Sierpień 2009 | Forum o ciąży

Tez podziwiam... moj maz niby tez ie chcial wiedziec 🙂) Ale dotarlam do domku po USG no i sie dowiedzial :P)

Kasia - wiesz jak na początku ja się męczyłam z tym. Nawet byłam na Niego zła za to ze nie mogłam sie z Nim podzielić tą wiadomością, ale przyzwyczaiłam się....
A do Dzidzi zwracamy się róznie - Maluszek, Maleństwo, Dzidziuś, Niunia - mój mąż zawsze przed zaśnięciem głaszcze brzuch i mówi - a co ten Dzidzius tak wariuje i Mamusie kopie..Choć nie wygadałam się ani razu przed nim to czuje ze On wie....ale nie chce głośno mówić ......

Jeszzce kilka tygodni i przekona się sam 🙂

HUUURRRA juz nie mogę się doczekać tego dnia

Sandros...a co to tyle porodów jest czy co?? mam nadzieje, że do sierpnia porodówki się opróżnią i nie będę musiała rodzić w innym szpitalu.

tak dokladnie... wedlug prognoz z tego co rozmawialam lipiec i sierpien ma wygladac podobnie...
Coz trzeba byc dobrej mysli

huh 🙂 zmieniono nam adres na mamusie.net 🙂 ale ten admin miesza 😉 no ale w końcu można się zalogować i coś napisać 🙂
Kamyk - ja to gdy na usg dowiedziałam się, że będzie chłopak, to wcale się z mężem nie zdziwiłam. Oboje czuliśmy że będzie facet 🙂
Sandroos - to niedobrze, że było wszystko pozamykane. Oby do sierpnia się jakoś przerzedziło. W Szczecinie póki co nie mamy takich problemów, ale nie wiadomo jak duży wysyp będzie w wakacje 🙂 Ponoć najwięcej maluchów rodzi się we wrześniu ( bo 9 m-cy wcześniej był sylwester ) oraz w marcu i kwietniu ( bo wakacje.. ) 🙂

Hej Dziewuszki 🙂
Nie wierze ze to pisze ale jest 6.03 rano a ja od 4 juz nie spie heh dzisiaj w nocy to masakra jakas doslowanie wstawalam siku 7 razy!!!od północy do 4 rano liczac... 🤢 😠 w dzien to pewnie padne hehe
Kamyk szczerze to ja tez podziwiam za dochowanie tajemnicy o plci dzidziusia 😁 moj byl akurat ze mna na USG jak sie dowiedzielismy chociaz ja to na 100% bylam pewna ze dziewczynka bedzie heh a co do poloznej to pewnie skoro bedziesz sie lepiej czula psychicznie to ja wynajmij. My idziemy na obchod szpitala w przyszlym tygodniu, najpierw trzeba zadzwonic i sie z szefowa poloznych umowic 🙂
Marta wierz mi ja mam tak samo ciagle tylko o maluszku mowie heh inne tematy moga nie istniec jak narazie 😉
A co do mowienia do brzuszka to my tez ciagle sobie do Oliwierka cos tam gadamy heh a Michal to przy kazdej okazji caluje brzuszek i mowi ze kocha i ze juz niedlugo pojda grac w pilke hehe 😁

A z tymi porodowkami to tak samo jest we Wrocławiu!!!paranoja jakas heh tyle szkrabow sie rodzi ze szok 😲 ale ja sie nie dam odeslac do innego szpitala..co mi zrobia jak zaczne rodzic??wiadomo ze musza przyjac
Kasia hehe dopiero teraz wiem o co Ci chodzilo hehe zmieniono nam adres na mamusie.net ale ten admin miesza no ale w końcu można się zalogować i coś napisać faktycznie jest teraz mamusie.net 🙂
Buziaczki kochane do pozniej 😘

a to przez te mamusie.net miałam problem z wejsciem na stronę dzisiaj... A ja na 16 idę do pracy za siostrę bo miały trochę komplikacji w pracy i poprosiła abym poszła tak na 4 godziny posiedzieć i że wszystko mam zrobione tylko mam siedzieć i obługiwać klientów. Do tego jej szefowa miała dzisiaj wypadek a że ona jest kierowniczką to zostało wszystko na jej głowie. szczerze to nie chce mi ię tam isc... ale muszępomóc siostrze 😉
I załączam zdjęcie mojego kochanego ciężaru 😉 [img size=240]http://www.mamusie.net/images/fbfiles/images/po_jutrze_8_miesi_____.jpg" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />

szczerze Wam kochane powiem że wstawiłam to zdjęcie do swojej galeri i miałam wyżej zdjęcie chyba ze 14tc. Sąsiadka miała racjęże brzuio za bardzo mi nie urusł- przynajmniej tak mi ię wydaje, ale jak dla mnie to on i tak jest ogromny... 🙃 ok idę się szykowaćdo pracy a później jadę z moim M na festyn, buziaczki Kochane:***

Agniesia powiem Ci sliczny masz brzuszek:laugh: i wcale nie jest maly hehe powiedzialabym ze nawet calkiem spory hehe nie masz co sie martwic 😁 i nie przemeczaj sie w pracy 😉

Spokojnie dajemy rade 😁 😁 😁

A co tam dołącze moj brzuszek 😁 mi moj tez wydaje sie ogromny ale jak na polowe 8 miesiaca wcale nie jest taki duzy 🙃
😁 (34 tydzien 🙂 🙂 🙂jakby co)[img size=240]http://www.mamusie.net/images/fbfiles/images/Zdj__cie0171_mini.JPG" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />

Hej hej 🙂
ładne i zgrabne macie brzuszki 🙂To ja też dorzucę swój :P
Drogi Adminie - my się nie gniewamy za problemy i dziękujemy za to, że mamy takie forum 🙂

Oto mój brzuszek 🙂 [img size=152]http://www.mamusie.net/images/fbfiles/images/Zdj__cie025.jpg" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />

Kasia Twoj to jakos tak bardzo mi moj przypomina 😁 😁

ee, Goshe Ty masz tak bardziej szpiczasty :P a mój jakby opada na dół - choć rzeczywiście są podobne 🙂
Ja się czuję, jakbym miała przed sobą piłkę nożną, zresztą opinie osób które widzą mój brzuch brzmią: o! jaka mała piłeczka! 🙃

Goshe
Co do tych szpitali to wiesz jak jest 🙂
Jak bedziesz miala 8cm rozwarcia to na pewno cie przyjma...ale najwiekszy problem, ze czesto pierwiastki zjawiaja sie w momencie kiedy maja 0,5 -1 cm rozwarcia i blokuja sale przez 16 h 🙂))
Choc prawda taka, ze w momencie wystapienia skurcyz tez chcialabym byc w poblikzu sprzetu obserwujacego stan maluszka, bo kazdy porod nawet najbrdziej fizjologiczny moze miec jakies komplikacje w ciagu kilku chwil...

Ja nie zamieszcze zdjatka mojego brzuszka bo nie chce straszayć 🙃 ale ostatnio strasznie mi brzuszek urósł i cieżko jakoś się tak zrobiło:/ nawet z podniesieniem się z fotela mam problemy:/
no i bardzo mi nogi puchną:/ macie jakies sposoby? niby sie nie przemeczam wiec nie wiem skąd ten problem:/

ja tez nie chce straszyc hihi mam duzy brzuchol i jak mowilam po bokach roztepy mi sie zrobily az wstyd ;(
kurcze mala mi sie jakos mniej rusza dzisiaj eh ciekawe czy ten gynalgin ma na to jakis wplyw bo na ulotce pisze ze w ciazy nie stosowac ale lekarz przypisal eh buziaczki
jade nad jeziorko zaraz ;*

mi brzusio bardziej opada na dół 😉
Elasia ja też mam problemy z wstawaniem z wersalki i wogóle. Ostatnio nawet mój ze mnie się śmiał bo chciałam wyjć z auta i ledwo się podniosłam to zaraz wylądowałam z powrotem na fotelu 😉 się śmiejemy że jeszcze troszkę a będę musiała pożądnie się rozbujać zanim wstanę 😉
Co do puchnięć nóg to ja na szczęście nie mam takiego problemu ale trzymaj nogi w górze to powinno przejść 😉

hehhe mi moj tez pomaga wstawac z łozka bo ostatnio to naprawde ciezko z tym brzuszkiem 😁
Sandroos a mam pytanie to rozwarcie bedzie widac tak golym okiem heh jakbym np. lusterkiem zerknela??

agniesia6891 napisał:

Elasia ja też mam problemy z wstawaniem z wersalki i wogóle. Ostatnio nawet mój ze mnie się śmiał bo chciałam wyjć z auta i ledwo się podniosłam to zaraz wylądowałam z powrotem na fotelu 😉 się śmiejemy że jeszcze troszkę a będę musiała pożądnie się rozbujać zanim wstanę 😉

skąd ja to znam.. :P najgorsze jest przekręcanie się w łóżku z boku na bok.. u mnie to tak na 3 razy 🙂 A o wstawaniu z fotela w aucie nie wspomnę, niedługo faktycznie trzeba będzie wziąć duży zamach by wstać ;]

co do opuchniętych nóg - trzymać je w górze, a mąż niech masaż robi :P na mnie to działa.
Dziś pewnie też będę miała spuchnięte nogi, już czuję jak mnie bolą. Byłam do południa w lesie, przespacerowaliśmy się parę kroków i już czułam jak mi łydki odmawiają posłuszeństwa..

Dobra Dziewuszki, mykam. Jutro mam obronę, wypadałoby coś poczytać i w ogóle. Znając życie pewnie wieczorem tu wpadnę, a jeśli nie, to poproszę trzymać kciuki i jutro zdam relacje jak nam z Grzesiem poszło 🙂

Dziewczyny...śliczne Wasze brzuszku 🙂 Ja mam brzuszek bardzo nisko i z dnia na dzień powiększa sie coraz bardzxiej 🙂 Mąż jak wczoraj zobaczył to aż krzyknął "O matko...jaki on duży" 🙂

Niestety wieczorem bardzo się przestraszyłam, że aż się troszkę popłakałam. Wracaliśmy od znajomych ok 24 a mi strasznie brzuch twardniał i ciągnął strasznie do dołu....w ogóle cały dzień coś inaczej się czułam i mała jakby mniej ruchliwa - tylko cały czas się napinała. Ale jak przyszłam do domku to od razu się położyłam i musiałam ją obudzić żeby dała mi kilka kopniaków żebym mogła spokojnie zasnąć.

Rano wstałam jak nowo narodzona...dawno tak nie pospałam. Chyba Gabrysia zmieniła pozycję, bo po raz pierwszy od dłuższego czasu nie uciskała mi na podbrzusze i pachwiny. Podejrzewam, że od zmiany pozycji zmienił mi się środek ciężkości stąd te dziwne uczucie ciągnięcia i pewnie dlatego tak brzuch mi gwałtownie się powiększył.


Jednak wczoraj pomimo wszystko byłam baaardzo zadowolona, bo w końcu kupiliśmy prawie już wszystko dla naszej córeczki 🙂
Wskoczyliśmy do hurtowni Pati i Max - polecam Sandross - albo też Wam dziewczyny, bo jest też sklep internetowy - i tam kupiliśmy większość rzeczy. Pozostały mi tylko jeszcze jakieś ciuszki dla Małej.

Zdecydowałam się na taką pościel:

http://www.wyprawki.pl/po%C3%82%C5%9Bciel-feretti-5cz%C4%82%C5%9E%C3%82%C5%9Bciowa-bakteriostatyczna-princess-pink-p-2783.html

a dzisiaj dokupiliśmy rożek w Glucku oczywiście biało - różowy 🙂

Polecam stronkę : http://www.patiimaks.pl/

Marta to moze Twoja Malutka przekrecila sie gloweczka w dol??bo cos mowilas kiedys ze jeszcze nie przybrala tej pozycji..nie martw sie bo to napewno nic groznego nie bylo 🙂 ja tez dzisiaj musialam mojego maluszka budzic bo nie kopal mnie rano (a zawsze budzi sie razem ze mna 🙃 )
posciel sliczna 🙂 my w koncu jutro jedziemy po rzeczy dla Oliwierusia, Michal ma jutro wolne wiec trzeba to wykorzystac hehe
Kochane musze sie Wam pochwalic ze dzisiaj pierwszy raz w swoim zyciu robilam pierogi 🙂 🙂 i wyszly pyszne 😉 hehe ale wyszlo ich tylko 40 a robilam je az 4 godziny heh 🙂