z terminem na styczeń:) | Forum o ciąży

Cześć Brzuszki 🙂
U mnie cały dzień szybko zleciał. Przyjechała siostra z siostrzeńcem więc cały dzień plotkowałyśmy i objadałam się różnymi smakołykami a teraz tego żałuję bo boli mnie brzuszek. 🥴
Kruszyna dziękuję za oklaska 🙃
Nikusia faktycznie coś masz ostatnio pecha ale już niedługo także trzymaj się. W ogóle to od początku ciąży jesteś dzielna i trzymaj tak dalej 😉
Magditta nie znam tej firmy niestety 🤨
Kobziorku wszystko będzie dobrze musi być innej opcji nie ma
Już nie długo zostaniemy mamusiami tak się cieszę i jednocześnie boję 🤪

Kasiulka wierzę Ci że się wystraszyłaś na szczęscie to był fałszywy alarm i Twoja dzidzia jeszcze posiedzi w brzuszku 🙂
Może to głupie ale ostatnio jak kłade się spać to myśle o tym czy czasami może dzisiaj akurat nie zaczne rodzić chociaż wiem że najwczśniej może się to zdarzyć na święta ale i tak o tym myśle 🤢

Kruszynka dzięki za oklaski, a już się zastanawiałam od kogo dostałam 🙂
Kasiulka to faktycznie dobre wieści z autem. A daleko macie do Łodzi?
Ewelina tak właśnie wcześniej rozmawiałam z mężem czego się boję w związku z porodem. Podobno jak się oswoi strach to już się człowiek mniej boi. 😜
Dziewczyny ja też myślę, kiedy się zacznie. Na jedno teraz jeszcze się tak nie boję, bo jeszcze na jutro i pojutrze mam tabletki. A potem to chyba na każdy skurcz będę miała wielkie oczy 🙃
Uświadamiałam sobie, że boję się: że jak się zacznie to będę musiała tzn mąż będzie musiał przywieść teściową do opieki nad synem i że teściowa nam powie, że z jakiegoś powodu nie może(wiem, że to irracjonalne, ale jakoś mnie ta myśl prześladuje). Mąż stwierdził, że to w takiej sytuacji na pewno siostra lub szwagier zostaną.
Potem się boję, że będę sama w domu i będę musiała do męża dzwonić a on będzie w trasie i zanim przyjedzie. A zanim zadzwonię to pewnie już będę miała częste skurcze bo będę myślała, że znowu fałszywy alarm.
A najbardziej się boję bólu i tego, że będę miała problem z urodzeniem. Dodatkowo, że mi się jakaś wredna położna trafi.
A nie boję się:
Opieki nad dzieckiem, wiem że na początku będzie ciężko, ale dam radę.
Myślę, że rozpoznam poród, bo albo odejdą mi wody albo skurcze będą regularne.
Nie wiem dlaczego, ale nie boję się, że mi wody w publicznym miejscu odejdą.

a Wy czego się najbardziej boicie a czego zupełnie nie??

ps. Co do Kachy to kilka dni temu pisałam z Nią. Napiszę jutro do Niej czy wszystko ok.

Kasiulka a czego się nie boisz??

Nikusia ja boję się tylko tego że coś może stać się dzidziusiowi podczas porodu niczego innego 🤨
Ból wiem że wytrzymym nawet jeśli będzie silny to w końcu się skończy .
A jeśli chodzi o opiekę to mieszkam z mamą także w każdej chwili mi pomoże :lol

Hej,

zajrzałam, żeby zobaczyć czy Nikusia rodzi a tu wieści od Kobziora. Wysyłam uściski i poztywne fluidy Tobie Kobzior, trzymam kciuki do następnej wizyty usg!!!

Jeśli chodzi o strach przed porodem etc. to:
boję się jakiegoś mega bólu albo tego, że będę rodzić 18 lub więcej godzin, tak, że na sam koniec nie będę miała w ogóle siły, żeby przeć (chociaż przepędzam taką wizję porodu i zastępuję ją wizją lżejszego, bolesnego, ale nie tak trudnego porodu); boję się też, że popękam brzydko lub też, że mąż nie zdąży przylecieć a ja już trafię na porodówkę...

nie boję się opieki nad córką (w końcu nie będę sama), przypadkowego personelu (choć wiem, że to dość losowe, kto będzie akurat dyżurował) i... nie boję się, że nie poznam, że już rodzę 😉 chociaż może przytrafić mi się fałszywy alarm 😉

No i mam nadzieję, że Rita nie będzie mega alergikiem. Mąż ma uczulenie niemal na wszystko, ja mam tylko sezonowe na pyłki drzew (upierdliwe, ale da się żyć), ale nie muszę uważać na to co jem.

Dobranoc Brzuszki, spokojnych snów.

Ps. Magditta nie mamy nic z Gorenje, także nic nie podpowiem.

Dzień dobry 🙂

Troszke sniegu i zaraz przyjdzie Mikołaj 😉 😉 😉 No to szalonych prezentów mamusie 🤪
My zaraz idziemy szukać św. mikołaja który gdzieś podobno chodzi i rozdaje cukiery na rynku 🙂

My dziś oprócz Mikołajek mamy jeszcze mikołajkowego solenizanta w domku 🙂 Mój synek jeszcze nie zdaje sobie sprawy z imienin tak wyjatkowych 🙂

Nie będę pisać o lękach bo mam też ich dużo i pokrywaja sie one z Waszymi obawami i lękami.

Miłego dnia 🙂

Dziękuję za oklaski 😘 Rozdałam komu mogłam na Mikołajki po oklasku 🤪

Monika Tobie póki co nie mogłam dać oklaska bo dostałaś juz od innych osób, ale piekne te fotki co wstawiłaś 😘