Skocz do zawartości

Sierpień 2009 | Forum o ciąży


kasia1986

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 13,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • goshe

    2700

  • kasia1986

    3149

  • marta1.cz

    1884

  • sandroos

    1656

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
No i na tym koszu wiklinowym beda makotki i może skuszę się na jakeś naklejki na ścianę???
Paula nie daj się prosić z tym przepisem
Dorcia a masz już rozwarcie?
A ja na 17 do szkoły rodzenia i musze sie wyrobic ale tyle zostało jeszcze wic mykam 😉 Buziaczki Kochane 😘 [img size=240]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/Obraz_0273.jpg" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Laski 🙂

Dorcia - 3 sierpień to już niedługo, ale fajnie że znasz już datę poznania swojej Kruszynki 🙂

Paula - z tym usposobieniem maluszków to prawda, że już jak są w brzuchu to widać, które spokojne a które żywiołowe. Ja ponoć byłam bardzo spokojna w brzuchu, i po urodzeniu było podobnie. Jak już podrosłam to wystarczyło, że mama dała mi garnek i bawiłam się tak tym przez parę godzin :P Obawiam się jednak, że Grzesiu będzie totalnym przeciwieństwem, bo wieczorem robi mi istny tajfun w brzuchu ;]

Agniesia - fajny kącik, śliczna pościel i dobry pomysł z tym koszem wiklinowym - wszystko ładnie współgra ze sobą 🙂
a co do ozdób na ścianę - możesz pomyśleć na wzorkami jakie namalowała Agniesia - fajnie to u niej wygląda. Możesz też kupić takie przyklejane ozdoby z pianki, ale ja już mam ich dosyć bo non stop spadają mimo kolejnego przyklejania :P

Dziewczyny, nie wiem czy też tak macie? Szczególnie wieczorem odczuwam co jakiś czas klucie w kroczu, tak bardziej w środku, jakby tuż przy szyjce macicy. I w nocy cały dół brzucha jest u mnie napięty, że wstać mi jest ciężko..
Chyba dziś eksmituję męża na moje miejsce w łóżku, bo ja śpię przy ścianie i jest mi ciężko przez całe łóżko przechodzić, a on leży wygodnie na brzegu :P o nie, tak nie może być hehe :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agniesia piękny ten kącik no i ładna pościelka!
Nie martw się niczym!
My tą płytę położyliśmy na szczebelki, bo łożeczko jest bardzo blisko naszego łożka i cała szuflada nie jest w stanie się wysunąć, więc jak nie mam tej płyty to widzę co gdzie mam w tej szufladzie 🙂

Dorcia, Ty to masz fajnie, wiesz do jakiego terminu odliczać minuty... my siedzimy na bombie :laugh: :laugh:
Super
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasia ja już dawno mojego męża wcisnęłam w kącik koło ściany 😁 ciężarne muszą mieć swoje przywilej!e a wygrzebywanie się w nocy z łózka i spacer do toalety to po prostu koszmar-z pół godziny mi zajmuje 😁

Agniesia super łóżeczko wyglada-śliczną pościel sobie synek wybrał 🙂 no i już tuż tuż się przyda 😁

Dorcia napisz koniecznie jak się czujesz,może niunia jednak ma swoje plany i chce oglądać świat wcześniej niż 3 sierpnia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agniesia sliczne to lozeczko a Alus to powiem Ci ze ma guscik bardzo ladna posciel sobie wybral 🙂 🙂
No Dorcia to termin juz zalatwiony tylko odliczac dni 😁 i wlasnie powiedz ja duze masz rozwarcie?
Mnie tez ciagnie strasznie w dol ale rozwarcia brak 🙂
Kasia ja wlasnie wczorajszej nocy pierwszy raz spalam z brzegu lozka 🙂roznica nie wielka ale przynajmniej latwiej do wc wstawac 😁 a to klucie w kroczu to chyba maluch gdzies raczka naciska (rak mi lekarz tlumaczyl 😉 )
A my juz oficjalnie mamy mieszkanko tylko teraz czekac trzeba do konca miesiaca na przekazanie kluczy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agnieszko

Rozwarcie w tej chwili mam na 3cm a kanał wewnętrzny na 2,5cm więc jak za tydzień pojadę na KTG i wewnętrzny się powiększy i przekroczy 3cm to zostaje w szpitalu i już za tydzień będą mnie cieli.

Elasiu

Czuję się cudownie i jestem strasznie podekscytowana a zarazem pełna obaw jak to będzie. Nie wiem co pakować do tego szpitala ile brać pieluch jednrazowych i tetrowych... Za tydzień do szpitala mam już przyjechać spakowana a tu nawet sobie listy nie zrobiłam...

Bardzo się cieszę że znam termin, ale zaczynam się kochane potwornie bać..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dorcia - wklejam Ci link do naszej już słynnej listy, z której każda z nas coś sobie powybierała 🙂 Tj tez masz wyprawkę do szpitala, może znajdziesz w niej coś dla siebie 🙂
http://www.e-kubraczek.pl/all/pliki/wyprawka_dla_dziecka-www.e-kubraczek.pl.pdf

Goshe - właśnie głównie chodzi mi o wstawanie do wc, będzie mi łatwiej gdy się zamienię 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ehhh... już po prostu nie mogę się doczekać porodu i momentu kiedy Patrycja będzie już ze mną! To wszystko chyba z nudów bo praktycznie wszystko gotowe i już nic do zrobienia nie mam:/

Ciekawa jestem jak tam Asnet sobie radzi z maleństwem i z "pomocą" szpitalną, Agniesia masz jakieś wieści od niej?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hehe niezła ta stronka 😁 Ale się uśmiałam 😁
Drcia to dosyć spore masz to rozwarcie. Lpiej aby Julcia się nie śpieszyła przez wzgląd na Twoje problemy zdrowotne 😉
Ja to już dawno wyżuciłam wojego na bok łóżka 😉 Najpierw były protesty, ale mówiłam ż nie mam ochoty 3 razy w nocy wygrzebywac się po półgodziny do łazienki po to aby pół minuty posiedzieć na sedesie 😉
pokazywałam rodzicom kącik Alusia- wcześniej był dywan i dzięki Bogu mama akurat coś mówiła i nie usłysała mojej i mojego M rozmowy. Bo mianowicie on mnie zna i wie ze będę robic wszystko co się da do czasu aż dobrze się czuję. A wczoraj prosił mnie abym nic ciężkiego nie przenosiła i nie przesówała. No i ten dywan sama ściągnęłąm i wyrzuciłam na korytarz. pod mebeki nie zachodził ale za to pod łóżko no ale przy tym siostra mi pomogła. Nie powiem bo lekki to on nie był. I oczywiście spytał się kto złożył łóżeczko- już widziałam jego minę ale nie chciał się kłócić przy rodzicach i odpuścił. No i mój siostrzeniec jużsięprzymierzył do łóżeczka 😁 ale słodko w nim wyglądał... 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kasia1986 napisał:
Hej Laski 🙂

Agniesia - fajny kącik, śliczna pościel i dobry pomysł z tym koszem wiklinowym - wszystko ładnie współgra ze sobą 🙂
a co do ozdób na ścianę - możesz pomyśleć na wzorkami jakie namalowała Agniesia - fajnie to u niej wygląda. Możesz też kupić takie przyklejane ozdoby z pianki, ale ja już mam ich dosyć bo non stop spadają mimo kolejnego przyklejania :P

:P

Ja zasatanaiam się dlatego nad tymi naklejkami bo może we września a może troszeczkę później (ale jeszcze w tym roku) siostra przeprowadza się na swoje, a druga siostra schodzi na jej miejsce i już cała góra bedzie tylko nasza. A małemu chcemy robić pokoik zaraz jak siostra zejdzie na dół i nie wiadomo czy to bedzie we wrześniu czy troszeczkę później, a na naklejki skusiłabym się może dopiero dopokoiku Alka bo po co zakładac je na niecały miesiąć???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pewnie Agula wstrzymaj się, wiadomo że chciałoby się zrobić wszystko od razu, ale rzeczywiscie jak macie za miesiac czy dwa robić pokoik dla Alka to ja też bym się wstrzymała.

Ja właśnie wzięłam się za prasowanie ciuszków małej bo jakoś ciężko było mi do tej pory to zrobić, a wiadomo że już pora.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kasia1986 napisał:

Dziewczyny, nie wiem czy też tak macie? Szczególnie wieczorem odczuwam co jakiś czas klucie w kroczu, tak bardziej w środku, jakby tuż przy szyjce macicy. I w nocy cały dół brzucha jest u mnie napięty, że wstać mi jest ciężko..
Chyba dziś eksmituję męża na moje miejsce w łóżku, bo ja śpię przy ścianie i jest mi ciężko przez całe łóżko przechodzić, a on leży wygodnie na brzegu :P o nie, tak nie może być hehe :P

Jak mialam podlaczone ktg i mialam takie odczucia jak Ty to ktg odczytywalo je jako skurcze macicy roznej wielkosci. Jak podeszla pielegniarka to spytala sie czu brzuch mnie nie boli a ja mowie ze wlasnie boli a ona na to ze no wlasnie widzi skurcze... tylke ze ja mialam pojedyncze i radko takowe mam...raz mnie bolalo jak przy miesiaczce i do tego kregoslup kilka dni temu

A oto ten przepis:
Ja robilam dla calej rodzinki wiec z 8 parowek.
Przygotowac make bulke tarta 2 jajka (do 8 parowek) i do tych jajek 2 lyzki mleka, ser i szynke. (Mozna wg uznania sama np szynke)
Parówke owinac w ser a potem w szynkę. Nastepnie to w mace. Potem w tym jajku z mlekiem. I w bułce tartej. i smazyc az sie zazloci wg uznania i z kazdej strony.
Musze Wam powiedzec ze zalezalo mi na czasie a to zawsze cos odmiennego. 😉

U mnie szans na pokoik nie ma ale jesli Agniesia mozesz to rzeczywiscie wstrzymaj sie 🙂
Dorcia to u Ciebie szybko wszystko idzie.
Własnie ciekawe tez co z Asnet.

JA tak jak Elasia nie moge sie juz doczekac a wszystko gotowe... caluski moje Sierpnioweczki :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wczoraj znowu balam sie o ruchy bylo ledwie 6 do 17 ale potem jakos doliczylam do 10 eh;/ dzis 11 byly 3 zobaczymy jak potem bedzie... powiem Wam kochane ze juz mam dosyc tej niepewnosci i leku o mala i te ruchy... wrrr...

no i ciagle spie...ok 7-8 wstaje zjem platki na mleku ide poloze sie i jeszcze spie do 10 cos szok...jak w I trymestrze heh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Paula
Wytłumacz mi kto i dlaczego każe CI liczyć te ruchy??
Wczoraj jak byłam w szpitalu to lekarz zapytał czy odczuwam ruchy, odpowiedziałam że owszem ale coraz mniej i bardzo delikatne. Lekarz powiedział że to normalne i mam nie panikować bo teraz już tak będzie i że to normalne. Dlatego Kochana wytłumacz mi bo może nie przeczytałam jakiegoś Twojego postu o tym.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Paula fajny ten przepis zrobie mojemu taka mala niespodzienke 🙂bo ja to jakos parowek nie moge teraz 🙂
Byla wlasnie tesciowa u mnie sliczne firanki przyniosla do nowego domku i mowi ze jak na jej oko to jeszcze 2 tyg zanim urodze(oby miala racje hehe)a ja cos czuje ze przenosze kilka dni 😉
Moze Asnet niedlugo sie odezwie i nam opowie jak to z tym porodem bylo i jak jej malutka 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
właśnie ciekawe co u ASsnet??? Mówiłaże może wyjdzie we wtorek do domku więc możliwe że już w domu cieszą się mała a pewnie nie ma czasu bo wiadomo to jak przy takim maleństwie- dużo prania (ciągle się ulewa) p.oźniej prasowania a w wolnych chwilach pewnie odpoczywa bo jednak to ciżko tak się przyzwyczaić z dnia na dzień do nowej roli 😉
Goshe ja natomiast ciągle słyszę że urodze przed terminem i nawet też mi się tak wydaje bo szczerze powiem że nigdy nie zapisywałam daty ostatniej miesiączki i tak w przybliżeniu palłam lekarzowi 😉
Dorcia to z tymi ruchami mnie uspokoiłaś bo ja teraz tez żadko czuję ruchy 😉 znaczy czuję ale ni etak czesto jak przed tem i czasami naprawde już się boję...
Paula wyprubuję z chęćią ten przepis 😉 no a ze saniem to masakra tym bardziej że ciągle coś wypada i późno kłade się spać, a rano staram się tego nie robić bo później w nocy mam problemy ze snem- chociaż dzisiaj pozwoliłam sobie na małą drzemkę 😉
A powiedzcie mi kochane czy macie ostatnio jakieś chuśtawki nastrojów??? Ja to mam okropne- na siostre jestem tak zła że szok ale się nie odzywam bo nie chce mi się kłócić 😉 No i te upały... około 13 u mnie było 32 stopnie w ciniu 🤪 juz mam tego dosyć...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
🙂
Agniesia - też właśnie zauważyłam u siebie huśtawki nastrojów i jest mi czasami naprawdę głupio jak nawrzeszczę na męża albo mu coś głupiego powiem 😞

Paula - to nie trochę uspokoiłaś, że te kłucia to mogą być skurcze. W sumie nie wiedziałam co to może być, ale teraz to już wszystko może się zdarzyć, więc tak bardzo się ich nie boję 🙂

a co do przepisu, to jak go przeczytałam to zrobiłam się głodna 🙂 Wypróbowałabym go, ale dziś zraziłam się o parówek, bo rano chciałam zrobić właśnie parówki na ciepło i.. okazały się kwaśne - mimo że były jeszcze ważne, to popsuły się w opakowaniu i (_|_)... trzeba było kanapki robić :P

Właśnie, ciekawe co u Asnet, tak ostatnio myślałam jak jej mała się sprawuje, czy jest grzeczna, no i jak świeżo upieczona mamuśka się czuje.
Dziś idę na Harego Potera.. hmm.. w kinie to chyba z 5 m-cy nie byłam, nie chciałam chodzić bo ciągle do wc latałam w trakcie filmu :P Mam nadzieję, że teraz tak nie będzie. Z drugiej strony, film zaczyna się o 00:00, więc jest to pora Grzesia na hulanki i swawole w brzuchu.. 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...