kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży

Hej ho!

ściskam dziś kciuki za:

Monia nareszcie! ale się cieszę 🙂

elkka za nie murzyna!

Ilona za serduszko!

NY powodzenia, ale Cię złapało 🤪 ściskam też kciuki! a Ty tam rozwieraj się szybko i wypychaj malutką 😉

Aleście się kwietniowe laski rozpędziły! jeszcze marzec jest :P

zbieram się do śniadanka i do położnej. może dzisiaj będę miała szczęście i przyjmie mnie któraś bardziej rozgadania niż ta, co wygląda jak Uma T. i dowiem się więcej konkretów, może porozmawia ze mną o porodzie...zobaczymy. to do poczytania później!

Agatta ja też mam suchoty 🙂

ale mi się zachciało czereśni,tata mój poszedł do piwnicy i przyniósł kompocik mniam mniam 😁 😁

NEW ale wyskoczyłaś. Powodzenia 🙂
Jak tak dalej pójdzie, to z połowy kwietniówek marcówki będą 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁

new piczko wczoraj jeszcze na gg mi zazdroscilas i co??? 🙂teraz ja ci zazdroszcze 🙂
bedzie dobrze,3mam kciuki.

do warszawianek,napisała jedna z mojego forum.

nean 22.03.10, 13:21
Na Inflanckiej trwa budowa nowego oddziału położniczego, noworodkowego.
Dzwoniłam na infolinię i okazało sie, że zamykają 2 piętro (już dzisiaj
zaczynają) wszystkie porody i oddział poporodowy przenoszą na parter! Pani
mówi że wszystkie porody beda na dole (sale pojedyncze bezpłatne). sale
poporodowe też.nie będzie opcji kupna sali poporodowej
rodzinnej(jednoosobowej).

wiedziałam że jak wyłącze Brzuszek to mnie sporo ominie..

Brzydki - relacja bezcenna (dziękujemy 🙂)i dużo zdrówka dla Twoich dwóch kobitek

New - wzięła nas z zaskoczki..oczywiście kciuki zaciśnięte i oby poszło Ci tak szybko jak Klapi

Monia - dobrze że szpital zmieniłaś..czekamy na wieści o Arusiu

jutro wyjazd 🤪 🤪

kahna ale masz fajnie 🙂 też bym gdzieś sobie pojechała w taką piekna wiosenną aurę 🙂

Michał chce mnie zabrać jutro do Krakowa, jest to godzina drogi od nas i nie wiem co robić 🤔 ale tak pospacerować, zjeść coś dobrego, chce mi się, a przecież jak zacznie się coś dziać to zdąrzymy do domu dojechać, doradźcie brzuchatki

okno mam otwarte jak ptaszki ćwierkają, cudnie jest 🙂

sztunia ja bym pojechała 🙂
to jedzenie do mnie przemawia 😁

Mąż wrócił od dentysty biednie obolały, no maczo to on jednak nie jest, zrezygnował ze znieczulenia i kicał na fotelu ☺️ ☺️ ☺️ ☺️ ☺️

no ja tu wyjsc nie moge bo zawsze jakies dobre wiesci mnie omina
new trzymaj sie tam dasz rade !!!! 🙂
ja posprzatałam cała chate umyłam lodowke i wymalowałam parapet
sztunia jedz skoro to godzinka drogi to zawsze zdazycie sie zebrac i pojechac do szpitala i mnie tez to jedzenie przekonuje jak iskre :laugh: :laugh: :laugh: :laugh:

hej laski 🙂
kurde ale sie dzis dzieje 🤪

MONIA kochana!!! Trzymam kciuki za cesarke!!!!!

NY POWODZENIA!!!!!
ZYCZE SZYBKIEGO MALOBOLESNEGO PORODU!!!!!!!

....i trzymam kciuki za wszystkie wizyty dziewczyn!

jak tak dalej pojdzie to niewiele nas na kwiecien zostanie 🙂

Sztunia ja bym Ci radziła pojechać, zwłaszcza jeśli macie blisko..trochę spaceru w taką ładną pogodę każdej się przyda..
Jak poczujesz że coś się zaczyna to wrócicie..
Potem możę być ciężko wyrwać się choć na chwilkę z domu..

ja jadę ponad 200km od domu na miesiąc, więc na wszelki wypadek biorę nsidełko, torbę do bobka i wszystkie badania z kartą ciąży..tak na wszelki wypadek jakbym miała zacząć tam rodzić..

kahna bedzie robic za kuraciuszke 🙂 :P

sztunia nie patrz na nic tylko jedz chociazby ze wzgledu na to jedzenie:P
kahna fajnie masz z tym wyjazdem, chociaz to duze ryzyko ze mozesz tam urodzic ale to i tak fajnie skoro wszystko jest okej 🙂
wlasnie weszlam do domu i padam na ryjka, 2 godziny chodu pachwinki wymiekly 🤢 ale za to zakupilam pajaca dla malego polspiochy i sweterek a dla starego koszule dla mamusi nic nie bylo wiec se slodziutka bulke zapodalam 🤪
ciekawe jak tam nasze mateczki sie spisuja w szpitalach?

nom już się szykuje na dancingi z emerytami..pokręcę im tam brzuchem trochę i potrzęsę tłuszczykiem 🙂

no ja mialam szczescie byc w takowych emeryciarskich miasteczkach uzdrowicielskich, 2 lata temu w Ciechocinku a w zeszlym roku w Naleczowie, i powiem Wam ze na te babki i dziadkow to mozna sie napatrzyc i nasmiac do lez, jak sie woza taxowkami na dancingi jak sie prowadzaja za raczki jak ze soba rozmawiaja albo jak sie czasem sluchalo pogawedki starszych pan w parku o poprzednim wieczorze 🤪 dziewczynki piekna starosc nas czeka:P jeszcze duzo wrazen przed nami:laugh:

zakladkaaaaa

no to jadę 🙂
dzisiaj normalnie szaleje z porządkami, tylko już plecy zaczynają boleć i muszę sobie odpocząć chwilowo 🙂
wczoraj kupiłam nową książkę Dona Browna więc poczytam cosik 🙂

bogusia znam te "uroki" bialej klawiatury w laptopie

wrocilam, ale lece dalej bo Maz mnie na spacerek zabiera ...
ale jest pieknie, cieplo, sloneczko - normalnie wiosna !
🤪

zazdroszcze Wam Dziewczyny tych wyjazdow ...
ja do moich Rodzicow ponad 300 km juz nie mam odwagi jechac ☺️ ... a zaluje bo chetnie bym sobie nad morze poszla polazic - ale to juz z Mala pojedziemy 🙂

Ps. przekazuje calusy we wszystkie brzuchy od Ani73 🙂

dobra to lece ...