Rodze w marcu 2010 - czy ktos sie do mnie dolaczy? | Forum o ciąży

Hej
wróciłyśmy
tak długo nas zeszło bo byłyśmy u babci na dniu mamy, i tak jakoś nas zeszło.
Korzystałyśmy z pięknej pogody, spacerkiem poszłyśmy do lekarza

A u lekarza tak, amelia waży 5400g ma 58 cm długości. Od dziś zagęszczamy wieczorne jedzenie kaszką kukurydzianą bo mamy problem z kupą.
Nie jemy żadnych słoiczków, Amelii nie spasowały a pani doktor uważa jak moja koleżanka Ania że należy gotować, zatem.... gotujemy hihiihih.
Jutro dostanie sok z jabłka, 2 łyżeczki na początek pojutrze 3 łyżeczki.
W poniedziałek pojedziemy do koleżanki która obiecała nam skombinować nie kropione warzywa i mama ugotuje Ameliuszkowi zupkę z marchewki pietruszki oraz ziemniaczka.
Pani doktor uważa że w słoiczkach takie same owoce i warzywa jak na targu, co Ania ta koleżanka nam już potwierdzała wydawanymi "certyfikatami" tak więc dla mojego skarba wszystko. A ponieważ Adrianowi też gotowałam to mam wprawę tylko matko przecież ja nic nie pamiętam hehehe

Moja od początku ma duuuuużo do nadrabiania hehehe.
Anulabku no więc tak klime mamy w aucie i używam, z tym że jak jest 23 na dworze to w aucie robię 18 ale wcześniej wietrze aby nie było parno 🙂

Co do zupek to na początek gotuje marchewkę pietruszkę i ziemniaka razem dodaję pół łyżeczki oliwy z oliwek ale dobrej jakości i tyle potem przecieram wszystko, ale ja biorę tyle ile potzreba a tzw wodzionkę ( rosołek ) dolewam w miarę potrzeby 🙂 a i ja troszkę solę tak dosłownie szczyptę soli.

Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Gdyby wasze dzieciaczki miały problem z kupą to moja lekarka kazała dawać na wieczór ( noc) pół łyżeczki oliwy z oliwek ( dobrej jakości) do jedzenia to rano poślizg jak tralala