Lipcóweczki 2009 | Forum o ciąży

tez się boje ,ze moj maly bedzie duzy...w 37 mial juz 3021 to teraz ma pewnie jakies 3400,dlatego chetnie pojdę'już'

Tyle tzn. ile? Z resztą zaraz sobie sprawdzę:P
Ania nie nakręcaj mnie, bo ja naprawdę wyczekuję tej godziny, minuty kiedy ten poród mi się zacznie. Nie oszczędzam ani siebie ani męża:P
ziolka życzę Ci wcześniejszego (bez przesady) porodu, ale jak mnie wyprzedzisz, to kurczak obiecuję, że Cię znajdę!!:P

Ziola ja nie wiem ile masz dokładnie tylko wiem,ze w info kontaktowych masz rok urodzenia 1900 🙂:P hehe,takze podejrzewam ,ze Sola jest młodsza 🙂hihi

No moja własnie ma 3kg i pani powiedziała że za 2 tyg będzie miała 3,5 i do 4 może dobić spokojnie jak dotrwam do terminu. No to Ania po chodach w górę i w dół dawaj 😁

Wiem że mam tak wpisane 🙂

Żanka nie martw się nie wyprzedzę Cię za duża różniaca no chyba że przenosisz do 11 lipca 😁 to wtedy czekać nie będę 😁

ziolka schody nie działają - przynajmniej w moim przypadku 😞 Jak przenoszę do 11 lipca to chyba już z jakąś małą deprechą - teraz sobie miejsca nie mogę znaleźć i czekam i czekam a co dopiero... Wrrrrr wolę nie myśleć:P

No a poza tym muszę się jeszcze spakowac a to chyba nie prędko nastąpi 😁 No nie chce mi się i już 😁

Nie, masz taki termin że lekarz do 11 nie pozwoli Ci przenosić nie martw się. Tylko może tak nie myśl o tym bo się pewnie blokujesz hehehe. Wyluzuj i pomyśl kiedy będzie to będzie i już. Nie najstawiaj się że to dziś 🙂

Ostatnio byłam w górach no i poiwem że zadziałało ale to było niechcący hehe. Weszłam na taki mały szlak a potem uuuuu nospa poszła w ruch bo za szybko by było 😁

Są takie dni, że sobie myślę - eeee jeszcze tylko 'tyle', nadejdzie jej czas to wyjdzie, ale czasem, szczególnie jak mi się nudzi i nie mam co robić, mąż wraca późno, więc siedzę z siostrą, albo babcią - marzę, żeby to już... Myślałam już właśnie o tym, że mogę ją blokować w ajkiś sposób tym, ale nie mogę się powstrzymać... Chyba się huknę w łep i obudzą mnie dopiero skurcze, jak będzie gotowa do wyjścia:P

Ziolka - nawet nie wiesz jak chętnie bym się przejechała w góry. Nawet te niziutkie - Magórka itd. Hmmmm... Mój kochany Żywiec! Kiedyś tam na pewno wrócę 🙂

hehehe no to życzę Ci tego 🙂

Jest takie powiedzenie: jabłko jak dojrzeje to samo spada z drzewa 🙂

heh Zanka ja mam tak samo...
ale co tam,moze jutro?
🙂ja to bym chciala wypoczeta byc wiec najlepiej niech mnie rano zlapie,po przespanej nocy 🙂dzis chyba mi sie nie chce ,jakos tak emocje mna szarpaly prze tego glupka,ze teraz jak adrenalina opdala to ja zmeczona

Ania jutro pewnie się zacznie 😁

Hehe pewnie w takim momencie Ania nas złapie. Nie wtedy kiedy będziemy wyczekiwać 🙂
Dziękuję ziolka. Oklask za to dla Ciebie 🙂

A tam nie ma za co 🙂

Jak tak z wami gadam to zaczynam sie tez nakręcac a musze jeszcze czekać. Kurcze chyba oleję okulistę 😉

No dziewczyny która pierwsza się szykuje?

Wiecie co - moja mała jest tak niesamowicie ruchliwa. Mam wrażenie, że ona wogóle nie sypia! Masakra. Dzisiaj praktycznie cały dzień szaleje, skóra brzusia mnie już tak ciągnie, że masakra... A najgorsze jest to, że mam problem z kibelkiem... Już jem jabłka, banany w duuużych ilościach. Zawsze miałam z tym problem, ale teraz to dopiero...

EEEEEEEE no w kolejce pierwsza ja jestem z terminem... Więc chyba mi się pierwszeństwo należy:P Chociaż z Anią różnica tylko jednego dnia:P Ale jest 🙂 :laugh:

hm ,chyba ZAnka??ja mam na 3 termin dzien po niej!
aZIOLKA MI GIN MOWILA,ZE JAK PO 36 bedszie chcial wyjsc to bedzie spoko juz,a po 37 to juz w ogole super...takZe JAK twoj maluch taki duzy kto wie/..??/moze juz wkrotce bedzie gotowy??

Zanka TY WIESZ ,ZE JA TEZ/???tyle ze raczej problemow nie mialam ,dopiero cos ostatnio!!mam cicha nadzieje ,ze przed porodem mi sie oczysci organizm,bo ja ja jeszcze tego plynu do L nie kupilam,a nie chce niespodzianki w trakcie 🙂

No własnie mama nadzieje że będzie gotowy bo już mi się nie chche czekac tak długo 🙂

No to ciekawe która się sypnie pierwsza no dziewczynki tylko bez wyścigów ma byc wszytsko jak należy 😁

Żanka spróbuj rano najpierw zjeść jogurt lub mleko najlepiej z płatkami owsianymi lub musli. A do tego Dużą ilość suszonych śliwek i moreli.

No ale wiecie że w szpitalu pielęgniarka może wam zrobić L jak chcecie. Chociaz ja wolę w domu, ale też jeszcze nie kupiłam :d

Ja już kupiłam - spakowany w torbie i nie ukrywam, że czasem mam ochotę użyć go już!! Masy kałowe też mogą wstrzymywać poród, a ja nie wiem już gdzie mi się to jedzonko mieści skoro tylko je wpycham a ujścia nie ma praktycznie żadnego...

ja mam troche schize ,ze nie zdaze w domu,ale tez wole w domu niz w szpitalu....chociaz kolezanki mowily,ze się ma w d...wstyd podzas porodu 🙂
no i Zanka wody duzo wieczorem moze pij!