nie "doradza na siłę" , ja zresztą sie uruchomiłam przy skomentowaniu imienia tylko bo w rodzinie jest pół na pół jeżeli chodzi o imię Tymon ale szczerze już mam to gdzieś 🙂 najważniejsze że podoba się mi i mojemu 😁 i tak będzie .
Próbowałaś im delikatnie powiedzieć żeby się nie wpieprzali w wasze sprawy ?

nawet dobitnie jej powiedziałam, ze mnie bardzo tym uraziła i że nie jest tak, ze jest tylko jedna "właściwa" droga do udanego porodu.. ale ona nic nie przyjmuje do siebie... ja jestem najmłodsza w rodzinie i chya przez to wszyscy uważają, ze wiedzą lepiej.... szaleństwo jakieś... na szczęście wczoraj siostra podzieliła sie szczęśliwą nowiną więc może teraz trochę uwaga wszystkich się rozłoży bo wygląda na to ze w lutym i ona przytuli swojego małego skarbuśka 🙂 póki co wszyscy sie boją cieszyć bo ostatnia ciaża siostry obumarła.. ale ja czuje że tym razem wszystko będzie dobrze i bardzo sie cieszę ze zostanę ciocią 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zocha napisał(a):
Asia19874 napisał(a):
Zocha napisał(a):
Asia19874 napisał(a):
Zocha napisał(a):
kahlanik napisał(a):
Asia19874 napisał(a):
hej Dziewczyny 🙂 miała być ładna pogoda , miałam prać 😮 a tu 13st i leje jak opętany ten deszcz 😠 😠 😠 normalnie masakra 😮 🥴 🥴 🥴
ja dziś odziwo przespałam całą noc 🤪 nad ranem obudziłam się pierwszy raz do wc 🙃 hihi może już nie będę tyle spacerowała po nocy 😜
udanych wizyt i miłego 🙂 😘


To chyba dobry znak, może mały już nie jest tak nisko i nie naciska na pęcherz?

Ja też sie ostatnio cieszyłam, że cała noc przespałam... nie chce Was martwić ale u mnie to tylko jedna taka noc się zdarzyła... a dziś w nocy to chyba z 5 razy wstawałam..
dodatkowo malutka ostatnio upodobała sobie mój żołądek i ciągle jak nie wymiotuje to drugą stroną mnie przeczyszcza... mam nadzieję ze jej tak do końca już to upodobanie do zołądka nie zostanie... 😮


Zocha to nie pierwsza jesteś z takimi rewolucjami 🥴 maluchy faktycznie coraz bardziej uciskają i temu te przygody z wc 🥴 🥴 🥴 może przejdzie jakoś niebawem 🙂
Dziękuje za pocieszenie heheh 😁 tak też pomyślałam że było to jednorazowe 😜
co do tych "dobrych rad" to powiem Ci że współczuje , mi na szczęście nikt nosa nie wtyka co robię i kiedy ... czuje taką potrzebę to piorę , układam i w przyszłym tygodniu po malowaniu rozkładamy łóżeczko i nikt mi nic nie powiedział że za wcześnie czy coś ... przerąbane troche 🥴

no przerąbane.... skutki mieszkania blisko siebie .... na szczęscie teściowie chociaż wyjechali na 3 tygi i chociaż oni się nie wymądrzają...
ja wiem, ze wszyscy chcą dla nas dobrze ale nie mogę już momentami tego znieść że oni nie sugerują mi żebym coś przemyślała tylko od razu oceniaja że ja coś źle robię .. tak jest z tą pie... położną... rozmawiałam z wieloma osobami i w gruncie rzeczy to wyszło na to ze nikt w moim otoczeniu poza moją siostrą nie miał opłaconej położnej i wszyscy inni urodzili normalnie "z buta" .. a mnie nikt ie powiedział- "słuchaj można sobie opłacić swoją położną, pomyślcie czy nie macie takiej potrzeby" tylko od razu na mnie ze co ja robie , ze dlaczego jeszcze nic nie załatwiłam i że narażam zycie mojego dziecka bo mi kasy szkoda...- tego ostatniego długo chyba siostrze nie zapomne....


no powiem Ci że bym się wściekła jakby mi tak siora powiedziała , ja się nie wpieprzałam w jej ciąże i ona na szczęście szanuje moje decyzje i nie "doradza na siłę" , ja zresztą sie uruchomiłam przy skomentowaniu imienia tylko bo w rodzinie jest pół na pół jeżeli chodzi o imię Tymon ale szczerze już mam to gdzieś 🙂 najważniejsze że podoba się mi i mojemu 😁 i tak będzie .
Próbowałaś im delikatnie powiedzieć żeby się nie wpieprzali w wasze sprawy ?

nawet dobitnie jej powiedziałam, ze mnie bardzo tym uraziła i że nie jest tak, ze jest tylko jedna "właściwa" droga do udanego porodu.. ale ona nic nie przyjmuje do siebie... ja jestem najmłodsza w rodzinie i chya przez to wszyscy uważają, ze wiedzą lepiej.... szaleństwo jakieś... na szczęście wczoraj siostra podzieliła sie szczęśliwą nowiną więc może teraz trochę uwaga wszystkich się rozłoży bo wygląda na to ze w lutym i ona przytuli swojego małego skarbuśka 🙂 póki co wszyscy sie boją cieszyć bo ostatnia ciaża siostry obumarła.. ale ja czuje że tym razem wszystko będzie dobrze i bardzo sie cieszę ze zostanę ciocią 🙂


U mnie jest tak samo..tylko,że ja jestem "środkowa" i najstarsza Siostra rodzi nie w lutym a w grudniu 🙂 i też niestety Jej poprzednia ciąża obumarła..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja mam troche inaczej. Mieszkam z teściową a po porodzie przyjedzie też moja mama, w sumie sama się zaprosiła ale mieszkamy bardzo daleko od siebie i cieszę się, że będzie okazja, żeby pobyć razem dłużej. Do tego mieszka z nami jedna szwagierka a druga niedaleko, obie maja hopla na punkcie dzieci. Co do szwagierek to sie nie martwię, że będą sie wtrącać bo same dzieci nie mają i raczej nie będą mi "dobrym rad" udzielać ale zobaczymy jak będzie z babciami 😉 troche mam obawy bo wiadomo, że one dzieci odchowały i na wszystko są sposoby i rady ale- JAK SIĘ O NIE POPROSI!!!! Ehhh wiem, że każdy chce dobrze ale nie zawsze mu to wychodzi. Tak samo mnie wkurza z imionami, zawsze znajdzie sie ktoś, żeby skrytykować!!! 😠 ja nie miałabym tyle tupetu, żeby komuś mówić A DLACZEGO TAK??!!!! a MOŻE: i tu padają imona z dupy wzięte(za przeproszeniem) czyli takie jakie się tym osobom podobają!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja tak z innej beczki...
Byłam wczoraj w biedronce...stoje w mega dużej kolejce..dwie kasy czynne..nagle dzwoni mi telefon..ja obładowana,bo oczywiście wózka nie brałam bo po co?jak ja tylko chleb musze kupić..no ale po drodze wzięłam cukier..ser zółty itd..próbuje wygrzebać telefon..a kasjerka obok patrzy że ja z wielkim brzuchem obładowana i jeszcze szarpie sie z torebką i mówi "Prosze mi dać zakupy ja skasuje bez kolejki" 🙂 No to sie przeciskam przez tłum ludzi gapiących sie na mój brzuch..a taka jedna suka pokręciła z głową z niezadowoleniem..że jak to tak?Teraz ona miała być kasowana!! normalnie szmata jakich mało!! wkurzyłam sie ale nic nie powiedziałam..Później wracałam autem do domu Ona chciała przejść przez ulice na pasach..to ja GAZZZ i Jej nie przepuściłam 🤪 sie wkurzyła bidulka drugi raz 😜ZEMSTA JEST SŁODKA 😁 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anulcia napisał(a):
A ja tak z innej beczki...
Byłam wczoraj w biedronce...stoje w mega dużej kolejce..dwie kasy czynne..nagle dzwoni mi telefon..ja obładowana,bo oczywiście wózka nie brałam bo po co?jak ja tylko chleb musze kupić..no ale po drodze wzięłam cukier..ser zółty itd..próbuje wygrzebać telefon..a kasjerka obok patrzy że ja z wielkim brzuchem obładowana i jeszcze szarpie sie z torebką i mówi "Prosze mi dać zakupy ja skasuje bez kolejki" 🙂 No to sie przeciskam przez tłum ludzi gapiących sie na mój brzuch..a taka jedna suka pokręciła z głową z niezadowoleniem..że jak to tak?Teraz ona miała być kasowana!! normalnie szmata jakich mało!! wkurzyłam sie ale nic nie powiedziałam..Później wracałam autem do domu Ona chciała przejść przez ulice na pasach..to ja GAZZZ i Jej nie przepuściłam 🤪 sie wkurzyła bidulka drugi raz 😜ZEMSTA JEST SŁODKA 😁 😁 😁 😁



hahahahaha trzeba było jej jeszcze pomachać z uśmiechem 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
agata_1982 napisał(a):
Anulcia napisał(a):
A ja tak z innej beczki...
Byłam wczoraj w biedronce...stoje w mega dużej kolejce..dwie kasy czynne..nagle dzwoni mi telefon..ja obładowana,bo oczywiście wózka nie brałam bo po co?jak ja tylko chleb musze kupić..no ale po drodze wzięłam cukier..ser zółty itd..próbuje wygrzebać telefon..a kasjerka obok patrzy że ja z wielkim brzuchem obładowana i jeszcze szarpie sie z torebką i mówi "Prosze mi dać zakupy ja skasuje bez kolejki" 🙂 No to sie przeciskam przez tłum ludzi gapiących sie na mój brzuch..a taka jedna suka pokręciła z głową z niezadowoleniem..że jak to tak?Teraz ona miała być kasowana!! normalnie szmata jakich mało!! wkurzyłam sie ale nic nie powiedziałam..Później wracałam autem do domu Ona chciała przejść przez ulice na pasach..to ja GAZZZ i Jej nie przepuściłam 🤪 sie wkurzyła bidulka drugi raz 😜ZEMSTA JEST SŁODKA 😁 😁 😁 😁



hahahahaha trzeba było jej jeszcze pomachać z uśmiechem 😜

Kurcze o tym to nie pomyślałam 🤪 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hejka Wam 🙂 ale sie nie wyspałam śniło mi się że sie rozwiodłam z moim meżem przez tesciowa..
a jeszcze dzis cały dzie sama w domku bo mąż pracuje aby od 6do 21... niedługo wcale nie bedzie do domu wracał...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Leer napisał(a):
hejka Wam 🙂 ale sie nie wyspałam śniło mi się że sie rozwiodłam z moim meżem przez tesciowa..
a jeszcze dzis cały dzie sama w domku bo mąż pracuje aby od 6do 21... niedługo wcale nie bedzie do domu wracał...


Mój też dużo pracuje..też mnie to męczy..Przejęli sie Nasi Mężczyźni rolą utrzymania 3 osobowej Rodzinki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mariola-s napisał(a):
http://allegro.pl/x-lander-xa-24-elementy-gondola-fotel-maxi-cosi-i1693587112.html
do tego domówiłam torbę do wózka 🙂 moi rodzice dorzucają się do tego wydatku, więc odczujemy tą kwotę ale nie tak bardzo 🙂


Mariola, super wózeczek, bo sama taki kupuję 😁 😁 😁, tylko kolor energy, bo mi potrzeba dużo energii żeby to wszystko udźwignąć. Mi niestety do wózka się nikt nie dokłada, zresztą jak do wszystkiego. Sami musimy sobie radzić i powiem wam, że czasami już mam dość bycia Zosią Samosią, ale obecnie mam doła, więc gadam na pewno bzdury ☺️ 🤢 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anulcia napisał(a):
Leer napisał(a):
hejka Wam 🙂 ale sie nie wyspałam śniło mi się że sie rozwiodłam z moim meżem przez tesciowa..
a jeszcze dzis cały dzie sama w domku bo mąż pracuje aby od 6do 21... niedługo wcale nie bedzie do domu wracał...


Mój też dużo pracuje..też mnie to męczy..Przejęli sie Nasi Mężczyźni rolą utrzymania 3 osobowej Rodzinki 🙂


Dziewczyny nie martwcie się 🙂 jeszcze dwa miesiące i będziemy miały co robić i stale będą z nami nasze Bobaski 🙂
a o snach mówi się,że to odwrotność rzeczywistości więc będziecie żyć długo i szczęśliwie 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ANIA100 napisał(a):
mariola-s napisał(a):
http://allegro.pl/x-lander-xa-24-elementy-gondola-fotel-maxi-cosi-i1693587112.html
do tego domówiłam torbę do wózka 🙂 moi rodzice dorzucają się do tego wydatku, więc odczujemy tą kwotę ale nie tak bardzo 🙂


Mariola, super wózeczek, bo sama taki kupuję 😁 😁 😁, tylko kolor energy, bo mi potrzeba dużo energii żeby to wszystko udźwignąć. Mi niestety do wózka się nikt nie dokłada, zresztą jak do wszystkiego. Sami musimy sobie radzić i powiem wam, że czasami już mam dość bycia Zosią Samosią, ale obecnie mam doła, więc gadam na pewno bzdury ☺️ 🤢 🤔

my też sami wszysko kupujemy, oprócz tej dokładki do wózka, więc wiem ile to kasy trzeba, normalnie zgroza w biały dzień
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój nie ma wpływu na to ile pracuje, szef powie i szef ma..
wiem wiem że będziemy miały ale ja chciałabym już...
a to tyle czasu... dłuży mi sie niezmiernie...
a co do snu to oby... tak łatwo nie dam rozwalić sobie życia 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
agata_1982 napisał(a):
Anulcia napisał(a):
Leer napisał(a):
hejka Wam 🙂 ale sie nie wyspałam śniło mi się że sie rozwiodłam z moim meżem przez tesciowa..
a jeszcze dzis cały dzie sama w domku bo mąż pracuje aby od 6do 21... niedługo wcale nie bedzie do domu wracał...


Mój też dużo pracuje..też mnie to męczy..Przejęli sie Nasi Mężczyźni rolą utrzymania 3 osobowej Rodzinki 🙂


Dziewczyny nie martwcie się 🙂 jeszcze dwa miesiące i będziemy miały co robić i stale będą z nami nasze Bobaski 🙂
a o snach mówi się,że to odwrotność rzeczywistości więc będziecie żyć długo i szczęśliwie 😁 😁


Moja Mama mi powtarza,że jeszcze troche i zacznie sie wstawanie w nocy itd..ale mnie to wcale nie przeraża 🤪 ja na to czekam z niecierpliwością 🙂 Wezme moją Kruszynke do wózia i będziemy Razem sie woziły hehe 😁 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Laski mam wiadomość od ASI Z ZIELONEJ 🙂
Wczoraj kiepsko się czuła, brzuszek się stawiał, nawet no spa nie pomogła 😞 Aż się bidulka wystraszyła. A dziś wszystko już ok, więc pewnie niedługo wpadnie tu do nas 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Leer napisał(a):
mój nie ma wpływu na to ile pracuje, szef powie i szef ma..
wiem wiem że będziemy miały ale ja chciałabym już...
a to tyle czasu... dłuży mi sie niezmiernie...
a co do snu to oby... tak łatwo nie dam rozwalić sobie życia 😎


Kochana długo??A co ja mam powiedzieć 🤪 Ty już będziesz "wprawiona",a ja dopiero zaczne 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to czekamy na nia z z niecierpliwoscia.. 😉

anulcia mnie tez straszą że mi sie odechce wstawania karmienia itp a ja czekam na to tak jak napisałam z niecierpliwością.. na te nocne wstawanie przewijanie karmienie ... już sie nie moge doczekać..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agamu napisał(a):
Laski mam wiadomość od ASI Z ZIELONEJ 🙂
Wczoraj kiepsko się czuła, brzuszek się stawiał, nawet no spa nie pomogła 😞 Aż się bidulka wystraszyła. A dziś wszystko już ok, więc pewnie niedługo wpadnie tu do nas 🙂 🙂 🙂


No to super 🙂 Niech wpada i zarzuci jakimś dobrym tekstem 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...