Witajcie Listopadówki 2011 | Forum o ciąży

Marinel świetny ten kombinezon 🙂 a ciuszki takich maluchów nawet jak sa uzywane to wygladaja jak nowe 🙂 🙂 🙂. Ja mam kombinezon kupiony 4 lata temu synek moj uzywal go, córcia brata i teraz wrócil do mnie i dalej wyglada jak nowy 😉 😉 😉 😉 😉 😉

ja tez kombinezon kupiłam na allegro za 35 zł, niebieski, z wierzchu sztruksowy, w środku ocieplany. Mam drugi ecru po bratanicy i wiem, ze takie rzeczy praktycznie wcale sie nie zuzywaja, bo ani dziecko nie zabrudzi, ani nie zmechaci. Tylko lezy w nim i spi najczesciej 🙂

i co? poszły spać czy co?

haha ja jestem i czekam aż coś napiszecie.... wypije ostatnia dziś herbatkę i zmykam lulu bo jutro trzeba rano wstać 🙂

odnośnie kombinezonów:

słodziak!
http://allegro.pl/pitter-patter-kombinezon-maly-lepoard-3-6-i1745069659.html

jednak póki cio siedzimy 🙂

a Kacper skacze ....

a robisz Gosiaq coś specjalnego na kolacje dla męża ?

Pytam bo jak mój Tati wracał ze Szwecji to Mamka zawsze robiła cos tam i jestem jak jest u Ciebie . Macie taki zwyczaj ?

Jasne, że mamy taki zwyczaj, że szykuję coś, co mąż lubi lub zamówi 🙂 Na statkach są różni kucharze, często z przypadku, często nie mają takich produktów jak u nas normalnie w sklepach 🙂

zamówił ... piwo 🙂 na statku prohibicja, więc jak sie ukryli to może jakieś sikaczowe piwo wypili, a tak to abstynencja. Czekają śledzie "po japońsku", zupa-krem z brokułów i piersi .... z kurczaka z pieczarkami i serem w środku hehehe (co świntuszki pomyślały?). Resztę robię na bieżąco wg zamówienia 🙂 Podobno jestem mistrzem sałatek z niczego 🙂 Cherry robi pizzę, a ja sałatki jak czyszczę lodówkę. Generalnie chyba mało jemy, ale różnorodnie i kolorowo.

Aaaa zwyczaj jest jeszcze jeden! Zawsze w niedzielę na śniadanie (robi mąż) mamy jajka w różnej postaci 🙂 Liczy sie jako "tradycja"? hehhe

a mi już powoli oczka lecą, także dobranoc brzuszki :*

I jutro robię sałatkę z paluszków krabowych surimi + makaron ryżowy + jajka kukurydza + sos majonezowo-jogurtowy + koperek + czosnek = pyszotka 🙂

Normalnie gdybym nie wiedziała jak bardzo sie stęskniłaś za mężem wpadłabym na ta kolację 😜 😁

pychaaaaaaaaa mmmmmm 😜

Dawaj dawaj Cherry! Nie robię nic przekombinowanego, bo lubimy zjeść normalnie i swojsko ( a cudasy ma na statku typu ośmiorniczki fujjjj). Nie mamy też piekarnika, co mnie troche ogranicza 🙂 Na pieczyste wpadamy do mamy 🙂

a ja już myślami oczywiście w nowym jorku: o 23 naszego czasu jadą na lotnisko 🙂

no a cio ! Pieczyste zawsze mamuśka zrobi !

Niunia ja lecę spać jutro czeka mnie morfologia i krzywa 😞

Wyniki pewnie odbiorę albo w czwartek albo w piątek....

Jak nie będziesz miała Kochana chwili na brzuszek to wrzuci chociaż meldunek raz na jakiś czas 🙂

Całujemy i gorąco pozdrawiamy :*

Może jeszcze jutro będziesz hehehe

Dobranoc brzuszki kochane 🙂 🙂 🙂

dobra kobitki ja spadam spac, bo oczka juz na zapalki 🙂
kolorowych snow i zadnych koszmarow 🙂

ja też spadam 🙂 jeszcze jutro zajrzę 🙂

Ja już jestem, ale pewnie wszystkie jeszcze śpiochacie 🙂
Mąż odbierze mi dziś wyniki, więc odezwe się co i jak..
Ogólnie nic mi się nie chce, słoneczo przebija się przez chmurki..
Ja zaś bardzo podniecona jestem dzisiejszą wizytą u gina 😁

Dzien Doberek 😆 😆 😆
Ja dzisiaj w pracy a tak mi sie wstac nie chcialo, ze mowie Wam.!!!!!!!!!!!
U mnie pochmurno jak narazie ale w miare cieplo 🙂.
Lala daj koniecznie znac jak tam u lekarza 🙂

Milego dnia 😆 😆

dzien doberek brzuszki 🙂
ja tez juz na nogach - maz zaspal do pracy i musialam wstac, zeby mu kanapki uszykowac i jakos tak sie rozbudzilam 🙂 kawke pije i zaraz wracam do lozka, moze jeszcze zasne....
u mnie pogoda taka sobie - na razie chmurki...
ciekawe jak tam paula po wczorajszej glukozie... mam nadzieje, ze udalo sie jej wypic to swinstwo...