Mamusie z Krakowa i okolic! - reaktywacja :) | Forum o ciąży

no to już są jakieś konkrety 🙂
dzięki 😘

asiula83 napisał(a):

no to już są jakieś konkrety 🙂
dzięki 😘

😘

Idę potwory zabijać 🤪

Ja też dziękuje, bez proporcji bym nie robiła, bo pewnie wyszła by skała 🙂
Też uciekam, do łóżeczka, dobranoc 😘

zabijaj, może ja tez powinnam 🤪 🤪 🤪 wyżyć się w ten sposób 😁 😁 😁

Aneta to zupełnie jak u mnie 😁 😁 😁 ciastem mogłabym rzucać 🤪

dobranoc 🙂

Dzień dobry 🙂

Polecam, na prawdę polecam, czasami trzeba się wyżyć.
Ja wczoraj grałam do 1 🙂
Chłopaki już wyszli w całkiem dobrych humorach , tylko ten śnieg 😠
dlaczego on znowu pada 😠
Pranie się już pierze a ja jeszcze chwile w łóżku sobie poleżę a co 😉

dzień dobry 🙂

Dziewczynki już jeżdżą pociągiem i czytają sobie bajeczki, jedna drugiej, co najmniej śmiesznie to wygląda 😁 😁 😁

co do gier, ja zacznę strzelać do ruchomego celu np do sąsiadów 😁 😁 😁 też się wyżyję 🤪 🤪 🤪

u nas śniegu nie ma, tylko podwórko oszronione, czekam na listonoszkę bo dzisiaj powinna być bransoletka i idziemy do sklepu po chlebek
pączków brak może jak będziemy w sklepie skuszę się na jednego choć nie jestem tego do końca pewna 😉

na obiad rybka u nas dzisiaj

Daga jeszcze jedno pytanie odnośnie przepisu.........to jest na ile porcji? jedną pizzę? dwie?

Cześć Dziewczyny 🙂
Słuchajcie ja dziś wybrałam się po pączki. oczywiście jak już jeść to dobre a więc postanowiłam po raz pierwszy odstać swoje w cukierni na Starowiślnej - każda chyba zna 😉 latem lody, zimą pączki, gdzie kolejka jest jak za PRLu. :woohoo No i pojechałam z przekonaniem, że będzie duuuża kolejka ( przeszła moje oczekiwania ) ale że jakoś pójdzie. Okazało się, że fakt kolejka dłuuga jak po lody w lecie, a ludzie którzy stoją tuż pod drzwiami, stoją od 4 h! Co z tego, że z racji ciąży wcisnęłam się pod drzwi cukierni ( w środku było jakieś 10 osób) jak i tak stania a stania, bo piekli pączki na bierząco a ludzie brali po 70-80-100 sztuk zaczęłam rozmawiać z jednym panem, to jakoś stało się raźniej, jednak po 30 minutach uznałam że jednak jestem walnięta czekając po 4 pączki gdzie wszyscy inni owszem czekają ale po kilkadziesiąt sztuk ( swoją drogą chciało mi się już siiku ). W końcu poddałam się choć dodatkową motywacją aby wyjść z kolejki był Pan Parkingowy który właśnie zaczął sprawdzać w okolicy bilety parkingowe Tak więc ponownie nie spróbowałam pączków z tej cukierni w tłusty czwartek takie rzeczy tylko w Krakowie !
może za rok 😉
swoją drogą nigdy tych pączków nie jadłam 🤪 więc może któregoś dnia w przyszłym tygodniu jak gorączka tłustego czwartku opadnie, zapoluję na pączka 🙂
Zadowoliłam się cukiernią Wilk w Podgórzu i taką małą koło mostu Piłsudskiego 🙂
na koncie w moim brzuszku 2 pączki na + 😉
a siku ledwie dowiozłam 😁 😎 🤪

A i po raz pierwszy właśnie gotuję kapuśniak - więc trzymajcie kciuki 🙂

witam
paczki oponki faworki zrobione...
maly wlasnie usypia opadam z sil
piersi kaczkowe ;] 😁 sie marynuje i za niedluo poweedruja do piekarnika ...oby mi to dzis wyszlo gdyz pierwszy raz w zyciu robie kaczke a nie moe poniesc kleski gdyz dzis rocznica slubu...wiec kolacja musi byc!! w zanadzu mam karkowke z warzywami ale ejszcze w zamrazalniku wiec i tak za nim bym ja przytowala to juz byloby za pozno no nic oby!!!!!kaczka wyszla:] podam ja z ziemniakami i pieczona piers z jablkiem i zurawin do tego buraczki domowej roboty i winko!!!! i niech sie dzieje wola boga 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁a!!!!

niestey preznetu z mojej strony dla meza nie ebdzie gdyz on jest wybredny pozatym ma wszytko co chce wiec jak mam kupowac po to zeby cos stalo ale sie tylko kurzylo i niepotzrebnie miejsce w szafie zajmowalo wiec powiedziam ze moim prenetem dla niego edzie kolacja wino i JA 🤪 🤪 a zjego strony?? upatrzylam sobie pewne buty wiec moze ......zobaczyny

Właśnie wstałam z drzemki ☺️ ☺️
Wiem okropna jestem, ale co zrobić jak takie ciśnienie 😞

Asiu zobaczysz jak CI ciasto urośnie.
Jak je rozwałkujesz.
Jak będziesz chciała mieć grube to zrobisz jedną a jak cienkie to dwie.

Kasiu podziwiam za odwagę 🤪 a pączki stamtąd owszem są pyszne wiem bo jak mieszkałam na studiach na Starowiślnej to często je jadłam, godne polecenia.

Aniu to wszystkiego naj z okazji rocznicy ślubu 🙂!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
To już Wasza 4 o ja Cie 🤪
Ale Ty młodziutka byłaś jak brałaś ślub ☺️

Daga jesteś okropna, dobrze że sama się do tego przyznajesz 🤪 🤪 🤪

Aniu wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy 🙂!!!!!!!! przede wszystkim dużo miłości 🙂 🙂 🙂
jak kaczka wyjdzie to proszę o przepis bo sama też nigdy nie robiłam

Kasia ja kilka dobrych lat mieszkałam w Krakowie ale pączków stamtąd nie jadłam, lodów zresztą też. Zawsze mnie te kolejki przerażały.
no i trzymam kciuki za kapuśniak, na pewno będzie pyszny
to była moja ulubiona zupa jak byłam w ciąży z Paulinką 🙂

halo, jest tu ktoś?

jestem,
zabijam potwory 😜
I jak pizza?

pizza będzie w weekend 🙂
oczywiście jak Rafał zasłuży 😁 😁 😁

mam bransoletkę...........boska jest 🙂 🙂 🙂 🙂

jutro jeżdżę w Sieradzu więc zaglądnę pewnie wieczorem

Daga zabij kilka za mnie 🙂

nie ma sprawy, potworów pod dostatkiem 🙂
Zabijam i zabijam 😉

to Ty taki zabijak jesteś 🤪 🤪 🤪
strach się bać 😁 😁 😁

dobranoc

dobranoc 😘

dzień dobry 🙂

miłego dnia życzę
zaglądnę wieczorkiem

Daga to widzę że pozabijałaś 🤪 🤪 🤪

Dzień dobry 🙂

No trochę przyszalałam wczoraj 🙂
Potem jeszcze książkę czytałam bo nie mogłam zasnąć i gdzieś ok 3 dopiero oczy mi się zamknęły.
A teraz od dwóch godzin już na nogach i nie nie pójdę spać 🤪
Właśnie, że się ubiorę i na zakupy pójdę 😉
a może potem się zdrzemnę 😜

Spokojnych jazd Asiu 😘

Miłego piątku 😘

hej
rocznica udana bylo milo:]
daga---no 18lat mialam...ale byl to slub z wyboru nie z jakiegos pwoodu poprostu uwazam ze jak sie ma cos popsuc to i tak sie popsuje a ze bylam mloda i niektorzy twierdza ze niedojrzala do malzenstwa no to chyba sie myla bo juz 4 lata po slubie mam wspanialeo meza dziecko i jestem szczesliwa wiec i uwazam ze jest ok:] razem ogolnie ejstesmy 5.5roku ale znamy sie barrrrdddzzzooo dlugo:]

asia---przepis na kaczke bardzo prosty a wyszla pyszna.....naprawde dobra soczysta mniam mniam
wiec 2 piersi z kaczki nacinasz skore nacierasz sola i majerankiem nie za duzo...i odkladasz do lodowki na godzine potem smazysz piersi dzies po 5 minut po kazdej stronie na dosc duzym ogniu i co jakis czas podlewasz sokiem z pomaranczy...na tej stronie ze skora troche dluzej podsmaz...aha i smazysz na 2-3 lyzkach oleju potem razem z tym olejem wkaldasz piersi do naczynia zaroodpornego otwartego lub an blache ja akurat pieklam na blaszce w piekarniuku nastawiasz na 185stopni i 10minut po 10minutach obracasz piersi podlewasz je tym olejem i dokaldasz jablka przekrojone na pol i wczesniej wyciagasz srodek jablka i do wneki w jablku dajesz po lyzeczce zurawiny do mies ja dalam dwa jablka czyli po 2 polowki na soobe i dodajesz obok tej kaczki i zporotem do piekarnika na 25minut tez na 185 stopni i gotowe!! do tego ugotowalam ziemniaki ktore potem polalam sosem z pod piersi aczych i buraczki domowej roboy naprawde polecam mam nadzieje ze w miare zrozumiale npisalam ten przpeis

aaa_aniusia napisał(a):

hej
rocznica udana bylo milo:]
daga---no 18lat mialam...ale byl to slub z wyboru nie z jakiegos pwoodu poprostu uwazam ze jak sie ma cos popsuc to i tak sie popsuje a ze bylam mloda i niektorzy twierdza ze niedojrzala do malzenstwa no to chyba sie myla bo juz 4 lata po slubie mam wspanialeo meza dziecko i jestem szczesliwa wiec i uwazam ze jest ok:] razem ogolnie ejstesmy 5.5roku ale znamy sie barrrrdddzzzooo dlugo:]


asia---przepis na kaczke bardzo prosty a wyszla pyszna.....naprawde dobra soczysta mniam mniam
wiec 2 piersi z kaczki nacinasz skore nacierasz sola i majerankiem nie za duzo...i odkladasz do lodowki na godzine potem smazysz piersi dzies po 5 minut po kazdej stronie na dosc duzym ogniu i co jakis czas podlewasz sokiem z pomaranczy...na tej stronie ze skora troche dluzej podsmaz...aha i smazysz na 2-3 lyzkach oleju potem razem z tym olejem wkaldasz piersi do naczynia zaroodpornego otwartego lub an blache ja akurat pieklam na blaszce w piekarniuku nastawiasz na 185stopni i 10minut po 10minutach obracasz piersi podlewasz je tym olejem i dokaldasz jablka przekrojone na pol i wczesniej wyciagasz srodek jablka i do wneki w jablku dajesz po lyzeczce zurawiny do mies ja dalam dwa jablka czyli po 2 polowki na soobe i dodajesz obok tej kaczki i zporotem do piekarnika na 25minut tez na 185 stopni i gotowe!! do tego ugotowalam ziemniaki ktore potem polalam sosem z pod piersi aczych i buraczki domowej roboy naprawde polecam mam nadzieje ze w miare zrozumiale npisalam ten przpeis

Wow w wieku 18 lat - pełen podziw i gratulacje 🙂
Ja jakoś za kaczką nei przepadam - zostałam skrzywiona na rodzinnej imprezie przez kaczkę cioci jadzi 😉 i od tej pory nie należy do mojego menu 😁

Ania a butki dostałaś ? 😉 poka

Dagii napisał(a):

Dzień dobry 🙂

No trochę przyszalałam wczoraj 🙂
Potem jeszcze książkę czytałam bo nie mogłam zasnąć i gdzieś ok 3 dopiero oczy mi się zamknęły.
A teraz od dwóch godzin już na nogach i nie nie pójdę spać 🤪
Właśnie, że się ubiorę i na zakupy pójdę 😉
a może potem się zdrzemnę 😜

Spokojnych jazd Asiu 😘

Miłego piątku 😘

Daga to z moim Mężem miała byś wspólne tematy - zabijanie potworów i zoombie 😉 a on choruje na Diabolo 3 tyle że nie ma odpowiednio mocnego sprzętu 😁 - bo służbowy laptok nie daje rady 😁

witam wieczorkiem 🙂

jestem i żyję, ale dzisiejsza jazda to po prostu jakaś tragedia 😞
wspólnie orzekliśmy że zawiecha na maksa 🤪 🤪 🤪
ale to co się dziś uśmiałam to dawno tak nie było, w pewnym momencie musiałam się zatrzymać bo normalnie popłakałam się ze śmiechu i zupełnie nic nie widziałam 😁 😁 😁 😁 😁
a potem jak pojechaliśmy na boczne drogi to mój instruktor (bardzo dużo jeździł w przeróżnych rajdach) mówi do mnie gaz do dechy i jedziemy......no i się działo 🙂 🙂 🙂 i podobało mi się bardzo 🙂 🙂 🙂

Daga jutro międzynarodowy dzień pizzy 🙂 🙂 🙂 więc idealnie się wkomponuję 🙂
dziś też zabijasz?

Ania dzięki za przepis 🙂 jak dla mnie napisany bardzo zrozumiale
kiedyś na pewno wypróbuję jak tylko dostanę kaczkę
a prezent był?

Gosia jak się czujesz? coś dawno Cię nie było?

Aneta i jak poszukiwania pracownika?

Ela a jak u Was?

Ola jak przeprowadzka?

i pytanie mam takie:
czy któraś z Was robiła kiedyś zupę krem z selera???
bo pamiętam jak byłam na praktykach studenckich w hotelu to była często na obiad i bardzo mi smakowała a kucharki za nic nie chciały dać przepisu a była przepyszna 🙂 i szukam jakiegoś sprawdzonego przepisu 🙂