Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży


guga

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Chloe nie wiem co Ci powiedzieć. Wiem ze dużo odpoczywasz no i chyba musisz odpoczywac dalej. Pamiętaj że niekiedy plamienia nie mają żadnego złego charakteru i są czymś naturalnym. Tak sie po prostu zdarza. Natomiast na pewno trzeba to obserwować. i w razie czego reagować. trzymaj się cieplutko.

Co do imion to mój mąż wymyslił sobie że jak będzie chłopiec to chce Dezydery żeby był inaczej Dyzio. Mnie się nezbyt podoba ale mam jeszcze czas na przekonanie go hehehehhe. Natomiast dla dziewczynki chyba Aleksandra.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 26,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aaagaaa

    2257

  • pammat

    2228

  • novaM

    2360

  • coquelicot

    1836

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Ja nie mam plamień tylko z kolei cały czas mnie boli brzuch jak na miesiączkę. Od samego początku tzn od ostatniego okresu tak mam. I też się trochę boję bo już mi to powinno przejść a tu codziennie ten ból. Na razieobserwuję i staram się nie przemęczać nie dźwigac choć przy niespełan dwulatce ciężko czasem 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czyli masz Chloe dwa wyjścia:
1. Jeśli to Twoja zaufana gin to trzebaz założyć że wie co mówi i cierpliwie czekać - to chyba Ty podawałaś te optymistyczne statystyki jak już bije serduszko?
2. A jak nie dasz rady czekać to umów się gdzieś na USG dajmy na to na początek tygodnia żeby monitorować sprawę na bieżąco - znów zobaczysz serduszko i się uspokoisz.
Ja się przyznam że wtedy w 6tyg skorzystałam z tej drugiej opcji - poszłam sprawdzić do innego gina czy wszystko ok i było warto bo bym chyba nie przeżyła tych 3 tyg stresu do kolejnej wizyty. Wydaje mi się że w sprawie naszych ciąż mamy prawo panikować i być upierdliwe, choćby to oznaczało dwukrtoną wizytę w danym tygodniu. Przecież nie świecimy tyłkami w gabinetach dla przyjemności tylko z troski o dzidziusia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Chloe...pamietasz?.... u mnie...
Plamienie w 6 tyg - różowe. Potem cisza i w 9 tyg ogrom brązowego śluzu z czarno brązowymi skrzepami i tez troche zywej krwi w toalecie - tez myslalam ze mam ''pozamiatane''. ... a tym czasem... nic sie nie działo....moze łozysko...moze nadzerka...odklejania kosmowki nie stwierdzono... choc sluz- pomimo brania Luteiny w duzej dawce i odpoczynku - był taki nieciekawy przez całe 10 -11 dni... jedenego dnia znow sie znacznie pogorszyło sie a teraz spokoj... mysle , ze oprocz dobrego odpoczynku i łykania tabletek nic nie zrobisz... a zamartwiajac sie zrobisz taka głupote jak ja - doprowadzajac sie do cisnienia krwi 140 /100 !!!!!!!!!! Moje sasiadku brudzily do 4 miesiaca a bable biegaja w ogrodku az sie patrzy 🙂
Nos do góry!!!!


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
2. A jak nie dasz rady czekać to umów się gdzieś na USG dajmy na to na początek tygodnia żeby monitorować sprawę na bieżąco - znów zobaczysz serduszko i się uspokoisz.
Ja się przyznam że wtedy w 6tyg skorzystałam z tej drugiej opcji - poszłam sprawdzić do innego gina czy wszystko ok i było warto bo bym chyba nie przeżyła tych 3 tyg stresu do kolejnej wizyty. Wydaje mi się że w sprawie naszych ciąż mamy prawo panikować i być upierdliwe, choćby to oznaczało dwukrtoną wizytę w danym tygodniu. Przecież nie świecimy tyłkami w gabinetach dla przyjemności tylko z troski o dzidziusia.




Tu popieram Wanilie wszystkimi 4 konczynami. Tez skorzystalam z ginekologa lokalnego bo odchodzilam od zmysłow.... jezeli sie bardzo denerwujesz to lepiej isc sprawdzic niz stresowac fasola 🙂 Z drugiej strony upewnij sie ze badanie jest zrobione delikatnie zeby tam nic nie naruszyc ... mi usg zrobił na fotelu ginekologicznym bo nie chcial ''gniesc'' mi brzucha przy lezeniu...tez metoda ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wanilia - to zaufana lekarka, prowadzila tez ciaze mojej mamy i teraz mam slicznego braciszka 🙂 Prowadzila tez moja poprzednia ciaze ktora obumarla BEZ ZADNYCH niepokojacych objaowow w 13tc. takze jak widac nie wszystko zalezy od ginekologa. jak sie upre to i do niej moge wbic na wizyte we wtorek, tylko wydam 200zl 😜
przyznam ze myslalam zeby isc do innego lekarza wczesniej ale: za czeste grzbeanie mi tam w srodku tez moze zaszkodzic. poza tym jak on zaordnuje jakies dodatkowe leki to co potem powiem mojej gin?? ona jest droga ale jest dobra tak mysle, pani dr, z-ca ordynatora w swietnym szpitalu. no i odbiera prywatny telefon o kazdej porze dnia i nocy 😉

teraz jakos na dniaxch tez powinna miec planowa miesiaczke - pocieszam sie ze to stad.
znalazlam tez taki artykul, to jego fragment, napisany przez pania doktor:
"U połowy kobiet krwawiących czy plamiących we wczesnej ciąży dojdzie do poronienia.
Najważniejszym czynnikiem rokowniczym jest wywiad i potwierdzenie żywej ciąży. Jeśli kobieta nie przebyła straty poprzedniej ciąży, rokowanie jest lepsze niż gdy doświadczała już niepowodzeń. Natomiast jeśli w badaniu ultrasonograficznym będzie widoczne bicie serca płodu, mamy ok. 90% szans, że ciąża będzie się dalej rozwijać. I tym samym, że rodzice będą mieli dziecko. " w tym samym artykule pisze ze ani leki ani lezenie niewiele zmienia.
Wczesniej tez gdzies czytalam ze przy krwawieniu, jak bje serduszko to jest 85% szans.
No ale i tak sie martwie. Martwie sie tez tym co bedzie z przychodnia. Maz bedzie skladal wypowiedzenie w swojej pracy zeby pracowac zamiast mnie, ale bedzie mogl odejsc dopiero w lipcu!!! Mam zamknac do tej pory? 😞 😞 sama nie wiem co robic. najdziwniejsze jest to ze te plamienia pojawialy sie wlasnie po moich dniach wolnych, jak bylam wypoczteta.
Ale sie rozpisalam, przepraszam ze tak zanudzam ale wrocilam do swiata paniki chyba...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Leki pomoga, jezeli przyczyna plamienia jest niedobor albo za duzy spadek dobowy ( tu wahania do 50%!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!) progesteronu !!! Robiłas badanie nas poziom PRG? U mnie wyszlo ok a jednak lekarz mowi ze moze trzeba wesprzec lokalnie-dopochwowo.... e bo nie zaszkodzi a moze pomoc...
Lezenie pewnie ze pomoze bo kazde obciazenie , siadanie, napinanie powoduje ze naczynia pracuja na super obrotach....a to przy krwotokach czy ranach nie jest wskazanie - sama wiesz...
Mysle ze nerwy to zly doradca... weim po sobie 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kurde dziewczyno!!!
Dzisiaj piątek !!! Zwariujesz do wtorku !!! Jak masz do tego tak podchodzic , idz na usg dzisiaj bo inaczej wykonczysz i siebie i fasolka bedzie jednym kłebkiem nerwow!!!
Moze połóz sie do szpitala -na 2 - 3 dni, zrobią komplet badan...plamiace przyjmuja na ginekologie zwykle bez terminu i od reki...no chyba ze zbadaja i stwierdza ze niec zlego sie nie dzieje...
Po co Ci ta niepewnosc i latanie do kibla przez caly weekend?... ?
Pomysl prosze o tym...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A tak szczerze to Ci Chloe powiem że myślę że to plamienie to nic strasznego. Za pierwszym razem też wpadłam w panikę i płacz był i rezygnacja a jestem tu z Wami w 11tyg i obiecałam sobie że już żadnego czarnowidztwa uprawiać nie będę. Więc albo szukaj lekarza albo weź się za jakąś książkę, wyłącz to forum (przyganiał kocioł garnkowi) i jak nie możesz pozytywnie myśleć o ciąży to staraj się myśleć o czymś innym 🥴 Bo zwariujesz a fasolka osiwieje zanim jeszcze pomyśli że moglaby mieć włosy 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Chloe to na pewno nic złego, ale po co masz się denerwować, lepiej iść do szpitala i potem śmiać się z siebie, że się panikowało. ja wychodzę z takiego założenia. jak tylko coś mi się dzieje to od razu idę do lekarza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aaagaaa - 3mamy mocno - na pewno bedzie ok 🙂
i za siebie tez trzymam kciuki i mam nadzieje ze tez bedzie ok. maz mowi ze lepiej mi zrobi lezenie niz jechanie 40km do szpitala i lazenie tam po schodach i czekanie... wiec zobacze, jak sie nie bedzie nasilac to chyba zaczekam. mam wszystkie objawy ciazy wiec to tez mnie pociesza. w poprzedniej ciazy jak dzidzius obumarl to przestaly mnie bolec pieri, tylko ze myslalam ze to przez to ze koniec I trymestru.. glupia bylam. 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
CZESC WSZYSTKIM!!!
DZISIEJSZA WIZYTA U LEKARZA USPOKOIŁA MNIE PO RAZ KOLEJNY.
Z DZIDZIAKIEM WSZYSTKO DOBRZ-URÓSŁ I MA JUZ PRAWIE 2CM 🙂
"SZALAŁ" NA MONITORKU A PANI DOKTOR GO SZTURCHAŁA 🙂
POKAZAŁA MI ŻE JUZ JEST PĘPOWINKA I SERDUSZKO SŁYSZAŁAM PO RAZ KOLEJNY.
TAK ŻE CIESZE SIE I JUZ MOGĘ POWOLI "OBWIEŚCIĆ"MIŁĄ NOWINĘ 🙂
DZIS TEZ CZUJĘ SIE DOBRZE-MOGE JEŚĆ WIĘC JEST OKEJ.
🙂 DATA PORODU ZMIENIŁA SIE PO RAZ 3-CI 🙂 WEDŁUG DZISIEJSZEGO BADANIA TO 15 GRUDZIEŃ .HIHI CIEKAWE ILE JESZCZE "DAT"PRZEDEMNĄ 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć dziewczyny 🙂

Chloe jak tam ???
Mama Cię trochę uspokoiła 😞 ???

aaagaaa, a co tam u Ciebie ???
Jak tam po wizycie ???
Szczęśliwa 🙂 ???

Jeśli o mnie chodzi to plamienia miałam ale w okolicach terminu miesiączki... Więc nie martwiłam się tym zbytnio.
Z moją Olką miałam plamienia żywą krwią przez trzy miesiące ale wtedy byłam zbyt młoda żeby się tym przejmować no i inna opieka była bo pierwsze usg miałam dopiero w 18-tym tygodniu 😜

A jak się ogólnie czujecie dziewczyny ???
Ja od kilku nocy się nie wysypiam 🤢
Budzę się nie ze względu na konieczność pójścia do wc ale tak po prostu...czasem z łzami w oczach 🤢
Kilka razy się nie wyspałam przez bolące piersi bo się akurat na nie położyłam...ale ostatnio sen po prostu mi nie dopisuje (chociaż nie śpię w ciągu dnia).

@ Ula -> pisałaś coś na temat bolącego zęba...ja dzisiaj zaliczyłam kolejną wizytę u dentysty 🤢
Moja kochana pani doktor wie, że się przeprowadzać będę i pomimo tego, że leczę zęby w państwowej przychodni to w ciągu trzech wizyt zrobiła mi już 7 ząbków 🙂
Dzisiaj tylko dopłaciłam do jakiegoś luksusowego wypełnienia bo mi przednie ząbki leczyła 🙂

Muszę je wyleczyć i w ogóle przed przeprowadzką mam tyle rzeczy do załatwienia... 🤢

Ula to co napisałaś mi o Lublinie trochę mnie przeraziło ale jak już sama zauważyłaś- wyjścia nie mam... Ja będę mieszkać w woj. lubelskim ale przy granicy z woj. mazowieckim...to jest mała wioska koło Siedlec i Łukowa... Nie wiem czy Ci to coś mówi 🥴

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CANDYNS napisał(a):
CZESC WSZYSTKIM!!!
DZISIEJSZA WIZYTA U LEKARZA USPOKOIŁA MNIE PO RAZ KOLEJNY.
Z DZIDZIAKIEM WSZYSTKO DOBRZ-URÓSŁ I MA JUZ PRAWIE 2CM 🙂
"SZALAŁ" NA MONITORKU A PANI DOKTOR GO SZTURCHAŁA 🙂
POKAZAŁA MI ŻE JUZ JEST PĘPOWINKA I SERDUSZKO SŁYSZAŁAM PO RAZ KOLEJNY.
TAK ŻE CIESZE SIE I JUZ MOGĘ POWOLI "OBWIEŚCIĆ"MIŁĄ NOWINĘ 🙂
DZIS TEZ CZUJĘ SIE DOBRZE-MOGE JEŚĆ WIĘC JEST OKEJ.
🙂 DATA PORODU ZMIENIŁA SIE PO RAZ 3-CI 🙂 WEDŁUG DZISIEJSZEGO BADANIA TO 15 GRUDZIEŃ .HIHI CIEKAWE ILE JESZCZE "DAT"PRZEDEMNĄ 😜


Jej jak masz fajnie 🙂
Ja już tęsknię powoli za tym biciem serduszka mojej fasolki na żywo 🤢
Dobrze, że wszystko w porządku i jesteś spokojna 🙂

Wszystkim tego życzę "ciężaróweczki grudniowe" 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie,
rozmowa z mama troche mnie uspokoila, troche tez mniej mysle o tym wszystkim.
Tez bym chciala byc tak nieswiadoma wszystkich zagrozen jak Ty Marzena kiedys.. czlowiek byl wyluzowany. nie to co teraz, po przejsciach...
jutro chyba nie ide do tej roboty, boje sie... 😞
nie wiem co bedzie w przyszlym tygodniu....
PS. Candyns super, gratuluje, tez bym chciala ponownie juz uslyszec serduszko 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...