Skocz do zawartości

z terminem na styczeń:) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 11,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Kruszyna123

    753

Kasiulka to chyba wszystkie uwielbiamy USG, dziecko jest wtedy takie realne, widzisz jak kopie, rusza się. No i zawsze się czeka na to ile waży i ile mierzy 🙂
Mra ale ja mało wychodzę, bo nie mogę. Teraz to tylko jak muszę, a większość i tak popołudniu samochodem. 🙂
Monika może chce, żeby badania były aktualne do szpitala. Chociaż ja mam moje porobione teraz mi tylko ten wymaz został.
a wizytę mam 14.12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monika1985 napisał(a):
Nikusia, też bym sobie tak pomyślała, gdyby nie to, że dała mi do zrozumienia, że do stycznia raczej nie donoszę 😞

to może faktycznie chce zaoszczędzić. Po moim lekarzu to już mnie raczej nic nie zdziwi 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pomyłam podłogi i poodkurzałam w kuchni i salonie i zabrałam się za sypialnie, ale młody tak zaczął kopać, że siedzimy sobie teraz na kanapie i czytamy brzuszka w ramach odpoczynku 🙂
Tak w ogóle to znowu łapy mi popuchły 😞 lipa ;(
Anabel ślicznie dzidzia urosła 🙂 to najważniejsze, a kiedy która z nas zacznie rodzić to czas pokaże i myślę ze mogą być spore niespodzianki 🙂
Ellka to u was niezła zima już 🙂
Wizytę mam 12.12 🙂 podobno ostatnią i mam mieć na niej robiony wymaz.

Zlewozmywak już przyszedł, kurier był przemiły i wniósł go do mieszkania, ale niestety musiałam go oddać bo był pęknięty 🤢 🤢 🤢 buuuuuuuuuuu....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nikusia no to ale cie znowu zrobili dobrze ze 12 juz tuz tuz

Ja juz mam komplet badan do szpitala torba spakowana tylko klapki pod prysznic dorzuce i chyba wszystko bedzie no i ciuszki na wyjscie juz tez naszykowane 😉

No malutka juz ma 3 kg 😉 ale jak pomysle jak by sie teraz urodziła to i tak jeszcze taka kruszynka 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anabel ja się nie martwię. Miałabym tam iść i czekać a lekarz przyjechałby z opóźnieniem 2 godziny to wolę iść w inny dzień. Potem też nie wiadomo, czy by najpierw nie zaczął swoich umówionych pacjentek przyjmować i bym tam korzenie zapuściła. A Kuba dziś wcześniej ze szkoły wrócił i bym go musiała zabrać, bo nie mam gdzie go zastawiać a na 15 jedziemy na spotkanie z Mikołajem. 🙂
Jak nie zdążę to mi zastrzyk na porodówce daję. 😉

Dla relaksu zrobiłam sobie fotkę mojego 9-miesiecznego brzuszka 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dziewczyny
chyba nie dam rady nadrobić tylu stron .. 🙂hihi Nikusia pięknie wyglądasz z brzusiem szczuplutka jesteś, mnie stawy kolanowe bolą bo mierzę 153 a mała mam wrażenie ze już dociera do ponad 2 kg niestety mój mąż zagubił gdzies w tym remoncie ładowarke do aparatu jak tylko znajdę wstawię swój brzusio
Magditta widze ze biegasz jak iskiereczka kurcze pomyśleć ze ja do niedawna tez tak mogłam ...;(w każdym razie kibicuję w robieniu porządków 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Biedne dziewczyny jesteście z tym bólem głowy 😞 Mam nadzieję, że szybko Wam przejdzie!
Mnie to jakoś dziś ominęło. Już nawet złość mi przeszła. Bo czuję okropną bezradność 🤢 😞
Badania - ja wczoraj odebrałam wynik wymazu z pochwy a na początku stycznia mam zrobić krew i mocz i to chyba tyle z potrzebnych badań do szpitala? Nic więcej mi lekarz nie zlecił.
Anabel waga dzidzi imponująca 🤪
Wizyta ja mam pojawić się u gina 30 grudnia. A wy co ile chodzicie? Chyba to wszystko zależy od problemów w ciąży? Ja teraz chodzę co miesiąc, ale przed szpitalem chodziłam co 2 tygodnie. To była męczarnia.
Kasiulka ja też lubię USG, rozczulam się wtedy. A moja ginekolog nie ponagla tylko spokojnie pokazuje. To fajne. Ostatnio widzieliśmy z mężem na USG jak nasze Maleństwo drapało się po nosku 🤪 jęzor wystawiała i bawiła się rączką. Niesamowite... A niedługo będzie już z nami 🙂
Mra_ ja tak jak Ty - wychodzę, gdy już na prawdę muszę! Taki ze mnie leń kanapowy, że aż wstyd!!! 😁
Nikusia kolejna fotka do kolekcji 🙂 Wow to już 9 miesiąc 🙃 A pamiętam jak narzekałam na brzuszek, gdy ledwo zaczął odstawać... 😁 a teraz... Mój mąż się śmieje, że w nocy jak zmieniam pozycję do snu to jakby czołg jechał 😁
A tak przy okazji Nikusia dziś dopiero doczytałam co Ci koleżanka powiedziała wraz z mężem. Mnie też by się przykro zrobiło. Ludzie czasem wyczucia nie mają! A wyglądasz słodko z brzuszkiem, więc nie ma co się nimi przejmować 🙂 Ja Ci zazdroszczę, że jesteś taka szczupła i tylko piłeczkę z przodu masz 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam dziewczynki 🙂

ja to mam znowu problem z lekarzem... wczoraj wyszedł sobie zamiast poczekać na wszystkie wizyty... wiadomo że strasznie się zdenerwowałam bo szukanie kolejnego lekarza jest dla mnie koszmarne... zobaczymy jak jutro się to skończy...

a ja już powinnam mieć zrobiony wymaz i badania 🤢
pozostało 3 tygodnie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Urszulka a czytałaś mojego posta? Miałam dziś iść na wymaz i przesunął się na następną wizytę. Termin mamy taki sam. Ja się nie martwię, w ostateczności dostanę zastrzyk w szpitalu. Za to boję się wizyty u nowego lekarza. 😮
Co do traktowania pacjentów przez lekarzy to czasem to jest poniżej wszelkiej krytyki. 😠
Kacha co do koleżanki i komentarzy to raczej sposób w jaki to było powiedziane mnie uraził. Normalne jest, że tyjemy, rośnie nam brzuch itd. ale mając do wyboru, że ktoś mi powie np: "o kurcze ale gruba jesteś" a "ale Ci się ładnie brzuszek zaokrąglił, widać, ze Emilka rośnie" to wybieram tą drugą opcję, chociaż obie znaczą to samo 🙂 😉
Gosik ja mam 155cm więc dużo wyższa nie jestem 😁 😁
Kacha ja chodziłam do gina co miesiąc, wyjątkiem była wizyta po szpitalu bo wtedy wypadła 2 tyg od poprzedniej, kolejna za dwa tyg i potem mnie zapisał za 3 tyg i to już była ostatnia. Teraz mam przerwę miesięczną.
Współczuję bólu głowy, mnie to na razie ominęło. Za to brzuch mnie od spodu pobolewa, najpierw myślałam, że stres ale dalej.
A zaraz jedziemy na spotkanie z Mikołajem, mój syn na pewno dostanie paczkę 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja właśnie wróciłam z odwiedzin od rodziców 🙂 🙂 🙂 Coś ta pogoda działa na mnie dzisiaj bardzo sennie 😮
Kacha nie denerwuj się jeszcze trochę i ty będziesz miała ładne i czyste mieszkanko 🙂 Remont przecież kiedyś się skończy 🙂 Ja mam często wizyty ostatnio co 2tyg. bo lekarz bał się o to moje puchnięcie,ale wszystko jest ok 🙂
Magditta pęknięty zlewozmywak,ale ci się trafiło 🤨
Nikusia nowa fotka jest śliczna. Udanego Mikołaja i obfitych paczek dla syna 🙂
Adziaja tez będe miała robiony wymaz na kolejnej wizycie
Mra fajnie masz 🙂możesz w kapciach polecieć na ktg jak masz tylko jakieś wątpliwości 🙂
Anabel ładnie bardzo ładnie twoja córcia przybrała na wadze i trzymam kciuki abyś tak szybko się nie rozpakowała 🙂
Elka zdjęcie super ,aż zazdroszczę takich widoków za oknem bo u mnie szaro i deszczowo 🙂
Mra/Kacha mi też jest już ciężko cokolwiek robić i wychodzić więc jak tylko mogę to siedzę w domu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nikusia jak dla mnie jesteśmy w tej samej sytuacji... ja też mam problem z wymazem

a odnośnie mówienia że jestem gruba to straszne przegięcie, przecież mam lustro i wiem że bardzo dużo przybrałam ale takie osoby chcą sobie ulżyć znęcając się nad innymi
a ja mam oczy w bardzo mokrym miejscu i każdy taki atak mocno odbieram...

a dostęp do lekarzy jest po prostu za słaby...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kacha wizyty miałam tak średnio 1 na miesiąc, chociaż przedostatnia wypadła 1,5 miecha po jeszcze poprzedniej wizycie... ale że wszystko prawidłowo to się nie stresowałam. Teraz miałam powiedziane, że od 19 grudnia będę przychodzić co 2 tygodnie (czyli jeszcze max. 2 razy) - aż nie urodzę. Musiałabym częściej jeździć, gdyby nie to, że ktg mam praktycznie w domu 😉 i tak jak Kruszyna pisała, chodzę w kapciach 😁 🙃 🙃 🙃

Spałam 3 godziny 😮 ale głowa nadal boli 😠 chciałam mieć zrobione zdjęcia, kolega obiecał mi sesję ciążową już 3 tygodnie temu i dupa. Parę razy próbowałam domówić termin i zostałam olana 😠 nie lubię jak mi ktoś coś proponuje a potem się nie odzywa 😠

I się zmusiłam i poszłam z psem - trochę się dotleniłam 🙂

Kacha - jeszcze jedno, sprawdzając info o przyjęciu do porodu znalazłam uwagę, że w moim szpitalu chcą wyniki WR z III trymestru. Gin i tata mi nie dowierzali, ale finalnie zrobiłam ten test, żeby nie było jaj przy przyjęciu, że coś tam będą marudzić.

Magditta no to czas na chill out 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mra_ ja mam podobnie ale z remontem... Męża kuzyn się nagadał ile to on nam nie pomoże i to jak szybko... Powymyślał beznadziejne rzeczy (np. te stelaże... 😠 ), zaczął... a od 3 tygodni go u nas nie widziałam... I dlatego też się tak wściekam, bo wszystko miało być już dawno... a tu pupa 🤢 i mój mąż sam po pracy coś próbuje wywalczyć. Dobrze mu idzie ale jednak samemu i po pracy to ciężko. Po co ten kuzyn pitolił, czego to on nie zrobi? No nie znoszę takich rzeczy!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nikusia, ale śliczny masz brzusio i taka zgrabniutka jesteś, tylko pozazdrościć 🙂
Mra, fajnie masz z tym KTG. Ja jeszcze nigdy nie miałam robione, czy jest jakiś termin (tydzień ciąży) w którym trzeba zrobić to badanie?
Dziewczyny, mam do Was pytanie, bo mam dylemat: w sobotę moja siostra wyprawia 40-te urodziny, w domu, ok 20 osób, no i nie wiem czy mogę jechać skoro lekarz kazał leżeć.
Ja wizyty miałam co miesiąc, tą ostatnią po 3 tygodniach a teraz mam za dwa tygodnie, no już niecałe dwa bo 20 grudnia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No to sobie znowu pospałam a ze 3h 🙂 a głowa znowu napitala 😞 nie podoba mi się to bo i doszły do tego skurcze, fuck trochę zaczyna mi być ciężko na tej końcóweczce -stękam i narzekam 😞 buuu.... nie jest to w moim zwyczaju....
A swoja droga to zauważyłyście że w naszym styczniowym forum to wszystkie jakieś takie bidne poskracane i pokurczone a nawet porozwierane przedwcześnie jesteśmy??? Dobrze, ze maluszki rosną w sile 🙂

Mra_ nienawidzę sytuacji w których trzeba się o coś prosić, o coś na co się umówiliśmy...ja zwykle odpuszczam. W gorszej sytuacji był np. mój mąż gdzie klient nie chciał mu kasy za projekt zapłacić i walka przez rok...maskara, ludzie są fatalni....
a taka sesja super sprawa i moje marzenie... Ja mam siostrę cioteczną oraz kolegę fotografika, ale ssą za daleko żeby jechać na sesję 😞 raz mi się nawet śniło, że Paweł miał do mnie pretensje, że nie przychodzę o niego na fotosesje 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Monika myślę, ze spokojnie możesz jechać, przecież nie będziesz tańczyć ani skakać. Myślę, że jak spędzisz te urodzinki nawet w pozycji półleżącej to siostra zrozumie, a miło jej na pewno będzie ze tego dnia będziesz z nią 🙂
Co do częstości wizyt to ja praktycznie wszystkie mam od początku co 4-5tygodni i teraz mam mieć ostatnią 12.12. Mój doktorek wyszedł z założenia, że będę rozsądna i zareaguje prawidłowo w sytuacji alarmowej no i jakby co to mam dzwonić. Ale czy zareaguję... nie wiem...Jak to się mówi 'szewc bez butów chodzi " 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Monika ja myślę podobnie jak Magditta. Możesz odwiedzić siostrę chociaż na chwilę. Na pewno będzie jej miło a i Ty wyjdziesz na trochę. No i pozycja półleżąca jak najbardziej wskazana 🙂

Mam pytanko odnośnie skurczy bo ja ostatnio pierwszy raz taki ostry skurcz całego brzuszka miałam. Na szczęście tylko jeden 🙂 Jak to u Was ze skurczami? Kiedy najczęściej się pojawiają? Czy długo trwają, jeden a może kilka? Boli cały brzuszek czy tylko podbrzusze? No i jak sobie z nimi radzicie 🙂?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...