Skocz do zawartości

Witajcie Listopadówki 2011 | Forum o ciąży


coriana

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 21,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • gosiaq

    1781

  • Cherry

    2655

  • Shelby

    2530

  • madzia_m3

    1652

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
lenymama napisał(a):
Dobra, Was kobiety nie ma, a mała N. (?) zaczęła kopać, spadam się położyć, bo wtedy najlepiej Ją czuję. Spokojnej nocy.

jestem, jestem 🙂 i ja myślałam o Tobie i o Twoim residence permit. I wciąż trzymam kciuki 🙂 Jak nie przedłużą pozwolenia na pobyt, to jaki jest plan B? Bo rozumiem, że mąż musi tam być.
Poza tym nie wytrzymałam i dałam mamie prezent na urodziny. Ależ była radocha, ze 100 razy mnie wyściskała i wycałowała 🙂 jak dobrze wiedzieć, że trafiłam! Aż podśpiewywała całe popołudnie pod nosem 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Madzia_m3 dzięki za pamięć 🙂
Gosiaq ale Mama musi być dumna, chyba jak paw, a Ty szczęśliwa, co? Gratki jeszcze raz! Swoją drogą nieźle musiało Cię korcić 🙂
A moj plan B, tak jak pisałam: wiza okazała się ważna 5 lat, więc mam z głowy, a za rok i tak wracamy do kraju 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gosiaq napisał(a):
lenymama napisał(a):
Dobra, Was kobiety nie ma, a mała N. (?) zaczęła kopać, spadam się położyć, bo wtedy najlepiej Ją czuję. Spokojnej nocy.

jestem, jestem 🙂 i ja myślałam o Tobie i o Twoim residence permit. I wciąż trzymam kciuki 🙂 Jak nie przedłużą pozwolenia na pobyt, to jaki jest plan B? Bo rozumiem, że mąż musi tam być.
Poza tym nie wytrzymałam i dałam mamie prezent na urodziny. Ależ była radocha, ze 100 razy mnie wyściskała i wycałowała 🙂 jak dobrze wiedzieć, że trafiłam! Aż podśpiewywała całe popołudnie pod nosem 🙂

Też bym na Jej miejscu śpiewała 🙂
A wycieczka, bo nie pamiętam jest do Rzymu, czy Włochy ogólnie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej Brzuszki - ale mi narobiłyście czytania 🙂
kukunari - fajniasta piłeczka 😉

według czego liczyć miesiące - na pewno nie według tej klasyfikacji, która kończy ciążę po 38 tygodniu :P
ja się trzymam oczekiwania na dziecko - a zatem jesteśmy w 6 🙂

Cherry - apropos Twojej sytuacji w sklepie - "starsze panie" nie pamiętają, jak to jest być w ciązy, a poza tym nie rozumieją, dlaczego należy puścić ciężarną przodem w kolejne - jak one chodziły w ciąży 60 lat temu to nie było w ogóle sklepów 😁 hahaha
ja wychodzę z założenia, że są jeszcze gdzieś ludzie, którzy umieją się zachować, są mili i uprzejmi, tylko po prostu wtedy, kiedy chodzę na zakupy, oni siedzą w domu :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Shelby napisał(a):
hej Brzuszki - ale mi narobiłyście czytania 🙂
kukunari - fajniasta piłeczka 😉

według czego liczyć miesiące - na pewno nie według tej klasyfikacji, która kończy ciążę po 38 tygodniu :P
ja się trzymam oczekiwania na dziecko - a zatem jesteśmy w 6 🙂

Cherry - apropos Twojej sytuacji w sklepie - "starsze panie" nie pamiętają, jak to jest być w ciązy, a poza tym nie rozumieją, dlaczego należy puścić ciężarną przodem w kolejne - jak one chodziły w ciąży 60 lat temu to nie było w ogóle sklepów 😁 hahaha
ja wychodzę z założenia, że są jeszcze gdzieś ludzie, którzy umieją się zachować, są mili i uprzejmi, tylko po prostu wtedy, kiedy chodzę na zakupy, oni siedzą w domu :P


dzien dobry Brzusie 🙂
shelby - ato dobre 🙂 oni siedya w domu 😁 ale sie usmialam 🙂 i dobrze, bo humor dzisiaj u mnie beznadziejny - wczoraj wieczorem poklocilam sie z mama... pol nocy plakalam, i wygladam dzisiaj tragicznie... ale co tam...

gosiaq - super, ze mamie tez sie spodobal prezent 🙂 jeszcze raz gratulacje 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej brzucholki 🙂

Znów pada :/ masakra jakaś.Nawet do sklepu mi sie nie chce ruszyć.
Wczoraj myślałam że padne..
Wieczorem postanowiłam że przygotuje sobie i mężulkowi kąpiel. A że lubimy się razem pluskać, leje wode i poszłam po świeczuszki do pokoju. Biore tą świeczke( była na terrarium od jaszczurki) patrze a tam taki mały robalek. No to sie zastanawiam , skąd tam się wzieła k*** mrówka. Patrze obok a tam jeszcze jedna. No więc sobie pomyślałam, że to pewmie tak jak u babci kiedyś spod automatu w kuchni wychodziły, to że tu też sobie znalazły jakieś przejście. No to mądra kasia, wreszcie spojrzała do terrarium. A tam nasz zdesperowany gekuś na korzeniu wisi bo w terrarium było tego mnóstwo. Wołam męża, bo nienawidze robali. Patrzy i patrzy, no to ja mówie ''tylko mi nie mów że to są małe świerszcze'' No to na szybko google no i fakt, wylęgły się swierszcze. Widocznie jak kupowaliśmy żarełko dla naszego gekona to jeden z świerszczy musiał być ciężarny. Wyjeliśmy gekona z terrarium, bo biedak też sie bał i mąż zajął się maleństwami. Tzn zamroził je takim specjalnym sprejem. Potem dodatkowo zagazował jakimś gazem do zapalniczek czy coś.. Efekt był taki że wszystko mnie swędziało bo wydawało mi sie ze cos po mnie łazi - tak juz mam jak zobacze jakiegoś stworka. Uszykowałam gekusiowi ręcznik w wiaderku, włożyłam mu rolke z papieru toaletowego i biedaczek tak musi póki co kiblować Chociaż z rurką trafiołam w 100% bo cały czas w niej śpiocha. Myślałam że już po naszej kąpieli, bo cały czas myslałam o tym. Ale w wannie sie odprezyłam jakoś.. . Dziś rano pozbyliśmy się zwłok świerszczaków, jeszcze trafiają się jakieś pojedyńcze sztuki.. ale nie zyją długo bo zaraz widzą kapeć. Mówie wam, masakra po prostu..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Lala, ale przygody, no, no... Już sam, fakt, że macie gekona w domu jest niecodzienny 🙂
Dobrze, ze w domu był mąż, który pomógł gekonowi i Tobie, bo sama chyba tej operacji byś nie przeprowadziła? 🙂)
Jak piszesz tak pieszczotliwie o swoim zwierzaku, to jeszcze bardziej tęsknię do swoich, w Polsce zostawiłam dwa ukochane psy. Jeszcze tylko rok...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Brzuszki 🙂

Lala mam dla Was pseudonim cricketbusters 😉.

Ja jestem po lekarzu, niestety zwiększyli mi dawkę euthyroxu i kazali iść na usg tarczycy, cieszyłam, że zeszłe wyniki były dobre i na granicy, ale tsh wzrosło, a powinno zmaleć. Wniosek taki, że łożysko wchłania moje hormony, a ja mam niedobór. Dla mnie najważniejsze, żeby Mały miał ile trzeba. Muszę się wybrać teraz na usg tarczycy, chyba w ciąży maluchowi nie zaszkodzi.

Rano było słońce, teraz chmury, ja senna i strasznie niskie ciśnienie. Idę mocniejszą herbatę wypić i zjeść jakiegoś wafelka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lala89 przygoda niesamowita, ja bym chyba umarła z obrzydzenia!
Madzia_m3 trzymam kciuki za Ciebie!
Lenymamo dobrze ze u Ciebie jakoś się ułożyło.

U mnie też paskudna pogoda, nic mi się nie chce, jakaś słaba jestem i do niczego. Myślałam, żeby pojechac na jakieś zakupy do galerii ale jutro będę w okolicy to tam wstąpię.

Od ostatniego usg zauważyłam, że Emilka jest znacznie mniej ruchliwa. Aż się zaczęłam martwić czy to usg jej nie zaszkodziło. Czuję że się rusza jak przyłożę rękę wieczorem, ale wcześniej przez cały dzień się wierciła aż mi się brzuch ruszał, a teraz tak słabiutko. Nie wiem czy to przejściowe. Może odczuwa moje emocje, że ja też nie za bardzo żywiołowa jestem, ciągle siedzę lub leżę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
madzia_m3 napisał(a):
Cześć Brzuszki 🙂

Lala mam dla Was pseudonim cricketbusters 😉.

Ja jestem po lekarzu, niestety zwiększyli mi dawkę euthyroxu i kazali iść na usg tarczycy, cieszyłam, że zeszłe wyniki były dobre i na granicy, ale tsh wzrosło, a powinno zmaleć. Wniosek taki, że łożysko wchłania moje hormony, a ja mam niedobór. Dla mnie najważniejsze, żeby Mały miał ile trzeba. Muszę się wybrać teraz na usg tarczycy, chyba w ciąży maluchowi nie zaszkodzi.

Rano było słońce, teraz chmury, ja senna i strasznie niskie ciśnienie. Idę mocniejszą herbatę wypić i zjeść jakiegoś wafelka.


madzia_3 a jaką dawkę Euthyroxu bierzesz, ja w ciąży musiałam zwiększyć do 125, z Lenką miałam tak samo. Po ciąży zmniejszana, ale ja mam niedoczynność na co dzień,a Ty z tego co pamiętam, wyłącznie w ciąży. Usg tarczycy się nie bój, położysz się, wyciągniesz szyję i po 5 minutach będzie po wszystkim. Nic nieprzyjemnego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no nie chciał zjeść tych małyc, bo one są, były mniejsze niż mrówki.. on żywi się już takimi wielgaśnymi, że też nie mógł tej ciężarnej pierwszej zjeść! Nie mam możliwości teraz zrobienia fotki, ale wklejam z netu bo wygląda tak samo. My w domciu, to mamy mini zoo, Mamy piranie, chomika (który miał być mały a jest wielkości świnki morskiej) jamniczka no i gekona..

ja też uwielbiam zwierzęta.. Ja miałam jamnika i chomika , mąż rybki i gekona 🙂 a jak zamieszkalismy wszyscy razem to przez to takie zoo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No, co tu dużo mówić, jest tak brzydki, że aż piękny 🙂
A za domowe zoo to ode mnie wielki pozytyw, ja też mam świra na punkcie zwierzaków, tyle, że u Was dość orientalnie, bo raczej gekona i piranię (?!) nie w każdym domu się spotyka 🙂
A zaraz wkleję swoje psiaki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
lala89 napisał(a):
chwilowo przestało padać, wiec uciekam do sklepu.

Na obiadek planuje zapiekanke ziemniaczaną z białą kapustą i kiełbasą.. znalazłam taki pomys na z winiary. Zobaczymy co mi z tego wyjdzie 🙂


Cześć 🙂 🙂 🙂

Gekon świetny 😆

Ja od zapiekanek ziemniaczanych trzymam się zdala... już pisałam Wam o upartości tego dania... 😁
My dziś wcinamy szyneczke pieczoną z wczoraj z sosikiem i ryżem 😜

Tatusiek nam właśnie zrobił jajeczko na miękko.........

p.s. w domu mam tyle słodyczy że jeśli chcecie to przyjedźcie....
Jest serniczek na zimno, jabłecznik, wafel z krówką no i ciacha takie w czekoladzie...

Zostało po wizytacji teściów 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...