WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży

czarna79 napisał(a):

karolinecka831 napisał(a):

czarna79 napisał(a):

Luiza jezeli to nie pomoze wsiadaj w auto i jedz na ktg.....

dokładnie tak jak pisze Czarna ... po co się stresowac i schizowac... lekarz mówi jasno jak cos niepokoi prosze do szpitala tam napewno nas nikt nie oleje .... a sprawdzi czy wszystko jest dobrze ....

nikt nie pogna z kwitkiem i na pewno od razu jej zrobia ktg ....dlatego na kazdej wizycie kaza mi liczyc ruchy i jak cos nie tak jak najszybciej do szpitala....

Mają taki obowiązek i koniec!! najlepiej sprawdzić,bo po co sie stresować..jak wszystko ok..przecież Dzidzia też to czuje...

Co z ta Luiza ......odezwij sie kochana co tam bo sie martwimy .....jak cos to daj mi namiary na siebie
[email protected] to moj mail.....

Idę szykować obiadek, żeby mój Tomek przed pracą jeszcze coś zjadł 🙂
Luiza trzymam kciuki, na pewno wszystko jest oki,a Maluchy teraz będą się słabiej ruszać,bo miejsca coraz mniej mają...ale laski mają rację,jak Cię coś martwi to jedź od razu 🙂

witam mamuśki!
ja już 😁 się rozbudziłam i zjadłam śniadanko. Weekend miałam ciężki. W sobotę sprzątanko, mężuś zaś malował korytarz. Potem urodzinki wujaszka-długo nie wytrzymałam, ale nie wypadało nie pojawić się. Ale jak wróciliśmy okolo 22 do domu to się zaczęło.
Mieszkamy w przedwojennej kamieniczce piętrowej z drewnianymi stropami, no i nasz "ukochany" sąsiad pijak z parteru zaczął imprezę. Muzyka na całą parę, nawet telewizji nie szło oglądać 😠 i tak do 3 w nocy nie spałam. Potem nie mogłam zasnąć... masakra... jeszcze jedna taka impreza i mąż go poinformował grzecznie, że będziemy wzywać policję, bo sam nie mieszka...

na dzisiaj mam zaplanowane prasowanko ciuszków naszego maluszka i spakowanie W KOŃCU torby do szpitala... już mi się chyba włączył syndrom wicia gniazdka... porobiłam miejsce na ubranka i kosmetyki Alanka w mojej komodzie... na razie nie możemy sobie pozwolić na kupno jakiejś komody tylko dla małego.

A w piątek mężuś przywiózł mi wózek 😁 😁 😁 co prawda używany, ale stan idealny i kolor jaki od początku szukałam 🙂

Anulcia napisał(a):

czarna79 napisał(a):

karolinecka831 napisał(a):

czarna79 napisał(a):

Luiza jezeli to nie pomoze wsiadaj w auto i jedz na ktg.....

dokładnie tak jak pisze Czarna ... po co się stresowac i schizowac... lekarz mówi jasno jak cos niepokoi prosze do szpitala tam napewno nas nikt nie oleje .... a sprawdzi czy wszystko jest dobrze ....

nikt nie pogna z kwitkiem i na pewno od razu jej zrobia ktg ....dlatego na kazdej wizycie kaza mi liczyc ruchy i jak cos nie tak jak najszybciej do szpitala....

Mają taki obowiązek i koniec!! najlepiej sprawdzić,bo po co sie stresować..jak wszystko ok..przecież Dzidzia też to czuje...

własnie Anka to jest najgorsze ze dzidzia to czuje i tez jest spokojna , stres jest dla nas nie wskazany , bo matka i dziecko tak samo czuja....., ja mysle ze jest wszytsko dobrze , tylko malenstwo odpoczywa ....bo u mnie było tak ze w piatek i sobote tak dawała czadu ze szok , a w niedziele spokoj .....jak nigdy ....przerazjace to jest ale one tez musza troszke spac tak sobie tłumacze ....jutro juz zobacze swoje malenstwo na usg i posłucham serduszka ....nie moge sie doczekac ....zobaczymy ile jej przybyło przez 2 tyg ostatnio miała 2180, a teraz mysle ze 2600...ale sie okaze...

ojej nie moge byc dzisiaj z wami na bieząco bo po przyjezdzie mam sporo do zrobienia włosy juz ponad 2 h temu umyłam i jeszcze z nimi nic nie zrobiam a i kabaczek czeka na obranie ............ech musze byc z wami dzisiaj z doskoku
Czarna dzieki za wytłumaczenie ale i tak nie wiem o jaka Anie chodzi ale najwazniejhsze ze wszystko ok a o Karolince wiedziałam bo mi Asik pisała i ufff najwazniejsze ze juz tez jest oki 🙂

czarna79 napisał(a):

Doris5969 napisał(a):

ja w srodę jade z moja siostra na pierwsze zakupy bo oczywiscie jestem w lesie !!!!!!!moja mama kupiła kilka kaftaników i śpichów na 56 cm bo mój synek napewno wiecej nie bedzie miał no i w zasadzie to wszystko co mam .Wiadomo obiecane mam u kolezanek ale jak nie mam w garsci to jest dla mnie równo znbaczne z tym ze nie mam nic 😞ale w tym tyg podzwonie i sie upomne 🙂Laktator mam po siostrze ,kocyki ,wkład do wózka i jakies inne pierdoły ale to w srode bedziemy buszowałly u niej na strychu 🙂
Która Ania była w szpitalu??????

no to jakby Ci wytłumaczyc , nie te Anki od Emilki , tylko ta od Pawełka.....

To ja!!!! To ja!!!! o mnie chodzi!!!

czarna79 napisał(a):

Anulcia napisał(a):

czarna79 napisał(a):

karolinecka831 napisał(a):

czarna79 napisał(a):

Luiza jezeli to nie pomoze wsiadaj w auto i jedz na ktg.....

dokładnie tak jak pisze Czarna ... po co się stresowac i schizowac... lekarz mówi jasno jak cos niepokoi prosze do szpitala tam napewno nas nikt nie oleje .... a sprawdzi czy wszystko jest dobrze ....

nikt nie pogna z kwitkiem i na pewno od razu jej zrobia ktg ....dlatego na kazdej wizycie kaza mi liczyc ruchy i jak cos nie tak jak najszybciej do szpitala....

Mają taki obowiązek i koniec!! najlepiej sprawdzić,bo po co sie stresować..jak wszystko ok..przecież Dzidzia też to czuje...

własnie Anka to jest najgorsze ze dzidzia to czuje i tez jest spokojna , stres jest dla nas nie wskazany , bo matka i dziecko tak samo czuja....., ja mysle ze jest wszytsko dobrze , tylko malenstwo odpoczywa ....bo u mnie było tak ze w piatek i sobote tak dawała czadu ze szok , a w niedziele spokoj .....jak nigdy ....przerazjace to jest ale one tez musza troszke spac tak sobie tłumacze ....jutro juz zobacze swoje malenstwo na usg i posłucham serduszka ....nie moge sie doczekac ....zobaczymy ile jej przybyło przez 2 tyg ostatnio miała 2180, a teraz mysle ze 2600...ale sie okaze...

Moja też robi takie psikusy mi..czasami mam tak,że sie nie rusza przyłoże ręke i Emilka daje znak że wszystko ok tylko chwilowo odpoczywa..Ja w piątek jade na 3D może teraz buziaka w całości pokaże 🙂 a 17 sierpnia do lekarza..: jak byłam w czwartek na usg to Emilka ważyła 2100 przez tydzień pewnie za dużo nei przybrała.ale i tak ciekawa jestem 🙂

czarna79 napisał(a):

Louisedg napisał(a):

Kur... nie czuje ruchów już kilka godz 😞 zeżarłam teraz murzynka 2 kawałki ide sie polozyc musze cos poczuc bo swiruje ... :/

połoz sie na lewym boku ....., jak masz coca cole to sobie wypij i poruszaj troszke brzuszkiem ....ja tak wczoraj miałam taka schize, mało co sie nie popłakałam ....wiec M połozył głowe na brzuch i w koncu było jej nie wygodnie i zaczeła akcje.....

no.. mnie najbardziej pomaga lezenie na plecach- wtedy najbardziej widze i czuje ruchy.. a jak nie to ktg? kiedy sie ostatnio ruszala?

czarna79 napisał(a):

izarybka napisał(a):

czesc dziewczyny mam nadzieje że wszystkie w dwupaku 🙂
Doris fajnie że wypoczęłaś 🙂 🙂
Ja z moim jadę w ten weekend do Łodzi i bedziemy szukać tam mieszkania bo on znalezl pracę w firmie z tamtąd. Trochę się boję nie znam tego miasta wogóle nie mam tam nikogo znajomego ale może i lepiej będzie jak bedziemy z dala o obydwu rodzin. Mój nadal zionie nienawiścią do mojej rodziny.bedzie w trasie od pon-piatku ehhh taki żywot biednych kobitek umiesz liczyć licz na siebie potrafił mi powiedzieć że mogę zostawić takie 3-tygodniowe dziecie i wyskoczyć do sklepu co za ludzik

i bardzo dobre rozwiaznie daleko od 2 rodzin , bedziecie musieli liczyc tylko na siebie ....

no tylko z drugiej strony ciezko Ci bedzie samej bez pomocy w pierwszym miesiacu jesli w trasie bedzie Twj maz... ale to nic takiego z cyzm sobie nie poradzisz 😉!

najlepiej właśnie położyć się na pleckach lub lewym boku i poczekać aż słodkości podziałają 🙂 a jak nie to zawsze można na te ktg, od razu człowiek spokojniejszy

czarna79 napisał(a):

Anulcia napisał(a):

czarna79 napisał(a):

karolinecka831 napisał(a):

czarna79 napisał(a):

Luiza jezeli to nie pomoze wsiadaj w auto i jedz na ktg.....

dokładnie tak jak pisze Czarna ... po co się stresowac i schizowac... lekarz mówi jasno jak cos niepokoi prosze do szpitala tam napewno nas nikt nie oleje .... a sprawdzi czy wszystko jest dobrze ....

nikt nie pogna z kwitkiem i na pewno od razu jej zrobia ktg ....dlatego na kazdej wizycie kaza mi liczyc ruchy i jak cos nie tak jak najszybciej do szpitala....

Mają taki obowiązek i koniec!! najlepiej sprawdzić,bo po co sie stresować..jak wszystko ok..przecież Dzidzia też to czuje...

własnie Anka to jest najgorsze ze dzidzia to czuje i tez jest spokojna , stres jest dla nas nie wskazany , bo matka i dziecko tak samo czuja....., ja mysle ze jest wszytsko dobrze , tylko malenstwo odpoczywa ....bo u mnie było tak ze w piatek i sobote tak dawała czadu ze szok , a w niedziele spokoj .....jak nigdy ....przerazjace to jest ale one tez musza troszke spac tak sobie tłumacze ....jutro juz zobacze swoje malenstwo na usg i posłucham serduszka ....nie moge sie doczekac ....zobaczymy ile jej przybyło przez 2 tyg ostatnio miała 2180, a teraz mysle ze 2600...ale sie okaze...

ja dopiero wizyta w czwartek w przyszlym tygodniu... a te stany jak maluchy postanawiaja spac i sie nie ruszac nawet po poklepywaniu czy deliktnym tracaniu brzuszka sa straszne 🤨

mariola-s napisał(a):

najlepiej właśnie położyć się na pleckach lub lewym boku i poczekać aż słodkości podziałają 🙂 a jak nie to zawsze można na te ktg, od razu człowiek spokojniejszy

ja od kiedy sie dowiedziałam,ze w ciąży jestem to na plecach sie nie kładłam..tylko do badania usg..ostatnio jak byłam na usg to sie położyłam..patrze na brzuch a z lewej strony wklęsły a z prawej bania wyskoczyła 😲 sie zestresowałam..ale sie okazało,że Emilka lubi wyleggiwać sie na prawej stronie..gin mi pokazała jak Ona leży..to tak nogi ma pod lewym cycem a reszte pod prawym cycorem..tak sie jakoś śmiesznie wygina Kochana Myszka 🙂 🙂

mariola-s napisał(a):

najlepiej właśnie położyć się na pleckach lub lewym boku i poczekać aż słodkości podziałają 🙂 a jak nie to zawsze można na te ktg, od razu człowiek spokojniejszy

mój Pawełek też najbardziej szaleje jak leze na plecach.

Kurde co was nadrobię wszystkie znikają!!

Anulcia napisał(a):

mariola-s napisał(a):

najlepiej właśnie położyć się na pleckach lub lewym boku i poczekać aż słodkości podziałają 🙂 a jak nie to zawsze można na te ktg, od razu człowiek spokojniejszy

ja od kiedy sie dowiedziałam,ze w ciąży jestem to na plecach sie nie kładłam..tylko do badania usg..ostatnio jak byłam na usg to sie położyłam..patrze na brzuch a z lewej strony wklęsły a z prawej bania wyskoczyła 😲 sie zestresowałam..ale sie okazało,że Emilka lubi wyleggiwać sie na prawej stronie..gin mi pokazała jak Ona leży..to tak nogi ma pod lewym cycem a reszte pod prawym cycorem..tak sie jakoś śmiesznie wygina Kochana Myszka 🙂 🙂

mnie ietety najwygodniej na plecach.. ale spac tak nigdy jeszcze nuie zasnelam 😁

Maga napisał(a):

Anulcia napisał(a):

mariola-s napisał(a):

najlepiej właśnie położyć się na pleckach lub lewym boku i poczekać aż słodkości podziałają 🙂 a jak nie to zawsze można na te ktg, od razu człowiek spokojniejszy

ja od kiedy sie dowiedziałam,ze w ciąży jestem to na plecach sie nie kładłam..tylko do badania usg..ostatnio jak byłam na usg to sie położyłam..patrze na brzuch a z lewej strony wklęsły a z prawej bania wyskoczyła 😲 sie zestresowałam..ale sie okazało,że Emilka lubi wyleggiwać sie na prawej stronie..gin mi pokazała jak Ona leży..to tak nogi ma pod lewym cycem a reszte pod prawym cycorem..tak sie jakoś śmiesznie wygina Kochana Myszka 🙂 🙂

mnie ietety najwygodniej na plecach.. ale spac tak nigdy jeszcze nuie zasnelam 😁

Ja śpie albo na lewym boku,albo na siedząco 😮 🤪 😁 😁

Maga napisał(a):

czarna79 napisał(a):

Anulcia napisał(a):

czarna79 napisał(a):

karolinecka831 napisał(a):

czarna79 napisał(a):

Luiza jezeli to nie pomoze wsiadaj w auto i jedz na ktg.....

dokładnie tak jak pisze Czarna ... po co się stresowac i schizowac... lekarz mówi jasno jak cos niepokoi prosze do szpitala tam napewno nas nikt nie oleje .... a sprawdzi czy wszystko jest dobrze ....

nikt nie pogna z kwitkiem i na pewno od razu jej zrobia ktg ....dlatego na kazdej wizycie kaza mi liczyc ruchy i jak cos nie tak jak najszybciej do szpitala....

Mają taki obowiązek i koniec!! najlepiej sprawdzić,bo po co sie stresować..jak wszystko ok..przecież Dzidzia też to czuje...

własnie Anka to jest najgorsze ze dzidzia to czuje i tez jest spokojna , stres jest dla nas nie wskazany , bo matka i dziecko tak samo czuja....., ja mysle ze jest wszytsko dobrze , tylko malenstwo odpoczywa ....bo u mnie było tak ze w piatek i sobote tak dawała czadu ze szok , a w niedziele spokoj .....jak nigdy ....przerazjace to jest ale one tez musza troszke spac tak sobie tłumacze ....jutro juz zobacze swoje malenstwo na usg i posłucham serduszka ....nie moge sie doczekac ....zobaczymy ile jej przybyło przez 2 tyg ostatnio miała 2180, a teraz mysle ze 2600...ale sie okaze...

ja dopiero wizyta w czwartek w przyszlym tygodniu... a te stany jak maluchy postanawiaja spac i sie nie ruszac nawet po poklepywaniu czy deliktnym tracaniu brzuszka sa straszne 🤨

Ja mam wizytę dopiero 30 sierpnia ( bo mój gin powiedział, że wszystko jest ok i nie ma potrzeby żebyśmy się widywali częściej 🙂 ), ale na szczęścia Małą czuję 🙂 A co do wagi to ze wszystkich obliczeń wynika, że nasza Żabcia będzie miała ok 3 kg w 40 tyg i to mi zupełnie wystarczy 🙂
Dobra idę do tego obiadu 🙂
Oderwać się od Was nie mogę...

Agamu napisał(a):

Maga napisał(a):

czarna79 napisał(a):

Anulcia napisał(a):

czarna79 napisał(a):

karolinecka831 napisał(a):

czarna79 napisał(a):

Luiza jezeli to nie pomoze wsiadaj w auto i jedz na ktg.....

dokładnie tak jak pisze Czarna ... po co się stresowac i schizowac... lekarz mówi jasno jak cos niepokoi prosze do szpitala tam napewno nas nikt nie oleje .... a sprawdzi czy wszystko jest dobrze ....

nikt nie pogna z kwitkiem i na pewno od razu jej zrobia ktg ....dlatego na kazdej wizycie kaza mi liczyc ruchy i jak cos nie tak jak najszybciej do szpitala....

Mają taki obowiązek i koniec!! najlepiej sprawdzić,bo po co sie stresować..jak wszystko ok..przecież Dzidzia też to czuje...

własnie Anka to jest najgorsze ze dzidzia to czuje i tez jest spokojna , stres jest dla nas nie wskazany , bo matka i dziecko tak samo czuja....., ja mysle ze jest wszytsko dobrze , tylko malenstwo odpoczywa ....bo u mnie było tak ze w piatek i sobote tak dawała czadu ze szok , a w niedziele spokoj .....jak nigdy ....przerazjace to jest ale one tez musza troszke spac tak sobie tłumacze ....jutro juz zobacze swoje malenstwo na usg i posłucham serduszka ....nie moge sie doczekac ....zobaczymy ile jej przybyło przez 2 tyg ostatnio miała 2180, a teraz mysle ze 2600...ale sie okaze...

ja dopiero wizyta w czwartek w przyszlym tygodniu... a te stany jak maluchy postanawiaja spac i sie nie ruszac nawet po poklepywaniu czy deliktnym tracaniu brzuszka sa straszne 🤨

Ja mam wizytę dopiero 30 sierpnia ( bo mój gin powiedział, że wszystko jest ok i nie ma potrzeby żebyśmy się widywali częściej 🙂 ), ale na szczęścia Małą czuję 🙂 A co do wagi to ze wszystkich obliczeń wynika, że mała będzie miała ok 3 kg w 40 tyg i to mi zupełnie wystarczy 🙂

Ciekawa jestem ile moja Niunia będzie sobie ważyła 🙂

Anulcia napisał(a):

Maga napisał(a):

Anulcia napisał(a):

mariola-s napisał(a):

najlepiej właśnie położyć się na pleckach lub lewym boku i poczekać aż słodkości podziałają 🙂 a jak nie to zawsze można na te ktg, od razu człowiek spokojniejszy

ja od kiedy sie dowiedziałam,ze w ciąży jestem to na plecach sie nie kładłam..tylko do badania usg..ostatnio jak byłam na usg to sie położyłam..patrze na brzuch a z lewej strony wklęsły a z prawej bania wyskoczyła 😲 sie zestresowałam..ale sie okazało,że Emilka lubi wyleggiwać sie na prawej stronie..gin mi pokazała jak Ona leży..to tak nogi ma pod lewym cycem a reszte pod prawym cycorem..tak sie jakoś śmiesznie wygina Kochana Myszka 🙂 🙂

mnie ietety najwygodniej na plecach.. ale spac tak nigdy jeszcze nuie zasnelam 😁

Ja śpie albo na lewym boku,albo na siedząco 😮 🤪 😁 😁

na siedzaco nie praktykowalam ostatnio 😁 😁

jaka to byla strona do wrzucania tych zdjec, bo zapomnialam zapisac???

jasna281288 napisał(a):

myslicie ze jak dzidzia glowka na dole juz byla to nie przekreci sie juz? bo ja mam dziwne uczucie ze w poprzeg lezy i sie schizuje troche do tego w nocy brzuch mnie bolal ale to moze tez z glodu jak o 6 zjadlam przeszlo i mala fikac zaczela

Ja też Emilke czuje z dwóch stron..dlatego byłam przekonana że główką do góry sobie siedzi..ale jak byłam w czwartek na usg to sie okazało,że Ona do startu już sie przyszykowała 🙂

jasna281288 napisał(a):

myslicie ze jak dzidzia glowka na dole juz byla to nie przekreci sie juz? bo ja mam dziwne uczucie ze w poprzeg lezy i sie schizuje troche do tego w nocy brzuch mnie bolal ale to moze tez z glodu jak o 6 zjadlam przeszlo i mala fikac zaczela

a gdzie czujesz dokladnie ?