Mamusie na luty 2012 | Forum o ciąży

A JA lazic nie moge normalnie przez to zapierdzielnie ze szmatka po domu, na gosci dalej czekamy troszke sie opoznilo i nie moglam sie powswtrzymac i wcinam salatke z oliwkami 🤪 a na obiad pyszny kuskus w wydaniu mojego meza mniam mniam 😎 😎 😎

Ja również gratuluję narodzin synka 🙂 🙂 🙂 🙂

A my z Bartkiem zjedliśmy kotleta po cygańsku z ziemniaczkami i z grzybkami w occie 🙂
Teraz czekamy na gości mają być między 18 a 19...
Nic nie szykuję tylko kawkę i ciasteczka...Nie jestem w stanie szykować czegoś więcej bo niestety ale mój leń nawet jajecznicy usmażyć nie umie,a budyń jak ma zrobić to zalewa wrzątkiem :/
Na podwieczorek robię budyń karmelowy 🙂
Coś mi się dzisiaj brzuch napina no i mały mega spokojny...We wtorek zaczynam 38 tc więc maluszek już może się rodzić...

Ja dziś po ciężkiej nocy, zazwyczaj nie lubię narzekać ale od 3 rano miałam cały czas napinanie brzucha, do tego nie mogłam spać leżąc, jedynie na siedząco, sama już nie wiem czy mam to traktować jako początek porodu, w dzień to samo... już bym chciała mieć to za sobą, ciekawe co dziś noc przyniesie, gdzieś tam intuicja mi podpowiada że coś się zacznie...
Nie ukrywam że jestem mega zestresowana.
Pozdrawiam.

Agnes1978 ciekawe jak będzie 🙂
Ja dzisiaj bym tylko jadła masakra, czuję cały dzień głód, poobiedzie też byłam głodna 😮 Zaraz sobie zrobię hmm... kolację? ale chyba nie ostatnią dzisiaj 🙃

GRATULACJĘ DLA EWELINY I WSZYSTKIEGO NAJJJ........DLA NIEJ I MARCELKA jak jej dobrze że ma już to za sobą no ale na nią już była pora my jeszcze musimy chwilkę poczekać 😉

Kurcze coś mi się kolor nie chciał zrobić 😞 😞 😞 ale co tam i tak poczyta jak wróci 🙂 Ja pospałam po śniadaniu z Kubą do 12:30 a później na obiadek do teściowej i przed chwilką wróciliśmy a tu takie super wiadomości 🙂

GRATULACJE EVELA I DUZO ZDRÓWKA DLA MARCELKA

A ja poszłam do kina i sie dobrze czuje. 🙂

Ja dziś pisze do Was już ostatni raz w dwupaku, bo następnym razem kiedy sama napisze to będę już po porodzie 🙂
Dziś ide szybciej spać bo w szpitalu jakoś cieżko mi zasnąć.
Dajcie znać mi jak któras urodzi i będe trzymać kciuki by porody były szybkie 🙂

Tynka gratuluje zdanych koloskow, juz tylko 2 egzaminy, bedzie dobrze 😉
Aleksandra pozostaje mi zyczy Ci zdrowka i lekiego porodu, sn czy cc, obybyl szybki i bez komplikacji 😉
Agnes1978 zycze Ci zeby to bylo juz, w sumie to juz termin odpowiedni, skoro juz cos czujesz, to a noz widelec... 😎 a ze sie stresujesz to sie nie dziwie. Powodzenia 😉
a ja musze powiedziec ze bardzo milo nam zlecial dzisiaj czas, przyszedl meza kolega z pracy z zona i synkiem pierwszy raz widzielismy sie, bylo super. Dziewczyna ma termin porodu na... 15 lutego i tez synek ( u nich juz 2). Pogadalysmy sobie o naszej sluzbie zdrowia, tyle ze ona bardziej przerazona porodem niz ja, i to norma ponoc, ze lepiej nie wiedziec co cie czeka. Ale nie straszyla mnie niczym, powiedzialoa tylko ze miaala ciezki porod, ale do przezycia i to wszystko. No i utwierdzilam sie co do tego co wziac do szpitala, czyli tylko ciuchy dla mnie i Krolewicza i to wsio, zero chemi (oprocz zelu i szczoteczki dla mnie). No i koszule do porodu musze miec swoja, ale o to jeszcze sie dopytam poloznej. Okazalo sie tez ze mam zajebiaszcza ubezpieczalnie, bo dostalam ten pakiet poporodowy za ktory nie place nic, a i za szpital i opieke "pologowa" tez nie place nic, co sie okazuje nie kazdy ubezpieczyciel to oferuje.
Malwina ty nam tu powoli przygasasz, coraz bardziej chyba zmeczona. Coraz smutniejsze te Twoje posty. Energii kobieto juz niedlugo bedziesz miala Gabrielka ze soba!!!
uciekam na skypa, milego wieczoru 🙂

A i jeszcze dodam ze baaaaaaaaaaardzo milo mi sie zrobilo bo na wejsciu dostalam duzy bukiet rozowyh rozyczek i zarabiste ciacho z duuuza iloscia bitej smietany, ot taki podarunek dla pani domu. Bardzo mila niespodzianka.
A teraz leze i nic nie roobie bo naprawde przegielam dzisiaj ze sprzataniem, i nie tkne palcem szmatki przez kolejne 3 dni. Nie wspomne juz o odkurzaniu, bo N nie bylo rano a ja przeciez nie moglam zaczekac z odkurzaczem, bo PO CO? 🤢 mam nauczke 😎
mnie wlasnie ostatnio zarywa bardziej nad wzgorkiem lonowym bezposrednio, u "wejscia" tez, ale dzisiaj bardziej mialam takie rwanie wlasnie tuz nad ta koscia. A was gdzie boli bardziej?

Monia mnie też raczej zaraz nad kością zwłaszcza jak posiedzę i później zmienię pozycje to masakra zanim się rozchodzi!!!
Ola to wszystkiego dobrego trzymam już kciuki od dziś i daj znać co i jak 🙂

Monia ja też tak mam z tym bólem dokładnie w tym miejscu! A dzisiaj to wyjątkowo bo ledwie chodzę 🤨

no wlasnie a ja sobie myslalam ze to moze pecherz albo cos 😮

Ola w razie czego pisz do mnie to będę dziewczynom przekazywała wieści...
Tynka i tak jesteś wielka,nie ma co się przejmować głowa do góry kobietko..
Monisia ja już ledwo łażę,wiecznie zmęczona jestem i powiem Ci szczerze,że znowu coś zaczyna sie dziać w domu z teściem...Mam nadzieję,ze przejdzie.
Pisała do mnie Evelcia.Oto sms od niej:
"Witam mam problemy z netem czytam was ale nie mogę odp,przede wszystkim dziękuję za gratulacje,bardzo mnie ucieszyły,po drugie muszę powiedzieć,ze nie taki diabeł straszny ten poród wystarczy dobrze przeć,oddychać i nie czekac na bóle na leżąco."
"Z Natalią,która była o wiele mniejsza męczyłam się na porodówce 2 godz.z Marcelem przechodziłam godzinę i urodził się w 20 min 🙂Życz laskom powodzenia,ja odezwę się już w domu"
A oto co jeszcze mi wysłała 🙂

Ojej ale superowy Marcelek!!!! Evelcia synek boski !!!
Malwina Ty jesteś bdb przekaźnikiem i widać, że można na Ciebie liczyć 🙂 Dziękujemy 😉
A ja odwiozłam m. na nockę do pracy 😞 Smutno mi bo nie cierpię spać sama, jeśli oczywiście w ogóle mnie senność zbierze 🤨

ale słodki chłopak 🙂

Malwino będę do ciebie pisała co i jak u mnie i Szymona 🙂
a trzymanie kciuków sie przyda 🙂
Jak ja nienawidzę szpitali :/ już sie przez to źle czuje.... :/

Snakerka muszę być bdb przekaźnikiem bo w razie jak ja pójdę do szpitala to będę do którejś z Was pisała co u mnie i mam nadzieję,że będziecie też dobrze przekazywały 🙂
Aleksandra będzie dobrze.Pomyśl,że za niedługo będziesz miała przy sobie Szymonka 🙂
Ja znowu dzisiaj jakoś nie za bardzo się czuję 🙂Ciekawe jak mi nocka minie 🙂
We wtorek mam wizytę i ciekawe co powie lekarz jak jeszcze zobaczy mnie 2 w 1 no a tak mi mówił,że maksymalnie daje mi 2 tygodnie....No ale jeszcze 2 tygodnie nie minęły więc wszystko może się zdarzyć 🙂

Ewelina Marcelek jest prześliczny 🙂 i dodałaś trochę pocieszenia dziewczynom że nie taki diabeł straszny 🙂
Ola będzie dobrze trzymaj sie cieplutko i czekamy no zdjęcie kolejnego maluszka 🙂
Ja już w łóżeczku rozwiązałam krzyżówkę i idę spać.
Dobranoc i miłej nocki Wam życzę!!!

Wcinam właśnie drugą kolację - owsiankę ale wrzuciłam do niej dla odmiany suszone morele 🤪 już nie wiem co do tej d... pchać hehehe 🙃

Wlasnie a Marcelek to niezly przystojniacha 😁 😁 😁 Evelina gratuluje jeszcze raz, wracaj do nas szybko 😉
a mnie dzisiaj jakis dol lapie. No i to podwozie mnie napierdziela juz mam dosc. A tak zachwalalam ze sie zajebiscie czuje 😠 😠 😠 czuje sie jak stara gruba krowa i w dodatku jestem spuchnieta na mojej grubej i tak gebie i na zdjeciach wygladam jak zombie wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
do tego ciezko mi juz lezec bo na lewy bok jak sie klade to mi sie brzuch zarywa a jak na prawy to mi noga dretwieje i boli 😠 😠 😠ja pierdziele jak tak ma byc jeszcze ok 4 tyg to ja juz jestem przerazona 🤢 ale to nic damy rade 😜 Mamusia nie marudzi juz wiecej przytule sie do mezulka i bedzie gicior 😉
dobranoc Grubaski

Hej Mamuśki.
Noc taka sobie zasnęłam koło 1 pobudka o 3na siusiu i teraz bo m. z pracy wrócił to śniadanko. Uciekam z powrotem do ciepłego wyrka.
Aleksandra trzymamy cały czas kciuki za Was!!!! I nic się nie martw bo będziesz pod dobrą opieką 🙂 Buźka! 😘 😘 😘

Witam po weekendzie 🙂
my dzisiaj na wizytę 🙂
Termentiol nie wiem jak to liczysz ale wg moich obliczeń to dzisiaj kończy ci się 38 tydzień a jutro zaczyna 39. masz termin na 7 lutego więc w dniu 7 luty kończy ci się 40tydz a nie 39.
kobitko zostały ci 2 tyg 39 i40 🙂



[size=GRATULUJĘ DUŻEGO SYNKA EVELINKO]

Hej mamusie
Tydzien czasu leżałam w szpitalu ;( Bardzo mocno kuło mnie w prawym boku i stwierdziłam że pójdę z tym do lekarza a on skierował mnie do szpitala..tam zrobili mi wszystkie badania i stwierdzili że to kolka nerkowa i z
byt duże przesilenie...potrzymali mnie zbadali maleństwo i jest już ok..Lekarz dodał że spokojnie juz mogę rodzić bo dziecko jest już na tyle rozwinięte że dałoby sobie już rade na zewnątrz 🙂
Wiem już teraz na 100 procent że będzie córeczka Wiktoria 🙂 przy przyjęciu mnie na oddział miała 41 cm i 2225kg więc też było prawidłowo..Lapią mnie coraz częstsze skurcze i jest juz mi tez ciężko ciągle sikam i więcej jem bo zauważyłam że brzuch mi trochę opadl..dziś mam zamiar spakować juz torbę do szpitala..