Skocz do zawartości

grudniówki2 | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 45,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • fredeczkaa

    4147

  • mittka

    4665

  • Mamusia
wszyscy tak to tłumacza ze to burza hormonów. ja szczerze mówiac potrzebuje teraz duzo wiecej czułosci meza niz wczesniej... tylko o to nie tak prosto... bo teraz jest tyle zajec w domu do zrobienia. i ostatnie przygotowania do przyjscia na swiat zosi... nie mamy czasu na nic. widujemy sie tylko poznym wieczorem w łóżku. i maz jest taki zmeczony ze zaraz zasypia:/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agnieszka84 przepraszam, że piszę dopiero po 2 godzinach, ale byłam w banku bo mi jeszcze decyzji nie wydali w sprawie kredytu żeby ich pospieszyć, to mi facet powiedział, że odpowiedź dostanę dopiero w poniedziałek, bo system jeszcze nie odpowiedział, po czym spojrzałam na biurko i co zobaczyłam? Nietkniętą moją kopertę z wnioskiem... Nie zdąrzyli jej jeszcze wklepać do systemu...
No, wracając do pytania- mam na imię Kasia 🙂 Kajtucha mówi na mnie tata, albo klusia albo grubas 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a no i wracając do humorów... wczoraj oglądałam dr. Housa i mnie tak napadło... tak się śmiałam niesamowicie, taki miałam atak perlistego śmiechu, że aż zaczęło mi tchu brakować po czym płynnie przeszłam ze śmiechu do ognistego płaczu, histeriiiiii po prostu szok!!! krokodyle łzy mi płynęły!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
teraz widze justyna... 9 grudzien 🙂

justyna ja damiana widze z godzine rano i wraca okolo 18 ale musimy ze soba rozmawiac pomimo tego ze nie mamy duzo czasu dla siebie i u mnie jest na odwrot, to ja zasypiam pierwsza 🙂

kajtucha a co do hormownow to mam to samo wczoraj caly dzien chcialam ryczec... i nic... bylam silna...

dzis zobaczylam zdjecia malej basi i plakalam jak dziecko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
musze z mezem na ten temat porozmawiac 🙂
termin mam na 9 grudnia, ale małej zosi bardzo sie do nas chya spieszy bo szyjka mi sie skraca, wieczoraem mam skurcze ale jeszcze nic konkretnego sie nie dzieje. strasznie sie boje ze sobie nie poradze:/
basia jest silna dziewczynka i nawet sie nie obejrzymy a bedzie z rodzicami w domku, szczesliwa i zadowolona.
boje sie jeszcze jednej rzeczy ze w szpitalach wprowadza zakaz odwiedzin, a ja tak nienawidze tego miejsca ze szok. i bez meza i jego wsparcia to tam nie wytrzymie sama 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Justyna ja mam ten sam problem jeżeli chodzi o szpital 😞
Tez boje się że go zamkną i nikt nie będzie mógł mnie odwiedzić 😞 A tak bardzo chcę aby mój mąż był przy porodzie 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
justyna pamietaj ze nawet jak nie bedzie odwiedzin to nie bedziesz sama tylko z dzieckiem.. pamietaj..

na pewno sobie poradzisz a watpliwosci to normalna rzecz kazda mamusia ma watpliwosci i obawy czy sobie poradzi wiec nie jestes sama...

i nikt ne lubi szpitala...

AgnieszkaK a nie mozesz napisac smsa? ja tez sie zastanawiam i nie wiem czy sie martwic czy cieszyc ze moze ju po wszystkim...

a gdzie jest mittka?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzymaj się Ewa 🙂

Aga84 i Justyna626 muszę Wam powiedzieć że macie termin porodów dokładnie w dzień urodzin mojego pierwszego syna :laugh: Tylko że mój synek skończy teraz 6 lat :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...