Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży


guga

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 26,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aaagaaa

    2257

  • pammat

    2228

  • novaM

    2360

  • coquelicot

    1836

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
dorianna napisał(a):
aaagaaa napisał(a):
dorianna napisał(a):
aaagaaa napisał(a):
dorianna napisał(a):
aaagaaa napisał(a):
no to zdaję relacje z wizyty 🙂

Maciek waży ok 3300g 🙂 wszystko jest ok, na razie nie wychodzi na świat, pewnie w terminie urodzę czyli ok 14-16 grudnia 🙂
zapis z KTG prawidłowy, moje skurcze ledwo ledwo

poród rodzinny zapisany 😁 😁 😁

i odebrałam dzisiaj wyniki wymazu i coś się do mnie przyplątało 🤢 🤢 🤢 ale pani doktor powiedziała mi, że antybiotyk przy porodzie i będzie ok

Nie martw sie nie jestes sama, bo ja tez mam dostac antybiotyk przy porodzie, wiec pewnie mamy tego same pociorka, ale to nie problem, a lepiej jak sie o tym wie, a oni dadza antybiotyk i po klopocie dla dzidzi 🙂


z tego wszystkiego zapomniałam się zapytać o to czy mając tego paciorka to mogę się trochę posexić z tym moim 😜 jak tam Dorianna, wiesz?

Z tego co rozmawialam z polozna, to mowila mi, ze jak ty go masz to partner tez ,wiec nie ma zadnych przeciwskazan 😜


hehe 😉 no to ok 😜

no a po porodzie jak on to ma wyleczyć???

Tego sie nie leczy, bo to jest jedna z ludzkich bakterii, ktora nam nie szkodzi i mozemy z tym normalnie zyc, jedynie dla dzicka jest szkodliwa, bo on ma mala odpornosc organizmu.


Dziewczyny a prpos paciorkowca, okazalo sie ze tez mam...ale w pupie..bllleee. Moj lekarz stwierdzil ze zwyczajowo tych sie nie leczy, ale On jest innego zdania i podal mi antybiotyk (penicyline) w duzej dawce..od wczoraj biore az zolądek mnie boli. Mam brac do oporu, do porodu. Podobno jak sie nie zdązy wyleczyc to pakuja antybiotyki w czasie porodu. Troche mnie postraszyl ze te paciorki sa bardzo grozne dla naszych Maluszkow...ale oczywiscie leczymy sie i nie boimy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
happysad napisał(a):
dorianna napisał(a):
aaagaaa napisał(a):
dorianna napisał(a):
aaagaaa napisał(a):
dorianna napisał(a):
aaagaaa napisał(a):
no to zdaję relacje z wizyty 🙂

Maciek waży ok 3300g 🙂 wszystko jest ok, na razie nie wychodzi na świat, pewnie w terminie urodzę czyli ok 14-16 grudnia 🙂
zapis z KTG prawidłowy, moje skurcze ledwo ledwo

poród rodzinny zapisany 😁 😁 😁

i odebrałam dzisiaj wyniki wymazu i coś się do mnie przyplątało 🤢 🤢 🤢 ale pani doktor powiedziała mi, że antybiotyk przy porodzie i będzie ok

Nie martw sie nie jestes sama, bo ja tez mam dostac antybiotyk przy porodzie, wiec pewnie mamy tego same pociorka, ale to nie problem, a lepiej jak sie o tym wie, a oni dadza antybiotyk i po klopocie dla dzidzi 🙂


z tego wszystkiego zapomniałam się zapytać o to czy mając tego paciorka to mogę się trochę posexić z tym moim 😜 jak tam Dorianna, wiesz?

Z tego co rozmawialam z polozna, to mowila mi, ze jak ty go masz to partner tez ,wiec nie ma zadnych przeciwskazan 😜


hehe 😉 no to ok 😜

no a po porodzie jak on to ma wyleczyć???

Tego sie nie leczy, bo to jest jedna z ludzkich bakterii, ktora nam nie szkodzi i mozemy z tym normalnie zyc, jedynie dla dzicka jest szkodliwa, bo on ma mala odpornosc organizmu.


Dziewczyny a prpos paciorkowca, okazalo sie ze tez mam...ale w pupie..bllleee. Moj lekarz stwierdzil ze zwyczajowo tych sie nie leczy, ale On jest innego zdania i podal mi antybiotyk (penicyline) w duzej dawce..od wczoraj biore az zolądek mnie boli. Mam brac do oporu, do porodu. Podobno jak sie nie zdązy wyleczyc to pakuja antybiotyki w czasie porodu. Troche mnie postraszyl ze te paciorki sa bardzo grozne dla naszych Maluszkow...ale oczywiscie leczymy sie i nie boimy 🙂

Wlasnie napisalam wyzej, ze antybiotyk sie dostaje w czsie porodu i nic dziecku nie grozi.
A twoj lekarz chyba troche przesadzil, ze teraz cie tym faszeruje i meczy, bo uwazam ze nie ma takiej potrzeby.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Poszedl Coq do Centrum Rozrywki im. Carrefour'a. - bo sol sie skonczyla i chleba trzeba. Wkurzyl sie na wstepie, bo o tej porze wszystkie bagietki wykupione 😠 Zrobil wiec male zakupy i podreptal do innego marketu. Z upolowana bagietka i innymi takimi wrocil do domu. Myje sobie naczynia nowym plynem do naczyn i co?! .... O soli zapomnial 🙃 🙃 🙃

W gole w tym dzikim kraju nie uwzgednili przyzwyczajen Polakow i zamykaja sklepy 19 -20 😮 Wiec nawet nie moge sobie rzec: kto nie ma w glowie ten ma nogach.

A do tego brzuch mnie rozbolal po tym spacerze. Idac mialam wrazenie, ze wygladam conajmniej jakbym narobila sobie w gacie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no a ja właśnie doczytałam na tych swoich wynikach i przy paciorkowcu czyli tym Streptococcusie nie mam żadnych plusików, za to ++ mam przy Candidia albicans. a ten antybiogram mam zrobiony dla Streptococcusa... to już nic nie rozumiem. bo przecież Candidia to grzybek, a pani doktor nie dała mi teraz żadnych leków, powiedziała tylko o antybiotyku przy porodzie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
coquelicot napisał(a):
Poszedl Coq do Centrum Rozrywki im. Carrefour'a. - bo sol sie skonczyla i chleba trzeba. Wkurzyl sie na wstepie, bo o tej porze wszystkie bagietki wykupione 😠 Zrobil wiec male zakupy i podreptal do innego marketu. Z upolowana bagietka i innymi takimi wrocil do domu. Myje sobie naczynia nowym plynem do naczyn i co?! .... O soli zapomnial 🙃 🙃 🙃

W gole w tym dzikim kraju nie uwzgednili przyzwyczajen Polakow i zamykaja sklepy 19 -20 😮 Wiec nawet nie moge sobie rzec: kto nie ma w glowie ten ma nogach.

A do tego brzuch mnie rozbolal po tym spacerze. Idac mialam wrazenie, ze wygladam conajmniej jakbym narobila sobie w gacie.

hehe 😁 😁 😁 dobre, chyba kazda nie chodzi juz normalnie i wygladamy jak kaczki 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dorianna napisał(a):
happysad napisał(a):
dorianna napisał(a):
aaagaaa napisał(a):
dorianna napisał(a):
aaagaaa napisał(a):
dorianna napisał(a):
aaagaaa napisał(a):
no to zdaję relacje z wizyty 🙂

Maciek waży ok 3300g 🙂 wszystko jest ok, na razie nie wychodzi na świat, pewnie w terminie urodzę czyli ok 14-16 grudnia 🙂
zapis z KTG prawidłowy, moje skurcze ledwo ledwo

poród rodzinny zapisany 😁 😁 😁

i odebrałam dzisiaj wyniki wymazu i coś się do mnie przyplątało 🤢 🤢 🤢 ale pani doktor powiedziała mi, że antybiotyk przy porodzie i będzie ok

Nie martw sie nie jestes sama, bo ja tez mam dostac antybiotyk przy porodzie, wiec pewnie mamy tego same pociorka, ale to nie problem, a lepiej jak sie o tym wie, a oni dadza antybiotyk i po klopocie dla dzidzi 🙂


z tego wszystkiego zapomniałam się zapytać o to czy mając tego paciorka to mogę się trochę posexić z tym moim 😜 jak tam Dorianna, wiesz?

Z tego co rozmawialam z polozna, to mowila mi, ze jak ty go masz to partner tez ,wiec nie ma zadnych przeciwskazan 😜


hehe 😉 no to ok 😜

no a po porodzie jak on to ma wyleczyć???

Tego sie nie leczy, bo to jest jedna z ludzkich bakterii, ktora nam nie szkodzi i mozemy z tym normalnie zyc, jedynie dla dzicka jest szkodliwa, bo on ma mala odpornosc organizmu.


Dziewczyny a prpos paciorkowca, okazalo sie ze tez mam...ale w pupie..bllleee. Moj lekarz stwierdzil ze zwyczajowo tych sie nie leczy, ale On jest innego zdania i podal mi antybiotyk (penicyline) w duzej dawce..od wczoraj biore az zolądek mnie boli. Mam brac do oporu, do porodu. Podobno jak sie nie zdązy wyleczyc to pakuja antybiotyki w czasie porodu. Troche mnie postraszyl ze te paciorki sa bardzo grozne dla naszych Maluszkow...ale oczywiscie leczymy sie i nie boimy 🙂

Wlasnie napisalam wyzej, ze antybiotyk sie dostaje w czsie porodu i nic dziecku nie grozi.
A twoj lekarz chyba troche przesadzil, ze teraz cie tym faszeruje i meczy, bo uwazam ze nie ma takiej potrzeby.


Ja juz sama zglupialam bo mam tylko "nieliczne w odbycie" a ten antybiotyk to bomba jakas 1000mg 2 razy dziennie. Ale ze wlasnie przechodze zapalenie zatok na ktore niby tez pomaga to sobie wytlumaczylam ze bedzie podwojna korzysc z tej antybiotykoterapii...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
happysad napisał(a):
dorianna napisał(a):
happysad napisał(a):
dorianna napisał(a):
aaagaaa napisał(a):
dorianna napisał(a):
aaagaaa napisał(a):
dorianna napisał(a):
aaagaaa napisał(a):
no to zdaję relacje z wizyty 🙂

Maciek waży ok 3300g 🙂 wszystko jest ok, na razie nie wychodzi na świat, pewnie w terminie urodzę czyli ok 14-16 grudnia 🙂
zapis z KTG prawidłowy, moje skurcze ledwo ledwo

poród rodzinny zapisany 😁 😁 😁

i odebrałam dzisiaj wyniki wymazu i coś się do mnie przyplątało 🤢 🤢 🤢 ale pani doktor powiedziała mi, że antybiotyk przy porodzie i będzie ok

Nie martw sie nie jestes sama, bo ja tez mam dostac antybiotyk przy porodzie, wiec pewnie mamy tego same pociorka, ale to nie problem, a lepiej jak sie o tym wie, a oni dadza antybiotyk i po klopocie dla dzidzi 🙂


z tego wszystkiego zapomniałam się zapytać o to czy mając tego paciorka to mogę się trochę posexić z tym moim 😜 jak tam Dorianna, wiesz?

Z tego co rozmawialam z polozna, to mowila mi, ze jak ty go masz to partner tez ,wiec nie ma zadnych przeciwskazan 😜


hehe 😉 no to ok 😜

no a po porodzie jak on to ma wyleczyć???

Tego sie nie leczy, bo to jest jedna z ludzkich bakterii, ktora nam nie szkodzi i mozemy z tym normalnie zyc, jedynie dla dzicka jest szkodliwa, bo on ma mala odpornosc organizmu.


Dziewczyny a prpos paciorkowca, okazalo sie ze tez mam...ale w pupie..bllleee. Moj lekarz stwierdzil ze zwyczajowo tych sie nie leczy, ale On jest innego zdania i podal mi antybiotyk (penicyline) w duzej dawce..od wczoraj biore az zolądek mnie boli. Mam brac do oporu, do porodu. Podobno jak sie nie zdązy wyleczyc to pakuja antybiotyki w czasie porodu. Troche mnie postraszyl ze te paciorki sa bardzo grozne dla naszych Maluszkow...ale oczywiscie leczymy sie i nie boimy 🙂

Wlasnie napisalam wyzej, ze antybiotyk sie dostaje w czsie porodu i nic dziecku nie grozi.
A twoj lekarz chyba troche przesadzil, ze teraz cie tym faszeruje i meczy, bo uwazam ze nie ma takiej potrzeby.


Ja juz sama zglupialam bo mam tylko "nieliczne w odbycie" a ten antybiotyk to bomba jakas 1000mg 2 razy dziennie. Ale ze wlasnie przechodze zapalenie zatok na ktore niby tez pomaga to sobie wytlumaczylam ze bedzie podwojna korzysc z tej antybiotykoterapii...

Ale to nie ma znaczenia czy w odbycie czy w pochwie, bo przy porodzie rowniez wydostaje sie co nie co z odbytu i dziecko moze miec z tym kontakt.
A pytalas czy przy porodzie tez dostaniesz czy tylko teraz?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
meliska napisał(a):
happysad napisał(a):
jeeeejjjjj....Dzewczyny wlasnie zjadlam 48 szt klusek ślaskch....nie wstane!

że ile 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮

Heheh takich barowych z Jaworzna też bym sobie z chęcią i więcej nawet zjadła 🤪

Zazdroszczę tego szaleństwa 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
meliska napisał(a):
happysad napisał(a):
jeeeejjjjj....Dzewczyny wlasnie zjadlam 48 szt klusek ślaskch....nie wstane!

że ile 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮


nie wiem jak ja to wepchnelam w siebie...przygniotlam Olka i moze przepchne Go tymi kluchami przez kanal rodny 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
novaM napisał(a):
meliska napisał(a):
happysad napisał(a):
jeeeejjjjj....Dzewczyny wlasnie zjadlam 48 szt klusek ślaskch....nie wstane!

że ile 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮

Heheh takich barowych z Jaworzna też bym sobie z chęcią i więcej nawet zjadła 🤪

Zazdroszczę tego szaleństwa 🤨


hehe...same z mamą robilysmy z pysznych ziemniaczkow 🙂 moja mama wlasnie policzyla ile wcisnelam ...siedzi i patrzy na mnie ...jest w ciezkim szoku 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
meliska napisał(a):
Ej no Coq przeżyjesz bez soli do jutra 😜 a jutro znowu będziesz miała pretekst, aby wyjść z domu 😉


Spoko tylko jeszcze dzis kolacje musze zrobic. A moj malzon kolacji polskich typu kanapki nie uznaje, u niego jada sie na cieplo 😎

Aga to Ty masz Candide? Ja w necie szukalam i jakies laski wypowiadaly sie,ze spoko mozna rodzic z tym, ale w rezultacie dostalam poleconym recepte od ginekolog ze szpitala. I wczoraj nakarmilam zwierzaka - éconazole lp dostalam - jeden cukiereczek takze spoko.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
happysad napisał(a):
meliska napisał(a):
happysad napisał(a):
jeeeejjjjj....Dzewczyny wlasnie zjadlam 48 szt klusek ślaskch....nie wstane!

że ile 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮


nie wiem jak ja to wepchnelam w siebie...przygniotlam Olka i moze przepchne Go tymi kluchami przez kanal rodny 🙂


Happy jestes dzs Mistrzem Brzuszkowego Obzartswa!! 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
coquelicot napisał(a):
happysad napisał(a):
meliska napisał(a):
happysad napisał(a):
jeeeejjjjj....Dzewczyny wlasnie zjadlam 48 szt klusek ślaskch....nie wstane!

że ile 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮


nie wiem jak ja to wepchnelam w siebie...przygniotlam Olka i moze przepchne Go tymi kluchami przez kanal rodny 🙂


Happy jestes dzs Mistrzem Brzuszkowego Obzartswa!! 😁


a jaka nagroda? ja wiem ja wiem...dodatkowe kilogramy 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
coquelicot napisał(a):
meliska napisał(a):
Ej no Coq przeżyjesz bez soli do jutra 😜 a jutro znowu będziesz miała pretekst, aby wyjść z domu 😉


Spoko tylko jeszcze dzis kolacje musze zrobic. A moj malzon kolacji polskich typu kanapki nie uznaje, u niego jada sie na cieplo 😎

spoko 😎 jedna dietetyczna kolacja w miesiącu go nie zabije... dziś Coq poleca dietę małosolną 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dorianna napisał(a):
happysad napisał(a):
dorianna napisał(a):
happysad napisał(a):
dorianna napisał(a):
aaagaaa napisał(a):
dorianna napisał(a):
aaagaaa napisał(a):
dorianna napisał(a):
aaagaaa napisał(a):
no to zdaję relacje z wizyty 🙂

Maciek waży ok 3300g 🙂 wszystko jest ok, na razie nie wychodzi na świat, pewnie w terminie urodzę czyli ok 14-16 grudnia 🙂
zapis z KTG prawidłowy, moje skurcze ledwo ledwo

poród rodzinny zapisany 😁 😁 😁

i odebrałam dzisiaj wyniki wymazu i coś się do mnie przyplątało 🤢 🤢 🤢 ale pani doktor powiedziała mi, że antybiotyk przy porodzie i będzie ok

Nie martw sie nie jestes sama, bo ja tez mam dostac antybiotyk przy porodzie, wiec pewnie mamy tego same pociorka, ale to nie problem, a lepiej jak sie o tym wie, a oni dadza antybiotyk i po klopocie dla dzidzi 🙂


z tego wszystkiego zapomniałam się zapytać o to czy mając tego paciorka to mogę się trochę posexić z tym moim 😜 jak tam Dorianna, wiesz?

Z tego co rozmawialam z polozna, to mowila mi, ze jak ty go masz to partner tez ,wiec nie ma zadnych przeciwskazan 😜


hehe 😉 no to ok 😜

no a po porodzie jak on to ma wyleczyć???

Tego sie nie leczy, bo to jest jedna z ludzkich bakterii, ktora nam nie szkodzi i mozemy z tym normalnie zyc, jedynie dla dzicka jest szkodliwa, bo on ma mala odpornosc organizmu.


Dziewczyny a prpos paciorkowca, okazalo sie ze tez mam...ale w pupie..bllleee. Moj lekarz stwierdzil ze zwyczajowo tych sie nie leczy, ale On jest innego zdania i podal mi antybiotyk (penicyline) w duzej dawce..od wczoraj biore az zolądek mnie boli. Mam brac do oporu, do porodu. Podobno jak sie nie zdązy wyleczyc to pakuja antybiotyki w czasie porodu. Troche mnie postraszyl ze te paciorki sa bardzo grozne dla naszych Maluszkow...ale oczywiscie leczymy sie i nie boimy 🙂

Wlasnie napisalam wyzej, ze antybiotyk sie dostaje w czsie porodu i nic dziecku nie grozi.
A twoj lekarz chyba troche przesadzil, ze teraz cie tym faszeruje i meczy, bo uwazam ze nie ma takiej potrzeby.


Ja juz sama zglupialam bo mam tylko "nieliczne w odbycie" a ten antybiotyk to bomba jakas 1000mg 2 razy dziennie. Ale ze wlasnie przechodze zapalenie zatok na ktore niby tez pomaga to sobie wytlumaczylam ze bedzie podwojna korzysc z tej antybiotykoterapii...

Ale to nie ma znaczenia czy w odbycie czy w pochwie, bo przy porodzie rowniez wydostaje sie co nie co z odbytu i dziecko moze miec z tym kontakt.
A pytalas czy przy porodzie tez dostaniesz czy tylko teraz?


Jesli uda mi sie wybrac cale opakowanie przed porodem...czyli 14 tabsow (7 dni) to juz przy porodzie nie. Ale jesli nie zdążę to z tego co mowil musza mnie doszprycowac...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...