Skocz do zawartości

z terminem na styczeń:) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Nikusia dolegliwości nocne są gorsze niz dzienne, bo maja wieksze nateżenie 🤢 Wazne ze noc juz za toba a rano troszkę pospałaś 🙂 No i super ze wyniki dobre. Moje też odebrane i jutro oceni je ginekolożka.
Nikusia teraz to syn bedzie ci pomagał a nie tylko mąż 🙂
Monika tyle radochy masz to podziel sie koniecznie z nami. Czekam na fotki 🙂
Mi też mąż pomaga przy dziecku, i przy drugim na pewno też. Oczywiście po pracy 😉 a tak w dzień to sama ogarniam całą moja małą rodzinkę 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 11,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Kruszyna123

    753

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
A ja skończyłam prasować pościel i pieluchy 🙂
Skoreczka dzięki za informacje o fartuchu w razie czego rozejrzę się za nim 😉 Ja tez dzisiaj piekę ciacho bo w piątek może ktoś wpadnie na kawę 🙂 Skoreczka ja tez jutro mam przegląd podwozia i dowiem się czy wyniki są ok 🙂 🙂
Magditta widzisz musisz dotrzymywać towarzystwa mężowi podczas zakupów niech chłopak tez ma jakieś przywileje 🙂 🙂
Kacha później podziel się informacjami zdobytymi u położnej 🙂 🙂
Monikatak jak wszystkie czekam na fotki wózka 🙂
Nikusia wyniki są dobre a tak się bałaś 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć dziewczyny 🙂

Nikusia - cieszę się, że masz dobre wyniki 🙂 a w ogóle to masz juz tylko 40 dni do porodu, a mra to jeszcze mniej 😲 a ja tylko 54 dni 🙃 nie mogę się doczekać 🙃

Monika - gratuluję wózka! Ja już bym odebrała swój ale zmieniłam zamowienie na inne nosidełko i sklep czeka na dostawę. Miałam mieć Maxi Cosi cabriofix, a zmieniłam na Maxi Cosi Pebble. No i teraz musze czekać, a też nie mogę się doczekać 😁

kacha - fajny wózek - ja jednak chciałam wszystkie wielkie koła. Planujemy terenowe rajdy po lesie, mazurach i innych wertepach 😁 Czy gondola jest duża, tak jak chciałaś?

wczoraj słyszałam, że zima ma być w tym roku lekka i deszczowa. To mnie cieszy bo zaczęłam się zastanawiać jak dojedziemy do szpitala w styczniu jak bedą zaspy i zima stulecia. Wolę już deszcz i spokojny dojazd 🙂 Może tylko na wigilię śnieg by się przydał.

miłego dnia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kruszynka ja się nie bałam samych wyników, tylko tego że pójdą bezpośrednio do mojego starego ginekologa i gdzie ja je później znajdę. Na szczęście pielęgniarka w przychodni bez problemu mi je wydała. Tak to bym musiała albo zrobić je jeszcze raz i zapłacić, albo próbować skontaktować się z dawnym ginekologiem i prosić czy mi je wyda, lub liczyć, że na ostatniej wizycie nowy ginekolog mnie skieruje na badania ale to już będzie 14.12 to trochę za późno. A tak pójdę do nowego ginekologa od razu z wynikami 🙂
Vespera już jak odliczałam to patrzyłam że równe 40dni mi zostało, albo jak kto woli 1m-c i 10dni 🙃 leci ten czas 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fartuchy - u mnie nie było ani słowa o kupnie wlasnego fartucha 😮 połozna powiedziała, że tatuś lub osoba towarzysząca \"dostaje fartuch\" i tyle - więc rozumiem, że dostaje szpitalny... kolejna rzecz do długiej listy pytań...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nikusia ja tez mam nackę dzisiaj do tyłu dlatego doskonale rozumiem, że jesteś zmęczona tym faktem, ale ciesze się, że wyniki ok, zresztą jakie miałyby być ?? muszą być dobre i już 🙂
Monika czekamy na sesję foto 🙂
Pierwszeństwo w kolejce wiecie co ja zawsze wybieram kase z pierszeństwem i podchodzę jako ta druga czyli za osoba aktualnie płacącą. Musze przyznać, ze czasem ludzie palą głupa, że nie wiedza o co mi chodzi, to wtedy grzecznie mówię przepraszam i kończę temat. Dwa razy sie tylko zdenerwowałam:
1) raz baba mnie nie chciała wpuścić drżąc japę "co pani robi" to jej grzecznie powiedziałam, że mogla nie wybierać kasy z pierwszeństwem właśnie dla mnie. Ponieważ kupowałam tylko jedną butelkę wina bo pędziliśmy z mężem na urodziny do kolegi tym bardziej nie miałam ochoty stać w tej długiej kolejce. na to babsztyl bezczelnie do mnie: "a winko to pewnie dla dzidziusia" 🤪 🤪 🤪 No to się doczekała usłyszeć, że to nie jej sprawa co i dla kogo kupuję i ze jest bezczelna i chamska 🙂
2) drugi raz ja grzecznie stoję za kobitką z małym dzieckiem a tu nagle wpada chłop z tekstem do mnie, że on tylko 2 rzeczy ma i jest taksówkarzem co na chwilkę zaparkował. Pewny, że go już wpuściłam stanął przed mną. no ale się zdziwił bo mu powiedziałam, że to jest kasa z pierwszeństwem dla inwalidów, ciężarnych i matek z dzieckiem a nie dla taksówkarzy 🙂 a poza tym ja tez mam 2 rzeczy :0 Zatkało drania 🙂
No ale za zwyczaj ludzie palą głupa, ze nie widzą ciężarnej wiec sama sobie korzystam z tego przywileju 🙂 i staję tam gdzie moje miejsce 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Każdy marzy o śniegu w Wigilię bo to dodatkowo robi atmosferę,ale różnie bywa 🙂 🙂 A potem już jak dla mnie w tym roku to nie musi być,ale lubię spacery po zasypanym śniegiem parku i lesie 🙂 🙂 🙂 Najlepsze co może być to kulig w zimę z super ekipą potem ognisko w lesie 😉 😉 😉 zmarznięte poliki i czerwony nos 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nikusia to odliczanie nie daje nam zapomnieć o nadejściu wielkiego wydarzenia 🙂 I dobrze! Ciekawe, która pierwsza... 🙃 Jak ten czas leciiiiiii
Vespera ja nie chciałam dużej gondoli bo jestem niska. Jest średnia gondola i wózek bardzo mi pasuje 🙂 Myślę, że będę zadowolona a to najważniejsze 🙂 i tak się cieszę, że wybór już za mną 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolejka - mnie przepuszczają w kolejce - czasami - od dość dawna. Ale wiele ludzi udaje, że nie widzi. Zwłaszcza kobiety 😠 😠 Ostatnio na stacji benzynowej babka rzuciła okiem na mój brzuch i od razu starała się mnie zasłonić przed sprzedawcą, żeby mnie nie zobaczył i nie poprosił jako pierwszej. A potem rzuciła się do kasy, żeby byc pieeeeerwsza. Żałosne 😠 W sumie to najmilsi, jak już, to sa faceci. Babki to się zachowują w typie "sama rodziłam 100 razy i od razu wstałam i poszłam na pole pracować, więc bez fanaberii, nie umierasz, stój sobie skoro masz siły na robienie zakupów". Zwykle sobie stoję, ale jak ktoś jest w sposób oczywisty bezczelny to czasami wymuszam dla zasady. W głowie się nie mieści!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kruszyna123 napisał(a):
Każdy marzy o śniegu w Wigilię bo to dodatkowo robi atmosferę,ale różnie bywa 🙂 🙂 A potem już jak dla mnie w tym roku to nie musi być,ale lubię spacery po zasypanym śniegiem parku i lesie 🙂 🙂 🙂 Najlepsze co może być to kulig w zimę z super ekipą potem ognisko w lesie 😉 😉 😉 zmarznięte poliki i czerwony nos 🙂 🙂 🙂


Tez uwielbiam taki magiczny wymiar Świat 🙂 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kruszyna123 napisał(a):
Każdy marzy o śniegu w Wigilię bo to dodatkowo robi atmosferę,ale różnie bywa 🙂 🙂 A potem już jak dla mnie w tym roku to nie musi być,ale lubię spacery po zasypanym śniegiem parku i lesie 🙂 🙂 🙂 Najlepsze co może być to kulig w zimę z super ekipą potem ognisko w lesie 😉 😉 😉 zmarznięte poliki i czerwony nos 🙂 🙂 🙂


ooooo ale ja niestety zawsze po kuligu jestem chora 😞 😞 więc w ciąży się nie wybieram bo nie bede ryzykować. ale może w lutym będzie snieg (wtedy juz moze) to sę coś zorganizuje 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napiszę Wam co mi się jeszcze fajnego przed chwilą przydarzyło. Pukanie do drzwi to idę otworzyć, zdziwiona bo na syna jeszcze czas a mąż ma klucze. A tu szwagier przyjechał podrzucić nam gołąbki domowej roboty. Nie dość, że szykują dziś urodziny to jeszcze siostra pomyślała o nas jak gołąbki robiła 🤪
A teraz uszczęśliwiam się małą filiżanką kawy i nawet dwa ciasteczka dla mnie zostały 😁 😁
Kruszynka ja też uwielbiam śnieg na święta, to dodaje magii świętom.
Co do kuligu to pamiętam, że jak siostry były młodsze to chcieliśmy z mężem im jakąś atrakcję zrobić i wpadliśmy na pomysł zrobienia kuligu samochodem. Wszystko było spoko, drogę wybraliśmy taką polną, sanki były i dzieciaki zadowolone. Do czasu aż stanęłam bo ktoś spadł. I okazało się, że stanęłam w takiej zaspie, że ani w tył ani w przód. Do tego z jednej strony było tyle śniegu, że drzwi nie szlo otworzyć. 😁 😁 i oczywiście trzeba było wypychać auto. Do dziś się z tego śmiejemy. 😁 😁
Kacha to odliczanie to dodatkowa atrakcję, ale to prawda, że jak codziennie się patrzy jak ten czas mija to dzień porodu coraz bardziej realny się staje. 😁 a te wózki mają chyba gondolę 80cm więc jak dla mnie to jest ok. I zgadzam się, ze sprawdzają się i dla niskich i wysokich, bo u mnie jest miedzy nami spora różnica wzrostu a i ja i mąż jesteśmy w stanie dopasować sobie rączkę od wózka.
Vespera w ciąży kulig nie wchodzi w rachubę, powiem szczerze, że po ciąży też nie. Szkoda by mi było zostawić maleństwo po czyjąś opieką, żeby na kulig jechać. a Po drugie bałabym się, że przemarznę i przeziębię piersi a to podobno okropnie boli. 😉
Monika fotelik obejrzałam i cierpliwie czekam na resztę 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dziewczynki 🙂
no ja jestem sama z mezem moj tata do pracy chodzi a mama w niemchech siedzi ma przyvheac na miesiac jak sie maly urodzi pomoc ale czy sie uda?
chyba bedziemy musieli sobie sami radzic a to nasze 1 dziecko.... ej tam damy rade 😉 😉
moj maz bierze sobie 2 miesiace urlopu to bedzie mi pomagał 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kacha_84 napisał(a):
skoreczka napisał(a):
Vespera ja nawet nie pomyslałabym pakować się z brzuchem na sanki 😁 😁 😁


Ale byłby ubaw 🤪 Już sobie to wyobraziłam 😁


🤪 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikusia na kuligach to zawsze są takie przeboje 🙃 Ja pamietam jak jako mała dziewczynka poszłam na kulig zbiorowy tzn. doczepiał się do traktoru kto chciał. I usadowili mnie na początku. Kiedy jechalismy to spadłam i wszystkie sanki ok.40 szt po mnie przejechały tzn. turlikałam sie i biedna nie mogłam wstać 😮 🙃 Swoich dzieci chyba nie puszcze na takie zabawy 😉

Elka tak jak juz któraś dziewczyna pisała w szpitalu dostaniesz pierwszą lekcje pielegnacji maluszka wiec w domu na pewno sobie poradzisz. Wydaje mi sie ze lepiej jest jak od samego początku młodzi rodzice radzą sobie sami bo szybciej opanowuja całą nową sytuację 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kacha_84 napisał(a):
skoreczka napisał(a):
Vespera ja nawet nie pomyslałabym pakować się z brzuchem na sanki 😁 😁 😁


Ale byłby ubaw 🤪 Już sobie to wyobraziłam 😁


A wyobrażacie sobie gdyby nasi lekarze się o tym dowiedzieli 🙃 🙃 🙃 Przecież to ryzyko. Zawsze się spada z sanek. Cała ciąże człowiek dba o siebie, chodzi jak święta krowa a tu na kulig 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Skoreczka mi jest teraz ciężko się ubrać a jak miałbym dodatkowo ubrać się cieplutko na sanki to chyba musieli by mnie dźwigiem wsadzać na mega duże sanki 😁 😁 😁 😁. Dobrze,że zawsze można sobie to wszystko wyobrazic i pośmiać się na samą myśl!!! Wiecie co ja już widzę jak my wszystkie wsadzamy nasze brzuszki na sanki i mkniemy po śniegu 😁 😁 😁 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...