GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży

bolą mnie plecy boli mnie kość łonowa ciągnie mnie kuje boże spraw żebym znalazła się w końcu na porodówce.....!!!!!!!!!

katja26 napisał(a):

Mnie kazano wyniki powtórzyć po 10 grudnia jak nie urodzę żeby mieć świeże.
Novam opierdzielantus się należy za brak opon zimowych. Ostatnio jak byłam na ktg to mąż dziewczynę przywiózł bo stuknęła autem - finał taki że nie wiadomo było czy coś z tego jeszcze będzie. Więc ja grzecznie oddałam wczoraj kluczyki.
Dziewczyny ja czuję, czuuuuuję że dziś się u was posypią dzieciaczki

łoooo matko...to ja gdzies chyba nie doczytałam ze NowaM jeszcze auto prowadzi...porządne lańsko Jej sie należy jak nic! Jeszcze bez zimówek... 😞 Ja kluczyki zdałam juz 2 tygodnie temu i nie ruszam fury...za duze ryzyko. Ja niestety tez znam bardzo przykrą historię która skończyła sie tragicznie ale nie bede opowiadac bo to nie czas i miejsce. Jednak BŁAGAM LASKI ZOSTAWCIE JUZ AUTKA I NIE WSIADAJCIE ZA KIEROWNICE!! Plisss....

Przyznaj sie Kasia w tej reklamowce to jest twoja walowka, co? ! 🙃 Chipsy, ciastka, cukierasy, kabanosy, konserwy...

Pięknie Kasiuniaa...ja juz tez zwarta i gotowa ...chociaz wolałabym byc ....rozwarta i gotowa 🤪

Tymczasem...nic sie nie dzieje, wiec lece upichcic kurczaka w ciesćie z warzywami i ryzem w sosie słodko-chili--kwasnym po chinsku rzecz jasna 🙂

pammat napisał(a):

bolą mnie plecy boli mnie kość łonowa ciągnie mnie kuje boże spraw żebym znalazła się w końcu na porodówce.....!!!!!!!!!

Pam...jeszcze tylko chwilunia i juz bedziesz cisnąc Klocuszka 🙂....przynajmniej masz juz tego pierwsze symptomy...takze cierpliwosci Kochana i walcz dzielnie

happysad napisał(a):

pammat napisał(a):

bolą mnie plecy boli mnie kość łonowa ciągnie mnie kuje boże spraw żebym znalazła się w końcu na porodówce.....!!!!!!!!!

Pam...jeszcze tylko chwilunia i juz bedziesz cisnąc Klocuszka 🙂....przynajmniej masz juz tego pierwsze symptomy...takze cierpliwosci Kochana i walcz dzielnie

nie poddaje się chodzę nawet jak mocno boli mam nadzieje że coś się ruszy w końcu a jak nie to znowu sexik wieczorny będzie musiał być żeby coś ruszyło 😁
niech ona wyłazi 😆

znajoma, która miała termin tak jak ja urodziła dzisiaj przez cesarskie cięcie syna który waży 4700g i ma 61cm długości... to jest dopiero Klocuszek 🤪 🤪 🤪

happysad napisał(a):

Pięknie Kasiuniaa...ja juz tez zwarta i gotowa ...chociaz wolałabym byc ....rozwarta i gotowa 🤪

Tymczasem...nic sie nie dzieje, wiec lece upichcic kurczaka w ciesćie z warzywami i ryzem w sosie słodko-chili--kwasnym po chinsku rzecz jasna 🙂

Aaaaa zgłodniałam ☺️ 🤨 mogę się wprosić na obiadek?? 😁

A w ogole to nie 4000 strona, wiec siara juz rodzic 😎

coquelicot napisał(a):

A w ogole to nie 4000 strona, wiec siara juz rodzic 😎

hehe no ty juz pewnie 4000 strony nie doczekasz z twoimi skurczami 😉

dorianna napisał(a):

coquelicot napisał(a):

A w ogole to nie 4000 strona, wiec siara juz rodzic 😎

hehe no ty juz pewnie 4000 strony nie doczekasz z twoimi skurczami 😉

No wlasnie pisac!!!! Do roboty!!!! A nie poszly na wyzerke 😎
Ale do jutra dotrwam! Jestem pewna!

dorianna napisał(a):

coquelicot napisał(a):

A w ogole to nie 4000 strona, wiec siara juz rodzic 😎

hehe no ty juz pewnie 4000 strony nie doczekasz z twoimi skurczami 😉

No wlasnie pisac!!!! Do roboty!!!! A nie poszly na wyzerke 😎
Ale do jutra dotrwam! Jestem pewna!

Dorianna no ja licze, ze dotrwam 😁
Kasia 8 grudzien nawet, nawet 😉 ale bylam bardziej zainteresowana 10. 😁 🙃

Nic czuje sie jak zbity zajac, ale pokracznie bo pokracznie, ale postanowilam posprzatac jeszcze troche !!