Mamusie na luty 2012 | Forum o ciąży

Monisia on takie rzeczy wyprawia,że szok...
Ostatnio mi powiedział,ze swoje koszule,krawaty i spodnie na kant dla Gabysia trzyma bo Gabryś to będzie jego psyjaciel...Tak samo jak ciocia Wawinka i Baltek...
Zobaczcie słodkości moje....Fabianek z Marysią(mojej najstarszej siostry córka)

A tu brzdąc jak był mały i grubiutki 🙂

Fajne dzieciaczki a mała nawet troszkę do Ciebie podobna 🙂

dokladnie to samo pomyslalam ze malutka bardzo podobna do Malwiny!
ja juz wiem skad te krwiaczki nad pepkiem, wlasnie sie zmierzylam w pasie, a tu 112 cm! a niedawno jak sie mierzylam mialam 108, chyba jakies 2 tyg temu, Czuje sie jakbym miala zaraz peknac 😮
nuuuuuuuuudzi mi sie, nie marudze mu do telefonu, niech sie wybawi bo dluuugo nie bedzie mial okazji 🤪 a ja dluuugo nie bede miala okazji do takiego nic nie robienia 😎
Snakerka podaj jeszcze raz tego linka do tych literakow bo ja zapomnialam sobie zapisac!

http://www.kurnik.pl/literaki/ właśnie gram 🙂 Tu masz różne "pokoje" obok jest wpisana ilość osób która tam teraz gra, no i można sobie ustawić czas jaki Ci pasuje od 3-20 minut 🙂

dzieki! zaraz sie za to wezme 😉

Monisa bede czekac na ciebie. Sama sie zastanawiam co to bylo na wkladce, bo tak malutko delikatnie. Jutro jade zobaczyc porodowke.
Malwina slicze i fajne sa twoje /przyszywane/ dzieciaczki.
Zaraz zerkne na przepisy czy karina wrzucila na te paczki.
Trzymajcie sie cieplutko.
Kurcze musze zmienic zdjecie, ponad miesiac po swietach a ja z choinka. 🥴 🥴

Tynka szoku doznalas ale nie martw sie ! jeszcze tylko 2 tyg a urodzisz to zapomnisz o wadze i ani sie obejrzysz a zrzucisz.
No ja pospalam AZ godzine od 3 do 4 i znowu mnie skurcz wybudzil tym razem lzejszy niz ostatnio bo bezbolesny 😉 dzisiaj wraca moj maz, coprawda poznym wieczorem no ale DZISIAJ 🙃 zlecialo szybko. ide moze udami sie zasnac
milej niedzieli Dziewczyny!

Helloł
ja już po śniadanku 🙂 Zaczynamy dziś 37tc 🙂 Juppiiiiiii 🤪
Zaraz uciekam z powrotem do łóżka.
Malwina jak tam noc minęła??

Witajcie brzuchatki i mamusie. 🙂 🙂
Tynka nie przejmuj sie ja tez mam 25 kg w +, napewno dobije do 30 jak moja siostra. Ona w kilka miesiecy zrzucila i caly czas wazy 52 kg, przy wzroscie 162.
Po porodzie bedziemy mialy tyle obowiazkow,ze nawet nie zobaczysz kiedy zrzucisz.
Ja dzie to nawt pospalam od 23,30 do 6, wiec nocka do zaliczonych nalezy. Patrzylam na wkladce czysto nawet nie ma tej wydzieliny bialawej.
Mi tez juz jest ciezko strasznie boli kregoslup. 🥴 🥴

Witam
u mnie nocka do d.... Lala mi o 4 wstała i już nie chciała spać
ale po jakiejś godz uneła.
co do kręgosłupa to ja wymiękam 😞 nic nie daje mi tak popalić jak on.
Jak przychodzi wieczór to ani leżeć ani siedzieć a chodzeniu to mogę zapomnieć

Haaalo dziewczynki 🙂
Moja noc też fatalna... trzy godziny snu to zdecydowanie za mało! A mąż sobie smacznie śpi, kurcze, ale to niesprawiedliwe!
A o bólu pleców już nie wspominam, bo mnie trafia, nic nie pomaga!
Wkładkę też obserwuję i noc, kompletnie NIC;(
Małemu się na świat nie spieszy yyym 😠

Ale dzisiaj 37 tydzień JEjeje 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪

Hej brzuszki:*
No u mnie noc ok...Pospałam nawet,ale boli mnie brzuch jak się przekręcam,że normalnie w nocy jęczę i Bartka budzę....No ale najważniejsze,że wszystko ok...
Jak byłam mała to wyglądałam jak Marysia właśnie 🙂
Także faktycznie jest do mnie podobna...
Moi rodzice byli na ostatkach i mieli być tylko do 2 a byli do 4:30 a na 6 mój tatuś kochany miał do pracy,ale podobało im się 🙂A jak mamuśka usłyszała,że czop odszedł to normalnie w panikę wpadła dlaczego jeszcze w szpitalu nie jestem...No ale udało się jej wytłumaczyć że wszystko ok no i pytała co teraz będzie...

Tynka głowa do góry 🙂Szybko to zrzucisz 🙂Ja przytyłam 19 kg prawie i wcale się tym nie przejmuję...Jeszcze będziesz laseczka zobaczysz 🙂
Ale u nas dzisiaj cicho wszystkie mamuśki jeszcze pewnie śpią...Meldować się kochane 🙂

czesc dziewczynki 😉)) malwina super,ze wkoncu czop sie pojawil, gdyby byl podbarwiony kwia to wtedy do szpitala, a tak czekasz w domku na rozwoj sytuacji, byc moze niedlugo wypadnie reszta i wtedy pewnie juz zaczna odchodzic wody. u mnie ten czop sie zupelnie uspokoil, tylko 2 razy po kawalku mi wyszedl malym i teraz cisza 😉agnes obserwuj wkladke, bo gdyby bylo wiecej tej krwi to do szpitala.monisia widzisz jak szybko zlecialo-mąz juz dzis wraca-doczekalas sie-a ubranka nie ulozone hahah 😉) wioletka wspolczuje hemoroidów;(((ciekawe jak kamilka, moze niedlugo beda wiesci 🙂 tynka nie martw siie kilogramami, bedziemy razem walczyc, ja tez mam do zrzucania kilogramów waga 87 kg- a obiecuje sobie,ze juz teraz po drugiej ciazy zamierzan sie za siebie wziasc ostro-bedziemy razem walczyc, ciesze sie, bo nie bede sama z e zrzucaniem kilogramów, a wsparcie jest bardzo wazne- tym bardziej takich fajnych dziewczyn 😉)a skoro mowa o kilogramach, to wstawiam fotki paczków-jednak chcecie obejrzec 😉)) jak cos to kupicie sobie, bo wieczorem jakbym wstawila, to nie byloby szans ich dostac, a takto macie szanse je dzis kupic, moze nie swojej roboty,ale zawsze 😉

zobaczcie jak mi ladnie wyroslo 😉)

Ja już pospałam, najlepiej oczywiście od 8-11:20 się spało 🙂 Teraz uciekam z pieskiem na spacer a tam... -12!!Buuu 🤨 🤨

Jezu Karina jaka poezja na tych zdjeciach!!!!!!! mniam mniam, to jest wlasnie mobilizacja zeby je zrobic, bo do centrum niestety nie dojade.
Dzien Dobry!
mi udalo sie zasnac z laptopem w lozku, i wlasnie wstalam 🙃 dziewczyny sie nie pochwalilam ale w nocy zabralam sie za ukladanie rzeczy dla Synka i juz wszystko przygotowane czeka na Tatusia, potem tylko jak tatus oko nacieszy to posciel schowam zeby nie przeszla smrodami z sypialni 🤪 wstawie fotki jak mezus wroci z wsadem do laptopa do karty pamieci. snilo mi sie ze mnie bili, kradziez jakas boze cuda niewidy, ale bicie to na goscia zawsze wiec nie wiem.
Uciekam zaraz zjesc sobie sniadanko a potem pojde moze po skladniki na ciasto do paczusiow.

Witam 🙂
a ja sobie tez pospałam bo wróciliśmy od znajomych przed 1więc zanim się wykąpałam i położyłam to było koło2 i wstałam o 9 do kościoła chociaż zimno było jak cholera ale myślę pójdę bo możne za tydzień już nie będę mogła iść. A jak wracaliśmy od znajomych tow samochodzie pokazywało temperatura -22stopnie masakra!!! ale było bardzo fajnie uśmiałam się jak nie wiem co aż mnie przepona czy coś tam boli i pojadłam bo były dwa placki i 3 sałatki 🙂 Tylko kość ogonowa mnie bolała jak cholera od siedzenia ale dzisiaj poza obiadem u mamy się nigdzie nie ruszam więc będziemy sobie z m. leżeć przed TV i odpoczywać a jutro ważny dzień KTG no i powie mi kiedy mam przyjść na cc!!!!
konefka śliczny wózeczek zapisałam sobie linka może się przyda przy wyborze jak będziemy kupować dla Amelki 🙂
Karina pączuszki uummm....... mogła bym lizać monitor:P:P:P:P
Myślałam że Malwinka napisze że jedzie do szpitala ale widać jeszcze dzidzia nie che przychodzić w takie mrozu 🙂

Monia to widzę że pracowitą miałaś noc a co niech mąż zobaczy jak wróci że się nie obijałaś 🙂 🙂 🙂
ciekawe co z Kamila nic na razie nie pisz 😞 No i rzeczywiście te które już są mamami nie zaglądają za bardzo 😞 Ciekawe jak będzie z nami????

Dziewczyny dziwnie sie patrzy, wrecz z przerazeniem na suwaczek gdzie jest napisane ze 2 tygodnie i... do narodzin 😜 jak nie moj, normalnie wierzyc mi sie nie chce.
Ja juz tak bede przezywac i niedowierzac do porodu, wiec sie nie przejmujcie 🤪

Witajcie brzuchatki. 🙂 🙂 🙂 🙂
Ja wstalam po 10, maz pojechal szorowac auto na myjke, chyba je pucuje, bo od 1 h go nie ma. Chce dzis zamontowac spod do fotelika /baze, do ktorej sie ten fotelik wpina/. To moze wewnatrz odkurza, jak nigdy. Jak przyjedzie jedziemy do szpitala, zobaczyc jak wyglada i jaka jest trasa.
Karina sliczne te paczusie, jakbym mieszkala blisko Ciebie to bym byla juz z wizyta. Na tym zdjeciu widze, ze duzo dajesz tej marmolady, czy mi sie zdaje?
Na wkladce nic czysta ale pojawily sie znowu te biale uplawy.
Kregoslup boli nie jak diabli, w nocy wierce sie i krece, meza budze.
Moja mama mi mowiala, ze jej czop wczesniej nie wylecial, ani siostrze, wiec moze u mnie tez go nie bedzie. Moja mama to nawet o tym czopie nie slyszala. Wiec chyba zalezy to od kobiety.
Zycze wam milej niedzieli.

Oj to mężowie już konkretnie się przygotowują 🙂 Fury odpicowują hehehe 🙂
A ja robię zupę ogórkową - mój m. uwielbia.
Zgadzam się z Wami że mamy dojście do wielu informacji do których nasze mamy/babcie nie miały i przez to też może trochę panikujemy ale co tam.. lepiej wiedzieć 😉 Myślę, że tamte czasy były o wiele trudniejsze, o wielu rzeczach się nie mówiło.. a teraz można się wspierać choćby na forum 🙂