Skocz do zawartości

kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży


moniadad

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 99,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • klapoucha

    8708

  • emilka1986

    7194

  • Agatta

    10594

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Ja 2 lata temu po powrocie z Anglii ważyłam 58 kg i czułam się trochę ciężko, ale świetnie. Wazyłam wtedy idealnie, wszystkiim się podobało, ale to styl jedzenia Angoli mi się przysłużył. Wróciłam do Polski, miesiąc czasu i znów 50kg... 😞 mimo ogromnego apetytu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mój ukochany temat- obsesja wagi 😉 Polećcie na księżyc, to momentalnie wam kilogramów ubędzie 😁
Geneza mojej wagi:
wzrost 161cm
waga przed zamieszkaniem z mężem 48kg
po zamieszkaniu 64kg 😁
przed ciążą 59kg (trochę zgubiłam 😁)
Pierwszy miesiąc przytyłam 3kg, ale to raczej dlatego, że fajki odstawiłam
Do dzisiaj 6kg do przodu 🙂
Biorąc pod uwagę moją dupną przemianę materii i zero pawia w ciąży, myślę ze jest gitara 😁
Tyłek mam i miałam, cyca też, doszedł brzuch, więc jestem kulą pełną gębą 😁:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Amii dobrze napisała, być chudym nie jest za fajnie. Każdy ciągle tylko się czepiał mojej wagi, a jadałam zawsze więcej niż moja niejedna koleżnaka przy kości, to nie moja wina, że mam taką, a nie inną przemianę materii 😠 Masakra ze znalezieniem na siebie ubrań, bo wszystkie wisiały, albo tu jakaś kostka odstawała tu za chude ramiona to tej czy innej bluzki- skaranie boskie... Teraz przynajmniej jakiś cyc się pojawił, a i tyłek jest 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oj tak,ja nie moge patrzec na moje kosci obojczykowe wystające!!jak szukałam sukienek na wesele to starałam sie zakrywać ramiona,bo jak szkielet!!łeee
a dziewczyny cycaste narzekały ze zagrube są,bo"dupe maja"ale chociaz dekold mogą wyeksponować,bo mają co!i dupa,tak Zle tak nie dobrze!!
grunt ze juz zaakceptowałam siebie!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
O ciuchach to mi nawet nie wspominajcie. Bluzki wizytowe albo płaszcz to dla mnie katorga, jak w ramionach ok to cyc się nie dopina, jak cyc się dopnie to w ramionach jak żołnierz, a spodnie wszystkie muszę skracać. Taki mój urok 😁
Wiecie co? Ja to chyba już na ryja padam, więc na wszelki wielki się żegnam. Dobrej nocy szkielety, pulpety i pasztety :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...