Witajcie Listopadówki 2011 | Forum o ciąży

Cygnee a jakie buteleczki ?

cygnee napisał(a):

zobacz teraz 🙂 i to jeszcze przed sniadankiem 🙂

Wow jakie cudo 🙂 Mnie jeszcze daleko do takiego, suuueper 🙂

Lenymamo! ja tu na odległość trzymam za Ciebie kciuki na tym "wygnaniu" 🙂 i nieustannie wierzę, że dobre myśli przyciągną tylko dobre chwile i że wszystko się ułoży po Waszej myśli....
A mój szkrabuś juz drugi dzień mnie budzi kopniaczkami! a to siłacz! a ja jestem chyba niezłym workiem treningowym: pogadam, pośpiewam i cieszę się jak dostanę "z bańki" 😁 😁 😁
cygnee! ale brzuchol!! hoho! połknięty balonik 🙃
Madziu! wstaw swoje zdjęcie please 🙂 a może bitte 😁 niech ujrzymy i Twój brzuszek. Plamkami się nie martw, jak ich dzisiaj nie ma, to znaczy, że faktycznie mogły być kłopoty wypróżnieniowe 🙂 Ja akurat tez ostatnio z tym walczę i przez to waga skoczyła przez ostatnie 3 tygodnie o + 1,5 kg. Już się nie umiem połapać czy to dużo. Z Maćkiem zdaje się przytyłam 10,5 lub 11,5 kg. Teraz już prawie 7 kg. A "pakowanie na masę" dopiero przede mną 😮

Oki, tylko muszę aparat odgrzebać. Ja trochę posprzątałam i się zmachałam.

jestem 🙂
to tylko mata antyposlizgowa do wanny 😞
a buteleczki dla dzidzi zamowilam 3 dr browna z zestawem smoczkow no i tak czekam na nie 🙂 moze dzisiaj przyjda...

juz po sniadanku 🙂 teraz czas troszke posprzatac... musze skonczyc myc te okna 😁 ale jakos nie chce mi sie do tego zabrac 😁

Ja podziwiam ze myjesz okna 🙂, wszyscy mówią, że podnoszenie rąk w ciąży jest niewskazane.

Oki odgrzebałam aparat zaraz wrzucę Wam zdjęcie 😉

u nas taka pogoda, że mycie okien nie miałoby nawet sensu 🙂

haaha jakos sie zebrac nie moge 🙂 a okna myje na krzesle, mam je dosc nisko wiec stojac na krzesle mam je na wysokosci brzucha - i tak od zewnatrz brata poprosze, zeby umyl 🙂 no krzywy podjazd mamy i boje sie na krzeslo wejsc 🙂 ale to tylko jedno, wiec nie bedzie sprzeciwu - i tak krzyczy na mnie, ze nie powinnam myc okien 🙂
dobra teraz serio spadam, jak sie zmecze to wpadne 🙂

Shelby napisał(a):

u nas taka pogoda, że mycie okien nie miałoby nawet sensu 🙂

U nas też 😉)
Shelby, czytałam dzisiaj nt. bóli brzucha na tym etapie ciąży i z objawami takimi jak opisujesz, rzeczywiście wygląda na więzadła, więc chyba możesz być spokojna, chociaż najlepiej będzie gdy potwierdzi to lekarz. A Ty napiszesz nam, co byśmy na przyszłość już wiedziały. Hmmm, ale sobie to sprytnie wymyśliłam 😉

no rozmawiałam z siostrą - mówiła, że to na pewno nie braxtona hicksa - bo to twardnienie brzucha, natomiast jej zdaniem - to co opisuje - dokładnie pasuje do skurczy porodowych (bo ból był także w okolicach kręgosłupa)

w rodzinie szwagra jedna dziewczyna ostatnio miała akcję dużo przed czasem i dali jej coś na podtrzymanie i kazali leżeć - oby mnie to nie spotkało

zobaczymy - jeśli takie bóle się więcej nie powtórzą to nie będę się martwić a lekarki spytam przy najbliższej wizycie, natomiast jeśli się coś pojawi to skoczę sobie gdzieś tu i się spytam, co to znaczy i czy to powód do zmartwień - moja lekarka powiedziała, że w razie czego mam się bez skrupułów zgłaszać do szpitala

Mój brzuchol:

URL=http://www.image-share.com/ijpg-810-246.html][IMG]http://www.image-share.com/upload/810/246m.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.image-share.com/ijpg-810-248.html][IMG]http://www.image-share.com/upload/810/248m.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.image-share.com/ijpg-810-250.html][IMG]http://www.image-share.com/upload/810/250m.jpg[/IMG][/URL]

Shelby, ja miałam takie klucia ( nawet się Was pytałam dwa dni temu), właśnie jakby kolka. Wtedy wzięłam Nospę nie pomogło.
Wzięłam też pół tabletki luteiny dopochwowej bo ona też rozkurcza, a ja całkowicie odstawiłam niedawno. Nie pomogło.

Dopiero rano przeszło samo.

madzia - ale fajny! 🙂 🙃

Shelby, tak jak mówisz, zapytaj lekarza, a w razie czego podtrzymanie to nie koniec świata, wiadomo, że zrobimy wszystko, żeby było dobrze, choć jestem przekonana, ze w Twoim przypadku nie dzieje się nic poważnego. To na pewno "rutynowe" bóle i głowa do góry 🙂

madzia_m3 jaki zadbany i wypielęgnowany domek 🙂 Muszę pokazać i mój, tylko nie potrafię sobie zrobić sama jakiejś sensownej foty 🙂 Fajny ten Twój brzuszek, jak dla mnie w sam raz 🙂

przynajmniej na własnej skórze uświadomiłam sobie czego spodziewać się w okolicach porodu 😉

Bardzo dziękuję.

Shelby jeśli nie dawno byłaś na usg i wszystko było dobrze, to od tak się nic nie stanie spokojnie, chyba, że się przemęczasz i dźwigasz. Takie bóle występują też przy niedomodze lutealnej. To znaczy łożysko produkuję za mała ilość progesteronu.

jestem dobrej myśli 🙂 dziękuję Wam za wsparcie Kochane moje 🙂 😘

Witajcie dziewczynki 🙂

Shelby dla spokoju ducha zadzwoń do swojego lekarza i poradź się telefonicznie. Jak nie doktor to położna powie ci co powinnaś zrobić. Jednak w Twoim przypadku na pewno jest dobrze 🙂

Te skurcze Braxtona-Hicksa to ja odczuwam jako całkiem bezbolesne rytmiczne skurcze (cykl to od 2-napięć macicy- jak ktoś by mi kładł tam kamień i zabierał).

Ja mam znowu inny problem. Juz tak od 3 dni. I jest to bardzo przykry problem dla mnie 😞 Otóż mój Kacper jest ułożony pośladkowo i kopie po pęcherzu i wtedy jak jest on pełny zdarza mi się maluśkie nie trzymanie moczu ! Masakra ! Już chyba wolałam jak nogę wkładał mi tam w trzewia po prawej stronie to coś kuło a nie takie akcje hihihi... Jest to wstydliwe dla mnie i kłopotliwe. Mam nadzieje że przejdzie....

Dzwoniłam teraz z ciekawości do szpitala w Oławie co mam ze sobą wziąć. Pani powiedziała mi że trzeba zabrać ze sobą :
- pieluszki oraz chusteczki
- ubranko na wyjście
- koszulkę do porodu
- koszule na przebranie
-podkłady po porodowe
- kartę ciąży i ważne badania.
- ważne ubezpieczenie

Można zabrać inne rzeczy wiadomo ale bez torby podróżnej... 😉

Pytałam też o poród rodzinny to Pani powiedziała że trzeba wtedy wykupić cegiełkę za 150 PLN.

Opis sali mnie rozbawił: 3 sale porodowe z możliwością porodów rodzinnych, przy muzyce, porody w dowolnej pozycji.

hahaha 😁

Zadzwonię tam we wrześniu jeszcze raz zapytać o te znieczulenie bo zapomniałam 😞 lub zapytam tego lekarza co tam pracuje jak będę u niego na usg po 30 tygodniu 🙂

Będzie dobrze 😜 Musi być

Shelby napisał(a):

jestem dobrej myśli 🙂 (...)

I tak trzymaj 🙂

dziewczyny - o co chodzi z tą torbą podróżną - ja nie kumam 😁 🤪

porody w dowolnej pozycji - wisisz na żyrandolu a dzidzia wychodzi siłą grawitacji 😁 🤪

Shelby napisał(a):

dziewczyny - o co chodzi z tą torbą podróżną - ja nie kumam 😁 🤪

chyba o to by nie brać tylu rzeczy ile owa torba pomieści 😁 😁 😁

Przy moich zdolnościach do pakowania to bardzo mozliwe 😁 😁 😁

To się przyda i tamto masakra 😁 😁 😁

Pozycja fantastyczna ja słyszałam tez o porodach w pozycji na pieska 😁 😁 😁