Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży


guga

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
pammat napisał(a):
dzięki dziewczyny i najważniejsze że są ciepłe te buty i ze skórki 🙂
novaM no za ten koras to cie podziwiam 😎 ja teraz bym się nie odważyła takich sobie lajsnąć 😎
chloe gdzie ty mieszkasz że u was już piz*a 😁
Aniqa1111 nie ma innego szpitala gdzie daja znieczulenie? biedna będziesz naprawdę 😮


no niby są inne, ale ten jest drugi w rankingu w całym woj. pomorskim. Ma b. dobre opinie, wiec bardzo sie zdziwilam, ze nie maja tam znieczulenia. Najwidoczniej połozne sa takimi specjalistkami, że wszycsy rodza bez znieczulenia, damy rade 🙂 jak czytam na forum, to opinie o lekarzach sa różne, ale o poloznych wszystkie pozytywne
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 26,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aaagaaa

    2257

  • pammat

    2228

  • novaM

    2360

  • coquelicot

    1836

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
wanilia napisał(a):
novaM napisał(a):
No Wanilia czasami są takie sytuacje niestety... U mnie to szybko poszło bo w 43 tygodniu tam trafiłam no i tak jak to lekarz określił: "mała po prostu nie była przekonana co do wyjścia i trzeba ją było trochę ponamawiać" 🙂
Pamiętam jak dziś jak mi to powiedział po serii męczących badań 😉

o rany, 43 tydz..Teraz miejmy nadzieję bardziej zdecydowane dziecko będzie, w końcu to facet i pewnie podejmie męską decyzję w odpowiednim momencie 😁


Hihi oby rzeczywiście okazał się facetem "po mamie" 🤪 🤪 🤪
A nie mamusinym synkiem po tacie 😜 😜 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
W moim szpitalu też nie ma znieczuleń ale ja jakoś jestem dobrej myśli i jakoś się bardzo bólu nie boję, myślę że wytrzymam i że nie warto zamieniać tego szpitala na jeden z dwóch wrocławskich w których znieczulenia sa ale porody odbywają się tam masowo i nie w najmilszej atmosferze - jak to w kołchozie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny jak juz zaczyna sie rodzic i przychodza bole to jest obojetne gdzie sie rodzi, mysli sie tylko o tym byle ten bol minal i zeby juz bylo po porodzie, dlatego lepiej wybrac szpital szybciej, zeby potem nie trafic byle gdzie 🙂
Ja mam do szpitala jakies 15 min, bo jest na obrzezu miasta, tez nie jest zle.
Na pewno sie zdazy, nawet jak sie ma te pol godziny, bo porod nie trwa tak krotko 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dorianna napisał(a):
Dziewczyny jak juz zaczyna sie rodzic i przychodza bole to jest obojetne gdzie sie rodzi, mysli sie tylko o tym byle ten bol minal i zeby juz bylo po porodzie, dlatego lepiej wybrac szpital szybciej, zeby potem nie trafic byle gdzie 🙂
Ja mam do szpitala jakies 15 min, bo jest na obrzezu miasta, tez nie jest zle.
Na pewno sie zdazy, nawet jak sie ma te pol godziny, bo porod nie trwa tak krotko 😉


ja wybrałam dlatego szpital dalej, gdyż tam pracuje ginekolog, do której chodzę. a z racji, że to jakaś moja daleka ciotka to po prostu będzie mi tam dobrze 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ale sie tu porodowo zrobilo 😮 Ja jutro wszystko kupuje co mi brakuje do torby. A do szpitala nie wiem ile mam, poki co chodze sobie na pieszo do szkoly rodzenia i pol godziny mi to zabiera. Samochodem pewnie z 5 min., ze swiatlami moze 10 min.
A macie jakies preferencje co do cazu porodu, dzien? noc?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Heheh Coq dobre pytanie 😉
Gdyby można było wybrać czas rozwiązania to ja zaklepuję popołudnie na porodówce 🤪 🤪 🤪
A to ze względu na przykre wspomnienia z Olą...
Akcja zaczęła się z nią ok 23:00 a urodziła się przed 12:00 dnia następnego więc padałam z wykończenia i niewyspania 🤢 Musieli mi glukozę dożylnie podawać bo ze zmęczenia drętwiała mi twarz i ręce miałam dosłownie powykrzywiane z odrętwienia 🤢
Tak więc lepiej niech mały lepiej zacznie się wydostawać na świat po przespanej nocce 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam was kochane moje dziś nie zaglądałam bo jakoś zleciał dzień!!!! Rano w domku potem na kawkę do mamy rutyna i posiedziałam tam i potem obiadek i szkoła rodzenia!!! powiem wam że też bym chciała za 5 tyg mieć już wszystko za sobą!!!! Zaczyna mnie przerażać cały poród pomimo tego że nawet wiem jak co wygląda bo oglądałam też porodówkę i w ogóle na szkole rodzenia mówią wszystko dokładnie!!!! Tak sobie siedzę ale zaraz spać idę lecz boję się skurczu łydek bo przed wczoraj mnie złapał a to jest okropnie bolesne!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
holi32 napisał(a):
Witam was kochane moje dziś nie zaglądałam bo jakoś zleciał dzień!!!! Rano w domku potem na kawkę do mamy rutyna i posiedziałam tam i potem obiadek i szkoła rodzenia!!! powiem wam że też bym chciała za 5 tyg mieć już wszystko za sobą!!!! Zaczyna mnie przerażać cały poród pomimo tego że nawet wiem jak co wygląda bo oglądałam też porodówkę i w ogóle na szkole rodzenia mówią wszystko dokładnie!!!! Tak sobie siedzę ale zaraz spać idę lecz boję się skurczu łydek bo przed wczoraj mnie złapał a to jest okropnie bolesne!!!!

Hehe tak tylko piszesz teraz, ze za 5 tyg. juz bys chciala rodzic, to bedziesz wtedy w 38 tyg., mysle ze jak juz ten czas przyjdzie to bedziesz chciala to odwlec, wiem to z doswiadczenia 😉
Bo potem przychodzi strach przed porodem i cala ta zmian zwiazano z dzieckiem, czy jest dobrze rozwiniete i czy na pewno zdrowe i czy sobie poradzi jak sie urodzi...
Zapytam cie o to za 5 tygodni i ciekawe czy bedziesz tego samego zdania 😉
Ale to sie pewnie tyczy nie tylko ciebie, bo czesc z nas tak mysli, zeby jak najpredzej miec dzidzie i zeby juz bylo po wszystkim 🙂
Ale czas szybko leci i czy to jest 5 tyg. czy 10 tyg. do porodu to minie zanim sie spostrzezemy, bo przeciez juz ok 7 miesiecy za nami i nawet nie wiadomo kiedy to zlecialo...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzieńdoberek 🤪
Rubi wszystkiego naj i jeszcze wielu takich rocznic 😘

Ja mam dzisiaj sobotę gospodarczą 😆
Jedno pranie już się kończy 😉 Późnij jeszcze następne z pościelą dla małego 🙂 ...heh znalazłam jeszcze po Oli !!!! Wyobraźcie sobie, że pościel ma ponad 8 lat i jest w super stanie w takie beżowo brązowe misie 🙃 ...szkoda, że jeszcze wtedy pościele z haftami były mega drogie...no ale ta też jest słitaśna no i uniwersalna 🤪
Prasowanie czeka już od kilku dni z poprzedniego prania więc dzisiaj trzeba to ogarnąć no i zaraz regał z góry znoszę i będę go do malowania przygotowywać 🤪 ..no i mam cichą nadzieję, żę chociaż jedną warstwę uda mi się dzisiaj nałożyć 🙃
Ale się dzisiaj narobię heh...mam nadzieję, że plan założony będzie spełniony 😉
A na wieczór nagroda 🙂 Ciocia ma imieniny i przepyszne ciacha robi więc ... byle do wieczora 🙂

Miłego dzionka kochane 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...