Sierpień 2009 | Forum o ciąży

cześc 🙂

po pierwsze - słodziak z tego bobaska 🤪
po drugie - Sandra, może oni mają taką strategię przełużac umowy co 3 m-ce? Szkoda, że nie na rok w wtdy byłabyś spokojniejsza..
po trzecie - Marta, jak robisz mielone z serem> Smażysz kotlety i kładziesz na to ser?
po czwarte - Gosia, jak nie masz pomysłow na obiad to zrób pizze na winie - co się na winie to wrzuc 😉 a tak poważnie, to ja zwykle mam rezerwowe mrożonki na zupę i jak nie mam pomysu to szybko zupe wstawiam ( polecam zupę królewska z hortexu, ma w sobie ziemniaki, pieczarki, parchew, trochę zieleniny, wrzucić tylko na kostke rosołową, zaprawić smietanką i pycha 🙂

ja jutro chcę eksperyment zrobic w kuchni, tzn usmazyć naleśniki, a na nich polożyć podsmazone mięsko z piersi kurczaka posypane gyrosem, do tego ressztki sałaty lodowej bo mi została, może jeszcze ananas do tego i wszystko zaleję sosikiem pomidorowym i zawinę nalesnik w poł - zzobaczymy czy wyjdzie 🙂

hej
Gosia to jest blisko mnie 🙂A maly jaki slodki 😁 no to z tym proszkiem wam sie udalo hehe.U mnie nie zaciekawie jakos sie trzymam ale jest ciezko.jeszcze jak by tego bylo malo to Kubus jest chory a ja przed wczoraj spadlam z 3 schodkow na dworze 😞boli mnnie kosc ogonowa i noga ledwo chodze dobrze ze Kubie nic sie nie stalo bo mialam go na rekach.Sandra napewno ci przedluza umowe.Ale z tego co slysze to wlasnie teraz tak dawaja na 3 miesiace umowe.Marta jak bylam na szczepieniu to babka mi powiedziala ze dzieci roznie reaguja jedne maja goraczke albo wymiotuja albo wlanie maja biegunke.Ja tez sie odchudzam od jakiegos czasu ale efektow nie widze chociaz cwicze ale nie codziennie.A posilek jem tylko jeden i to obiad jakos nie mam apetytu.Mykam spac bo nocka pewnie bedzie ciezka>Dobranoc dziewczynki 😘 😘

hej
my dzisiaj bylismy u lekarza i cale szczescie zmiany w oskrzelach sie cofnely jest juz dobrze 🙂 cale szczescie.
Tak mowilyscie o tych pieluchach dada ze ja tez pojechalam je kupic przedwczoraj, powiem szczerze, ze jestem zadowolona, zakladam je w ciagu dnia a na noc oryginalnego pampersa 🙂
ja tez bym chciala troszke schudnac, najbardziej chodzi mi o brzuch, niby wagę mam taka jak przed ciaza ale te faldki bardzo mi przeszkadzaja 😞 i zaczelam cwiczyc brzuszki i ograniczac sie ze slodyczami, a to ciezko mi idzie 😜

Agata, oj spaśc na kośc ogonową to współczuję, wiem jaki to ból 😞 ale ważne, że jesteście cali.

Marzena, to robisz z pieluchami tak jak ja 🙂 Mnie już nie boli jak wydaję 26,99 zamiast 49,99. teraz na miesiąc jeszcze oryginały mam, dopiero w styczniu kupię.
Dobrze że u Kacperka jest już lepiej 🙂

ja się nie odchudzam. Mam co prawda fałdkę na brzuchu, ale jakś nauczyłam się z niż żyć. Teraz nie mam co przyrzekać sobie diety bo ida święta i tak człowiek się naje za dużo. na nowy rok mozna sobie przyrzeczenia złożyć 🙂

no wlasnie ta cena jest fajna 🙂 Ja sie obawialam ze moze bedzie uczulony bo od huggiesow ma wysypke.

nie każde pieluchy uczulają, także poobserwuj Kacpra i zobacz. U nas żadnej reakcji nie ma 🙂

Kasia no mam nadzieje ze sie sprawdza 🙂
A powiedzcie jak tam wasze dzieciaczki lubia na sankach jezdzic?? my jeszcze nie mielismy okazji, ale na Mikołaja Kacperek dostał od rodziców 😜 mam nadzieje ze na weekend sie wybierzemy 🙂

kUŹWA!!! Napisałam tyle, że szok - podeszła Gabi coś wcisnęła i dupa - pofrunęło...znowu się zbliża - hahahaha

W skrócie - ja mam męczący kaszel, Gabi ma zielone smary...maskara. Wczoraj w auchan była obniżka na zabawki 50% - 20 min przed moim przyjazdem - więc się nie załapałam 😠 ale pochodziłam sobie po sklepie i poznajdowałam jeszcze zabawki z których ludzie zrezygnowali, a nakleili naklejkę 🙂 I tak kupiłam : dla Gabi odkurzacz pyłek
http://allegro.pl/playskool-pylek-gadajacy-odkurzacz-nowy-pl-39343-i1363552257.html - za niecałe 60 zł
dla chrześniaka - http://allegro.pl/fisher-price-imaginext-kosmos-prom-kosmiczny-p4237-i1371525807.html za 110 zł
Wesołą zagrodę http://allegro.pl/chicco-wesola-zagroda-w-jezyku-polskim-nowosc-i1358301963.html
i dwa stoliki aktywne z fisher price za 150 zł/szt http://allegro.pl/fisher-price-aktywny-stoliczek-dwujezyczny-pl-ang-i1352770377.html

aaaa- i jeszcze skrzynkę muzyczną fisher price 🙂 Kupiłam za 52 zł, a sprzedałam już na allegro za 99 🙂 🙂
Dzisiaj znowu pojadę - bo może zrobią promocję o tej samej porze- a była o 18...zobaczymy - jeszcze zostało mi kilka prezentów do kupienia 🙂 🙂

Mielone z serem - robię mielone i wkładam do środka kawałek sera. Pyszne są też z pieczarkami i serem... pieczarki smażysz i wkładasz do mielonych (do środka) razem z serkiem - mniam...ale jak dla mnie dużo roboty 🙂 🙂

hej 🙂
my tez jeszcze na sankach nie bylismy takze nie wiem czy Oli bedzie siedzial czy nie 🙂
Ide zraz z malym do eclerca bo nadworze ladnie mi zasnie a ja zrobiew spokoju zakupy 😁

Martus jakia fajna promocja 😁 🤪 taki odkurzacz sama bym kupila Oiwierkowi 😁

Nawet nie wiedziałam ze w "oszołomie" ( tak nazywam ten sklep ) sa takie obnizki . My musimy jeszcze dla Grzesia kupić cos od nas. Dla 2 kuzynek Grzesia, no i Grzesiowi też kupilismy po ksiązeczce z elementami ruchomymi, np Grzes dostanie ksiażkę z autkami, gdzie koparce można podnieść ten pachołek do góry, w drugim aucie pokręcic kółkiem. Ogólnie - moje dziecko ma obecnie manię na BRUM BRUM w ksiązeczkach, potrafi pokazac i szuka w książkach tylko BRUM BRUM 😁

Marzena, mój na sankach nie lubi jeździć. Moze dlatego ze nie mają oparcia, ale nie chce się ciagać..

idę z nim na ogród na chwilę, niehc po sniegu polata

Są są i to bardzo często przed świętami. Kurcze Gabi dzisiaj jakaś marudna jest...wstała przed 8 więc niedługo powinna iść spac. próbowałam ją położyć ale nic z tego...
Gabrysia jeszcze nie miała okazji jeździć na saneczkach....

Gabi po wielkich trudach zasnęła...ufff- no to sprzątanko ;/

No zobacz martusiu jak Ci sie udalo 😁 moze tez wpadniemy 😁 hehe
a czemu tylko o konkretnej godzinie? jakos nie rozumim 😁

ja wrocilam z pracki, mloda spi.. 😁

Wrezcie mi liczniki na wode zalozyli..bo z ta niedoplata mozna na glowe dostac...

Nadia bardzo lubi sanki, choc swoje osobiste dostanie dopiero w wigilie.. 😁

Tak Sandruś robią, że o konkretnej godzinie - nie wiem czemu tak...chyba, żeby ludzie przyjeżdżali "czatować" na wyprzedaż, a przy okazji zrobią inne zakupy 🙂

moz tyz pojedziemy 😁

Hey laseczki.. my jednak sie nie ruszylismy nigdzie 😞

mnie zaraz trafi.. jeszcze nie wiem co .. nadia nauczyla sie otwierac lozeczko od swojej strony.. i juz mi chyba 5 razy z niego wylazla.. a wyje jak dawno nie plakala przy asypianiu...
normalnie zaraz nie wytrzymam...

ooo... chyba sie uspokaja....

a mi dzisiaj Oli zasnal doslowanie w minute 😁
bylam z malym w sklepie i cos mnie siłą wepchnelo 🙃 😁 😁do dzialu z kosmetykami tzn z farbami do wlosow hehe i co madra Gosia zrobila ? 🙃kupila sobie farbe do wlosow JASNY BRAZ 🙂 no i zrobilam juz sobie kolorek powiem Wam ze fajna zmiana ale szkoda mi tego mojego blądu bo tyle je rozjasnialam... i nawet do fryzjera na poniedzialek juz bylam umowiona na zrobienie odrostow 😉 ale co tam terazjestem szatynką 😁 😁 😁 Michalowi sie podoba a ja nie moge sie przyzwyczaic 🙂 🙂

Dzisiaj Ol tak sie przewrocil w domu ze przebil sobie warge zabkami 😞 krewka sie polala biedactwo moje kochane plakal tak bardzo 😞

Gosiu postaraj sie o jakąś fotkę nowej fryzurki 🙂 Sandra dobrze, że nie jechaliście, bo dzisiaj była obniżka na ozdoby świąteczne.

Ja pojechałam zobaczyć, bo do auchan mamy bardzo blisko...w drodze powrotnej przeżyłam masakrę 😞 😞 Jadę i widzę, że rowerzysta jedzie z naprzeciwka...naraz tuż przede mną rowerzysta wpada w poślizg - masakra- myślałam, że ją przejadę, że wpadnie mi na maskę!!!!!! Do samego końca nie wiedziałam czy coś jej przejechałam czy nie!!! Szybko się zatrzymałam, dobrze, że za mną jechał facet no ale dobrze, że on też jej nie przejechał....baba się pozbierała - ja w szoku ona pewnie też. Twierdziła, że nic jej nie jest, że tylko jest przestraszona.....pojechałam do domu - całą drogę ryczałam jak bóbr i wyobrażałam sobie najgorsze- jakbym ją przejechała, a za mną nie jechałoby żadne auto...jakbym wytłumaczyła, że to nie moja wina....masakra....

Jak przyjechałam do domu i mąż mnie zobaczył to myślał, że auto rozbiłam...jechałam jego służbowym(na dodatek takim większym autkiem więc jakbym ją pierdol...to masakra), bo mój zamarznięty na sopel lodu....a jak mu opowiedziałam o sytuacji to powiedział, że on to by jeszcze porządnie tą Babę zjeb...za sam pomysł jazdy rowerem, w nocy, po jezdni gdzie obok miała chodnik....przecież na tej drodze był lód pokryty śniegiem...no ale koniec już tego....całe szczęscie że nic się nie stało....

Gosiu moja Gabi dzisiaj rozcięła paluszek 😞 Zbiła świeczniczek i za chiny nie chciała dać sobie załozyć plasterka - musiałam na siłę, bo leciało mocno a nie chciałam żeby wszystko zapaćkała krwią...

chcialam wrzucic filmik ale nie wchodzi na tube 😞(

macie inny sposob?

moze na fotosik.pl 🙂
Martus dobrze ze nic sie nikomu nie stalo!!!!!! co za baba jezdzi rowerem w taka pogode i to po ulicy!!! dobrze Twoj maz mowi! pewnie jakbys szybko jechala to mogloby dojsc do tragedii...
zdjecie mam zrobione komorka ( w aparacie bateria rozladowana i jakos zapominam ją naladowac hehe ) ale Oli gdzies kabelek schował mi:/ 😆

Gosiu, to jak znajdziesz to wrzuć fotkę jutro 😉
Co do prędkości to bez różnicy ile bym jechała - i tak nie miałam szans zatrzymania się przed nią....

cześć 😘

Gosia, mówią, że kobieta zmienną jest, taka spontaniczna decyzja 🙂 gratuluje odwagi 🙂 ja dążę do rudego, ale póki co mam trochę swoich trochę pofarbowanych 😜

Marta, całe szczęście, że ta babka nie wpadła Ci pod maskę. Ale jest nie odpowiedzialna żeby na rowerze w snieg jeździć!

Ja tak weszłam z doskoku, zaraz znów siadam do nauki 🤢

kupilismy dziś do łazienki wannę i wc 🙂 ale nie mieszczę się na deskę, tzn dupsko się miesci, ale mam dośc wystające kości i jedna mi wchodzi w dizurę a druga zostaje na desce i będzie zapewne cięzko się załatwiać 😁 😁