Witajcie Listopadówki 2011 | Forum o ciąży

Gosia 🙂 dokładnie 🙂!

Hej ja się w końcu wyspałam może to dlatego że od 10 miesięcy spałam na materacu na podłodze a dziś na łóżku. 🙂 Wywiesiłam ciuszki maleństwa później poprasuje i będzie wszystko czekało na naszego aniołka... Torbę spakowałam tylko wkładek nie mam. Chyba mnie jakieś skurcze łapią w podbrzuszu ale są nieregularne i krótkotrwałe. Myślę że nie mam się czego obawiać...

Shelby napisał(a):

jakbyś była po 70tce to byś jeszcze napisała coś o wnukach! 😁

nie wiem czy dożyję, ale chyba nie będę standardową babcią (przynajmniej życzyłabym sobie)... raczej rower, piłka i paletki! oby tylko zdrowie jako takie było 🙂

P.S. zaczęłam się pakować 🙂 i wyszło, że potrzebuję wieeelkiej torby : ciekawe czy mnie nie wywalą z taką ze szpitala 🤢

Czesc brzuszki moje kochane!!!!!!!
Dzisiaj juz o niebo lepiej wczoraj normlanie jakas masakra byla,( ale to juz bylo i nie wroci wiecej tralalalallaa 😁 😁:lol 🙂. OBY!!!!!!!!!
Dzisiaj mezulek ma wolne wiec nie dlgo wybieramy sie do miasta musze sobie jakies klapki kupic do szpitala i no i w koncu wziac sie za pakowanie torby 🙂 🙂 🙂.
Ahhhhh co do przyjazni to mam podobne odczucia...... ale co tam czas pokaze jak to sie wszystko pouklada 🙂 🙂
Milego dnia brzucholki 😘

Gosia734, a kiedy masz wizytę?

Mów, pisz kochana...

Ja nie przesadzam teraz, że będzie cudnie ale już wiem że 10 razy w nocy będę wstawać ja i mężowi nie pozwolę bo on rano za kierownicę.... już przejawia się to o czym pisałaś 😜 😜 😜

gosiaq, coś faktycznie dziś z Twoim humorem 😉 jaka pogoda w Darłowie? niskie ciśnienie?

a z torbą zrobisz tak, jak pisała Cherry - proszę podpisać mi tu oświadczenie, z powodu dużej torby odsyłamy panią do domu, a jeśli coś jej się stanie lub dziecku, bierzemy odpowiedzialność na siebie 😁 i po kłopocie 😁

Gosiaq dzis u Was wybil 35 tydzien!!!!!!!!
A nam zostalo 26 dni do konca!!!!! Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa 🤢 😁

ella1 napisał(a):

Czesc brzuszki moje kochane!!!!!!!
Dzisiaj juz o niebo lepiej wczoraj normlanie jakas masakra byla,( ale to juz bylo i nie wroci wiecej tralalalallaa 😁 😁:lol 🙂. OBY!!!!!!!!!

całe szczęście! i humor dobry! więc jest dobrze!

Cherry napisał(a):

Mów, pisz kochana...

Ja nie przesadzam teraz, że będzie cudnie ale już wiem że 10 razy w nocy będę wstawać ja i mężowi nie pozwolę bo on rano za kierownicę.... już przejawia się to o czym pisałaś 😜 😜 😜

hehehe, skąd ja to znam... a tak na poważnie, to z początku macierzyństwo bardzo mnie rozczarowało 🤢 miało być właśnie tak sielankowo, idealnie, ja taka fajna mama, dzidziuś śliczny... A się okazało, że nie mam czasu umyć włosów (więc opitoliłam krótko), często pół dnia chodziłam z jedną tylko nogą ogoloną, Maciek nie spał, albo bardzo płytko... Nocki były koszmarem, wstawałam w nocy i płakałam przy karmieniach... a mimo to znowu baardzo chciałam mieć dziecko! może się zestarzałam i mam inne podejście do "systemu"? Prawda jest chyba taka, że wcześniej strasznie spinałam się na życie: musi być idealnie, ja = cudowna matka, cierpliwa, wyrozumiała, Maciek = uśmiechnięty, zdrowy, śliczny, grzeczny, jako pracownik = nigdy nie narzekająca, sumienna i obowiązkowa... Nie bardzo to się wszystko udało 🙂 A teraz... Tomek mówi, że jak wrócę do pracy i będą mnie mocno wkurzać to się mam zwolnić i tyle! I to się nazywa wsparcie! I powtarzamy sobie jak mantrę: jakoś to będzie 🙂 Nie jest przecież źle, ludzie naprawdę mają gigantyczne problemy, a my jakoś trwamy razem, realizujemy siebie i marzenia zamieniamy na plany, zdrowie jest, kasa też, własne M2 i jeszcze narzekać? nieeee
A przez foszki Maćka z jego niespaniem też jestem twardsza i lepiej teraz to wszystko ogarnę! O!

No właśnie ja tu dzwonie do szpitala a Pani do mnie na wstepie ale proszę nie brac dużej torby 😮

Podzielić na to co potrzebne do porodu a potem ktoś Pani dowiezie 😮 😁 😮 Kto będzie to Pani nosił? Pani po porodzie? 😮 😮 😮

No to wezmę walizkę na kółkach 😁 😁 😁 😜 🙃 😉 😉 😉

Nie no moja torba jest taaka..... No taka różowa hahaha 😁 😁 😁

Shelby napisał(a):

gosiaq, coś faktycznie dziś z Twoim humorem 😉 jaka pogoda w Darłowie? niskie ciśnienie?

hihihi słońce i ciepło, ale ciut wieje 🙂 już puściłam optymistyczną melodyjkę i będziemy się wyciągać za uszy do pionu 🙂 ale czasem muszę się wygadać 🙂 przeżyjecie jakoś?

Ela! ja mam równiutko 35 dni, czyli 5 tygodni! I pakowanie zaczęte, więc do przodu 🙂

gosiaq napisał(a):

A przez foszki Maćka z jego niespaniem też jestem twardsza i lepiej teraz to wszystko ogarnę! O!

i powiem politycznie - PUENTA JEST NAJWAŻNIEJSZA 😁

A ja przekroczyłam magiczną 50-tkę hahahav 😁 😁 😁

Dziś jest 49 😁 😁 😁

gosiaq napisał(a):

Shelby napisał(a):

gosiaq, coś faktycznie dziś z Twoim humorem 😉 jaka pogoda w Darłowie? niskie ciśnienie?

hihihi słońce i ciepło, ale ciut wieje 🙂 już puściłam optymistyczną melodyjkę i będziemy się wyciągać za uszy do pionu 🙂 ale czasem muszę się wygadać 🙂 przeżyjecie jakoś?

Ela! ja mam równiutko 35 dni, czyli 5 tygodni! I pakowanie zaczęte, więc do przodu 🙂

my nie przeżyjemy?! przeżyjemy wszystko! 🙂 marudź, jeśli tego potrzebujesz 🙂 literki na klawiaturze jakoś to zniosły, to i my też damy radę 🙂

a może i uda nam się Ciebie wesprzeć 🙂

Cherry napisał(a):

A ja przekroczyłam magiczną 50-tkę hahahav 😁 😁 😁

Dziś jest 49 😁 😁 😁

babcia Cherry 🙂
Ja to chyba spakuję się w plecak z milionem kieszeni... można w plecak?

Shelby napisał(a):

gosiaq napisał(a):

Shelby napisał(a):

gosiaq, coś faktycznie dziś z Twoim humorem 😉 jaka pogoda w Darłowie? niskie ciśnienie?

hihihi słońce i ciepło, ale ciut wieje 🙂 już puściłam optymistyczną melodyjkę i będziemy się wyciągać za uszy do pionu 🙂 ale czasem muszę się wygadać 🙂 przeżyjecie jakoś?

Ela! ja mam równiutko 35 dni, czyli 5 tygodni! I pakowanie zaczęte, więc do przodu 🙂

my nie przeżyjemy?! przeżyjemy wszystko! 🙂 marudź, jeśli tego potrzebujesz 🙂 literki na klawiaturze jakoś to zniosły, to i my też damy radę 🙂

a może i uda nam się Ciebie wesprzeć 🙂

nie ma to jak wampiryzm energetyczny! będę spijać dobry nastrój... uwaga 🙂

gosiaq napisał(a):

Gosia734, a kiedy masz wizytę?

za tydz w czwartek

ja już tu swoje żale wylewałam, to teraz podstawiam uszy i oczy pod Twoje żale 🙂

Gosia734 napisał(a):

gosiaq napisał(a):

Gosia734, a kiedy masz wizytę?

za tydz w czwartek

Wypytaj dokładnie o te pobolewania... no i wysypiaj się porządnie! a jak się patrzy na małe ciuszki, to takie są słodziutkie, co?

Shelby napisał(a):

ja już tu swoje żale wylewałam, to teraz podstawiam uszy i oczy pod Twoje żale 🙂

😘 😘 😘

W Gdańsku strasznie wieje...

Nasze rzeczy piorę i wieszam na balkonie a Kubusia w łazience... ja dopiero zaczynam prawnie, a wy już jesteście gotowe w większości... Najgorsze to, że te szafy śmierdzą 😞....

madzia_m3 napisał(a):

W Gdańsku strasznie wieje...

Nasze rzeczy piorę i wieszam na balkonie a Kubusia w łazience... ja dopiero zaczynam prawnie, a wy już jesteście gotowe w większości... Najgorsze to, że te szafy śmierdzą 😞....

u mnie też daleko w polu, łóżeczka ni ma! rzeczy nie poprane, torba do szpitala - w zamyśle 🙂

wszystko zdążymy, nie przejmuj się! 🙂

gosiaq napisał(a):

Shelby napisał(a):

ja już tu swoje żale wylewałam, to teraz podstawiam uszy i oczy pod Twoje żale 🙂

😘 😘 😘

😘 😘 😘 😘 i jeszcze jeden dla dzidziusia 😘

No to zabrzmiało ! hahaha 49 😮 😮 😮

Idę prasować....juz drugi dzień zmierzam w stronę deski. Dziś brzmi poważnie bo nalałam już nawet wody do pojemnika 😁 😁 😁
Wychyliłam dziób przez balkon a tam Mamuśki z wózkami (4 Mamki i 4 wózki) stoja i debatują... Ja też tak będę? 😮 😮 😮

Chyba będę musiała zapisać się do klubu lub założyć własny 😮 😜 😁