GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży

Noo Helloł 🙂

Ja jak zwykle jak cos sie dzieje, to ostatnia sie zjawiam.Hmm Ale i tak sie ciesze, ze cos sie zaczelo dziac. Aniqa pewno szczesliwa jak nie wiem co. Miała dzis odcinek Porodowki na zywo hehe
Dzis generalnie sie wyspalam, ale wstawalam co jakis czas na siku. Wczoraj byla u mnie pani pielegniarka ustalic godziny, w ktorych bedzie mi pomagala. Przez 8 dni po 3 godziny dziennie, babeczka bardzo sympatyczna wiec nie bedzie zle 🙂 A propo macierzynskiego to ja juz na nim jestem 😞 Mowilam, ze tutaj system do dupy. A co z Agami? Sa jakies wiesci?

Basiu gratuluję wytrzymałości w pracy 🤪
No i małżonowi za zdane prawko 🤪 Teraz na legalu Cię powieźć na IP może 🤪 🤪 🤪
I Życzę samych dobrych wieści na wizycie 😉

Hejka Beatko 🙂
Dobrze, że babeczka fajna Ci się trafiła 🙂 Cukier można spokojnie na wierzchu zostawić hihihih 🤪

Od Agami nadal cisza...napisałam jej o małej Kalince 🙂
Trzeba czekać i tyle... 🤔

Basieńka nie wiem jak to udźwigniesz... ten brak pracy znaczy się... pewnie Cię będzie nosić po domu 😉 a może z wizyty na porodówkę? haha
Beata dobrze, że fajna położna Ci się trafiła 🙂... ja też miałam okazję poznać swoją osobiście... równa babka 😎
NovaM dzięki 🙂 od razu na równych nogach jestem 😉 i dobrze, że w kolana nie celowałaś, bo pewnie bym do wieczora z czworaka nie wstała 😜

A gdzie Asia i Aaagaaa... chyba już po wizytach 🤔

Spoko Meliska polecam się na przyszłość 😜

Aaaa zapomniałabym !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kurier zabrał dzisiaj po południu łóżeczko ze Śląska 🤪 🤪 🤪
No zwariowałam 🤪 W końcu 🤪 🤪 🤪 !!!!!!!!!!!

novaM napisał(a):

Spoko Meliska polecam się na przyszłość 😜

Aaaa zapomniałabym !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kurier zabrał dzisiaj po południu łóżeczko ze Śląska 🤪 🤪 🤪
No zwariowałam 🤪 W końcu 🤪 🤪 🤪 !!!!!!!!!!!

noooooooo... wieści rewelacja 🤪
to Kajtek może od jutra wychodzić... będzie miał gdzie spać 🤪

meliska napisał(a):

Basieńka nie wiem jak to udźwigniesz... ten brak pracy znaczy się... pewnie Cię będzie nosić po domu 😉 a może z wizyty na porodówkę? haha

haha wlanie tez sie tak zastanawiam, moze w wyniku stresu zwiazanego z brakiem pracy na porodowke trafie bardzo szybko 😁

Basienka84 napisał(a):

meliska napisał(a):

Basieńka nie wiem jak to udźwigniesz... ten brak pracy znaczy się... pewnie Cię będzie nosić po domu 😉 a może z wizyty na porodówkę? haha

haha wlanie tez sie tak zastanawiam, moze w wyniku stresu zwiazanego z brakiem pracy na porodowke trafie bardzo szybko 😁

Hahah to bardzo możliwe 😎 😎 😎

Laseczki my właśnie po wizycie Położnej....
Mała ma już 2600 g 🤪 🤪 🤪 🤪 jak ja sie cieszę ze ładnie okruszek przybiera 🙂
Szwy zdjete, macica sie kurczy, wszystko OK.

Głowa mnie cos pobolewa, czytam Was jak tylko moge ale nie jest latwo...
Buziaczki kochane brzuszki 2w1 i te już rozpakowane też 🙂

Guguś super, że się odzywasz i zaglądasz do nas 😘

Emma przybiera i na bank króluje w Waszym życiu i pierwsze skrzypce gra 😎
Super, że z Tobą też wszystko w porządku bo to równie ważne 🙂

Buziale dziewczyny 😘 😘 😘

guga napisał(a):

Laseczki my właśnie po wizycie Położnej....
Mała ma już 2600 g 🤪 🤪 🤪 🤪 jak ja sie cieszę ze ładnie okruszek przybiera 🙂
Szwy zdjete, macica sie kurczy, wszystko OK.

Głowa mnie cos pobolewa, czytam Was jak tylko moge ale nie jest latwo...
Buziaczki kochane brzuszki 2w1 i te już rozpakowane też 🙂

SUPER 🙂 to odpoczywaj 🙂

O kurczaki!!! widze, ze coraz wiecej Brzuszkow cisnie na pordod 😎
A mnie sie generalnie odechcialo, moge sobie brzuszkowac nawet do swiat 😜

Guga fajnie, ze macie sie dobrze z Guginka 😘

Sprzatanie mialo byc, ale z facetem w domu nie ma szans!!! 😠
Jutro nadrobie!

meliska napisał(a):

Kopnijcie mnie w tyłek... już co prawda wykąpana i wygolona, ale nadal nie ubrana ☺️ nie wiem co się ze mną dzieje ☺️ niedługo to trza będzie znowu w piżamkę wskakiwać...

Ale to calkiem normalne. Mnie i bez ciazy takie dni sie czesto zdarzaly 😁

Pam gdzie jesteś paskudo 😠 ???????????????????
😜 😜 😜 😜 😜 😜 😜
Możesz się pośmiać ze mnie jak miałaś ochotę ... wrzuciłam mój "sztuczny" brzuch heh 😎 😎 😎

Coś za mną chodzi.......budyń????

Ja galaretkę zrobiłam. Zapraszam, mam więcej 😎
Basieńka masz świetny opis na suwaczku..
Coq Ty wiesz, że mi też nagle się odechciało... najpierw tak chciałam, takie parcie miałam, a teraz się zcykałam i mogę nadal z brzuszkiem śmigać....

wanilia napisał(a):

Coś za mną chodzi.......budyń????

Czyżby i aby na pewno budyń 🤨 ???

To ja też poproszę no i polej mleczkiem jak masz tam pod ręką 😉
Albo całe mleczko poproszę polane budyniem hehe 🤪
Na bogato 🤪 🤪 🤪

Ej no przestańcie, bo mi też się zachciało... budyń polany sokiem np malinowym 🤪
mniam!!!!!

wanilia napisał(a):

Coś za mną chodzi.......budyń????

A z amna ostatnia chodza owoce i to gesiego!! 🙃 Wiec calkiem zdrowo.

Nadia pewnie, trzeba dac sobie czas 😁 Brzuch to brzuch, poki co ja tu mam przewage. A jak dzidzia bedzie na swiecie, to ta moja przewaga zmaleje i nie powiem w nocy " ach nie nie ide jeszcze siusiu jeszcze troche wytrzymam" -> jak sie male gardelko rozedrze nie bedzie dyskusji 🤔

No proszę Coq dobrze godosz dziołcha 🤪 🤪 🤪
Z maluchami nie będzie "PRZEBACZ" -ZARAZ WSTANĘ tylko na biegu będziemy się z wyrek zrywać w nocy 😁
Aaa i ja pamiętam, że po kilku takich nockach to z cyckami na wierzchu nie raz po nocy chodziłam...wszystko jedno mi już było hahahah 😜

Ano, godom i rozumuje 😁
Ech Ty przynajmniej wiesz co mniej wiecej Cie czeka 😆

wanilia napisał(a):

Coś za mną chodzi.......budyń????

Ale wy macie wyczucie z tym budyniem, bo ja przed chwila zjadlam z synkiem taki pyszny waniliowy 😉

coquelicot napisał(a):

Ano, godom i rozumuje 😁
Ech Ty przynajmniej wiesz co mniej wiecej Cie czeka 😆

Uwierz mi Coq, że jednak wolałam w nieświadomości pójść z Olką na porodówkę 🤨
Teraz wiem co mnie czeka i świadomość tego wszystkiego powoli mnie przerasta 🤨

dorianna napisał(a):

wanilia napisał(a):

Coś za mną chodzi.......budyń????

Ale wy macie wyczucie z tym budyniem, bo ja przed chwila zjadlam z synkiem taki pyszny waniliowy 😉

Mnie juz też dogonił, z podwójnej porcji zrobiłam i sok malinowy też mam 🙃