Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży


guga

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Ula nie przejmuj sie slubem. Faceci bardzo roznie reaguja na stres. Moj maz np jest strasznie spokojny, co znowu czasem mnie zaczyna denerwowac. Za spokojny tez nie jest dobrze.

Przed slubem np umowilam sie z moim Tata ze pojedziemy jego samochodem. Po tacie wogole nie bylo widac ze sie stresuje tez taki spokojny jak moj maz. Ale niestety dwa dni przed tym wydarzeniem rozwalil autko 😁 ja zaczelam sie smiac z tego (moja reakcja na stres). Ale z mezem sie zaczelismy zastanawiac o co teraz.... wymyslilismy ze pojedziemy na rowerze do kosciola 😁 bardzo mi sie spodobal ten pomysl, ale mama mi go wybila z glowy bo to byla zima (Luty).

Spokojnie oni juz tacy sa "mescy" 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 26,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aaagaaa

    2257

  • pammat

    2228

  • novaM

    2360

  • coquelicot

    1836

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Witam wszystkie brzuszki 😆
U mnie dzisiaj od rana piekna pogoda, az za goraco 🙂
Rano juz bylam na krwi i na wymazie, az sie zdziwilam, ze wszystko poszlo sprawnie i szybko, jak bym nie byla w Polsce 😉 Wyniki dopiero poznam na wizycie 20 lipca, ale mysle ze wszystko dobrze 🙂
Kondolencje Rita...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cze dziewczyny wczoraj mialam wizyte male ma 11 cm i wszystko wpozadku strasznie sie ciesze niebylo widac plci dlamnie niewazne ale slicznie bylo widac reszte trzymal paluszek w buzi a druga raczka machal jestem taka szcz 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪esliwa
buziaki i pozdrowionka dla brzuchatek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ania- napisał(a):
cze dziewczyny wczoraj mialam wizyte male ma 11 cm i wszystko wpozadku strasznie sie ciesze niebylo widac plci dlamnie niewazne ale slicznie bylo widac reszte trzymal paluszek w buzi a druga raczka machal jestem taka szcz 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪esliwa
buziaki i pozdrowionka dla brzuchatek


Gratulacje 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a ja niedługo jadę z mamą do lekarza... wczoraj była ze mną u ginekologa po skierowanie do szpitala. w niedzielę idzie na wycięcie damskich spraw, ma mięśniaka na macicy, i może uda im się zachować jajniki, a jak nie to też wytną 😞 a dzisiaj wizyta u endokrynologa, bo mama miała wycinaną część tarczycy i musi teraz mieć papierek od lekarza, że wszystko jest w porządku. oj, jak widzę jak mama się bardzo boi i stresuje to masakra 😞 tak mi jej szkoda

i jeszcze dzisiaj od rana pranie robi, żeby kosz na pranie był pusty jak ona pójdzie do szpitala, tak jakby bała się że nie wróci. a przecież na pewno wróci! jest młoda jeszcze (ma 48 lat) i na pewno wszystko pójdzie dobrze. do szpitala w niedzielę rano, w poniedziałek operacja, i pewnie w czwartek do domu i będzie sobie odpoczywać 🙂 bo jest nauczycielką i ma wakacje
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Rita trzymaj się najlepiej jak możesz, spokojnej podróżny i szybkiego powrotu do normalnego życia ....
Ulka zaczęło się męskie panikowanie, ja swojego męża w dniu ślubu nie poznałam tak się denerwował. Chociaż kłótni nie było ale zachowanie jakby kołek połknął. 😁 Oni tak mają 😉 Oby tylko Twój się uspokoił i zaczął myśleć może o czymś innym ( kobiety maja na to różne sposoby 😉 )
aaaaa - gratuluje małej królewny 🙂 też czekam na wieści co tam w moim brzuszku pływa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
chloe napisał(a):
ja tez zaraz jade na targ po owocki 🙂 a potem do pracy.
martwie sie bo dalej mam taki maly brzuch... dzis bylam na badaniach na czczo i juz w ogole byl mikro, a po sniadaniu wcale duzo sie nie powiekszyl 😞


Nie martw sie tym. Im mniejszy tym lepszy 🙂 Przynajmniej plecy nie beda Cie bolaly 😁 jak bylam w 14 tygodniu byla plaska jak decha. Dopiero od tego Poniedzialku nagle dostalam brzuszka ale tez nie zbyt duzego. Nie ma sie czym martwic 😁 Jakbysmy odrazu mialy duze brzuchy to by ani kregoslup ani kolana tego nie wytrzymaly.

Glowa do gory jeszcze przyjdzie czas na twoj brzuszek. Moja przyjaciolka nie miala brzucha do 7 miesiaca 🙂 i urodzila zdrowa dziewczynke 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć
ale mam neeeerrrrrwaaaaaaaaaaaa. Dzwoniłam dzisiaj do babki od praktyk bo miałam po wizycie zadzwonić czy lekarz pozwolił czy nie. I mówię ze mam zgodę lekarza a ona no własnie miałam do pani dzwonić rozmawiałam jeszcze z kilkoma osobami i nie bede jednak ryzykować. Co za.... a od jutra miałam zaczynac teraz musze szukac na ostatnią chwilę czegoś. Masakra jakaś.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ziolka napisał(a):
Cześć
ale mam neeeerrrrrwaaaaaaaaaaaa. Dzwoniłam dzisiaj do babki od praktyk bo miałam po wizycie zadzwonić czy lekarz pozwolił czy nie. I mówię ze mam zgodę lekarza a ona no własnie miałam do pani dzwonić rozmawiałam jeszcze z kilkoma osobami i nie bede jednak ryzykować. Co za.... a od jutra miałam zaczynac teraz musze szukac na ostatnią chwilę czegoś. Masakra jakaś.


No co za wstretna baba...po cholere robiła nadzieje....brrr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mój mąż przed i w trakcie ślubu to był taki zdenerwowany że coś niemożliwego!! miałam wrażenie że ciągle się na mnie patrzy i to go trzymało przy życiu 😁 ja miałam stresa największego w kościele.bałam się czy z mikrofonem będzie wszystko ok i czy się aby nie przewróce.do tego wszyscy na Ciebie patrzą i trzymaj się wyprostowana...mąż jak wyszedł z kościoła i jechaliśmy już na salę to wtedy dopiero jęczał że denerwuje się jeszcze bardziej.ze mnie to już zeszło wtedy...nerwy są zawsze ale nie jest tak źle jak się wydaje 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...