Skocz do zawartości

z terminem na styczeń:) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Czesc
Ja dzis po ciezkiej nocce wiedziałam wczoraj zeby sie nie chwalic ze dobrze spie....
Jeszcze od rana dzwonił szef bo zamawiałam wczoraj z masarni miesko do wedzenie szynki boczek i schabik juz na swieta bo wedzi mój mąz i zamiast 4 kilo przyjechało 17 jak mi powiedział to myslałam ze padne ale strierdził ze weznie czesc no "strugi "to jeden z jego lokali az mi głupio bo on jezdzi po mieso specjalnie gdzioes dalej zeby kupic taniej a tu musi płacic taka cene za jaka ja zamówiłam ehhh juz jestem cała zestresowana...

31072010 ja juz praktycznie spakowana 😉

DSkoreczku ja nie spie na plecach ale ostatnio chyba nieswiadomie sie tak połozyłam i jak sie obudziłam to rzeczywiscie ból taki ze płakac tylko ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 11,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Kruszyna123

    753

No wszystko mi się wali dzis na głowę 🙃 🙃 🙃 I mimo to i tak dobry mam humor...dziwne. Zabrakło mi gazu w butli i nie mam sama jak kupic nowej, no i co gorsze urwał mi sie zawias do furtki na schodach, która jest zabezpieczeniem aby Miki nie chciał iść po schodach. Na dodatek wystawiłam swojego laptopa na allegro na sprzedaż a ja się nie znam na sprzecie i ludzie piszą, maja pytania i chca negocjować- to jakaś masakra dla mnie, a myslałam ze sie pozbęde w prosty sposób 😮 HELP ME!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nikusia ja też kawke piję. Gratuluje miesiaca, ja też bym tak chciała 🙂 😎
Anabel to może ból krzyza minie po porodzie. Oby!!!

Moja torba juz prawie spakowana. Wczoraj kolezanka napisała mi zebym włozyła to wszystko w 2 reklamówki bo nie wpuszczą mnie na porodówke z torbą 😮 🙃 Co szpital to inny obyczaj!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoreczka na laptopach się nie znam, mój się takimi rzeczami zajmuje. 😮 przyznam, że on jest obstukany a jak nie wie, to wie gdzie szukać. 😉
Ja będę miała torbę i reklamówkę. Mam nadzieję, ze na porodówkę wejdę.
Jak ostatnio leżałem, to położna wołając dziewczynę na porodówkę kazała jej tylko zabrać podkład na łóżku, podkład typu bella, lewatywę, maszynkę i wodę. Jak coś się działo to mąż po ręcznik przychodził lub jak urodziła to po resztę rzeczy. No ale to było z oddziału. A jak ja byłam przyjmowana na oddział to już musiałam przejść "przez porodówkę" bo po 26tyg. I było osobne pomieszczenie gdzie się przebierałam i zostawały moje rzeczy. Dopiero jak szłam na oddział to zabierałam. Nie wiem jak będzie jak do porodu przyjedziemy. 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cze Mamusie,
dziś widocznie była kolej na mnie, żebym się wyspała. nic mnie nie bolało, siku chyba tylko ze 2 razy, w a więc bajka. Natomiast doskonale rozumiem wasze problemy i szczerze współczuje :*

Skoreczka ale podjęłaś się wyzwania z tym laptopem 🙂 nie jestem w stanie nic pomóc bo takimi rzeczami to zajmuje się u nas chłop 🙂 wierzę, że jakoś dasz radę albo w ostateczności poczekaj na męża, a on na pewno coś zaradzi 🙂

31072010 ja też już prawie spakowana, to co trzeba dołożyć spisane jest na karce i leży na torbie, a więc dokumenty, szlafrok, woda i trochę drobiazgów kosmetycznych.

Nikusia u mnie też miesiąc, oj, oj oj, równy będzie jutro...

Ale Maleństwo mnie kopie po żebrach, wow 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magditta jak napisałaś o kopaniu to mi się przypomniało, że wczoraj jak mój komodę skręcał to co wkrętarkę włączył to mnie Emilka kopała. On się śmiał, że jej się chyba podoba. A potem to wieczora była taka aktywna. 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej wszystkim

mnie jeszcze nie puściło 😞wczoraj myślałam ze umrę tak sie męczyłam z tym swoim gardłem 😞((dziś rano troszke lepiej włqąnie popijam kako z miodem 🙂
co do torby to pozostała mi do spakowania torba dla maleństwa , chociaż tyle o ile się orientuję to moj szpital wszystko zapewnia dla dziecka ale i tak zabieram swoje ubranka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny dobrze,że piszecie bo ja torby jeszcze nie mam spakowanej i użyje waszego patentu aby powkładać do reklamówek 😉 😉 😉
Skoreczka taki sprzęt to także nie moja działka 😮 😮 i nie zazdroszczę ci tej sytuacji 😮
Anabel ja też a raczej mój tato będzie wędził mięsko na święta,ale takiej ilości to też nie kupuję 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Dziewczyny...
Wciaz pracuje...
Za chwile jade na usg 34 tygodni i tylko sie modle, by dziecko dobrze wazylo i wszystko bylo ok.. trzymajcie kciuki, potem dam wam znac.
U mnie tez torba jeszcze nie spakowana, ale za to udalo mi sie prawie wszystko pokupowac. Brakuja mi chyba tylko butelki Aventu (ale to sie nie spieszy) i szczotka i grzebyszek i niewiele wiecej... No i poprac wszystko w plynie dla dzieci...
Poza tym jestem mega chora. Corka ma zapalenie oskrzeli i ucha i mnie zarazila chyba,bo mam mega katar, kaszel i zawalone gardlo... macie jakies sprawzone sposoby. bo jak na razie to gardlo plucze woda z sola, pije herbate z miodem i cytryna i uzywam Tantuum Verde.. nic chyba wiecej nie mozna... Ale co na kaszel???
Trzymajcie kciuki za nasze usg...Denerwuje sie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

ha! Wreszcie nie mam 20 stron do nadrabiania 😎 upiekłam pierwszą ratę pierników wreszcie, choć się boję, że nie zdążą zmięknąć do Świąt... W razie czego wsadzę jabłko do pierników, żeby wilgoci nabrały 😉 bo oprócz tego, że polujemy na pralkę, to musieliśmy oddać piekarnik 🙃 kupiliśmy taki, do którego nie pasowała nasza płyta grzewcza; zamieszanie z piekarnikiem pokrzyżowało mi plany. Pierniki piekłam na grillu z termoobiegiem 😁 😁 😁 za 20 nminut idę na kontrolne ktg, troszkę się denerwuję co wyjdzie, bo kłucie w brzuchu cały czas czuję. I mocno obniżył mi się brzuch - tak, że nawet pas od spodni już mnie nie dociska tak bardzo na wysokości pępka 😮 I kto mnie zna i mnie widzi mówi od razu "ale brzuch ci się obniżył". No ok, to są ostatnie tygodnie... ale się trochę stresuję.

Nikusia, Anabel – no tak, o cc nie pomyślałam, a jeść nie można (chyba że ktoś lubi bełty lub niekontrolowane pierdy...). Mąż ucieszy się ze Snickersa na porodówce 😉 jestem ciekawa jak przeżyje poród.

Skoreczka – chyba dlatego dzisiaj tak tu pustawo 😉 wczoraj gwarno, a dzisiaj chyba wszystkie bolą plecy 😉 mnie bolą przynajmniej. Jak tak piszesz o prezentach, to mobilizujesz mnie do szukania tych pod choinkę dla rodziców i teściów 😁 Nie mam problemów z pozycją/brzuchem podczas snu i jakoś szczęśliwie nic mnie nie boli; jeśli nie dośpię, to z tego powodu, że raz po raz budzę się o 4:30 na siusiu i wracam z toalety z poczuciem, że jestem wypoczęta. Leżę do ok. 6 przeważnie, zasypiam i wstaję prawie w samo południe... Co do laptopa – poszukaj gwarancji/instrukcji/papierów od kompa, tam powinnaś mieć dane techniczne.

31072010 – sporo dziewczyn już się spakowało, ja to zrobię na dniach – na razie to, co do szpitalnej torby potrzebuję odkładam na jedną półkę w szafie, w razie czego całość wrzucę do torby. Pozostało mi zrobienie badań krwi i moczu, chcę też dokupić 2 butelki 1l wody i wspomniany wcześniej baton – dla męża 😉

Bichito – powodzenia! Podpytaj lekarza/położną co doradza na kaszel, w każdym kraju są przecież inne leki i sposoby 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mra_zawsze tradycją było ze robiłam pierniczki na Święta i paszteciki z półkruchego ciasta ale w tym roku chyba nie dam rady 😞(coraz bardziej myślę o rodzeniu na polnej , mnie tez się brzuszek obniżył jestem ciekawa jak tam moja szyjka a wizytę mam 14 -tego . W dodatku ta choroba..jestem wymęczona tym wszystkim ..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gosik jak w szpitalu mają ubranka to po będziesz brała swoje? Może się okazać, że jak ubierzesz w swoje dziecko to się zapodzieją i ich nie dostaniesz.
Ja też już się czuję zmęczona.
Bichito trzymam kciuki za USG, napisz po powrocie jak poszło. A co do naturalnych środków to jeszcze bym czosnek do diety włączyła, syrop z cebuli z miodem lub cukrem.
Mra skurcze i obniżony brzuch 😉, żebyś Ty nie pojechała pierwsza na porodówkę. 😁 😁

A ja sprawdzam czy jeszcze pamiętam jak się biżuterię robi o czy dam radę z brzuchem. I na razie zrobiłam jeden naszyjnik. 😉 Teraz muszę bransoletkę i kolczyki do kompletu dorobić. Pierwsze to taki sprawdzony patent a potem może znowu coś powymyślam 😜

Dziękuje komuś za oklaski 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Brzuszki 😆
Widze że problem z bólami pleców nie dotyczy tylko mnie 😮 zawsze to jakieś pocieszenie 🙃
Jak miałam problemy z zaśnięciem właśnie przez te plecy tak później spałam do rana jak zabita 😁
Mra wczoraj też mama i siostra zwróciły uwagę że opadł mi brzuszek 🤨 może dlatego lepiej mi się spało 😉
Dziewczyny a na ile przed porodem opada ? czy to nie jest regułą ?
Miłego dnia 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gosik1984 napisał(a):
mam nadzieje ze urodze w styczniu .. 😞


Gosik spokojnie, na pewno dotrzymasz do stycznia. 😉
Ja się stresowałam, że urodzę najpierw w 6 m-cu, potem w 7 itd a teraz już w 9 jestem 🤪
Ewelina nie wiem na ile przed porodem brzuszek opada, z synem w ciąży mi wcale się nie obniżył, albo nikt mi tego nie powiedział. 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Przypomniałam sobie, że ja dzisiaj w nocy wstałam na siusiu o 4:44 🤪

Mra_ widzę, że Ty się szykujesz do porodu pełną gęba 🙂 poczekaj jeszcze trochę 🙂

Wczoraj poprasowałam wszystkie pieluchy i ubranka dla dzidzi które zabieram do szpital. Spakowałam: 3x kaftaniki kopertowe, j1x bluzeczkę,1x śpiochy i 2x pajacyki bawełniane, 2x czapeczki bawełniane pilotki, 2x skarpety. U nas podobno nie trzeba ubranek więc nie będę się pchać przed szereg, ale w razie W będę mieć ze sobą swoje. poza tym u nas podobno dzieciorki są cały czas na sali z mamą więc chyba idzie jakoś ogarnąć pilnowanie własnych szmatek 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dziewczyny wł'asnie wrociłam lece robić obiad
wplacilam kase na rozek poniedzieli powinam go mieć do tego załtwiłam zus noi byłam o okna wiec wszystko pozałatwiałam wiec jestem szczesliwa
nikusia pieke sernik ale jak wroci tesciowa a teraz ide robic spagetti a na kolacje zrobie pizze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mra pierniki na pewno zmiękną do świąt i trzymam kciuki za prawidłowe ktg 🙂
Bichito ja zawsze stawiam na mleko z czosnkiem i nigdy mnie nie zawiódł ten zestaw 🙂
Nikusia a dla kogo szykujesz naszyjnik?? Na pewno nam się pochwalisz jak go zrobisz 🙂
Wielka b zdradź nam jakiś przepis na pizze 😜 Ja robię sama ciasto ,ale chętnie poznam twój przepis 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WielkaB właśnie, podaj proszę przepis na ciasto do pizzy 🙂

Magditta przybij piąteczkę 😉 we wtorek obudziłam się o 3:33 😁 na porodówkę się nie wybieram przed 20 grudnia z 2 powodów: 16 idę na koncert Ptaszyna i mam miejsce siedzące pod samiutką sceną, 19 grudnia wreszcie przylatuje mąż. Od 20 grudnia może dziać się wszystko 😉

Ktg wyszło bardzo dobrze - tylko 1 napięcie po kopniaku Małej. Naliczyłam się 37 ruchów w ciągu 20 minut 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magditta to może jakis znak ta 4.44??? Może o tej godzinie urodzisz Maksa? 🙂
Bichito zdrówka życzę i czekam na wieści z wizyty !
Gosik czasem jak sie wydaje że to juz poród okazuje się ze następuje on całkiem później. Ja też chce doczekać stycznia.
Nikusia to niech Cie opanuje wena twórcza 🤪
Mra uwielbiam pierniki 🙃 🤪

Pisałyście że maluszki sie wiercą, mój też rozpycha się jak tylko może 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...