GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży

nadia85 napisał(a):

Witajcie brzuszki!
Ja dzisiaj senna, nie mogę coś dospać.. Pogoda piękna, słoneczko i ciepełko...
Jak myślicie, czy jeżeli mam się oszczędzać, mogę Nordic Walking uprawiać?
Buziaki. Miłego dnia. Gratki dla 8 miesięczników 🙂

ZWARIOWAŁAŚ? czy zartujesz? 😉
w nordic walkingu pracuja praiwe wszystkie mieśnie!!! ZAPOMNIJ !!!!

ciezko jak w domu ktos choruje powaznie.. ale powiem ci ze teraz to duzo od niej zalezy... czy bedzie chciala walczyc....dobrze ze maz jezdzi i jest przy niej... ale ty musisz teraz nabrac zdrowego egoizmu wyciszyc sie dla dobra babelka... by jak sie urodzi byl radosny i moze dal sile babci do dalszej walki...

NovaM ... .. wolalabym być sama z dziecmi niż z jakims idiotą, bez zabezpieczenia, wsparcia i pewnego jutra...
My baby jesteśmy silne, masz jeszcze pietro niżej rodziców a Ola juz jest duża i bardzo kapująca..
Bedzie dobrze!!!! Buziakii usciski

Dzięki Guga 😉

Też tak sobie powtarzam ale są jednak czasem takie "gorsze dni" ....
Szczerze ich nienawidzę...no ale są...

Na poprawę nastroju postanowiłam zrobić sobie struclę z makiem 😉
Ola w szkole więc mam czas 🙂

Co do innych ośmiomiesięcznych brzuszków to również gratuluję oczywiście 🙂 Sporo Was już jest 🙂
Jejjjj jak ja już chcę żeby był grudzień 🤪 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

wieronika87 napisał(a):

wanilia tak moje zatrucie było farbą
novaM buziakujemy cię mocno mocno mocno smęć masz nasz wygadaj się może cudów nie będzie: ale jak człowiek wygarnie to mu lepiej

🙂
Będę się starać smucić jak najmniej 🙂
...no ale nie obiecuję, że mi się od czasu do czasu nie zdarzy naskrobać na całą stronę heh 😉

nadia - jak ja sie mialam oszczedzac to z lozka prawie nie wstawalam, jedynie do kuchni i do wc!! 🙂

my dzis idziemy na drugie zajecia w szkole rodzenia 🤪

czemu mowicie byle w osmym miesiacu nie urodzic?? wiem ze czym pozniej tym lepiej, ale slyszalam nawet opinie ze lepiej w 7 niz w 8 i myslalam ze to bujda a tu wy tez tak piszecie!!!

zdjecie pokoiku zrobimy jak juz bedzie poscielone lozeczko moze i bedzie juz tak slodko!! 🙂

a ja idę robić sajgonki na obiad 😉

chloe napisał(a):

nadia - jak ja sie mialam oszczedzac to z lozka prawie nie wstawalam, jedynie do kuchni i do wc!! 🙂

my dzis idziemy na drugie zajecia w szkole rodzenia 🤪

czemu mowicie byle w osmym miesiacu nie urodzic?? wiem ze czym pozniej tym lepiej, ale slyszalam nawet opinie ze lepiej w 7 niz w 8 i myslalam ze to bujda a tu wy tez tak piszecie!!!


zdjecie pokoiku zrobimy jak juz bedzie poscielone lozeczko moze i bedzie juz tak slodko!! 🙂

/


8 miesiąc najgorszy, należy unikać, poród albo 27-30 tydz albo po 35... coś to ma wspolnego z płuckami i systemem nerwowym...

novaM ty wez zrob jak mowila moja babcia...." smutki w paczke i na madagaskar"... byle dalej od siebie.... a sobie duze lody ciastko z kremem i filizanke kawy.... 🙂)) tylko uwazaj na bondi bo ona by pewno ciastko z kremem połkneła tez wiec nisko nie stawiaj....mi zawsze na takie smutne dni pomagaly lody waniliowe z bakaliami bita smietana i owocami z puszki w miseczce bo pucharek uwazalam ze jest za maly:p

Agami napisał(a):

novaM ty wez zrob jak mowila moja babcia...." smutki w paczke i na madagaskar"... byle dalej od siebie.... a sobie duze lody ciastko z kremem i filizanke kawy.... 🙂)) tylko uwazaj na bondi bo ona by pewno ciastko z kremem połkneła tez wiec nisko nie stawiaj....mi zawsze na takie smutne dni pomagaly lody waniliowe z bakaliami bita smietana i owocami z puszki w miseczce bo pucharek uwazalam ze jest za maly:p

Albo mleczna czekolada!!! 🤪 🤪 🤪 najlepiej milka 🙂 🙂

Tak się staram podczytać o tym porodzie w ósmym miesiącu i wychodzi na to że w dzisiejszych czasach to mit bo mozna wspomagać rozwój pęcherzyków plucnych podając surfakant (ósmy miesiąc to właśnie rozwój pęcherzykow). Ale np. u cieląt nie da się zaprzeczyć ze te z 7go miesiąca przeżywają częściej niż z ósmego, pytałam nawet kiedyś weta dlaczego i powiedział że właśnie ze względu na okres rozwoju pęcherzyków. Myślę ze zeby wyjaśnić to dokłądnie musiałabym przeprosić książkę z fizjologi a z pewnością jej teraz nie znajdę w tym bajzlu 😮

Pościel przyniesiona, rozpakowana - jest śliczna 🤪 Pewnie kiedyś zrobię zdjęcie kącika chociaż przy tych dopieszczonych pokoikach szału nie zrobimy 🤔 Staramy się to mieszkanko jakoś uzdatnić do życia ale ono nie jest nasze więc większe inwestycje są bez sensu.
Teraz ten remont robimy ale za materiały zwróci nam właścicielka mieszkania więc wkładamy w to naszą pracę i nerwy a nie kasę - przynajmniej tyle 😜

wanilia napisał(a):

Tak się staram podczytać o tym porodzie w ósmym miesiącu i wychodzi na to że w dzisiejszych czasach to mit bo mozna wspomagać rozwój pęcherzyków plucnych podając surfakant (ósmy miesiąc to właśnie rozwój pęcherzykow). Ale np. u cieląt nie da się zaprzeczyć ze te z 7go miesiąca przeżywają częściej niż z ósmego, pytałam nawet kiedyś weta dlaczego i powiedział że właśnie ze względu na okres rozwoju pęcherzyków. Myślę ze zeby wyjaśnić to dokłądnie musiałabym przeprosić książkę z fizjologi a z pewnością jej teraz nie znajdę w tym bajzlu 😮

hehe, no cielaki maja gorzej niz ludzie... 😞
ale nadal nie czaje czemu to w sidomym miesiacu pecherzyki maja byc juz rozwiniete w osmym, co regres przechodza?? az chyba zaraz ja wyciagne ksiazke do fizjologi!!! 🤔
na ten surfaktant podaje sie sterydy matce jeszcze podczas ciazy, jak jest zagrozenie porodem przedwczesnym.

chloe może nie regres a gorzej jest jak surfakantu jest trochę niż jak nie ma go wcale? Też nie czaję - szukaj Krzymowskiego czy co tam masz 😉

kto mnie wygoni z lozka???? bo ja obejrzałam brzydule i dlaje sypialnie okupuje i tak jest od 3 dni... ze ja sie wywlec w wyrka nie moge... a co dopiero jak za oknem zrobi sie szaro brzydko i ponuro???

Agami wypad z wyra, trzeba się ogarnąć bo zaraz koniec dnia 🤪 🤪 🤪 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Właśnie zauważyłam, że już czerwcówki się pojawiają 😮 😮 😮
Masakra jak ten czas zapier**la 🤪 🤪 🤪

U mnie ciacho się zaraz piec będzie 🙂 Jeszcze tylko zawijaska zrobić muszę 🙂
Ale zaglądam co chwilę żeby później za dużo zaległości nie mieć 😉

Ula ja mam pytanie do Ciebie .... ponieważ wypłata mi lada dzień na konto wpłynie to chciałabym w końcu coś na siebie wydać 🤪 no i problem jest w tym, że tu nie ma żadnego szanującego się centrum handlowego...ani nawet namiastki tego co miałam w Szczecinie 😠 😠 😠
Mam wybór..albo Warszawa albo Lublin...do Wawy to niekoniecznie bo tam te korki i w ogóle dostać się tam to za dużo zachodu jak dla mnie na pierwszy raz samej 🙂
A w Lublinie jakiś wybór sklepów w jednym miejscu znajdę ??????
Jeśli tak to podaj mi chociaż nazwę jakiegoś centrum to sobie poczytam co tam mają na necie wtedy 🙂

Trochę "masło maślane" to co napisałam ale mam nadzieję, że zrozumiesz o co mi chodzi 😉

novaM napisał(a):

Właśnie zauważyłam, że już czerwcówki się pojawiają 😮 😮 😮
Masakra jak ten czas zapier**la 🤪 🤪 🤪

wow, rzeczywiscie, ale masakra!!! 🤪

Hello dziewczyny. Tutaj jak zawsze gwarno. Kurczę pocę się strasznie mąż mnie nazywa żuczkiem gnojnikiem bo budzę się cała mokra. Zaczęłam używać etiaxilu ale nie pomaga. Mam pozytywną wiadomość szwagierka odstąpiła mi swój pokój( w którym nie mieszka od ponad roku pisałąm kiedyś o tej sytuacji). Oczywiście nie zaproponowała sama tylko brat ją musiał prosić ale w nosie to mam moja wygoda i maluszka jest ważniejsza niż ona. Druga pozytywna rzecz - w piątek zostanę ciocią. Moja koleżanka z którą przechodziłyśmy ciążę ma cesarkę w piątek nie mogę się doczekać aż zobaczę takie maleństwo.

Hej Kochane Grudnióweczki:* chcialabym sie do Was przylaczyc. Mam na imię Justyna 22 letnia studentka z okolic Jeleniej Góry. Jestem mężatką od miesiąca 🙂 wczoraj mieliśmy miesięcznicę 🙂! w grudniu urodzi nam się Synuś Ksawery. Teraz według terminu jestem w 28 tygodniu ciąży. Mamy sie dobrze Brzdącu rośnie rusza się niekiedy daje mi popalić 🙂 ale niech sobie bryka ważne żeby zdrowy był 🙂
Pozdrawiam i całuję:*