Skocz do zawartości

Witajcie Listopadówki 2011 | Forum o ciąży


coriana

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 21,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • gosiaq

    1781

  • Cherry

    2655

  • Shelby

    2530

  • madzia_m3

    1652

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
hehehe... chociaż powiem Wam, że najlepsza akcja jaką pamiętam to przydarzyła mi się w stołecznym autobusie 😁
Byłam w 5 miesiącu ciąży - już było trochę widać ale - oczywista nie tak jak teraz. Wsiadam do autobusu - patrzę jest miejscówka więc zaległam. To były takie miejsca dwa na przeciw dwóch - więc vis a vis usiadła taka pani koło 60tki. Zaraz obok niej, na poręczy "zawisła" druga pani w podobnym wieku - jak się okazało były sąsiadkami. Pani która siedziała (pozwólcie, że od tego momentu będę pisać per Rura) zerknęła na mnie ukradkiem i rzekła do sąsiadki przy poręczy: "kochana sąsiadko, nie usiadłabyś sobie...?" (i znów spojrzenie na mnie). Sąsiadka się trochę spłoszyła ale wymamrotała coś, że a i owszem - klapnęła by sobie. Na to Rura już teraz patrząc na mnie wprost rzecze te słowa: "....jaka ta młodzież teraz niewychowana, starsi ludzie stoją...". Ja na to nic - patrzę jej w oczy - ale złapałam się za zaokrąglony brzuszek - myślę może zauważy... Ale Rura już była w transie. Nasłuchałam się o tej młodzieży - ale czarę goryczy przelały słowa: "... i jeszcze Sąsiadko siedzi Ci taka BEZCZELNA i patrzy na Ciebie i NIC!!!"... oooooo to poszła wizanka - powiedziałam babie, że mam takie samo prawo do tego miejsca jak ona i żeby najpierw poszła do okulisty bo może przez oczy jest tak mało spostrzegawcza - okrasiłam epitetami a ta Jędza ni słowem się do mnie potem nie odezwała! Chociaż by powiedziała, że nie zauważyła, przeprasza - nieeeee....
Mówię Wam - tak mnie ludzie wnerwiają czasami, że szok.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Bulhakowa Twoje naklejeczki tez śliczne, ach zazdroszczę Wam tych dziecięcych pokoików, mi się tutaj nie opłaca nic robić skoro wracam do Polski za kilka miesięcy, a w Polsce mam tylko kawalerkę, więc sunuś będzie ze mną w pokoju...dopiero jak mój Kochany do nas dołączy i znajdzie w miarę dobra pracę i ja również, planujemy wziąć kredyt i kupić większe...ale to jeszcze długa droga do tego 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj zaliczyłam pierwsze bolene skurcze ale lekko bolesne. Przeczytałam w w oczekiwaniu na dziecko ze skurcze mogą powodować skracanie szyjki, ale mam nadzieje ze tak nie jest juz teraz.

Madziu kiedy masz wizytę? Będę bardzo wdzięczna za informacje jak wygląda sprawa szyjki z wiadomych względów 🙂 ja dowiem się dopiero 4 listopada chyba że mój lekarz wróci już 2 listopada będzie przyjmował. Jeszcze 17 dni. Może wytrzymamy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczynki powiedzcie mi proszę czy robicie teraz przed porodem takie badania:
Hbs, HCV, OWA (na kiłę), HIV i posiew z pochwy. Ja zrobię posiew na bakterie i grzyby. Nie wiem co z tymi pozostalymi. Aha no i toksoplazmoza jak ktos nie mial dotychczas i nie ma przeciwcial to robi jeszcze przed porodem?

Robiłam te badania w maju a teraz lekarz mówi ze przed porodem też powinnam zrobić mimo ujemnych wyników wcześniej. Jestem przekonana ze wyniki teraz tez będą ujemne ale czy dla spokoju sumienia powinnam je zrobić.... Jak jest u Was?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marinel napisał(a):
Dziewczynki powiedzcie mi proszę czy robicie teraz przed porodem takie badania:
Hbs, HCV, OWA (na kiłę), HIV i posiew z pochwy. Ja zrobię posiew na bakterie i grzyby. Nie wiem co z tymi pozostalymi. Aha no i toksoplazmoza jak ktos nie mial dotychczas i nie ma przeciwcial to robi jeszcze przed porodem?

Robiłam te badania w maju a teraz lekarz mówi ze przed porodem też powinnam zrobić mimo ujemnych wyników wcześniej. Jestem przekonana ze wyniki teraz tez będą ujemne ale czy dla spokoju sumienia powinnam je zrobić.... Jak jest u Was?


Oni to każą robić do szpitala - trzeba mieć aktualne... ja też jestem pewna, że moje będą ujemne ale w końcu chodzimy do dentysty i fryzjera a ostatnio słyszałam, że HCV i HBS to i tam można złapać - dlatego każą robić jeszcze raz, żeby ewentualnie podać dziecku jakieś antybiotyki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny korzystajcie z tych pomysłów po to zamieściłam bo może ktoś też skorzysta a wzory na tej stronie co pisałam są różne wieloryby, motylki, auta, literki, wszystko przyszło ślicznie popakowane i naprawdę estetycznie wykonane.

Marinel powiem Ci tak, że dzisiaj już kilka razy lądowałam na kanapie bo brzuch bolał, ale lekarka stwierdziła ostatnio, że to normalne, poza tym brzuch mi się obniżył ( nawet mąż zauważył sam z siebie). Mały pewnie jeszcze bardziej na szyjkę będzie naciskał, wizytę mam 28.10 na 18, wcześniej mam ktg u położnej o 17, a 27.10 mam usg małego dla poznania wymiarów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
bulhakova - torty mistrzowskie!!! Co ciezarnych w kolejkach to tutaj nikt cie pierwszej nie przepusci... wiem cos o tym bo co tydzien kwitne w mega kolejce na poczcie... Przez cale 8 miesiecy nikt ani razu nie wpuscil mnie przed siebie nawet pare miejsc do przodu.. tutaj nie ma tego zwyczju, ludzie sa zdania jak sobie dziecko zrobila to niech sie sama meczy...Zreszta starszyznie tezn ikt nigdy nie ustepuje.... W pierwszej ciazy mnie to dziwilo ale przywyklam, teraz nawet nie licze na ulgi...

lala -wiem co czujesz -wczoraj mialam taki koszmarny dzien, dobrze ze moj mial wolne bo co z biedna Mia... mnie tez lapia ksurcze coraz bardziej bolesne... Dzis moja bratowa popatrzyla nam nie i dala mi 2 tyg na rozpakowanie 🤔

madzia - piekny pokoik z pieknymi dekoracjami dla nowego mieszkanca 🙂

Dziewczyny w jaki sposob robi sie posiew na paciorkowca??? czy pobiera sie krew czy wymaz z pochwy??? mam zamiar isc prywatnie do gin sprawdzic polozenie dzidzi i czy wszystko gra wiec moze jeszcze udam i sie to zalatwic prywatnie, bo tutaj niestety maja to gleboko w d...(dot. wszystkich trzech powyzszych) W pierwszej ciazy tez mi tego nie robili i na forum nie bylo tak glosno o tym wiec olalam 🤢 na szczescie z Mia bylo wszystko ok!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja też dzisiaj mam jakiś dziwny dzień, jak przyszłam z piekarni zjadłam śniadanie tak mam całkowity odlot tzn.
Wróciłam z wielkim bólem brzucha takim miesiączkowym, potem się położyłam i przeszło. Obeszło się nawet bez nospy, jak tylko jestem w ciąży tak nie brałam żadnej tabletki. I dobrze.
Ale dziś mam dzień w którym moge spać chyba 24 na dobe. Praktycznie cały dzień spałąm, tylko co jakiś czas wchodziłam zobaczyć co na forum. Obudziłam się o 16.00 poszłam z psem na spacer, dotleniłam się i mi lepiej. Potem wrócił mąż i poszliśmy na obiad do teściów bo nas zaprosili (mieszkają piętro wyżej) Nie chcieliśmy mówić nic o tym, że dostał wypowiedzenie - ale jego siostra nas uprzedziła i powiedziała wcześniej. Więc Marcin się nasłuchał od swojej mamy.. I dobrze, bo skoro mieliśmy nie mówic nikomu, to nie mówimy nikomu.. a tak to wie teraz jak może liczyć na siostre. Byłoby lepiej gdybyśmy im sami powiedzieli.. bez pośredników. Mama nim ''potrzepała'' ale na dobre mu to wyjdzie.. Co do jego siostry, to wiedziałam że tak będzie - przecież to informacja z pierwszej ręki! Ciekawe kto jeszcze wie..
Ale nie będe sie denerwować, bo nie warto.
Po obiedzie jakoś mi lepiej.. tzn zjadłam malutko ale jakoś się ożywiłam.. może nawet po tej rozmowie z teściami. Teraz mąż ściąga Juno - jakiś film obyczajowy o ciąży.. a potem do wyrka i spać. Mam nadzieje, że wytrzymam ze spaniem do wieczora bo znów w nocy bede świecić oczami.
A co tam u was moje brzusie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
lala89 napisał(a):
Ja też nie miałam tego paciorkowca, może teraz 31.10 jak pójde do lekarza to bede mieć. Kukunari, powiem Ci, że ja chciałabym się też już wypakować bo ta ciąża zaczyna mnie powoli męczyć.. Też tak macie?


Zdecydowanie!!! tym bardzije, ze jak moj w pracy mam tyle pracy z Mia... Nakarm, wysadz razy kilka wykap,ubierz, poloz spac... pobaw sie i wiele innych - nie narzekam ale czasem potrzebuje odpoczynku - polozyc sie tu i teraz a nie moge....Dzidzia kopie mnie mocno i bolesnie po roznych narzadach - njgorzej jest jak mi uciska szyjke...Nawet nie wiecie jak mi ciezko (tak ja tylko ja bym byla tutaj w ciazy na tym etapie 😜 hehehe ) Na szczescie za 1,5 tyg moj ma tydzien wolnego a pozniej juz moja mama przyjezdza... jak tylko zajma sie Mia i mnie nie co odciaza bedzie mi zdecydowanie lepiej - chyba ze do tego czasu urodze...co w takim tempie jakim zyje wcale nie bedzie nispodzianka....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
madzia_m3 napisał(a):
Wymaz na paciorkowca robi się dokładnie tak samo jak cytologię.

Ja się kiepsko czuję 😞, znowu brzuch boli.


odpoczywaj kochana - jeszcze nam troche czasu zostalo 😉 wiem ze juz wiekszosc z nas chcialaby tulic malenstwa jak Ania - ale jeszcze musimy troszke poczekac 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Bardzo ciesze się tą ciążą i tym jak dzidzia się rusza, kopie.. ale serio mam wrażenie że jestem w tej ciąży jak tylko pamiętam 😞 i tak jestem szczęściarą bo nie miałam wymiotów, zgagi itd.. Można powiedzieć , że teraz odczuwam te drugie uroki ciąży.. ale już niedługo. No i bardzo mnie nakręca to, że w domu wszystko przygotowane, wszysto kupione, wszysto poprane i może dlatego tak bardzo chciałabym już naszą princeske zobaczyć..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej brzuszki 🙂
melduje sie 🙂
jutro do poloznej i Yenefer pamietam, zeby ja "zgwalcic" o to badanie na paciorkowca - w ogole jestem ciekawa jak zareaguje i co powie, jak sie o to zapytam 🙂 dam znac jak wroce 🙂

ANIA - gratulacje!!!
widzialam opis na fb ale nie moglam nic napisac 😞 nie wiem dlaczego...
teraz juz sie zacznie rozpakowywanie... i powiem Wam, ze zaczynam sie chyba bac.... dzisiaj dopiero dotarlo do mnie, ze moglabym sie juz spakowac, a tu nie mam kapci, szlafroka... i jeszcze paru innych rzeczy 😞 masakra, dla dzidzi wszystko juz kupione, a o sobie w ogole nie myslalam 🙂 wklady poporodowe tez trzeba zakupic 😁 ale ze mnie gapa...

ja to chyba nigdy nie nadrobie tych wszystkich stron, tyle naskrobalyscie 🙂 ale staram sie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No a mój Kochany ma drugie zmiany w tym tyg i ja znowu popołudnia i wieczory spędzam sama 😞 strasznie tego nie lubię...już niedługo pojawi się nasz synuś na świecie i pewnie nawet nie zauważę nieobecności tatusia hehe, bo będę tak zajęta 🙂, ale póki co pozostaje mi leżakowanie z pilotem w ręce i buszowanie po internecie...ale ile tak można? Pamiętam jak nie mogłam się doczekać, aż przestane pracować, a teraz to bym chętnie poszła na kilka dni, żeby się ze znajomymi spotkać!Gdybym była teraz w Polsce to wszystko by zupełnie inaczej wyglądało, pewnie przesiadywałabym u rodziców, albo psiapsiółek, którym też się w tym roku urodziły dzieciaczki i nabywała umiejętności...tak mi się jakoś na żale zebrało...ech
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...