**wrzesień 2009 :-)** | Forum o ciąży

Inka- Duzo zdrowka dla Kubusia 😘
Biedactwo,zal mi go ze tak zle znosi to przedszkole 😞 Ale z czasem bedzie lepiej,napewno potrzebuje wiecej czasu. Dodatkwo widzi ze inne dzieci placza i histeryzuja,wiec pewnie sie udziela 😞 😞 😞

U nas oswajanie wyglada raczej odwrotnie.Phillip wczoraj powital pania wielkim przytulaniem, z dziecmi nie bardzo chce sie bawic,ale wczoraj juz zagadywal jednego z kolegow,wiec mysle ze z czasem i to przyjdzie.Zostal na godzinke sam,bez placzu,histerii czy innych przykrych incydentow.Zaprowadzilam go,chwilke posiedzialam na sali i pani powiedziala ze o 11 moge odebrac Phillka.Kucnelam,powiedzialam gnutkowi ze mamusia zaraz wroci,dalam buziaka,utulilam i wyszlam.NIe bylo latwo,bo czulam sie jakby mi ktos nogi ucial,cala godzine myslalam tylko o nim i sprawdzalam na zegarze czas. Kiedy wrocilam,Phillip pochloniety byl zabawa,na powitanie rzucil mi zdawkowe "hallo mami" i jak gdyby nigdy nic bawil sie dalej 😮 😞
Pani opowiadala o jego zachowaniu po moim odejsciu,a mi zakrecily sie lezki bo moje dziecko w ogole nawet o mnie nie zapytalo 😞 😞 😞
Za Chiny nie chce wracac do domu 🤢 sila musze go ciagnac, tlumaczyc i prosic.
Oj z jednej strony jestem szczesliwa ze tak to wyglada,ale z drugiej strony za przeproszeniem jest mi cholernie ciezko rozstac sie z Gnutkiem 😞

Milego dnia! Buziaki!

Hej laseczki!!!!
Wiem jak bardzo przeżywacie obydwie pierwsze chwile Waszych dzieci w przedszkolu, ale na pewno ten najgorszy okres już macie za sobą' teraz musi byc tylko lepiej 😉 I bedzie lepiej dziewczyny ja w to wierze 🙂 ACSB, to że Philus nie pyta o Ciebie, nie oznacza, ze nie tęskni 🙂 Widać, ze jest bardzo towarzyski i wyglada na to, że duży już z niego kawaler, skoro sam tak doskonale radzi sobie z nowymi ludźmi w nowym miejscu 😉 Inuś, a Twój Kubuś pewnie jest ciut przestraszony nowym miejscem, bardziej ostrożny, każde dziecko jest inne, inaczej reaguje na nową sytuacje 🙂 Tak jak nasze dzieciaczki, każde w swoi czasie usiadło, wstało, zaczęło chodzić, tak teraz każde z nich inaczej klimatyzuje się w przedszkolu 😉 I to własnie jest piękne, ze niby wszystkie są w tym samym wieku, a jednoczesnie tak różne i kochane przez nas- mamy 🙂
U nas już koniec malin, wreszcie mogę odetchnąć, zarobiłam przy okazji trochę pieniążków na mebelki do pokoju Szymusia i już nie mogę się doczekać kiedy zaczniemy je kupować 😁
Mój T już za tydzień jedzie do Łasku, a my zostajemy prawdopodobnie do połowy października, bo ja tam sama z dzieckiem za Chiny ludowe nie będe siedziała o nie!!! 🙃
A do tego może mój T przeniesie się tu do LBN do jednostki jeśli by się udalo, ehhh.... moje skryte marzenie....wrócić w rodzinne strony...do rodziców...siostry...znajomych ☺️
A tak wogóle to Szymuś uczy się powoli dużo słówek, trochę nie wyraźnie mówi, ale poczynił duże postępy w komunikacji podczas naszego pobytu tu u rodzicow 🙂
Miłego weekendu kochane dla Was i Waszych maluszków 😘 😘

HEJ u nas zuzia rozrabia marudna strasznie na zęby wychodzą jej 3 i 4 , mało ja interysują zabawki daje mi w kość z natalka mam spokój bo zedjdzie do babci i siedzi tam zajmnie sie czym kolwiek a przy zuzi nic niemoge zrobic , teraz mnie dopadło zmartwienie niewiem czy sie smiac czy płakac 🥴 długo spuznia mi sie miesiaczka do teraz niemiałam żadnych objawów ale od wczoraj mam dziwne uczucie w buzi związane z śliną pamiętam że z poprzednimi ciążami też tak byo j wiec to mnie martwi jutro kupie test i sprawdzę , mam nadzieje że wynik bedzie negatywny bo niepodołam temu wezwaniu 🤢 przepraszam za błędy ale pisze jedną ręką

no cóż sprawdziły się moje podejrzenia zrobiłam rano test i wyszły 2 bite czerwone kreski 🤨 muszę się jakos ogarnąć 🤢

To ogromne gratulacje Asiu 🤪 🤪 Dasz radę 😘 😘jestem z Tobą 😘 😘Może teraz bedzie synuś 😉

mimi teraz to mi się przydadzą słowa otuchy natalka całe lato śpiewała bocian kiszka ... zatydzien mam wizyte musze isc na piierwszą prywatnie bo niepamietam kiedy miałam ost miesiączke z usg szybciej mi pokaże a unas znów doktorka niema i trzeba jezdzic do szpitala wiec pujde na pierwsza wizyte prywatnie

Będzie dobrze 😘 Nie łam się 😘 A swoją droga baaaardzo Ci zazdroszczę.. ☺️

mimi to działaj ehh myślałam że troche odpoczne od tego zzełam coś robić dla siebie a terz znów bedę grubła narazie zauważam że jak zjem coś słodkiego to czuje dziwny smak wogule mi to niesmakuje

Ja miałam tak jak byłam z Szymonkiem w ciąży na poczatku odrzuciło mnie zupełnie od słodkiego 😉 Bedzie dobrze zobaczysz 😉I bedzie synuś 😉

Hej dziewczyny 🙂
Na początku Najserdeczniejsze Życzenia Dla Wszystkich Solenizantów.
Asiu również tobie życzę powodzenia...wow...ale będziesz miała ekipę.
Przepraszam, ze nie zaglądam, ale trochę zapomniałam...trochę nie mam czasu ...a trochę jak czas się znajdzie to książki czytam a do kompa to tak z daleka, ale postaram się poprawić.
Przeczytałam ostatnie 15 stron i już trochę w temacie jestem.

Natalka zaczęła również do przedszkola chodzić, niestety na 8 godzin. Płacze rano przy zostawianiu i przy odbieraniu. W ciągu dnia się bawi, spi, nawet apetyt dostała bo ona to taki niejadek była,a teraz woła za posiłkami. 😜.
Bartuś poszedł do 1 klasy jako 6 latek wiec też ma już swoje obowiązki a my musimy go pilnować do tego dodatkowe lekcje basenu oboje maja, więc mówie wam, że są dni jak tylko marze o łóżku.
U mnie wszystko oki, nadal pomykam na wykłady...oby do końca czerwca i koniec. Jednak mam kolejne plany na edukacje...dlatego mam nadzieje, że wszystko pozytywnie pozdaje.
ACSB a ty tez starasz się o drugiego dzidziusia??
Pozdrawiam 😘

ehh zawsze chciałam miec 3 ke bo wiem jak sama z bratem jestem on ma swój świat i tak w sumnie jakby go niebyło ..

I spełniło się Twoje marzenie 😉

Ja to się za bardzo boję tego wszystkiego... ☺️ ☺️

Hej laseczki!

Oj,widze ze sie dzieje u nas 🤪

Asiulka-Serdecznie gratuluje 🤪 Duzo zdrowka Ci zycze i nie lam sie,bedzie wszystko ok. To wspaniale wiesci, moze bedzie synus 😉 Zobaczysz ze ulozy sie wszystko i jeszcze bedziesz szczesliwa ze los obdarowal Cie trojeczka wspanialych dzieci 🙂 Moze na poczatku latwo nie bedzie,ale Ty silna kobita jestes i spokojnie ogarniesz 😘 (ja zazdroszcze,zawsze marzylam o trojce malych slodziakow)

Karola-Ciesze sie ze dolaczylas 🙂 Urodzinowe buziaczki dla Natalki 😘 A Ty jak,zwykle ciagniesz wszystko na jeden raz 😉 Podziwiam,ja zawsze skupiona musze byc najlepiej na jedej rzeczy 😉 O drugiego dzidziusia staramy sie juz prawie dwa lata 😞 I nic z tego nie wychodzi, po drodze okazalo sie ze przyczyna lezy w nadczynnosci tarczycy.Jestem na etapie ustawiania dawki hormonalnej,poki co jestem pod stala opieka endokrynologa,ginekolog dal zielone swiatlo na ciaze,a rodzinny zabrania.Juz sama nie wiem co robic,poki co wychodzimy z mezem z zalozenia,ze nie zabezpieczamy sie i robimy swoje,jak bedzie to bedziemy szczesliwy jak nie probujemy dalej 🙂 Jesli zajde w ciaze to bedzie to duzy sukces 😉

Mimi- Szczesciara 😉 mam nadzieje,ze Twoje plany z zostaniem na stale w rodzinnych stronach sie zisci 🙂 zycze Ci z calego serca zeby sie tak stalo 🙂 Ciesze sie ze Szymus zaczyna coraz wiecej mowic 🙂 widzisz kochana,wszystko bedzie dobrze i nie ma co sie martwic na zapas 🙂

Inka-Co tam u was ciekawszego,jak sie czujecie i jak Kubus radzi sobie w przedszkolu?

U nas czas adaptacji po malu bedzie dobiegal konca, przynajmiej mam taka nadzieje.Phillip zakochany w przedszkolu, wczoraj tylko spanikowal na podworku ze jego mamusia poszla,pobeczal sie,ale wychowawczyni szybciutko go ogarnela 🙂 Dzis zaprowadzilam go i pani kazala mi odrazu pojsc do domu,Phillip dal szybkiego buziaczka i szybciutko poszedl sie bawic 😉
Mam go odebrac przed 12, ciekawa jestem co tam dzis uslysze 🙂 i jakie plany na jutro 🤨

Zajrze jeszcze pozniej,musze pranie rozwiesic zanim pojde po gnutka.
buziaczki i milego dnia 😘

mimi ja też teraz jak się trzeci dzidzus urodzi to już koniec nawet do sklepu nie wyjde bo mama mi napewno niezostanie teraz jak ide do sklepu to patrzy na zegar i liczy mi czas októerj poszłam októrej wruciłam masakra jak chce jechac do biedronki robi mi problemy i ciągle niema na nic czasu ech i znów noce nieprzespane czekają

Na prawdę dziewczyny podzwiam Was, ja niemam cierpliwosci do jednego dziecka, a co mowic do dwójki 😞 W ogóle jakoś mi macierzyństwo nie wychodzi...Szymek ma bardzo cieżki charakter..i wątpię czy kiedykolwiek będzie miał rodzenstwo... 🤨

Asiu mysl pozytywnie, zorganizujesz sobie wszystko tak, ze dasz rade.
Ja od wczoraj na chorobowym, odbierałam syna ze szkoły i spadłam ze schodów. Mam skrecony staw skokowy....masakra...jeden plus nikogo nie ma w domu...odpoczywam.

Mimi a ty czemu taka zdołowana?? Poszukaj samych plusów w tym, ze jesteś mamą i masz fantastycznego słodziaka.Powtarzaj sobie to non stop. Buziaki.

ACSB no to powodzenia. Ja też bym się nie zabezpieczała i czekała co los da. A masz unormowane te hormony czy nie?

Miłego dnia.

Hej!!!

Karola-Zdrowka zycze 😘 No,masz Ci los 😞 Ale plus chyba jest taki ze w koncu odpoczniesz troche co?!
Mimi-Co z Toba kochana?! Masz wspaniale zdrowe dziecko 😘 🙂 Wiec to ze sie psoci jest jak najbardziej w normach 🙂 Co by nam nudno nie bylo i zebysmy wiedzialy ze jestesmy mamusiami.
Asia-Glowa do gory,nawet rozumie Twoje rozterki.Ale postaraj sie znalezc plusy w tej calej sytuacji.Moze nie bedzie tak zle. 😘

Oj,a u mnie sie pokrecilo,w poniedzialek robilam badania kontrolne na THS itd... i moje drogie okazalo sie ze z nadczynnosci zrobila sie niedoczynnosc 😮 😠
Wkurza mnie juz ta cala sytuacja,non stop kontrole,krew i inne pierdoly,a i tak przegapili przelom 😮 🤢 😠 Poprostu nie wiem co powiedziec!!! Jestem zalamana 😞
Jedno szczescie ze Gnuc wspolpracuje i nie robi scen w przedszkolu,zostaje chetnie i co raz dluzej.Dzis pierwszy raz zostal na obiad i zjadl caly 😎 Oby mu tak zostalo 😉

3majcie sie kochane 😉 milego wieczoru 🙂

Hej kochane!!!
A u mnie wszystko przewróciło się do góry nogami dzisiejszego dnia, a mianowicie: ODEZWAŁ SIE DO MNIE PRACODAWCA I OD 1 PAZDZIERNIKA IDE DO ROBOTY!!!!! 🤪 🤪 W ogóle nie wiem co i jak, bo w domu zrobiła się dziwna atmosfera, moja mama ma jakies wyrzuty, ze już jedziemy itp. Szymka dam może do przedszkola, ale nie wiem jak on sie bedzie tam zachowywał, jak ja dam rade... Tomek wyjeżdża za tydzien do Anglii, a ja...zostaje sama, z ogarnięciem wszystkiego: przedszkole, praca, zakupy,eh..Myslałam,ze moze mama mi troche pomoże, ale widze, że nie mam co na nią liczyć 😞Przykro mi..bo widzę, ze sytuacja zrobiła się podobna do tej, którą miałam jak się wyprowadzałam 😞 No i boję się jak Szymonek bedzie się zachowywał w przedszkolu 🤨 O dziwo znalazło się jeszcze jedno wolne miejsce, dzięki Bogu, trochę mnie to przeraża 🥴 Już w niedziele wracamy, bo w poniedziałek mam isc do przedszkola podpisac umowę i zapłacić wpisowe. Dziewczyny prosze Was trzymajcie kciuki, bo to dla mnie nie lada wyzwanie 😲 No i jeszcze to psychiczne zagranie ze str mojej mamy, ehh 😞
Buziam Was kochane 😘

Mimi- 🤪 Ciesze sie razem z Toba!!! Nie przejmuj sie na zapas,dasz rade 😉 Zobaczysz ze dobrze Ci zrobi pojscie miedzy ludzi,a i Szymonek skorzysta po drodze.Mama napewno Ci pomoze, wszystko bedzie dobrze,z czasem samo przyjdzie i wszystko bedzie chodzilo jak w zegarku.
Ja tez myslalam ze Phillip po 3latach z mamusia w domku gorzej bedzie znosil rozstanie,ale zaskoczyl mnie totalnie 😉 Wszystko bedzie dobrze.Zacznij po malu opowiadac Szymonkowi jak fantastycznie jest w przedszkolu,jesli jest mozliwosc zabierz go tam i pokaz.
Poradzisz sobie, z zakupami z wszystkim tylko musisz w to uwierzyc 🙂 Powodzenia kochana 😘 3mam za was kciuki 🙂

Ps:Twoja mama nie ma prawa miec do Ciebie zalu o to ze chcesz isc do pracy.Masz prawo sie rozwijac,i przezyc zycie jak Ty tego chcesz.

HEJ ogarniam powoli to wszystko wstepnie powiedziałam mojej mamie że jestem w ciąży i mine miała jakby to usłyszała od 15 latki 😠i oczywiscie głupie kometarze tagże rozczarowałam się tym ale na drugi dzien przyszła i powiedziała że mi pomoże jak tylko bedzie mogła zaczynam powoli to wszystko układać w środę jade do doktorki pewnie na moje oko to jestem 5,6 tydz, ciąży termin na koniec maja bedę mieć myślałam zeby iśc do jakieś pracy na 1,5 miesiąca i potem ciągnąc l4 musze kombinować bo bedą mi pieniązki potrzebne bo bedziemy chcielei domek po babci wyremontować i iść na swoje czytałam troche otym i mogę tak zrobic mam pare ofert na okou ale musze czekać do 10 tyg bo wtedy bede chroniona narazie zmykam poleżyc,

Hej!!!

Asiu-Widzisz,wszystko sie ulozy.Nie dziw sie twojej mamie,dla niej to tak samo szok jak dla ciebie byl.Ale wspolnymi silami ogarniecie.Jak sie czujesz w ogole?
Mimi-Opowiadaj jak tam u Ciebie,wszystko zorganizowane,jak Szymonek i w ogole?
Inka-Gdzie sie zapodzialas?!
Karola-Jak tam noga i dzieciaki?

Ja ostatnio ogarnac sie nie moge,w kolko bym spala i brak checi do czegokolwiek,musze sie zmuszac zeby cos robic.Na szczescie C jeszcze ten tydzien w domu,wiec wszystko na spokojnie.Phillip ogarniety z przedszkolem,poszlo szybko i bezbolesnie.Chodzi chetnie,zostaje bez dyskusji,zajada sniadania i obiadki,po powrocie do domu zmeczony zasypia na kanapie 🙂
Podoba mi sie program przedszkolny,maja duzo atrakcji dla dzieci i musze przyznac ze sukcesywnie odciagaja maluchy od tesknoty za rodzicami.
Po godzinach organizuja wspolne zajecia z rodzicami,gdzie np:mozna z dziecmi spiewac,malowac itd... rodzice moga wspolnie posiedziec,porozmawiac,wypic kawe.Ogolnie przedszkole przyjazne rodzinie 😎 tylko jakby chcialo sie ogarnac to wszystko to Phillip wracalby codziennie o 19 do domu 🤢
No to by bylo na tyle 🙂 buziaki 😘

Hej kochane!!!!

Asiu,będzie dobrze, skup się teraz przede wszystkim na swoim zdrowiu, bo to jest najwazniejsze 😘 Ja mam tu koleżanke, która tez ma 3 dzieci i wszystko jest do zorganizowania 😉 A Twoja mama na pewno Ci pomoze, przecież jesteś jej dzieckiem 😉 Nawet meża angażuj, a co 😆 niech czuje się tatą "pełną gębą" 😜
ACSB, myślę, że Ty dopiero teraz odreagowujesz pójście Philusia do przedszkola, chyba że to.... ciąża 😆 Czego Ci z całego serca życzę 🙂 I cieszę się bardzo, że trafiłaś na tak rzetelne przedszkole 🙂

U nas jest tak:
Przedszkole załatwione już, dzis byłam po papiery, jutro je złoże, a we czwartek mogę juz przyjsc z Szymonkiem tak na godzinkę 🙂 I od poniedziałku odrazu rzut na głęboką wodę, bo idzie na całe 8h 🤢 Trochę mam stresa, myślę, że nawet większego niż on 😞 Będę strasznie za nim tęskniła... 😞 😞
Pracy mi się zachciało 😠 🤨 Mam nadzieje, że jakoś przetrwamy tą rozłakę i ze wszystko się ułoży 😉

Dobrej nocki 😘 😘 😘

Hej 🙂

Mimi-Oj tempo konkretne widze 🙂 Ciesz sie slonko ze nareszcie jakies zmiany w Twoim zyciu i zobaczysz ze sa to zmiany na lepsze 🙂.Szymus miedzy dziecmi napewno bedzie szczesliwy,mysle ze nie bedzie tak zle 😉.Pogodzisz wszystko,musisz byc twarda i nie pokazac Szymonkowi ze sie boisz czy tesknisz,bedzie czul ze cos wisi w powietrzu i cala sytuacja nie bedzie latwa ani dla niego,ani dla Ciebie.
ps:Mimi skarbie watpie czy to ciazowe dolegliwosci 😞 mysle ze to raczej przemeczenie,ostatnio za duzo wszystkiego bylo na raz.C ciagle w pracy,ja z wszystkim sama,ale juz lepiej 😉 C chyba w koncu zrozumial,ze praca jest wazna,ale nie najwazniejsza.
Phillip od kad chodzi do przedszkola,robi jakies "glupie" miny,naciaga uszy i wywala jezor 😮 ogolnie bardziej ruchliwy sie zrobil i apetyt ma wilczy(potrafi o 3 w nocy mnie obudzic i zarzadac jedzenia) 😮 spiewa piosenki i uwielbia sie tulic. Teskno mi za nim 😞
buziaki 😘