Rodze w marcu 2010 - czy ktos sie do mnie dolaczy? | Forum o ciąży

Cruella usmialam sie bo przypomnialo mi sie jak w pierwszych 2 tyg Livie moglam rozebrac,wycalowac od stop do glow, sprzedac a ona dalej spala 🙂, ale to bylo po karmieniu jak juz sobie ladnie zasnela. Ja nie mialam wiekszych problemow zeby zaczela ssac ale jak byla juz pora karmienia i ona dalej taka snieta byla to delikatnie wsuwalam jej w buzke smoczek posmarowany mlekiem i odrazu miala odruch wiec szybka zmiana na cyca i juz bylo ok - taki maly podstep ale pomagalo 🙂

Cześć Dziewczynki 🙂

Czyżby wszystkie Brzuszki spały bo na razie same Mamuśki widzę:P No tak trzeba wykorzystać ostatnie chwile leniuchowania:P

A ja w nocy prawie nie spałam, okrooopnie mnie głowa bolała i boli do teraz 😞 Poza tym miałam kilka skurczy dość silnych, w ogóle nie mogłam się ułożyć a o zaśnięciu to mogłam tylko pomarzyć 😞 Ale jak te skurcze się zaczęły no to myślałam że może JUŻ ale nie, Nikoś tylko droczy się z Mamą:P A właściwie to chyba z Tatą, bo On jeszcze bardziej zniecierpliwiony niż ja:P

Ciekawa jak tam Asia. Pewnie ma już swoje Maleństwo 🙂

Ojej to faktycznie bidulka się męczy. To czemu nie podali jej jeszcze kroplówki, mieli to zrobić wczoraj wieczorem 🤢

czesć 🙂 ja nadal z brzuszkiem a został jeszcze tydzień a Zuzia chyba nie chce wychodzić 🙂 wczoraj na wizycie byłam i miałam znowu ktg i mam skurcze ale ja ich nie czuje wogóle ale to jeszcze nie takie są nieregularne ale lekarz mówił zeby byc przygotowane w każdej chwili. w sobotę mam zgłosić się do szpitala na ktg i tak sobie czekam juz zaczynam myśleć że ona robi mi na złosć im mocniej chce żeby było po wszystkim tym bardziej ona się zapiera żeby nie wyjść

dzisiaj ponoć dzień mężczyzn 🙂 może upiekę ciasto dla męża jakieś 🙂 niech się pocieszy 🙂

jezu biedna Asia 😞 po tym co wczoraj pisala to ja bym juz szpital miala zmieniony, gdzie ona trafila to jakis rzeznik a nie szpital!! szok , jak mozna tak dlugo meczyc i matke i dziecko?????? nawet kroplowki nie dali a ona juz 2 dzien rodzi, powinna byc juz dawno po CC jesli nie ma postepow w porodzie... na co oni tam czekaja

straszne to jest ale miejmy nadzieję że już dzisiaj urodzi. a z tą niedelikatnością to można się spotkać w każdym szpitalu. ja jak leżałam i to było w 22 tygodniu więc bardzo wcześnie patrzyła czy nie mam rozwarcia jak mi paluchy włożyła to ja aż krzyknęłam a później chodziłam co 10 minut do łazienki patrzeć czy nie krwawię tak mnie to bolało i się wystraszyłam ale naszczęście było ok. to zależy na kogo się trafi niektórzy mają troche serca inni nie 😞 ale trzymamy kciuki Asia żeby już Cię nie męczyli

Ja mam nadzieję że trafię akurat na dyżur swojego lekarza bo innych się boję

Biedna Asia 😞 normalnie takie rzeczy to tzreba odrazu nagłaśniać i zgłaszać przecież nie można tak kobiety i dziecka męczyć 😞

A pamiętam jak przed porodem mój mąz mówił, że będzie na wszytskich ręce patrzył i jak coś to pobiję :P ale powiedział sobie że nazwiska to będzie spisywał jak coś 🙂 naszczęście obyło się bez problemów.

Cruella 🙂 ja z tym położeniem między piersiami na serduszku to od poczatku tak robie - wtedy się Nadia bardzo wycisza 🙂 ale musze uważać bo czasami zjedzie mi na bok i juz na leżąco buzką cycka męczy bo ja też karmnie czasami na plecach a ona na moim brzuszku więc czai motyw sprytna 🙂

co do sytuacji Asi to moj maz to juz by tych lekarzy mial pozabijanych chyba 😉 i z pewnoscia bym sie do innego szpitala przeniosla , przeciez to niebezpieczne -skurcze co 3 min a rozwarcie na 4 ... koszmar jakis, ze ona w ogole ma jeszcze sile biedaczka, a dopiero ciezka fizyczna robota (wypychanie) przed nia...

biedna Aska ile musi wycierpieć dziewczyna faktycznie co za szpital i lekarze ze nic nie robią , wymęczy się nie nie będzie miała siły przeć już na koniec .

montusia ty karmisz na leżąco w pozycji na plecach muszę to wypróbować bo juz nie wyrabiam tak mnie plecy bolą szczególnie w nocy jak z nią siedzę czasem nawet do godziny.co do usypiania to my na razie nie mam problemów naje sie i jeszcze wtulona w cycka zasypia , odbija i dalej śpi .a jak nie to ja całuję uwielbia to zamyka oczka i dalej spi .


cruella jeśli chodzi o wyrabianie nawyku ssania to masz racje im częściej tym lepiej , ale na każde dziecko trzeba znaleźć zloty środek ,na moja akurat działała kropla mleczka i zaczynała ssać .

dziewczyny mam pytanie w czy odbierałyście ze szpitala swoje dzieci w fotelikach samochodowych czy w takich nosidełkach??? bo ja mam fotelik i nosidełko takie jak góra od wózka taka gondolka i nie wiem w czym???

ja akurat w foteliku ale były i takie mamy które w nosidełkach wychodziły z maluszkami.

Paulinka zdecydowanie w foteliku bo tylko dziecko w foteliku moze byc przewozone autem no chyba ze do samochodu przetransportujecie w nosidelku a w aucie bedzie zamontowany fotelik.

aha ale ja sobie jakoś nie wyobrażam jak te maleństwo wsadzić do fotelika 😞 nie będzie zgięte za bardzo???

cześć
widzę żę rozmawiacie o wyjściu maleństwa ze szpitala 🙂
wiem że są gondolki które przypina się też pasami i są w miarę bezpieczne, w miarę, ponieważ dzieckow gondoli nie jest niczym chronione
ja jestem jednak za tym, że do auta to maluszek powinien być w foteliku, paulinka przecież foteliki mają specjalne wypełnienia dla takich niemowlaczków i otoczki na główkę, żeby sie za bardzo nie kibała na boki 🙂

Kurde nadal mnie boli głowa, zwariuję chyba 😞 😞

Widzę że nie ma nowych wiadomości od Asi... ale się bidulka nacierpi 😞

Paulinka ja będę wychodzić ze szpitala w foteliku, tzn. nie ja tylko Nikoś 😁

A co z resztą naszych marcóweczek? 🙂 Mało się dzisiaj pokazało, może rodzą wszystkie na raz 🤪 😁

ja to pewnie będę się pokazywała do samego 17 🙂 po za tym że nie wiem czy chce mi się jeść czy nie jakieś dziwne uczucie to nic się nie dzieje 🙂 idę kończyć torcika dla męża 🙂