WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży

izarybka napisał(a):

Agata przeraziłaś mnie swoją opowieścią. Matulko co za lekarz straszyć wymiotami kałem 😮 w życiu takich bajek nie słyszałam 🤔 grożne jest zaparcie bo może powstać stan zapalny co najwyżej 🤨 toż to daje się pacjentowi środki na wyczyszczenie organizmu w takim wypadku głupota ludzka przeraża 😲 😲 😲
co do seksu w ciąży to rózne są szkoły jedyni zalecają wstrzemięźliwość 6tyg przed porodem i 6 tyg po porodzie inni zalecają seks przed samym terminem i kogo słuchać 😮

mogłabym książkę napisać o tej historii 🥴 najważniejsze, ze wszystko sie dobrze kończyło 🙂 a lekarka w sumie chciała dobrze(tylko jej nie wychodziło trochę 😉 ) nie wiedziała co mi jest i na końcu mi napisała skierowanie do szpitala z podejrzeniem sepsy(żeby mnie potraktowali poważnie bo wcześniej byłam dwa razy i mnie odsyłali z jakimis bzdurnymi diagnozami) za co dostałam jeszcze ochrzan od lekarza na izbie przyjęć, że sepsa to zagrożenie życia i kto to napisał!!

izarybka napisał(a):

AsiulkaZG83 napisał(a):

izarybka
kochana pisalas cos o pierogach z kurkami...zaintrygowalo mnie to bardzo,bo pierwsze slysze o takich..jak robilas farsz???? normalnie podsmazyc z cebulka na patelni ,czy odgotowac ,zmielic i cebulka do tego???jak to wyglada?

Kurki ugotować przekręcić przez maszynkę razem z jedną cebulką i potem podsmażyć na oleju żeby tą wodę odparować, sole i piepszem do smaku 🙂
Bardzo dobre moja mama sobie wymyśliła choć to drogie jak się samemu nie nazbiera kurek bo ja zapłaciłam 18zł za 650g kurek wyszło 29 pierogów aż 😮

hehhehe o zesz to faktycznie "duzo"wyszlo 😁 😁 😁
ale ja w lasku mieszkam..niewiem jak w tym roku,ale zwykle mam mase grzybow 🙂 uwielbiam zbierac i suszyc i smazyc imarynowac i dusic -w kazdej postaci grzyb u mnie kroluje 🙂 🤪 obdarowalam czesc rodziny i znajomych ,a z zeszlgo rojku mam jeszcze full grzybkow suszonych 🙂Niemal cala jesien i czesc lata suszara chodzi 😁 Moje ludki wlasnie poszly w lasek na rower i moze cosik naniosa ... 🙂

Maggie003 napisał(a):

AsiulkaZG83 napisał(a):

izarybka
kochana pisalas cos o pierogach z kurkami...zaintrygowalo mnie to bardzo,bo pierwsze slysze o takich..jak robilas farsz???? normalnie podsmazyc z cebulka na patelni ,czy odgotowac ,zmielic i cebulka do tego???jak to wyglada?

no i zrobilyscie mi smaka !!

hehe dzis jadlam przepyszne z serem i skwareczkami,a w zamrazarce mam z jagodami jeszcze i ruskie 🙂Moja mama z corunia robily hihi 🙂Jak ona pieknie klei pierozki-nawet nie macie pojecia jak milo zjesc coreczki pierozki,takie slady malych łapek ...pysznie i slicznie 🤪 🤪 🤪

AsiulkaZG83 napisał(a):

izarybka napisał(a):

AsiulkaZG83 napisał(a):

izarybka
kochana pisalas cos o pierogach z kurkami...zaintrygowalo mnie to bardzo,bo pierwsze slysze o takich..jak robilas farsz???? normalnie podsmazyc z cebulka na patelni ,czy odgotowac ,zmielic i cebulka do tego???jak to wyglada?

Kurki ugotować przekręcić przez maszynkę razem z jedną cebulką i potem podsmażyć na oleju żeby tą wodę odparować, sole i piepszem do smaku 🙂
Bardzo dobre moja mama sobie wymyśliła choć to drogie jak się samemu nie nazbiera kurek bo ja zapłaciłam 18zł za 650g kurek wyszło 29 pierogów aż 😮

hehhehe o zesz to faktycznie "duzo"wyszlo 😁 😁 😁
ale ja w lasku mieszkam..niewiem jak w tym roku,ale zwykle mam mase grzybow 🙂 uwielbiam zbierac i suszyc i smazyc imarynowac i dusic -w kazdej postaci grzyb u mnie kroluje 🙂 🤪 obdarowalam czesc rodziny i znajomych ,a z zeszlgo rojku mam jeszcze full grzybkow suszonych 🙂Niemal cala jesien i czesc lata suszara chodzi 😁 Moje ludki wlasnie poszly w lasek na rower i moze cosik naniosa ... 🙂

o rajciu mi jezor lata na samą myśl 😜 ja uwielbiam takie duże suszone kapelusze smażone ala schabowy w mące obtoczone 🙃 se pojde w tym roku 😞

izarybka napisał(a):

AsiulkaZG83 napisał(a):

izarybka napisał(a):

AsiulkaZG83 napisał(a):

izarybka
kochana pisalas cos o pierogach z kurkami...zaintrygowalo mnie to bardzo,bo pierwsze slysze o takich..jak robilas farsz???? normalnie podsmazyc z cebulka na patelni ,czy odgotowac ,zmielic i cebulka do tego???jak to wyglada?

Kurki ugotować przekręcić przez maszynkę razem z jedną cebulką i potem podsmażyć na oleju żeby tą wodę odparować, sole i piepszem do smaku 🙂
Bardzo dobre moja mama sobie wymyśliła choć to drogie jak się samemu nie nazbiera kurek bo ja zapłaciłam 18zł za 650g kurek wyszło 29 pierogów aż 😮

hehhehe o zesz to faktycznie "duzo"wyszlo 😁 😁 😁
ale ja w lasku mieszkam..niewiem jak w tym roku,ale zwykle mam mase grzybow 🙂 uwielbiam zbierac i suszyc i smazyc imarynowac i dusic -w kazdej postaci grzyb u mnie kroluje 🙂 🤪 obdarowalam czesc rodziny i znajomych ,a z zeszlgo rojku mam jeszcze full grzybkow suszonych 🙂Niemal cala jesien i czesc lata suszara chodzi 😁 Moje ludki wlasnie poszly w lasek na rower i moze cosik naniosa ... 🙂

o rajciu mi jezor lata na samą myśl 😜 ja uwielbiam takie duże suszone kapelusze smażone ala schabowy w mące obtoczone 🙃 se pojde w tym roku 😞

Iza nawet mi nie mow, bo ja chwile to klawaiture pochlone ....

o widzę jedzenie na topie znowu 🙂 ja też bym zjadła pierogów z jagodami i ruskich... tylko wyjątkowo mi sie nie chce ich robić.... 😞

jesteście OKRUTNE!!! ja teraz myślę o tych kurkach 😮 😮 chociaż sosik taki zjeść ☺️

ale boje się iść do lasu, żeby mnie kleszcz nie zaatakował 😮 na samą myśl mam drgawki fuuuuuujjjjjj

agata_1982 napisał(a):

ale boje się iść do lasu, żeby mnie kleszcz nie zaatakował 😮 na samą myśl mam drgawki fuuuuuujjjjjj

no włąsnie te kleszcze 🥴 zawsze możesz potuptać jak ja na targ 🙂

jak leżałam na neurologii to było dużo osób z boleriozą, straszna jest ta choroba, trudno wykryć, trudno wyleczyć a dużo osób nawet nie pamietało, żeby cos je ugryzło, nie miały rumienia 😮 od tamtej pory mam schizy i staram się nie włazić w żadne krzaczory 😜

agata_1982 napisał(a):

jak leżałam na neurologii to było dużo osób z boleriozą, straszna jest ta choroba, trudno wykryć, trudno wyleczyć a dużo osób nawet nie pamietało, żeby cos je ugryzło, nie miały rumienia 😮 od tamtej pory mam schizy i staram się nie włazić w żadne krzaczory 😜

No moja psina się zawinęła w dwa dni 🥴

izarybka napisał(a):

agata_1982 napisał(a):

jak leżałam na neurologii to było dużo osób z boleriozą, straszna jest ta choroba, trudno wykryć, trudno wyleczyć a dużo osób nawet nie pamietało, żeby cos je ugryzło, nie miały rumienia 😮 od tamtej pory mam schizy i staram się nie włazić w żadne krzaczory 😜

No moja psina się zawinęła w dwa dni 🥴

często widziałam u zwierząt kleszcze ale nigdy nie skończyło się to tak 😞 widocznie jakieś cholerstwo przenosił 🤨