Witajcie Listopadówki 2011 | Forum o ciąży

a propos tortów to mam dl Was coś fajnego :-)
http://thecakegirl.carbonmade.com/projects/2040080#41

babka robi rewelacyjne torty - niestety to info tylko dla tych z Wawy i okolic... ale pooglądajcie - w życiu czegoś takiego nie widziałam

Niektóre są piekne ale niektóre ło matko lekka przesada! Naćpane ze szok ! 😁 😁 😁

O torcie na chrzciny pomyśle w styczniu teraz tylko zapoznałam sie co i jak 🙂 🙂 🙂

pisałam to o tej cukierni koło mnie.

Cherry napisał(a):

Shelby napisał(a):

ale śliczny, ile kosztuje takie cudo, jeśli można spytać? 🙂

No właśnie drogo że szok! Ale skład się parę osób więc da się przeżyć ! W końcu Babcia ma 80-tkę!
Koszt to 110 zł.

Ja zamawiam tort na chrzciny ale oni mają tyle wzorów że nie wiem co wybrać!

Pytałam tez o tort weselny i na wesele szwagierki które będzie w sierpniu tort trzeba zamówić w kwietniu / maju !!!

Podaję stronę - sobie zobaczcie jakie torty na chrzciny mają !

http://tortissima.pl/index.php/category/na-chrzciny/

dzidzia w kapuście jest super ;-)

Bulhakova torty piekne a te pingwiny z Madagaskaru powaliły mnie !

Ania napisała:
dziękuję za pozdrowienia i uściski. ja dziś jestem bardzo słaba, boli mnie po porodzie. ale synuś wszystko rekompensuje.

gosiaq napisał(a):

Ania napisała:
dziękuję za pozdrowienia i uściski. ja dziś jestem bardzo słaba, boli mnie po porodzie. ale synuś wszystko rekompensuje.

super że Ania napisała... tylko szkoda że boli 😞 ale pewnie niedługo przejdzie... Koniecznie jej napisz że jesteśmy z nią 🙂 🙂 🙂

Oglądam właśnie program jak ludzie sypiają (oczywiście wyłączając ciążę bo to całkiem inna historia.
Dowiedziałam się, że przed ciążą spałam w pozycji "rozgwiazdy" 😁

A Wy jak lubiłyście najbardziej sypiać? na boku, na brzuchu czy na pleckach?

Ale fajnie ze se Ania odezwała i faktycznie szkoda ze boli po porodzie ale to chyba normalne po takim wyczynie 🙂\

Ja przed ciążą zawsze spałam na brzuchu i bardzo mi teraz tego brakuje

Na brzuchu ale troszku boczkiem - nie wiem jak nazwać tą pozycję 😁 😁 😁

ale te torty sa boskie! 😁

ja spalam zawsze na brzuszku i rowniez brakuje mi tej pozycji.. ale juz niedlugo

teraz najbardzie mnie wkurza przy zmainie boku takie strzelanie tej kości łonowej

brrrr c to za dźwięk!

Cherry napisał(a):

teraz najbardzie mnie wkurza przy zmainie boku takie strzelanie tej kości łonowej

brrrr c to za dźwięk!

ja chyba tego nie mam.... ale jak się przekręcam to bolą mnie wszystkie kości poniżej pasa i powyżej kolan 😜 😜

Bulhakova napisał(a):

Cherry napisał(a):

teraz najbardzie mnie wkurza przy zmainie boku takie strzelanie tej kości łonowej

brrrr c to za dźwięk!

ja chyba tego nie mam.... ale jak się przekręcam to bolą mnie wszystkie kości poniżej pasa i powyżej kolan 😜 😜

U mnie tak strzela brrrrrrrrrrrr

Dobra dziewczyny - odmeldowuję się - muszę isć do sklepu - jajek do racuchów mi zabrakło...

Cześć dziewczynki!!
Aż nie mogę uwierzyć, że to już...
zaczęło się rozpakowywanie listopadówek! szok a jeszcze nie dawno mówiłyśmy, że to tyle czasu jeszcze!!!

GRATULACJE DLA PIERWSZEJ ODWAŻNEJ!! 😆 już może tulić swoje Maleństwo... cudownie!!

dziewczyny miałam wam pisać... w szkole rodzenia nam powiedziała położna, że nasze Maluszki do 1,5 miesiąca powinnyśmy układać na poduszce takiej dużej, miękkiej żeby się za szybko nie prostowało bo z tego biorą się kolki... co wy o tym sądzicie?? pozdrawiam 😉

U mnie w nocy przekręcenie się z boku na bok graniczy z cudem... Okropny ból brzucha i kręgosłupa... 😞

Piękne te torty!

No i nareszcie jakieś wieści od Ani.
Ja miałam w planach dzisiaj iść na lumpi, ale po tym bólu brzucha wolałam zostać w domu. Już nie boli , ale strasznie zmęczona jestem. Okropnie!
😞 co za dzień..

Aaagata nie słyszałam takiej teorii jeszcze, ale może faktycznie coś w tym jest!

Właśnie wróciliśmy z zakupów i kupiłam sobie kawałek ciasta, bo takiego smaka narobiłyście tymi tortami, co prawda to nie tort, ale zawsze coś!

I właśnie się na łóżku rozsiadłam, bo tak mnie zaczął nagle brzuch pobolewać,i mały się tak dziwnie wypiął..mam nadzieję, że mu nie zaszkodziłam kremem depilacyjnym, bo dziś w końcu zabrałam się do ro boty 🙂 Dziwne te bóle...ale skurczy mi to nie przypomina, ciekawe czy ja je w ogóle rozpoznam?Może ten mój bąbel próbuje się odwrócić i nie może...bo jak już pisałam, nadal leży na skos...aj już sama nie wiem 😞

Yenefer a stosowałaś jakieś ćwiczenia aby pomóc maluchowi?

Eh a u mnei właśnie było rodeo koło domu... ;/ Jestem sama a sąsiadka przyszła że świnia uciekła i to z prosiętami i to kawał drogi już zaszła... 😞 i weź takie bydle zagoń z powrotem... ;/ Jeszcze nie wiedziałam gdzie ona jest... Jak ją znalazłam to stało tam 3 gości wszyscy mnie znają... Bo to sąsiedzi... I wiecie że mi nie pomogli jej zagonić... 😞 Tylko z taką starszą sąsiadką jakoś dałam sobie radę... Co za ludzie... 😞

Yenefer a ja zjadłabym ten serniczek z polewą toffi o którym kiedyś wspominałaś.. Tak jakoś zapadło mi to w pamięci.

Gosiu podziwiam Cię za to! A co to za ludzie, świnie a nie ludzie - nie obrażając tym samych świń.

Cherry czytałam o tych ćwiczeniach, ale to chyba nie dla mnie, bo jak już kiedyś pisałam nie jestem zbyt systematyczna...i nie bardzo wierze też w ich efekt...tak sobie myślę, że co ma być to będzie...jak się nie obróci to zrobią mi cesarkę i też płakać nie będę, a już na pewno nie zgodzę się na próby odwracania dziecka, bo wiem, że często to proponują kobietom i zazwyczaj nic z tego nie wychodzi...moja mamcia jak rodziła pierwsze dziecko, mojego brata, to miała ułożenie pośladkowe...może to u nas rodzinne ?

Nio dodzwoniłam się do gabinetu i doktorka moja powiedział mi że nie jest źle i urosept 3 x dziennie + sok żurawinowy i będzie okej. Takie wyniki nie wymagają antybiotyków. A CRP tak jak pisała Madzie może być na tym poziomie. Także zupełnie bez paniki 🙂 🙂 🙂