Skocz do zawartości

Witajcie Listopadówki 2011 | Forum o ciąży


coriana

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
paula_jot napisał(a):
No to Madziu trzymamy kciuki 😉 Kochane może któraś z Was wie jak wygląda odejście wód?


ja pytałam się kuzynki ona powiedziała że się sączy albo chluśnie zależy gdzie worek owodniowy pęknie....

widzisz jak popuszczasz mocz to raczej wysiłkowo po kichnięciu lub przy śmianiu.... jeżeli coś leci z Ciebei a nie możesz tego powstrzymać (nieważne czy się sączy czy chluśnie) to moim zdaniem wody...

Pamiętaj jak są zielonkawe lub podbarwione krwią to jazda do szpitala.... jak przeźroczyste to pakuj się powoli hahaha


A CO PAULA WODY CI ODESZŁY 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • gosiaq

    1781

  • Cherry

    2655

  • Shelby

    2530

  • madzia_m3

    1652

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
ja jeszcze nie wybyłam z domu.. wzięłam się za przestawianie łóżeczka .. i oto fekt: i przy okazji wywietrzyłam pościel
tak było:

a tak jest
Wcześniej nie mogłam otworzyc całej tej szuflady.. i nie wiem co mnie naszło. Jak myślicie tak jest praktyczniej?
no i mój dzisiejszy brzuś. Jeszcze w piżamce pomykam, nie chce mi sie nic 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a pomysł na przestawienie tego wszystkiego narodził się w nocy! wiecie jak się powstrzymywałam żeby nie wstać i nie zacząć tego przestawiać o 2:00 godz?! masakra, nie wiem dlaczego ale musiałm o zrobić i już. Może to cały en syndrom wicia gniazda przed porodem czy jakoś tak 😁 OBBBY
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej ja już po ktg... I przy okazji miałam badanie ginekologiczne... Na ktg lekarz powiedział że to nie są skurcze... A na badaniu stwierdził że dzidzia opadła czyli brzuch mi już nie opadnie a od ostatniej fotki nie opadł... Kinia mocno naciska na szyjkę i w każdej chwili mogą mi się zacząć sączyć wody i wtedy mam jechać od razu do szpitala a jak by się nic nie działo to w sobotę w torbą mam się zjawić w szpitalu...
Kukunari śliczne zdjęcia... 🙂 I takie radosne...
A za madzię trzymam mocno kciuki... 🙂
Paula ja tam nie wiem ale wydaje mi się że jak by to były wody to by się chwilke to lało jeśli się sączą a jeśli odeszły od razu to podobno nie da się tego przeoczyć...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Paula jak to było takie siurbnięcie 😉 na które wpływu nie miałaś.... to mogą być wody....

W tych lekcjach co wysyłałam jest rozdział gdy odejdą wody! Poczytaj może dowiesz się czegoś stamtąd....

a jak nie to jedź do szpitala niech sprawdzą co i jak....

kwestia jest taka że jak odejdą wody to dzidzia nie ma jakby tej ochrony przed środowiskiem pochwy która jak same wiecie nie jest jałowa.... więc lepiej to sprawdzić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Paula tak nagle ci coś pociekło? To podejrzana sprawa tym bardziej że na dziś masz wyznaczony termin porodu!

Gosia734 to chyba dobre wieści nie? Najdalej za dwa dni znajdziesz się w szpitalu a wtedy już Kinia na pewno zdecyduje się na wyjście.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czesc dziewczynki 🙂 jestem z lutówek 🙂 wpadlam do was na chwilkę zobaczyc tabelke, która ma termin na jutro 11.11.11-fajna data porodu byłaby 😉 trzymam kciku, by którejś sie udalo, a moze nawet uda sie kilku-zyczę wam tego 🙂)) moja bliska kolezanka ma termin na 13 listopada i bardzo nastawia sie psychicznie na 11-moze jej sie uda 😉pozdrawiam was bardzo cieplo i zyczę szybkich i udanych porodów-zdrowych i cudnych bobasków 😉 Ja swoja córeczke Oliwke tez rodzilam w listopadzie urodzila sie 3.11.2006r. takze teraz to juz 5-latka 😉-jak to zlecialo 😉 a Batruś ma termin na 14.02.2012r.-tez mila data, gdyby tak sie udalo 😉pozdrawiam cieplo 😉 karina
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
paula_jot napisał(a):
widziałam, że Gosia była na FB 🙂

szpieg! hehehe
Focha nie było (odkąd Cherry mi zdradziła, co to wg niej znaczy) 😉
Lekarz... no cóż, na ktg nic nie wyszło, ruchy mam słabe, więc mam liczyć i zapisywać w tabelce, przedłużył zwolnienie do poniedziałku. Jak nie będzie 10 ruchów przez 12 godzin, to mam jechać do szpitala. Z szyjką nic się nie zmieniło od poniedziałku.
Spędziłam elegancką nockę w kuchni, szlochając nad sudoku, więc odsypiam co trochę.
Paula! ja też tak miałam i myślałam, że to wody, ale jednak to był mocz. Chociaż skóra mi cierpnie jak mi się w majtasach robi mokro...
Ot i cała relacja.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...