Skocz do zawartości

WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży


kasia1986

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 58,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Asia19874

    5726

  • Agamu

    4062

  • czarna79

    3418

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
aniulka25 napisał(a):
Laski nie wiem czy wiecie , ze nasza Luiza urodzila. Dokladnie o 15.15. Nie zna wagi malej, bo urodzila sie w zielonych wodach i z pepowina na szyi. Wzieli ja do inkubatora. Biedna jest zalamana. Prosi abysmy narazie nie zadawali pytan, bo przezyla koszmar i musi odpoczac


Luizko Kochana będzie wszystko dobrze !!!! trzymamy kciuki za Was 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wpadam tylko na chwilę, Tadeo marudny się zrobił, w brzuszku go kręci, biedny...
Luizka, trzymam kciuki za pomyślne zakończenie!!! Musi być dobrze!!!

A co do tego rumianku, co go miałam sprawdzić, to raczej NIE DZIAŁA. Za to na brak kupy działa u nas jedna rzecz, tzn. termometr z miękką końcówką. Mój M. się krzywi i żartuje, że z naszego syna geja zrobię 😜 😜 Ale mi wszystko jedno, byleby mu ulżyło 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kahlanik napisał(a):
Wpadam tylko na chwilę, Tadeo marudny się zrobił, w brzuszku go kręci, biedny...
Luizka, trzymam kciuki za pomyślne zakończenie!!! Musi być dobrze!!!

A co do tego rumianku, co go miałam sprawdzić, to raczej NIE DZIAŁA. Za to na brak kupy działa u nas jedna rzecz, tzn. termometr z miękką końcówką. Mój M. się krzywi i żartuje, że z naszego syna geja zrobię 😜 😜 Ale mi wszystko jedno, byleby mu ulżyło 🤔


stary sprawdzony sposób tylko nie uzywaj go za czesto zeby sie Tadeo nie przyzwyczaił no i jelitko mozna uszkodzic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
n0vika napisał(a):
Leginsik napisał(a):
n0vika napisał(a):
Która jeszcze ma na dziś ? 😜 czy tylko ja zostałam ? i się przeterminowuje powoli ... 🤢

ja też


i jak sytuacja u Ciebie ? ;>

brzuchol pobolewa raz na jakiś czas więc nic sobie z tego nie robie,po wczorajszym wieczornym "przytulaniu" była nadzieja że jednak wybierzemy sie do szpitala bo skurcze były ale po czasie ustapiły,więc dzisiaj kolejna dawka prostaglandyny eh...
popadam już powoli w depreche ;/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Leginsik napisał(a):
n0vika napisał(a):
Leginsik napisał(a):
n0vika napisał(a):
Która jeszcze ma na dziś ? 😜 czy tylko ja zostałam ? i się przeterminowuje powoli ... 🤢

ja też


i jak sytuacja u Ciebie ? ;>

brzuchol pobolewa raz na jakiś czas więc nic sobie z tego nie robie,po wczorajszym wieczornym "przytulaniu" była nadzieja że jednak wybierzemy sie do szpitala bo skurcze były ale po czasie ustapiły,więc dzisiaj kolejna dawka prostaglandyny eh...
popadam już powoli w depreche ;/


ja raczyłam się wczoraj herbatką z liści malin , niby coś było ale minęło ...
właśnie chyba dziś skorzystam z kwestii rozłożenia nóg 😉
a co do deprechy mam to samo :/ dziś tylko chodzę i powstrzymuje się od płaczu ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aniulka25 napisał(a):
Laski nie wiem czy wiecie , ze nasza Luiza urodzila. Dokladnie o 15.15. Nie zna wagi malej, bo urodzila sie w zielonych wodach i z pepowina na szyi. Wzieli ja do inkubatora. Biedna jest zalamana. Prosi abysmy narazie nie zadawali pytan, bo przezyla koszmar i musi odpoczac


Matko 😞 Moja Emilka też jest owinięta pępowiną...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tak jak pisałam wcześniej,wiele Dzieciaczków jest owiniętych pępowiną (niby co 3) ale lekarze o tym nie mówią ciężarnym,żeby Ich nie stresować..dla mnie to jest głupota..przecież wiedząc każda z Nas jak tylko jakiś dziwny sygnał od Dzidzi jest to podjedzie sobie na IP i posprawdza KTG i usg zrobi itd..moim zdaniem jak ciąża jest już donoszona to po co czekać??przecież można spokojnie wywołac poród,albo cesarke zrobić i wtedy wiadomo,że wszystko będzie ok..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A my po drugiej domowej kąpieli małej, z mążem się spociliśmy jak szczury 🙃, Emilce się kąpiele na razie nie podobają a nam coraz bardziej tak 🙂. Karmienie to koszmar bo nie jest żartym dzieckiem ale opracowujemy różnego radzaju oszukiwania jej aby trochę pojadła. 🙂. Jest kochana
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anulcia napisał(a):
ANIA100 napisał(a):
Anulcia napisał(a):
Dziewczynki w dwupakach jaki macie stopień łożyska?

Teraz to chyba same jesteśmy tutaj 🙃


Chyba tak 🙂


a niestety ja nie powiem bo nie pamiętam , a mam dokumenty spakowane w samochodzie w razie wycieczki na porodówke 😉 jutro mogę powiedzieć 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wiecie co,bo ja już tak panikuje..nie dość że Mała pępowiną owinięta to teraz z ciekawości sprawdziłam kartke z usg i mam już 3 stopień łożyska..ostatnio jak byłam u lekarza pogmerala mi i \"zobaczyła\" infekcje niby zielona wydzielina brałam tabletki takie na 3 dni...ale teraz mam schizo ze wody zielone mogą być.. 😮 😞 a do porodu jeszcze AŻ 10 dni..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anulcia napisał(a):
Wiecie co,bo ja już tak panikuje..nie dość że Mała pępowiną owinięta to teraz z ciekawości sprawdziłam kartke z usg i mam już 3 stopień łożyska..ostatnio jak byłam u lekarza pogmerala mi i \"zobaczyła\" infekcje niby zielona wydzielina brałam tabletki takie na 3 dni...ale teraz mam schizo ze wody zielone mogą być.. 😮 😞 a do porodu jeszcze AŻ 10 dni..

dlatego ja póki co coraz rzadziej tu zaglądam co by się nie schizować i smutać bo tematów do rozmów coraz mniej,mam przybywa a ja dalej w dwupaku ;/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...